
kss_marcin_skispa
Members-
Liczba zawartości
252 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez kss_marcin_skispa
-
sztuczne nawierzchnie dendix snowflex ?
kss_marcin_skispa odpowiedział andrzej 2499 → na temat → Narciarstwo
Nazwa, której użyłeś w temacie, jest mi obca, ale zapewne chodzi o paskudztwo, które jest np. na Górce Szczęśliwickiej. Tzw. igielit. Nie da się ukryć, że ślizgi się utleniają bardzo szybko. Żeby zminimalizować szkodliwe tarcie, trzeba potraktować je smarem - jak najtwardszym, żeby starczył na cały trening (oczywiście, na gorąco). Każdy ma swoje patenty. Ja zawodnikom, którzy startują na takiej nawierzchni, aplikuję specjalny smar, który zdobyłem, paląc po drodze kilka wiosek... Ma wysoką temperaturę topnienia i niską (ok. -30 st.) temperaturę "dedykowaną". Na sam start - smarujemy to jeszcze płynem do mycia naczyń Na dłuższą metę, choćbyś się starał nie wiem jak, ślizgi mocno ucierpią... -
Trening slalomu na rolkach (Agrykola, 31.V) - testy tyczek
kss_marcin_skispa odpowiedział kss_marcin_skispa → na temat → Hyde Park
Chodzi o ruch zgięcia w stawie skokowym wewnętrznej stopy. Jeśli zgięcie jest prawidłowo wykonane (nie tylko poprzez ruch palców do góry, ale przez skurcz m. piszczelowego), uzyskujemy w GS i SL dobry układ od razu po zmianie krawędzi: równoległe wejście podudzi do środka skrętu, solidny docisk zewnętrznej narty, który dominuje jeszcze przed przekroczeniem linii spadku stoku oraz uczucie kontroli przez cały łuk. Od kilku dobrych lat jest tendencja, żeby to w jeździe gigantowej i slalomowej (wraz z mocnym zgięciem w stawie kolanowym wewnętrznej nogi) akcentować. Nie ma co gadać, wprowadzę Cię w to w Druskiennikach, Tadeusz W ciągu kilkunastu dni wrzucę szczegóły wyjazdu (8-10.IX) na stronę. -
Trening slalomu na rolkach (Agrykola, 31.V) - testy tyczek
kss_marcin_skispa odpowiedział kss_marcin_skispa → na temat → Hyde Park
Co prawda dopiero zaczęliśmy przygodę z inline alpine (czyli slalomami rolkowymi z wykorzystaniem długich tyczek), ale moje pierwsze przemyślenia są następujące: KORZYŚCI POD KĄTEM NART: - wysiłek fizyczny o podobnej charakterystyce (tlenowo-beztlenowy), wzmacnia stawy, mięśnie, podobnie obciążone w slalomie narciarskim - pomaga w podtrzymaniu zdolności motorycznych i ich pochodnych (szybkość, zwinność) - daje możliwość kształtowania elementów technicznych i taktycznych, przydatnych w narciarskim slalomie (patrzenie na następną tyczkę, antycypacja, równoległe prowadzenie podudzi, "zadzieranie" wewnętrznej stopy, zrównoważona pozycja nad nartą/rolką, korekta toru jazdy) - powyższe elementy można świetnie korygować poprzez analizę video przejazdów (swoją drogą, filmowanie w cywilnych butach i temperaturze powyżej zera jest znacznie przyjemniejsze - osoby "nieotrzaskane" ze slalomem mogą oswoić się z osłanianiem się przed tyczkami - stanie na małej powierzchni (rolka) - super w kontekście czucia głębokiego na nartach - technika przecięcia linii mety - podobna jak w SL - oswojenie z warunkami quasi-startowymi (pomiary czasów przy pomocy fotokomórki, lekka nutka rywalizacji...) - szansa na przećwiczenie różnych wariantów taktycznych i sprawdzenie, co jest skuteczniejsze (np. czy łokieć przejeżdżać, atakując go w danym ustawieniu ręką "wejścia", czy ręką "wyjścia" NA CO TRZEBA UWAŻAĆ: - rotacje obręczy barkowej - czasem pomagają zacieśnić promień skrętu na rolkach, na nartach musimy je wyeliminować. Spokój, spokój, spokój. - "bujanie" ramionami w płaszczyźnie strzałkowej - w inline alpine pomagają wypracować prędkość. Mam nadzieję, że moim kursantom to nie zostanie Na nartach to duży, niosący za sobą poważne konsekwencje, błąd. Spokój, spokój, spokój. - sporo w rolkach "biegania", albo chociaż czegoś, co nazywam "mini-łyżwą" - tak wypracowywujemy prędkość w niektórych skrętach. Na nartach staramy się konsekwentnie trzymać narty na śniegu równolegle (nie mówię o pierwszych metrach slalomu), nie jechać skrętu "na raty" - uważałbym również, aby nie nabrać zbytniej sztywności, wynikającej z ograniczonych możliwości np. pracy przód-tył Zaznaczam, że piszę to jako ktoś, kto na codzień prowadzi szkolenia narciarskie, a kto jest jednocześnie rolkowym laikiem -
Trening slalomu na rolkach (Agrykola, 31.V) - testy tyczek
kss_marcin_skispa odpowiedział kss_marcin_skispa → na temat → Hyde Park
Żeby relacja była pełna, oto klip Witka, jednego z uczestników treningu -
Trening slalomu na rolkach (Agrykola, 31.V) - testy tyczek
kss_marcin_skispa odpowiedział kss_marcin_skispa → na temat → Hyde Park
-
Jutro tak trochę po cichu, nieoficjalnie, zaczynamy nasz sezon rolkowy. Zapraszamy na TESTY świeżo przez nas zakupionych tyczek. Ustawimy jakiś fajny slalom, mamy nadzieję że na suchej nawierzchni, odpalimy fotokomórkę, zobaczymy jak cały zestaw się sprawuje. Bierzcie roki, ochraniacze, znajomych, napiszcie jakiegoś krótkiego smsa/maila (o treści "będę", na [email protected] lub 507-869-227 ) i podbijajcie na 11:00 na ul. Arykola w Warszawie! Do zobaczenia - Marcin Kapuściński
-
Treningi na tykach w PL
kss_marcin_skispa odpowiedział Spiochu → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
W zw. z zapytaniami na priv spieszę poinformować, że w tym roku też będziemy szkolić w kraju. Daty naszych "weekendowych tyczek w Polsce" są jedynie przybliżone, umowne. Startujemy, jak tylko sypnie śnieg i jak nie będziemy akurat robić niczego w Austrii. Wtedy napiszę na forum odpowiednią informację z wyprzedzeniem. Nie jesteśmy przywiązani do żadnego miejsca, w zeszłym roku byliśmy bardzo zadowoleni z Lubomierza (ustawialiśmy tam gigant) oraz ośrodka Czorsztyn-Ski (slalom), ale oczywiście wszystko zależy od pogody. Zainteresowanych tradycyjnie proszę o podanie maila na priv - będzie nam łatwiej się skomunikować odpowiednio wcześniej. [Administratorów proszę o wyrozumiałość - szkolimy komercyjnie, ale uznałem, że ta informacja mocno siedzi w kontekście wątku...] -
Jeżdżę ok 80 dni w sezonie, w różnych warunkach (Austria, Polska, Litwa, od lekkich plusów, do kaunertalowych -25 i wiatru). Kupiłem spodnie w Lidlu (na zdjęciu) za 79 zł (model chyba nawet snowboardowy) i używam już rok. Narażone są na większe zniszczenia niż w przypadku "statystycznego" narciarza. Noszenie tyczek, baterie, krótkofalówki po kieszeniach, często pokazowe śmignięcie po tyczkach, czy klęczenie przy nartach zawodnika. Spodnie Rossignola wiszą w szafie. Różnicy w użytkowaniu nie widzę. Gdzie się miały te lidlowskie pociąć od krawędzi, tam się pocięły - tak samo jak Rossi. Zimno w tyłek mi nigdy nie było. A wyglądają weselej niż czarne i fajnie pasują do niebieskich kurtek, w których jeździmy. Wczoraj rano ustawiłem się pod dyskontem przed 7 rano, razem z paniami w wieku mojej babci i kupiłem 3 pary dla reszty naszej kadry trenerskiej Dzisiaj poszły do nadruku. EDIT: aa, i wino można trafić zacne! Załączone miniatury
-
Otwarty trening slalomu na rolkach (W-wa, 28.09.2013)
kss_marcin_skispa odpowiedział kss_marcin_skispa → na temat → Hyde Park
Króciutki filmik z treningu: Dłuższy film, poświęcony prezentacji rollercarvera podczas treningu, wrzucił NTN: http://www.ntn.pl/ar...r-carvera-film/ -
Otwarty trening slalomu na rolkach (W-wa, 28.09.2013)
kss_marcin_skispa odpowiedział kss_marcin_skispa → na temat → Hyde Park
Ale fajnie było! Oto link do fotek z treningu, a za tydzień najpewniej powtórka!: https://www.facebook...=1&l=d19e8cffc8 -
Otwarty trening slalomu na rolkach (W-wa, 28.09.2013)
kss_marcin_skispa odpowiedział kss_marcin_skispa → na temat → Hyde Park
Jeśli nie masz rolek, nie szkodzi. W piątek jedziemy na Stegny wypożyczyć je dla "nierolkowców". Koszt: 30 zł (rolki trzeba oddać po treningu lub w niedzielę). Podaj nam tylko numer buta, a przywieziemy ci je na Agrykolę. -
Otwarty trening slalomu na rolkach (W-wa, 28.09.2013)
kss_marcin_skispa odpowiedział kss_marcin_skispa → na temat → Hyde Park
UWAGA, bardzo ważna zmiana: zmieniamy miejsce sobotniego treningu! Będziemy jeździć na Agrykoli (dosłownie, ul. Agrykola). Na Narodowym w tym czasie trwa Oktoberfest (w końcu jest wrzesień... -
Otwarty trening slalomu na rolkach (W-wa, 28.09.2013)
kss_marcin_skispa odpowiedział kss_marcin_skispa → na temat → Hyde Park
Właśnie dostałem potwierdzenie, że podczas treningu po raz pierwszy w Europie odbędzie się pokaz niedawno opatentowanego urządzenia ROLLERCARVER, określanego jako hybryda nart carvingowych i nartorolek terenowych. Weźcie buty narciarskie - będzie można przetestować prototyp osobiście! Użytkownik kss edytował ten post 22 wrzesień 2013 - 11:55 -
Otwarty trening slalomu na rolkach (W-wa, 28.09.2013)
kss_marcin_skispa odpowiedział kss_marcin_skispa → na temat → Hyde Park
Potwierdzenia najlepiej do weekendu, ale pełnią dla mnie tylko funkcję czysto informacyjną - chciałbym przewidzieć skalę wydarzenia Parametry - z poziomicą nie chodziłem, ale nie więcej niż 8-10 st (http://redir.atmcdn....tw=800&dsth=600) -
... oczywiście nie byłbym sobą, gdyby nie było tyczek 28 września o 10:00 pod Stadionem Narodowym przeprowadzimy otwarty dla każdego trening kombinacji roller skatingu oraz narciarskiego slalomu. Do dobrej zabawy wystarczą rolki, chociaż, aby spróbować konkurencji inline alpine w pełnym wydaniu (na długich tyczkach przegubowych a nie tylko na tzw. grzybkach), potrzebne będą narciarskie ochraniacze slalomowe (nagolenniki + kije z gardami). Trening poprowadzi Jacek Szostak, koordynator inline alpine przy Polskim Związku Sportów Wrotkarskich, wieloletni zawodnik i trener hokeja na wrotkach, propagator slalomu na rolkach. Oprócz tego instruktor narciarstwa. Wydarzenie to jest dla uczestników zupełnie bezpłatne i odbędzie się przy bramie nr 11 Stadionu Narodowego (od strony stacji PKP Warszawa-Stadion, ul. Siwca). Prosimy o potwierdzenie uczestnictwa na e-mail: [email protected] Wszystkie newsy dotyczące tego wydarzenia, pytania, ew. zmiany - w tym wątku. Zapraszam i niech będzie to okazja to spiknięcia się na żywo, na sportowo, już na początku sezonu narciarskiego. Marcin (507-869-227) Użytkownik kss edytował ten post 16 wrzesień 2013 - 11:39
-
Treningi na tykach w PL
kss_marcin_skispa odpowiedział Spiochu → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Myślę, że dla niektórych z was mam rozwiązanie. 16-17 lutego (weekend) organizujemy szkolenie SL (jako rozjeżdżenie przed wyjazdem do Schladming). Nie jesteśmy przywiązani do żadnego miejsca, więc wybierzemy je w zależności od warunków oraz możliwości "rezerwacyjnych". Wypad zainauguruje stały cykl o roboczej nazwie "weekendy na tyczkach w Polsce". Na codzień organizujemy 6-dniowe szkolenia w Austrii lub 3-dniowe (pon-śr) na Litwie, więc ta trzecia formuła będzie wersją najbardziej ekonomiczną finansowo oraz urlopowo. Zainteresowanych proszę o przesłanie mi na priv swojego adresu mailowego. -
Pozdrowienia dla autora tematu - również z Krynicy! Ja też na jednej, ale tylko przez chwilę
-
Zgadza się, tak jak napisałem w pierwszej klatce filmu, trening charakteryzuje się wysoką intensywnością. Na pewno jest przeznaczony dla osób, które są na codzień aktywne. Natomiast zawsze można sobie go lekko zmodyfikować. Najważniejsza jest tutaj część interwałowa. Można np. z mniejszą intensywnością wykonywać każde z ćwiczeń, czy też zmienić proporcję pracy i odpoczynku. Część skocznościową również można zmodyfikować - niższe przeszkody, rezygnacja z ćwiczeń polegających na skokach jednonóż... Nie ma treningu idealnego dla wszystkich. Potraktujcie ten mój filmik jako "punkt wyjścia". Dziękuję za zacytowanie tego filmu, jestem lekko w szoku, jak spojrzałem na oglądalność na YT Pamiętam, że miał jakieś 400 Fajnie, że komuś się to przydaje. Bardzo mocno polecam też kompilację ćwiczeń na mięśnie głębokie/pancerz kręgosłupa. Również nagrany rok temu, kto nie widział, zapraszam do obejrzenia. Męczy się moja małżonka: I tutaj podobna sytuacja - ćwiczeń jest dużo, nie każdy da radę wykonać od razu wszystkie. Natomiast 10 minut codziennie, nawet przed śniadaniem, kapitalnie "ustawia" pancerz kręgosłupa. Program jest wypróbowany - ułożyłem go sobie, jak rehabilitowałem kontuzję plerów.
-
Zapewne chodzi ci o zasadę/plan celowej dezorientacji mięśni, stosowany w celu uniknięcia habituacji (przyzwyczajenia mięśni do bodźców i zahamowania rozwoju jakiejś cechy: siły, przekroju poprzecznego, wytrzymałości, etc.). Moje ulubione ostatnio:
-
Poznań - Zakopane. Którędy najlepiej?
kss_marcin_skispa odpowiedział kss_marcin_skispa → na temat → Jak dojechać
Pewnie się dziwicie, czemu tak na 2 razy. Zwykle uderzam na raz i trasy typu W-wa - Livigno, tutaj trochę inna sytuacja. W piątek mam od rana konferencję (kończy się po 16-stej), w sobotę wesele przyjaciela (o 14-stej w Zakopcu), więc nocleg ma funkcję regeneracyjną, żebym nie padł na weselu jak mucha. Pocieszyliście mnie jeśli chodzi o Wrocław, pewnie w tamtych okolicach przenocuję. -
Poznań - Zakopane. Którędy najlepiej?
kss_marcin_skispa odpowiedział kss_marcin_skispa → na temat → Jak dojechać
Jadę autem, w ten piątek, ok. 17:00. Kończę w Zako, nigdzie dalej nie jadę. Pytam, bo niektórzy straszą tą trasą Poznań-Wrocek... -
Będę wyjeżdżał ok. 17:00, w piątek. Planuję nocleg po drodze, po 5-6 godzinach. Chłopski rozum podpowiada, żeby jechać przez Wrocław. Mam jakąś lepszą opcję? Z góry dzięki za pomoc.
-
Posiadam i w nim pracuję Narty, mówiąc ogólnie, karwingowe, ostrzę na jednakowy kąt na całej długości. Nie przytępiam dziobów ani piętek, chyba, że na wyraźne życzenie Klienta. Sprawy typu łagodniejsze wejście w skręt, spokojniejsza jazda na wprost załatwia się tuningiem krawędzi od spodu. Jak ostrzyć rockery? Wiem, że niektórzy np. delikatny tip rocker ostrzą normalnie, natomiast w przypadku wyraźniejszej krzywizny po ostrzeniu delikatnie przytępiają gumką, aby kontakt dzioba ze śniegiem (opóźniony) nie był za agresywny. Ja również to załatwiam zwykle "podwieszeniem" krawędzi od spodu. Niektórzy robią też tak, że w ogóle nie ostrzą części krawędzi, która jest w powietrzu. Kwestia indywidualna - najlepiej przetestować, jak się lepiej jeździ Użytkownik kss edytował ten post 29 kwiecień 2012 - 18:06
-
Czuję się, jakbym pisał offtopic... Do rzeczy. [quote name='Mitek'] Jakie długości nart miałeś do dyspozycji i jak dobieraleś (jeżeli mialeś wybór) w stosunku do nart normalnych?[/QUOTE] Z długościami było bez kombinacji - dla każdego modelu była tylko 1 długość. Zwykle taka, którą producent (dystrybutor) uznał za najbardziej reprezentatywną. Slalomki miały wszystkie długość męską (165 cm w górę), gigantki sklepowe 175 - 185 cm, gigantki komórkowe pół na pół (23m radius damska, 27 m męska). Dla przykładu, bazując na modelach, które opisałem: Majesty Ace 185 cm (r27), Voelkl V-Werks RTM 176 cm (r18), Dynastar Cham97 178 cm (r16), Vist Super Front 4 176 cm (r17), Atomic Redster d2 sl - oczywiście 165 cm (r11,5m, odczuwalne dla mnie jak 14 m... Na codzień jeżdżę głównie na komórkach Voelkla: SL (165 cm) i GS (187 cm, r27) - skoro prosisz o "normalne" dla mnie długości [quote name='Mitek'] Jak oceniasz relację waga-twardość w doborze? [/QUOTE]- odbiór nart w kontekście twardości jest OGROMNIE uzależniony od masy ciała, o czym przekonałem się podczas testu. W naszym trio (Basia 58 kg, ja 74 kg, Piotrek ponad 90 kg) jedna para nart potrafiła mieć u nas kompletnie różne oceny, jeśli chodzi o twardość, energię, trzymanie... [quote name='Mitek'] Tu mam swoje zdanie. Narta twarda o charakterze sportowym - nie ma znaczenia. Narta miękka - często nieakceptuje dużej wagi - w wielkim uproszczeniu i jestem ciekaw Twojego zdania?[quote name='Mitek'] Tu się z Tobą pozwolę nie zgodzić - wg mnie ma to znaczenie w każdej grupie nart. Masz rację o tyle, że rzeczywiście jest to bardziej odczuwalne w nartach "miękkich". Pozdrawiam serdecznie Użytkownik kss edytował ten post 27 kwiecień 2012 - 16:08
-
Góra-dół; przód-tył; układy tułowia . O co tak naprawdę chodzi.
kss_marcin_skispa odpowiedział niko130 → na temat → Nauka jazdy
Anegdotka. Trenujemy GS w Hintertux, rok jakoś 2002. Obok nas rozstawiony supergigant, jeżdżą Austriacy. Trasa w miarę łagodna, ale prędkości na oko spokojnie dochodzące do 120 km/h. Jest na czym oko zawiesić - technika nienaganna, jazda płynna, z daleka widać pewność, powtarzalność dobrych taktycznie przejazdów. Kontrast słaby - mgły nie ma, ale słonko na pewno polepszyłoby widoczność. Generalnie dzień jak codzień, z tą różnicą, że przed każdym z trenujących jedzie pan z przyczepionym do bioder megafonem - przewodnik, "werbalnie" korygujący tor jazdy niedowidzącego zawodnika... To tak a propos czucia głębokiego...