Skocz do zawartości

grimson

Members
  • Liczba zawartości

    3 324
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Zawartość dodana przez grimson

  1. To jest moja pierwsza koszulka kolarska od zamierzchłych czasów młodości. Kolejny zakup to zestaw naprawczy do przebitego koła, mam nadzieje nie używać. Na razie mam cel, żeby rowerowac regularnie w czasie weekendów ( w tygodniu zostaje bieganie).Trasy w okolicy mojego domu są Ok, w większości płaskie, ale są tez możliwości podjazdów i zjazdów. No i niedaleko jest Dolina Baryczy.
  2. Dostałem koszulkę dla najlepszego sprintera 😬
  3. Taka sytuacja z samego rana, @star wspominał jakiś czas temu o kąpieli w Antoninie-> na plazy juz kilkanaście osób, kobiety z dziećmi. Panowie szlaczkiem poszli do sklepu monopolowego 😁
  4. Bill Clinton palił trawę, ale się nie zaciągał- Kazik, 12 groszy.
  5. Czas na wynajem długoterminowy 😀
  6. Wczoraj byłem we Wrocku. Na spacerze z rodzina w centrum miasta prowadził rower droga dla rowerów niebieski ptak, raczej w wieku 30-40 niż senioralnym. Kilkanaście minut później w parku rower leżał po jednej stronie asfaltowej drogi, a po drugiej wypoczywał amator etanolu. Podjechało dwóch rowerzystów, pomogli gościowi wstać, przybili sobie piątki i każdy udał się w swoim kierunku.
  7. Spalanie i naprawy to jedyne minusy tego tapczanu na kołach. Cała reszta tylko na plus. Ze spalaniem jest ciekawa historia z przegnania tego dyliżansu po A2. Zapięty tempomat na 160 km/godz, średnie spalanie z 140km trasy wyszło 15/100. Trakcja była zawsze i wszędzie. Raz miałem sytuację, że podczas mocnego opadu śniegu przyjechałem służbową oską do domu. Ze względu na brak panowania nad autem powyżej 80 km/godz [autem zaczynało powoli rzucać na boki], więcej nie jechałem. Następnie zabrałem Touarega, żeby zaprowadzić ten tapczan do mechanika na serwis. Po tej samej drodze ten czołg szedł 140 km/godz i miał ochotę na więcej. Touaregiem jeździła głównie żona -> do teraz wspomina, jak podczas ulewy przejeżdżała przez zalany wodą Poznań. Jakie auta szły przez bajora? Ciężarowe, busy i Touareq żony.
  8. Poranne Tour de Miasto zakończone:
  9. Rower z rana jak śmietana, w tle jedne z większych dębowych lasów w mojej okolicy:
  10. Touareq nie jest na ramie, wiec nie jest terenówka. Są mądrzy, co ujeżdżają to auto w terenie, bo Touareq ma zdolności terenowe całkiem całkiem. Tylko ze na mocnych nierównościach jest ryzyko, ze ulegnie deformacji płyta podłogowa z racji masy auta.
  11. Po moim 4 letnim doświadczeniu z Touareq I, 3 latach z BMW X3 E81 oraz 1 roku z BMW X1 F48, na miano SUVa zasługuje ten pierwszy. Stały napęd 4x4, centralny dyfer, blokada tylnego mostu, możliwość pokonywania przeszkód wodnych do wysokości 1m [nie próbowałem], do tego pneumatyczne zawieszenie i masa własna ponad 2 tony. To był czołg na 4 kołach. Jeden minus to spalanie, miałem 3.0TDI 225PS w automacie, trzeba było się postarać żeby w trasie zejść poniżej 10/100. Drugi minus to koszty napraw. Oba w/w BMW to raczej bulwarówki, niż SUV.
  12. grimson

    Alpy 19-23.02.2024

    Napiszesz coś więcej o tej miejscówce?
  13. Bo tu chodzi o wolność. Na nartach jesteś ograniczony z samego rana długością stoku i własnymi ograniczeniami, na moto i w samochodzie ilością paliwa w zbiorniku.
  14. Po co jeżdżą? Żeby przyspieszać do 100km/godz w 2,5 sekundy.
  15. Wypisz wymaluj Fiat 126p z silnikiem od Hayabusa: nie dla miekiszonow.
  16. Jaka różnica jest między samochodem a autem?
  17. Wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Etap kiedy przejechałem z Poznania do mojego miasta trasę 125km Golfem III 1.8 75PS w czasie 45 minut uznaję za definitywnie zamknięty 😁
  18. Ja na dobrze znanej DK25 w kierunku mojej mieściny miałem z racji dużej ilości przejechanych tamtędy kilometrów wszystkie zakręty w małym palcu. Jak sucho to mogę cisnąć 130km/godz i będzie OK, jak mokro to nie więcej jak 80 itp. Na tych zakrętach szły kille na furmankach z 3-4x mocniejszymi silnikami. Potem była prosta i niestety nie było tak różowo. Natomiast jak spadł śnieg to już nie było mocnego.
  19. Daje po nerkach z samego rana, na dworze 8st C a ja znowu w Antoninie:
  20. Ski Arena zatrudnia, ktoś chętny?
  21. To zależy od metabolizmu, sprawności serducha oraz intensywności jazdy. W moiej kurtce mogę do temp -5stC jeździć w samym oddychającym T-shirt pod spodem i jest OK. Jeżdżę na tyle intensywnie, że po godzinie jazdy lecie ze mnie konkretnie, po zdjęciu kasku wyglądam jak młody Einstein.
  22. Mam XL. Kurtka zacna, raczej jest w niej za gorąco niż w drugą stronę. Jak dobrze trafisz w TKMaxx to trafisz swój rozmiar, trzeba się naszukać. Z drugiej strony ostatni sezon w tej sieci b.słaby w temacie ciuchów narciarskich, w trzech różnych miastach towaru jak na lekarstwo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...