-
Liczba zawartości
3 329 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
29
Zawartość dodana przez grimson
-
W ostatnim sezonie Lola była czynna Ok 2 miesiące. Wiec jest opcja na dłużej, niż 5 dni.
-
Wg FB, w połowie kolejnego tyg odpalą Śnieżynkę. Zaczną naśnieżać Lolę i Świąteczny Kamień, prognozy pogody optymistyczne. Stawiam gruszki przeciw orzechom, że w ciągu 2 tyg Lola będzie otwarta.
-
Śniegu na CG po kolana i więcej. Leja wodę do pustawego basenu do systemu naśnieżania. Są sanki i pies Lola baraszkujący w bialym. Jestem po RTG- kości całe na szczęście.
-
Czas na podsumowanie wyjazdu, bo lewa dłoń nie nadaje się do jazdy. Pojeżdżone uczciwie na wszystkich dostępnych trasach oraz na wyłączonej C. Na dziennych kolejki głównie do Efki oraz Luxtorpedy, po 14 zaczęły znikać. Jazda na nocnych na Luxtorpedzie na bieżąco. Z forumowiczów spotkany na stoku @widzewiak_z_gororaz @ZdolnyŚlązak -> pozdrowienia ode mnie. Warunki: cały czas pochmurnie, góra ON w mleku. Opady śniegu codziennie, tylko wczoraj wieczorem/w nocy dosypało 15cm. Warun robi się gruby, czekam na odpalenie Procy, gdzie śmigają już ratraki. GS wypuszczony ze stajni w niedzielę na nocnych i dzienne w poniedziałek, potem weszły Kastle bo miękko. Odkrycie: nie zawsze jazda polega na ciśnięciu na równym jak stół betonie, z córką zaczęliśmy bawić się w świeżym puchu na D, co daje całą masę frajdy. Przygotowanie kondycyjne: myślę że w porządku, po poniedziałku nogi bolo, we wtorek było już lepiej, wczoraj nic nie dolegało. Negatyw: - gleba wczoraj - ceny. Tutaj celowo nic nie pisałem, ale warto skrobnąć parę zdań. Jedyny spożywczak w okolicy -> 5 bułek z własnego wypieku 11zł, butelczyna grzańca 38zł. Kolacja dla 3 osób w Aparthotel 150zł z napojami na gorąco. Tanio to już było. Jednak sądząc po ruchu w interesie, ilości samochodów oraz wysokiej frekwencji w Białej/Czarnej Perle oraz Apartamentach, to naród dalej ma środki finansowe Sports Tracker wypluł w totalu 18 godzin (zaokrąglając 3x 2 godz nocne oraz 3x4 godz dzienne] jazdy oraz 165km.
-
Track z GPS:
-
Próbuję odpalić z laptopa i faktycznie jest kiszka, wrzucę na YT jutro, jak wrócę do domu 🙂
-
IMG_1445.MOV IMG_1445.MOV
-
U mnie działa na IPhone
-
Lecą fotki i film z przejazdu łącznikiem D-B: IMG_1445.MOV
-
Czas na podsumowanie dziennego nartowania. Pierwszy zjazd Efką, czekanie jakieś 15 min do wyciągu. Potem przejazd na D i trzy zjazdy celem rozpoznania warunków. Na miejscu fajnie, bo tradycyjnie kolejki do Zmiji brak, a na D miękko-twardo, po sypał mocno śnieg. Fajne warunki na Kastle. Potem szybka decyzja - test nieczynnej trasy C. W 3/4 długości stoku postój na odsapnięcie przy lesie, stanąłem koło nieznajomego narciarza. @zdolnyślazak - miło było porozmawiać i chwilę pojeździć, trafiliśmy na siebie idealnie. Następnie przejazd na B oraz A. Tam już wyższa frekwencja, B zaczęło się degradować, A natomiast trzymała się zacnie. Pod koniec zjazdu z A była gruba gleba. Jechałem sobie spokojnie zjazdem pod Luxtorpeda, z kierunku trasy A na dół wyciągu. Już za skrzyżowaniem z przejazdem na Efke tylko poczułem, ze lecę do tylu. Ułamek sekundy i wyrżnąłem tyłem kasku w glebę, bez szans na reakcje. Prawa narta poleciała, but nie wypiął się z narty tylko zwyczajnie wyleciał z zapiętego wiązania wtf???. Lewa na swoim miejscu. Kijek zgięty jak na focie. Głowa Ok, tylko mam stłuczone kości śródrecza w lewej dłoni plus siniaka na palcu wskazującym. Wyglada na to, ze na coś wjechałem przy 52 km/godz. Sprawdziłem zaraz wiazania w serwisie, były OK. Ale były widoki z Luxtorpedy Z obolałą dłonią pojeździłem jeszcze na D oraz kilka zjazdów na Efce. Dziś pauza z nocnymi jazdami... Sports Tracker wypluł w totalu 28,88km w 4 godz 8 min, V max 70km/godz.
-
quiz: znajdź w kijkach 2 różnice
-
Kastle, bo miękko i sypie białe. Wczoraj ustrzeliłem drugie Kastle pod Luxtorpeda:
-
Apartamenty CG, do stoku w linii prostej Ok 500m. Dziś mocno śnieżnie, po rozgrzewce na Efce jestem teraz na D.
-
Pewnie ze tak. W obecnym stanie na ściance, na 1 nodze z prędkością 80km/godz pewnie bym przejechał z 10m, potem gleba. Trzeba mieć nogi ze stali żeby zrobić to, co Paweł. Plus technikę na poziomie expert.
-
Nie mam wzorców jako takich, bardziej inspiracje. Tutaj jedna z nich:
-
Ja mam inne zdanie. Sztuka tak się wyglebic, żeby nie zrobić sobie/innym krzywdy.
-
Jest opcja ze otworzą Sniezynke na dniach?
-
Nie napisałem, ze na dziennych na A w mleku miałem dobra glebę. Przy braku kontrastu wjechałem jadąc nie wolno w muldę, zewnętrzna narta poszła się paść, a ja zrobiłem dwa fikołki ku uciesze obserwatorów z Luxtorpedy. Wstałem, otrzepalem się i pojechalem dalej. CG jeszcze nie idzie spać. Po Efce? śmiga ratrak, słychać go az w lokum gdzie nocuje. Rodacy korzystają z okazji- dzieci bawią się w salce, a dorośli wciągają browary chłodzone na…zewnątrz.
-
@star jak było?
-
Oraz bonus na wieczór, żeby przyspieszyć regenerację:
-
Uczciwie pojedzone dziś na Kastlach. Jazdy dzienne: początek na Efce, wjazd tylko na górę bo czekania 15 min. Identyczna sytuacja z Luxtorpeda, tutaj także 15 min czekania. Sprawdzenie warunu na B- nie jest złe, góra w mleku, ale równo i bez odsypia, z wyjątkiem ścianki pod koniec. Zachęcony wizja nartowania na Zmiji, wziąłem córkę i uderzyliśmy na D. Na początek pierwsza niespodzianka- do kanapy kolejki brak. Druga niespodzianka- na D twardy podkład, ale sam stok z miękka góra, natomiast z boku trasy to już jazda w puchu. Córka ma nartę AM i tak jej się spodobała taka akcja, ze były moment śmigania off- piste. Ja na początek patrzyłem na takie harce spode łba, bo GS się kurzy w bagażniku, warun do długiego ciętego nie za bardzo. Ale spróbowałem raz, spróbowałem dwa i….Alleluja, to jest świetna zabawa. Sam jeździłem po puchu, do tego zamiast zasuwania zacząłem próbować smigu. Czasami rytm jeszcze gubię, ale zabawa przednia. Zaliczyliśmy kilka zjazdów, jadąc Żmija w górę patrzyłem z ciekawości na nieczynna C Fis. Wyglądała dobrze. Dlatego jeden zjazd na C zaliczony- brak kamieni, ziemi czy trawska. W miarę równo i lodowo. Od popowy trasy pod lancami pryzmy śniegu na 2.5M wysokie. Na deser kilka zjazdów na A Fis, pierwsze 300m w mleku, potem było OK. Odcinek w mleku z małymi muldami lub odsypami, potem az na sam dół równo. Tak wiec dziś zaliczyłem wszystkie trasy na CG, łącznie z C. Ciekawostka- na E oraz F jeździli ratraki, co tam się dzieje- dowiemy się wkrótce z informacji na CG. Sports Tracker wypluł w totalu 30,27km w 3 godz 56 min, Vmax 81.5km/godz. Nocne jazdy- na początku brak kolejki do Luxtorpedy. Potem czekanie do 3-5min. Jazda na Gorze w mleku, dodatkowo zaczął padać snieg. Trasa się trzymała, na początku muldy, oraz na ściance tez nie było lekko. Tam najbardziej wymagający warun. Pod koniec nartowania kolejka na Lux - na bieżąco. Nartowanie na Kastle- dalej klepie narta przy większych prędkościach, ale można cisnąć długim ciętym. Fajna narta jak stok zacznie popuszczać. Sports Tracker wypluł w totalu 29.04km w czasie 2 godz 1 min, Vmax 80km/godz.
-
CG nie odpoczywa, CG jeździ:
-
Pogniewałem się na niewdzięczne Kastle, skróciłem o połowę. Wykorzystane w 50%.
-
Track z dziennego nartowania. Zaliczona Efka, A, B, C (nielegal) oraz D. Teraz pauza, zaraz nocne.