grimson

2, max 3 😉

Kiedyś to się działo na CG.

Pewnie +20 lat na deskach, +100 dni w sezonie dla stoku. Nieosiągalne dla zjadaczy chleba razowego w PL. Popatrzeć na skill zawsze miło.

Raczej tester możliwości przy pustych trasach, jak zrobię kuku to tylko sobie 😀

Za krótkie, wincyj cm Paaanie!

Ja tam hamuję jak jest tlumek na CG, jak byłem ostatnio na nocnych w 18.03.2021 to pewien wąsaty typ ciągle cisnął na krechę, z 3x zaliczył glebę, 2 razy w kogoś wjechał na moich oczach. Ale co tam! Ważne że wąs na przedzie i czapka na głowie.

W ramach przygotowania do sezonu: - pobudka 5 rano i bieganie od wiosny [czerwone kropki na poniższym zrzucie ekranu dla ostatnich 30 dni] - ograniczenie browarów [straszne, jak żyć???] - przysiady na 2/1 nodze w domu

Dlatego szukam Head GS 193cm xD

E tam, paaanie! Spróbuj Pan na SL w nocy dać na A-Fis tyle, co ja xD

wpadnę na CG: - na nocne jazdy jak tylko otworzą - Sylwester na stoku, jazda do oporu, pewnie do 1-2 w nocy - ferie wielkopolskie po [o ile nie zamkną Stubai gdzie mam już rezerwację] 18-22.01

27m

I to jak, jak się śni o otwartej Ścianie w Szklarskiej to nic innego nie zostaje

Do stolycy pyrlandii mam 125km. Ale co tam, rogala marcińskiego wrąbałem w poprzednim miesiącu xD

chcieć to znaczy móc xD Jesteś z Poznania?

Władza postępuje wg porzekadła "dziel i rządź". Stąd konflikty, bluzgi i podjudzanie. Ci przy korycie [obojętnie z jakiej opcji] wiedzą, że naród skłócony to naród łatwy do prowadzenia.

A kysz. Mam zaplanowany Szczyrk na Boże Narodzenie, Czarna Góra na Sylwestra, jeśli nie wypali Austria [Stubai] to dalej Czarna Góra na ferie zimowe dla pyrlandii w styczniu kolejnego roku.

Z pracy mam 150km, z domu marne 235km [mieszkam w krainie pyrlandii].

No i gitara, zgoda buduje 🙂

Brawo, już przebieram nogami żeby po pracy wbić na CG na nocną. Co prawda mam 150km do dojechania z pracy, ale czego się nie robi dla białego szaleństwa 😀

Jestem zainteresowany zakupem używanej narty jak w temacie. Obecnie w stajni mam 2x Fischer: - RC4 Race 177cm z roku 2016 - World Cup GS 188cm z roku 2012 Czy macie doświadczenie z tego typy sprzętem? Jeśli tak, to proszę o opinię. Btw mam 192cm / 102kg.

Ja w stanie wojennym dalej robiłem w pieluchę ☺️

Zazdraszczam że masz tak blisko do Szklarskiej. Ja autem muszę cisnąć 230km w jedną stronę. Co prawda z moich okolic widać szczyty w Karkonoszach z..wierzchołka masztu w Mikstacie, ale to tylko przy dobrej pogodzie i uzyskaniu pozwolenia na wejście 😀

Wodzowie naszej PZPR mieli do wyboru: skończyć jak Nicolae Ceaușescu lub się dogadać. Wybrali tę drugą ewentualność.

To kibel, zobaczymy kiedy nasz nieszczęśliwy kraj dołączy do lokdałnu.

Tam zawsze jest grubo, w ubiegłym sezonie wyprodukowali 1.5m śniegu.