keicam
Members-
Liczba zawartości
884 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez keicam
-
Droga Sally, to są tylko narty!!! Można źle wybrać samochód, mieszkanie, męża (żonę)!!! Każdemu z nas "udało" się pewnie wybrać złe buty narciarskie. Tak naprawdę wszystko zależy od tego jak Ty się na tych nartach czujesz! Patrząc na to z drugiej strony można analizować swoją jazdę, spinać się, przejmować jak wyglądam z boku. Można też doprowadzić do takiego stanu (nawet będąc samoukiem) że stając na dowolnej przygotowanej górce, w dowolnym miejscu w Alpach, wiesz że sobie poradzisz! Nie wiem jak Ty, ale ja mam ponad 40 lat i nie mam zamiaru doskonalić się obijając się np o jakieś tyczki co jest pewnie naturalną konsekwencją w drodze do "perfekcji". Jak sobie pomyślę że mam jeździć gdzieś całymi dniami góra dół po to aby urwać 0,5 sekundy to mam to w nosie! Wolę w tym samym czasie przejechać różnymi trasami kilkadziesiąt kilometrów, podziwiając "okoliczności przyrody". Z tym dążeniem do perfekcji jest często tak, że nigdy możesz nie "zdążyć" a przy okazji stracić dużo ciekawszych rzeczy. To Ty kupujesz narty, więc to Ty powinnaś je wcześniej przetestować. To jest najbardziej miarodajne! Jeżdżąc na RTM 80 zdałem sobie sprawę, że są to np idealne narty dla kogoś z wcześniejszymi urazami kolan. Aspektów związanych z nartami na nogach jest tyle, że każdy znajdzie coś dla siebie. Osobiście patrząc po sobie kompletnie zignorowałem tzw rywalizację w narciarstwie. Efekt jest taki, że w tenisa czy ping-ponga nie potrafię grać bez punktów a jadąc na deskach jestem szczęśliwy i mam w nosie że ktoś jest szybszy. Jestem przekonany że Twoja jazda na długich nartach zyska więcej jeśli pokonasz kilkadziesiąt kilometrów, niż kilka, myśląc o tym czy biodro aby nie za bardzo itp! Dajmy spokój Wideo5 i cieszmy się jazdą na nartach! Użytkownik keicam edytował ten post 25 kwiecień 2012 - 11:11
-
Nigdy nie kupię nic od K2! W pogoni za zyskiem oddadzą technologię w ręce ludzi nie respektujących międzynarodowych praw dotyczących ochrony myśli technicznej. Jestem przekonany że za "chwilę" pojawią się chińskie "K22" 2 razy tańsze i 3 razy gorsze!
-
Chińczycy zaczynają produkcję, a za chwilę pojawiają się na rynku "wierne repliki" o połowę tańsze produkowane w chińskiej fabryce "po 15-tej". Marketing znowu musi coś wymyślić
-
Po zapoznaniu się z RTM 80 mam pewność że prawidłowy układ (cokolwiek to by miało znaczyć) jest na tej narcie możliwy, ale nie "wymagalny". Na tym polega różnica! Osoba lekko-średnia jeździ zdecydowanie pewniej, uzależniając się jednocześnie od tego typu nart (piszę o On Piste Full Rocker!!!). Rzecz w tym że przesiadając się na te narty NIE MUSISZ uczyć się tych "dziwnych" ustawień ciała niezbędnych do opanowania techniki niezbędnej do dobrej jazdy na rasowych nartach slalomowych czy gigantowych. Czy to dobrze? Nie wiem! Tak jak napisałem dla osoby traktującej narciarstwo jako jedną z form spędzania wolnego czasu, czyli zdecydowanej większości, te narty to dobre rozwiązanie. Z drugiej strony rozumiem kogoś kto twierdzi że od pewnego zaawansowania technicznego narty nie wnoszą do jazdy nic nowego a wręcz odwrotnie! Pozdrawiam Maciek,
-
Wszystko przez Rockera:) Powrotu do zdrowia życzę! Maciek
-
Świat jest mały:) pytałem nawet jednego narciarza czy wszystko OK (po angielsku) na trasie 39, miał Volkle RTM 84. Czy to Ty? Też dojeżdżałeś autem na lodowiec? Pozdr, Maciek Użytkownik keicam edytował ten post 24 kwiecień 2012 - 13:47
-
Solden 15-21 kwiecień. Bardzo fajna unikalna kombinacja tras urozmaiconych, widokowych położonych niżej i szerokich białych pól o różnym nachyleniu położonych na 2 lodowcach. Wszystko w jednym miejscu! Od kilku lat staram się ominąć tłok na trasach wybierając termin wyjazdu po Austriackich feriach, (do końca marca) oraz omijając ich prawie 2 tygodniową przerwę Wielkanocną. Pozostaje w ten sposób zawsze jeden lub dwa tygodnie w kwietniu kiedy ludzi jest jak na lekarstwo a pogoda całkiem dobra. Do tej pory moim wzorem był Stubai. Po wizycie w Solden śmiało dopiszę ten ośrodek do moich ulubionych. Na pogodę nie mam wpływu ale w Solden można szukać "szczęścia" zarówno na lodowcu, z reguły powyżej linii niskich chmur, jak i w niższych partiach, kiedy mała chmurka na lodowcu okazuje się śnieżycą. W czasie między świętami (Wielkanoc) a uroczystym zamknięciem sezonu ludzi jak na lekarstwo. Warunki śniegowe znakomite. Dostępna trasa dojazdowa pod sam lodowiec, po okazaniu karnetu bezpłatna! Dojazd to 15 minut samochodem z miasteczka. Mało kto tam jeździ więc zarzut prawie godzinnego transportu gondolami i krzesłami na lodowiec był dla mnie atutem. Będąc już o 9-tej na pustym lodowcu przez godzinę miałem z żoną "górkę na wyłączność". Nawet jeśli jesteście początkujący nigdzie nie ma takiego miejsca z którego nie da się zjechać niebieską trasą, będącą alternatywą dla czarnych i czerwonych ścianek. Chyba z 15 różnych knajpek, bardzo miła atmosfera, brak zadęcia wśród obsługi które mnie irytowało np w Ischgl czy Ktzsteinhorn-Kaprun. Jeśli chcecie pojeździć na nartach, a nie stać w kolejkach do wyciągów, jeżdżąc w tłoku, polecam kwiecień (sprawdzone od kilku sezonów) oraz Solden który nadaje się do tego idealnie. Pozdrawiam, Maciek Użytkownik keicam edytował ten post 24 kwiecień 2012 - 11:36
-
No więc dlatego myślę że nie rozumiesz:) Nie rockera jako takiego, tylko On Piste Full Rocker'a od Volkla jako rozwiązania najbardziej daleko idącego. Twoje K2 wymagają "tylko" kilku centymetrów dłuższej narty. Jeśli ja nie mogę się wypowiadać o rockerze Ty też nie powinieneś o nim pisać, ponieważ nie miałeś na nogach rozwiązania Volkl'a Teraz obydwaj pojeździliśmy na nartach z rockerem. Cholernie różnych pod względem zastosowanej technologii! I co Ty na to??? M
-
Cześć, Od początku tego tematu staram się odnosić do rozwiązania Volkla On Piste Full Rocker, jako najbardziej "rewolucyjnego" i powodującego wymianę cenionej liniii AC Unlimited na RTM, mam (swego czasu topowe) AC 4 (177cm) zbudowane wg "klasycznej" szkoły więc do porównania szukałem narty o zbliżonych parametrach. RTM 84 nie było, przypiąłem RTM 80 (181cm) aby w ogóle było co porównać. Pewnie że rocker rockerowi nie równy co zauważył i podkreślał JK, a nie chce zauważyć np Wideo5. Ja już mam swoje zdanie poparte przejazdem na takich nartach. Wypada poczekać aż większość "dyskutantów" spróbuje "nowego" i podzieli się spostrzeżeniami. Pozdrawiam Maciek Użytkownik keicam edytował ten post 23 kwiecień 2012 - 11:57
-
Cześć, tak. M
-
Ja znam jeden, być tam najwcześniej. Niestety nie z każdym się tak da zrobić. Między innymi dlatego nie lubię wyjazdowych busów autokarów itp.
-
Wyobraź sobie długi "Łykend" i poranną kolejkę do nowych gondolek! Tam przy otwartych starych i nowych jest tłoczno. Czy dalej z każdego poziomu parkingów trzeba dymać na piechotę? Ten autobus jeżdżący po parkingach Stubai'a jest super! M
-
Byłem tam z 5 razy, ostatnio chyba 3 lata temu. Łotry wyłączyli np. kolej linową na samą górę, kilka bocznych krzesełek i z tego co pamiętam starsze gondole z parkingu.Tak jak tutaj pokazują + kolejka linowa były zamknięte. Przynajmniej wariant 5 z 7 jest na majówkę tańszy (o 25 EUR) Za "moich czasów" cennik zmieniał się dopiero po polskiej majówce.http://www.zellamsee... /><br /><br /> Użytkownik keicam edytował ten post 13 kwiecień 2012 - 20:10
-
Są tacy Kitzsteinhorn (Kaprun) Którzy "widzą" tylko połowicznie. wyłączają od 2 maja, a karnety tańsze sprzedają dopiero od 6-7 maja! Dlatego więcej tam nie pojadę!
-
Janku, przecież od pewnego "poziomu" to nie są błędy, tylko "indywidualne wyróżniki stylu" (a że łotry zgapiają jeden od drugiego....) M Użytkownik keicam edytował ten post 13 kwiecień 2012 - 23:40
-
Rzeczywiste nachylenie stoków - pomiary klinometrem!!!
keicam odpowiedział Tadeusz T → na temat → Narciarstwo
Mam nadzieję że słówko "bezpłatny" nie będzie stanowiło problemu;)? -
Jerzy, nie czytaj... tak jest zabawniej! Marcin jakoś to wytrzyma:) Maciek
-
Rzeczywiste nachylenie stoków - pomiary klinometrem!!!
keicam odpowiedział Tadeusz T → na temat → Narciarstwo
Wojtku, nie warto! my nizinny bezmózgi motłoch i tak tego nie pojmiemy. Najlepiej pisz jak dotąd! Zamiast kontrargumentów obrażaj Tadka, JK, mnie i innych... W ten sposób my" niegórale" dowiemy się kto ma patent na nieomylność... Oczywiście będą to Wojtek i Ojciec Dyrektor! PS. Tadka chciałbym poznać osobiście (jeśli tylko będzie miał ochotę?) bo wydaje się fajnym, rozgarniętym gościem, którego największym "problemem" na naszym forum jest zbyt wysoka kultura osobista wykluczająca odpowiedź zbliżoną poziomem do Twoich! Pozdrawiam, Maciek -
Janku, na Podhalu Święta trwają dłużej i intensywniej;). Myślę że to ich duch przemawia w ostatnich postach Karata:) Pozdrawiam, Maciek Użytkownik keicam edytował ten post 11 kwiecień 2012 - 08:39
-
Rzeczywiste nachylenie stoków - pomiary klinometrem!!!
keicam odpowiedział Tadeusz T → na temat → Narciarstwo
Wojtek więcej luzu w.... rajstopach:) M -
Jestem świadom że to 3 sezony. Ja mówiąc że mój syn jeździ 7 sezonów a ma 9 lat osiągam efekt odwrotny . Widzę Ciebie na takiej np narcie: http://www.skionline...&id_modelu=4213 Jestem pewien że sobie poradzisz, a sama zobaczysz różnicę w jakości jazdy. Krzepę do walki z nartą trzeba mieć tym większą im mniej posiada się techniki. Z nartami się nie walczy tylko współpracuje. Tak jak z wodą podczas pływania. Uważam że dasz radę. Tak jak zauważył Niko: drobne detale do poprawki, plus lepsze deski i sztywne buty. Pozdrawiam M
-
Jeśli mnie wzrok nie myli to jest 7-ka ze Stubai'a? Mojego ulubionego lodowca? Nie chce mi się wierzyć że jeździsz tylko dwa lata. W przyszłym roku czas na zmianę nart na ambitne sztywne w okolicy Twojego wzrostu. Szkoda marnować ewidentny talent. Jestem zdziwiony że to ekonomia a nie AWF! Maciek
-
Jaka utalentowana i skromna młodzież nam rośnie. Co studiujesz? M
-
Tym bardziej szacunek, bo od Stefana wygląda lepiej. Ale to jest testowany ten "dobry" rocker z "holocamberem"! M
-
Góra-dół; przód-tył; układy tułowia . O co tak naprawdę chodzi.
keicam odpowiedział niko130 → na temat → Nauka jazdy
Ćwiczący w domu(!) ma założony kask i gogle. Czy jest to integralna część ćwiczenia? Pewnie chętnie wskoczyłby w buty narciarskie ale ...baba go gania:) Japończycy to dziwny naród. A bardziej poważnie to w moich butach narciarskich stopa trzyma się bardzo sztywno. Czy jest sens ćwiczyć, wyginanie stóp? Gdyby próbował zablokować ruch w kostkach i tak wykonywał obciążenie bioder to ćwiczenie odzwierciedliłoby układy przydatne dla narciarza. A tak może sobie skręcić nogę i pozbawić się przyjemności jazdy na nartach na kilka tygodni. Użytkownik keicam edytował ten post 30 marzec 2012 - 09:41