kss_marcin_skispa

Miejsca na październikowe warsztaty serwisowe rozeszły się w kilka godzin! Dla tych, którzy wstali tamtego dnia ciut później i zabrakło dla nich miejsc, wygospodarowaliśmy terminy listopadowe: 13 listopada (środa): 17:00 - 21:00 (𝘁𝘆𝗹𝗸𝗼 𝟮 𝗺𝗶𝗲𝗷𝘀𝗰𝗮) 14 listopada (czwartek): 17:00 - 21:00 (𝘁𝘆𝗹𝗸𝗼 𝟮 𝗺𝗶𝗲𝗷𝘀𝗰𝗮) 15 listopada (piątek): 17:00 - 21:00 (𝘁𝘆𝗹𝗸𝗼 𝟮 𝗺𝗶𝗲𝗷𝘀𝗰𝗮) 16 listopada (sobota): 10:00 - 14:00 (𝘁𝘆𝗹𝗸𝗼 𝟮 𝗺𝗶𝗲𝗷𝘀𝗰𝗮) Zapraszamy do kliknięcia w miniaturkę i rezerwacji miejsca przez stronę Warsztaty serwisowe - nowe, listopadowe terminy! | Ski Spa

Miejsca na październikowe warsztaty serwisowe rozeszły się w kilka godzin! Dla tych, którzy wstali tamtego dnia ciut później i zabrakło dla nich miejsc, wygospodarowaliśmy terminy listopadowe: 13 listopada (środa): 17:00 - 21:00 (𝘁𝘆𝗹𝗸𝗼 𝟮 𝗺𝗶𝗲𝗷𝘀𝗰𝗮) 14 listopada (czwartek): 17:00 - 21:00 (𝘁𝘆𝗹𝗸𝗼 𝟮 𝗺𝗶𝗲𝗷𝘀𝗰𝗮) 15 listopada (piątek): 17:00 - 21:00 (𝘁𝘆𝗹𝗸𝗼 𝟮 𝗺𝗶𝗲𝗷𝘀𝗰𝗮) 16 listopada (sobota): 10:00 - 14:00 (𝘁𝘆𝗹𝗸𝗼 𝟮 𝗺𝗶𝗲𝗷𝘀𝗰𝗮) Zapraszamy do kliknięcia w miniaturkę i rezerwacji miejsca przez stronę Warsztaty serwisowe - nowe, listopadowe terminy! | Ski Spa

...a to dlatego, że warsztaty przeprowadzamy na 2 stanowiskach w naszym serwisie 🙂 W październiku chcemy przeszkolić w ten sposób 8 osób. Więcej informacji + możliwość rezerwacji miejsca tutaj: Warsztaty serwisowe ze Ski Spa EDIT: miejsca wyprzedały się w kilka godzin - wkrótce opublikujemy terminy listopadowe.

Fakt, trochę marszczyłem twarz, jak to pisałem 😉, te 2-3 dni (nawet w przypadku osoby, która łapie slalom jak Szczęsny strzały) to w większości przypadków też zbyt słaby staż. Druskienniki to miejsce dla bardzo "rozjeżdżonych" slalomistów. Swoją drogą, jak zaczynaliśmy jeździć na halę (2012 r.), nie było tam jeszcze ani "betonu" ani... siatki wygradzającej strefę tyczkową. No i puszczano tylko 1 linię. A ja miałem włosy na całej powierzchni głowy.

Jak wejdziesz w artykuł (Dlaczego jazda na tyczkach zyskuje w Polsce na popularności? | Ski Spa (natyczki.pl)), dodałem 2 dodatkowe akapity, w których starałem się uchwycić charakterystykę slalomu w kontekście chociażby przełożenia na jazdę luźną. Naszego szkolenia na hali ci nie polecę. Są tam trudne, wręcz pucharowe warunki (warstwa zbliżona do lodu), nie jest to najlepsze miejsce do zaczynania przygody ze slalomem. Co najmniej 2-3 dni slalomie powinieneś zaliczyć, żeby móc skorzystać odpowiednio z treningu na litewskiej hali. Bardziej poleciłbym ci jedną z naszych polskich, tyczkowych "weekendówek". Organizujemy je "na prognozę", ogłaszając miejsce i inne detale ok. 2 tyg wcześniej. Zostaw mi na priv swojego maila, dopiszę Cię do listy mailingowej, w której informujemy naszych stałych kursantów o zbliżających się szkoleniach - dostają oni informację pierwsi, mają możliwość wcześniejszej rezerwacji miejsca. Jeżeli masz więcej pytań, śmiało dzwoń do mnie (507-869-227, Marcin Kapuściński).

Jeśli chodzi o "sprawdzenie" umiejętności: zwykle a) określamy w opisie szkolenia pewien poziom w sposób opisowy (np. szkolenie SL w Druskiennikach jest przeznaczone już dla osób, które slalom jeździły - stawiamy tyczki na bardzo twardym, graniczącym z lodem podłożu, co "rozbijałoby" narciarzy, którzy uczyliby się tej konkurencji od zera), b) z nowymi kursantami rozmawiam i staram się ustalić, na jakim poziomie jeżdżą, c) czasem proszę o jakieś nagranie przejazdu. Czy są widoczne postępy w jeździe bez tyczek? - tak. I jest to jeden z celów. Nie będę się powtarzał, bo już o tym pisałem tutaj - polecam punkty 4,5, a przede wszystkim 6. Polecam też krótki tekst o etapach naszej "piramidy szkoleniowej", który mówi o tym, w jakiej kolejności i dlaczego przymierzać się do kolejnych tyczkowych kroków. Zajdziesz go tutaj.

@Victordzięki za feedback! Poruszyłeś ważne tematy - postaram się dziś/jutro odpowiedzieć, a nawet... uzupełnić mój tekst, bo rzeczywiście brakuje w nim elementów, o których piszesz. Wrócę 🙂

Jakiś czas temu, poproszony przez Niezależny Test Narciarski, napisałem trochę tekstu na temat rosnącej popularności jazdy na tyczkach w Polsce, w wersji "amatorskiej". Ponieważ w NTN wykorzystano tylko kilka zdań, opublikowałem pełny tekst u siebie, może dla kogoś będzie to ciekawe. A może ktoś się ze mną nie zgodzi w jakiejś kwestii, to jeszcze lepiej 🙂 Miłej lektury do kawki (pełny artykuł znajdziesz TUTAJ), pozdrawiam, Marcin.

Nie ma głupich pytań, są tylko głupie filmiki w Internecie 😉 Tak, bierzemy ze sobą fotocelę. Niestety, miejsca na to szkolenie skończyły się. Zapraszam na kolejny trening giganta, który odbędzie się w ośrodku Grapa-Ski 2 tygodnie później. Ewentualnie, na inne szkolenia. Wszystkie znajdziesz tu: www.natyczki.pl.

Zapraszam na nasze kolejne szkolenie z jazdy sportowej. W ten weekend wypada GS, jeździmy w ośrodku RyterSKI. Kto już jeździł na tyczkach ze Ski Spa, ten wie, jaki standard szkolenia oferujemy: metodyczne, indywidualne uwagi po każdym przejeździe, skupienie na elementach techniki, kluczowych dla skuteczności jazdy i zgodne z aktualnie panującym "modelem mistrza", analiza video nagranych przejazdów, elementy jazdy zadaniowej (ćwiczenia pod GS), 4 sesje po 2h treningu. Zapraszam do zapisów pod tym linkiem Ciekawostka: Ski Spa uczy jazdy na tyczkach już od 2011 roku, a to będzie nasze szkolenie nr... 219!

Jak co roku, zachęcam Was do wzięcia udziału w szkoleniu slalomu giganta pod hasłem "Gigantowy Progres" Miejsce: lodowiec Kaunertal Gletscher, Austria Termin szkolenia: 19-24 listopada (6 dni na stoku) Rezerwacja miejsca na szkoleniu Maksymalna liczba kursantów: 7 na 1 trenera Trenerzy: Marcin Kapuściński, Antek Zalewski Więcej: www.natyczki.pl lub [email protected] lub przez telefon (507869227, Marcin)

Jak co roku, zachęcam Was do rozpoczęcia sezonu narciarskiego szkoleniem "Czysta Technika", podczas którego ustawicie sobie technikę na cały sezon. Miejsce: lodowiec Kaunertal Gletscher, Austria Termin szkolenia: 16-21 października (6 dni na stoku) Rezerwacja miejsca na szkoleniu Maksymalna liczba kursantów: 7 na 1 trenera Formuła: Czysta Technika to nasze przedsezonowe rozjeżdżenie, będące bardzo intensywnym i efektywnym, 6-dniowym szkoleniem. Dzięki kameralnym grupom (max 7-osobowym) trening jest mocno zindywidualizowany. Każdego dnia pracujemy nad nieco innym elementem narciarskiej techniki, pozostawiając jednocześnie przestrzeń dla indywidualnie dobranych ćwiczeń. Wszystko po to, aby w sezon narciarski wejść z ustawioną pozycją, czuciem nart, samoświadomością techniczną (czyli umiejętnością autokorekty swojej jazdy w czasie rzeczywistym), a także zestawem ćwiczeń, które możesz wykorzystywać przez całą zimę, aby utrwalać postępy. Szkolenie urozmaicamy treningami stacyjnymi, z wykorzystaniem krótkich tyczek/”miotełek”. Stacje nie wymagają dodatkowego sprzętu (ochraniaczy). Grupy dziecięce: Równolegle do formuły “Czysta Technika” funkcjonować będą grupy dziecięce/młodzieżowe, odpowiednio dobrane pod kątem wieku i umiejętności. Sprzęt: Jeździmy na nartach typu “slalomki” – o promieniu ok. 12-13 m i długości ok. 150-165 cm. Kaski oczywiście obowiązkowe, dodatkowy sprzęt (ochraniacze) nie jest wymagany. Więcej: www.natyczki.pl

Choć widzę, że forum - a w szczególności jego "serwisowy" zakątek - jest pół-martwy, to liczę, że jednak informacja trafi do tego, do kogo powinna: SZKOLENIE Z RĘCZNEGO SERWISU NART: - 25 listopada, 17:00-20:00 - Warszawa - koszt: 150 zł/os. Prowadzenie: Marcin Kapuściński, ręczny serwis Ski Spa Więcej informacji tutaj

Cześć, w listopadzie jak zwykle przez 6 dni trenujemy GS i jak zwykle jest to Soelden. Właśnie otworzyliśmy zapisy. Zapraszam: Gigantowy Progres - Na tyczki - szkolenia narciarskie https://youtu.be/1Y6F3q0PrxY

A to z 2021 roku: https://youtu.be/Wzq6Zq-_pWc

Czołem Narciarze. Najpierw video sprzed 2 lat... 😉 a potem konkrety: jeszcze 4 wolne miejsca na październikowe szkolenie lodowcowe w Kauner - więcej tu: Czysta Technika (Kaunertal) - Na tyczki - szkolenia narciarskie Pozdro, Kapi

Razem z kolegą Antkiem Zalewskim popełniliśmy taki oto filmik:     MIłego oglądania!

Towarzyska dwudniówka dla narciarzy, którzy są tak stęsknieni za najporządniejszą górą w kraju. Plan: zjechać parę razy z góry na dół. Jazda terenowa/szeroka narta/może coś innego. Każdy orze jak może - jeździmy razem albo i nie, jak wolisz. Możemy spotkać się dopiero przy wiśniówce. Klepnąłem apartamenty w Zako dla 10 osób za 65 zł/os za noc (Apartamenty Tatrzańskie). W cenie basen i sauna. Adres: Jagiellońska 33, Zakopane. Dojazd własny, czyli możemy się zgrać. Jest to wyjazd niekomercyjny.  

Ja wam dam Pana Henia obrażać!!  

Fajnie, że ktoś to zanotował. Była transmisja, trudny gigant, mocno poodstawiane bramki. Ciekawe będzie wrócić do Twojego posta za kilka lat

Wszystko wskazuje na to, że sprawa jest jednak zero-jedynkowa Wytyczne sportowe PZN - część ogólna 6. ZIMOWE IGRZYSKA OLIMPIJSKIE PYEONG CHANG (KOR) 09-25.02.2018 "Kryteria startu w IO 2018 określają przepisy MKOL. Krajowe kryteria wynikowe określa PKOL i PZN w roku 2017. Start w Igrzyskach Olimpijskich 2018 warunkuje przyznana kwota przez MKOL i FIS na podstawie Olimpijskiej Listy FIS punktów (...)." Ani PKOL ani PZN nie określili dodatkowych kryteriów. Na spotkaniu Komisji ds. Wytycznych, we wrześniu 2017 r. (w obecności m.in. przewodniczących Komisji Sportowych Skoków, Biegów i Zjazdów, Dyrektora Sportowego PZN, Kierownika Wyszkolenia PZN) prezes A. Tajner oświadczył, że podstawą do nominacji jest Olimpijska Lista FIS punktów.   Bardzo szanuję obu zawodników i którykolwiek z nich nie pojedzie - będę mu kibicować tętnem 200 ud//min. Jednocześnie, będę ubolewał i współczuł mu presji, którą swoimi skandalicznymi, politycznymi działaniami PZN wywiera. Bo największym sk...syństwem jest to, że najbardziej na działaniach Związku tracą zawodnicy. W tym przypadku obaj - ten, który nie pojedzie i ten, który pojedzie i dostanie na plecy dodatkowe obciążenie psychiczne ("pokaż, że dobrze, że wybrali ciebie, a nie jego"). Gdyby 2 lata temu pan Kozak przy akceptacji pana Tajnera raczyli - zgodnie ze statutem - powołać oficjalną Kadrę Polski (a nie "Kadrę Mix", która poprzez nazwę może składać się z zawodników dowolnie, uznaniowo wybranych przez PZN), nie byłoby tego problemu. Na wiosnę wybory...  

Bardzo ciekawy SL - też tak uważam. Jest tam sporo sekwencji ustawionych na granicy promienia narty. Wielokrotnie nie wystarcza samo przekrawędziowanie - zawodnicy, jadąc dodatkowo stosunkowo wolno (pomijając pierwszą część trasy), muszą posiłkować się całym wachlarzem patentów na odciążenie i zmianę krawędzi, które trzymają na specjalne okazje: - czasem wyraźniejsze wyjście w górę, czasem wyraźniejsze odciążenie kijem - u Thalera w prawym skręcie obydwoma Bardzo często widać też mocne szarpnięcie wewnętrzną ręką w tył. Przy niedużej prędkości i opóźnionej linii pomaga im to awaryjnie nadać szybką rotację ciału, a w konsekwencji stopom, aby narty przy najbliższej tyczce były już skierowane nad tą następną. Cały czas walka o kompromis między czystą, przyspieszającą jazdą, a utrzymaniem linii. Drugi przejazd (stawia Jacques Theolier ze Szwecji) może być ustawiony bardziej pod promień narty. Gdyby miał postawić ze 20 złotych , to Marcel podciągnie się na drugi platz, ale Heńka nie łyknie.   Co do komentarza Maćka - nie wiem, czy się tak z panem Witoldem umówili (chętnie go o to przy najbliższej okazji zapytam), ale od bodajże 16. numeru przejął eter w jakichś 80% Rozwija się w tej roli z każdymi zawodami i aż miło usłyszeć tyle merytoryki, do której etatowi komentatorzy nas jednak nie przyzwyczaili (jako teoretycy).   EDIT: no i mogłem zwielokrotnić 20 zł...

Tu akurat jechał Julek. Kamera dźwięku dobrze nie zbiera, ale zapewniam, że uwagi brzmiały głośno i wyraźnie Innej opcji nie ma - Grzechu popijał wodę

  Pomysły podczas oczekiwania na kursantów

Ufo Plast ma fajne zbroje. Jeśli coś Cię zainteresuje stąd http://www.ufoplast....alogs/10/it.pdf, napisz - będę w najbliższych dniach realizował większe zamówienie. Jeśli coś Cię (lub Was) jeszcze zainteresuje, daj(cie) znać. Nasi kursanci jeżdżą w ochraniaczach slalomowych tej firmy (nagolenniki, gardy, szorty). Załączone miniatury