Daniels.

haha dobry żart Jak jej się prognoza sprawdza może raz w ciągu roku.. widać słabo czytasz.. albo dajesz się nabrać na to co pisze Prognozę zmienia z dnia na dzień ... podając 10 wariantów wiadomo, że w końcu któryś będzie poprawny... Ale nie ma sensu o tym gadać Za oknem czuć zimę, przymrozki wiszą w powietrzu...

No to mamy szybki atak zimy Trzeci stopień zagrożenia lawinowego w lato to chyba sporo Wiadomo, że w górach śnieg często pada każdego miesiąca, ale metrowe zaspy i tyle na minusie w sierpniu ? To już chyba trochę dziwne Jak widać anomalii w roku 2010 końca nie widać, dlatego w najbliższy weekend jest szansa na pojawienie się pierwszych przygruntowych przymrozków na obszarach nizinnych . Pozdrawiam

Colder nie można się z Tobą nie zgodzić . Opisałeś to idealnie... U mnie było identycznie... w Wigilie temperatura w cieniu dochodziła do 15+ Spokojnie można było wyjść w koszulce, święta tragiczne i beznadziejne Później ciche nadzieje, że w sylwestra będzie inaczej... ta i było... ulewy takie, że nie dało się wyjść postrzelać petardami.. i tak było chyba do 5 stycznia... W między czasie kilka odwilży i niż genueński z ulewami lodowymi... grudzień praktycznie bez zimy, styczeń zimny i z niewielką ilością sniegu, luty dosyć śnieżny, ale krótko... Zima w Polsce ogólnie rzecz biorąc wyśmienita, na północy, zachodzie i w centrum wręcz niespotykana... na południu ? normalna, zwyczajna zima... Ja też wiele nie chcę wystarczy -5, - 10 byle by tych odwilży nie było i tak częstych ataków halnego jak w zimie 2009/2010 ; Użytkownik Daniels. edytował ten post 28 sierpień 2010 - 23:18

Była dobra wszędzie prócz południa... u Nas była najgorsza... Mam nadzieję, że w tym roku będzie lepsza u Nas.. tyle mieliśmy anomalii w tym roku, że jakieś zimowe też by się przydały np. metr śniegu albo jakieś burze śnieżne Narazie zapowiada się dosyć zimny początek września.. i oby było coraz chłodniej

Spójrzcie na prognozy GFS-a . Można powiedzieć, że już prawie widzi zime... 4 stopnie na słowacji do tego 7 stopni u Nas o godzine 12:00 jest to wariant chłodny, ale jak na sierpień to imponująca temp. do tego 30.08 temp na wysokości 850hpa zbliży się do 0 . Zobaczcie jak nie wiele żeby padał śnieg

Zgadzam się z ret . Bo chyba nikt nie wierzy, że synoptyk, który zajmuje się pogodą 15-20 lat powie przy obecnej sytuacji, że będzie +3 w marcu przy bezchmurnym niebie Dajcie spokój . Ale wydaje mi się, że jak sprawdza modele i mu pokazują + 3 to nie da w prognozie +10 czy +15 tak jak będzie w rzeczywistości bo nie daj Bóg coś się nie sprawdzi to jak się później będzie tłumaczył z tych jego wymyślonych +15 jak modele dawały + 3 ? Nie miałby nawet dowodów .. a Jak mu powiedzą - Panie a gdzie jest to Pana +3 jak ja miałem +15 to on pokaże mapkę i po sprawie

Hmm ciekawe te temperatury notujecie .. ja na Śląsku gdzie miałem mieć chyba najcieplej ... najwięcej zanotowałem ledwo +5 .. może dlatego, że cały dzień było pochmurno a słońca nie było nawet na chwilę. Co mogło spowodować, że temperatura bardzo nie wzrosła. Na pewno wiosny nie poczułem jak wmawia mi Mariusz bo co ma Nowy Sącz do Katowic ? U mnie było nawet zimno bo wiał wiatr i było strasznie wilgotno - bez kaptura lub czapki się nie obeszło. Ogólnie mam najgorszą pogodę ze wszystkich, taką jakiej nie chciałem. Czyli ani nie wiosna ani nie zima .. Tylko wielkie GIE . Mariusz to pewnie była Królowa albo chorują na to samo .. Bo jak i on pisał 10 postów o tym samym tak teraz to samo robi ona(?).. obydwoje w bardzo podobny sposób chcieli Nas przekonać do swoich racji Użytkownik Daniels. edytował ten post 19 luty 2010 - 05:41

Może wyjaśnię kilka spraw, albo napiszę jak ja to postrzegam : 1.Oczywiście prawie co roku w marcu pada śnieg, tak to prawda, ale czy to oznacza zimę ? Czy jeden dzień ze śniegiem i 4 dni z deszczem to zima ? Albo czy opady śniegu przy temperaturze +4 to zima ? Fakt faktem - śnieg w marcu pada często, ale to chyba nic dziwnego, jednak nigdy w życiu nie nazwał bym tego zimą.Ogólnie o zimie można mówić gdy temperatura jest na minus, pada śnieg i się utrzymuje ( to moje zdanie ). Uważam też, że zima powinna się kończyć w lutym a nie w marcu, bo tej prawie nigdy nie ma .. tylko w kalendarzu. 2.O zimie w kwietniu to już całkiem bym radził zapomnieć bo rok temu u mnie przez cały kwiecień nie spadł ani płatek a co lepsze nie padało w ogóle nic przez prawie równy miesiąc. Temperatura przekraczała już grubo 20*.Nawet za czasów najostrzejszych zim kwiecień był raczej miesiącem wiosennym. 3.Ocieplenie będzie i tak jak piszę Mariusz na południu Polski poczujemy wiosnę i nic tego nie zmieni.Już dziś było +3 chociaż według nie których miało być -2. Jak zapowiadają +8 w cieniu to w słońcu będzie spokojnie koło +15. I tak może być( 8-12*) przez 3-4 dni...dlatego po takim ociepleniu chyba każdy wolałby już wiosnę, prawda ? W takiej sytuacji niech stopi ten śnieg i już niech nie pada.. niech będzie sucho i słonecznie. Bo i tak już nie będzie pogody przypominającej zimę. 4.Co do Mariusza to fakt - przesadza. Może co do tematu nadejścia wiosny ma rację, ale nie musi o tym pisać w każdym poście ponieważ jak się domyślam każdy już wie o tym, że idzie ocieplenie i nikomu nie trzeba tego pisać po 10 razy.Na pewno też te ocieplenie nie oznacza, że przyjdzie już normalna wiosna a później lato, bo jak pisałem już wyżej, jakieś opady śniegu się pojawią ( tak jak to było w październiku a później wręcz letni listopad ). 5. Nie jestem fanem wiosny i ciepła żeby nie było . Lubię zimę, ale też nie do przesady.Zima dla mnie to śnieg i mróz i chociaż uwielbiam tą porę roku( może ze względu na to, że mam 21.2 urodziny ) to nie chcę żeby było w dzień plus w nocy minus i deszcz mieszany ze śniegiem. Po prostu-jedno albo drugie . 6.Styczeń, luty-zima . Marzec, kwiecień-wiosna. I nikt i nic tego nie zmieni. Jak widać w tym roku wiosna zahaczy Nas już w lutym a co będzie dalej to tak naprawdę nikt nie wie. 7.A co do sprawdzalności prognoz to nie trafia dokładnie nikt . Od wiadomości, portali, modeli do meteorologów, profesorów i pseudo wróżek. 8.No i oczywiście pisałem o miastach, nie o górach. Bo tam to pada śnieg i w kwietniu i w maju:).

Jeśli będzie cieplej niż 3+ przez dłużej niż 3 dni to niech zima już nie wraca... Bo wtedy rozpęta się najgorsza pogoda ze wszystkich a takiej nikt nie chcę Więc albo zima albo ciepło i powrót do normalności..

Lepsza od 05/06 ? Jakiś żart ? CHyba,że Na pomorzu albo w Centrum. Obecnie jest to jedna z najgorszych zim ostatnich lat dla Podkarpacia i Małopolski - Zakopane 6cm , to chyba jakiś rekord Tyle samo śniegu tam było na poczaku stycznia. Do tego dziś w Górach może pojawić się fen Np. W Katowicach było -2 a już jest 0 , znowu kapie z dachów. Zima jest na pewno bardzo dobra w Polsce, ale nie przesadzajmy, dla południa i gór to porażka a nie zima

http://88.220.171.5:...ex.shtml?id=963 Popatrzcie sobie

Jak bardzo trzeba być zapatrzonym w tą kobietę żeby wierzyć w jej prognozy ? Nie będę jej poświęcał zbyt wiele czasu bo nie warto, ale : 1.Odwilż zapowiadała po 5 stycznia 2.Odwilż zapowiadała w drugiej dekadzie stycznia 3.Odwilż zapowiadała po 20 stycznia 4.Odwilż zapowiadała po 25 stycznia 5.Odwilż zapowiada w 16-dniowej Jak komuś to nie wystarcza i dalej uważa, że ona trafia to chyba nie rozumiem ludzi Obecnie mamy jedną z ostrzejszych zim w Polsce .. A jak mówią ' to dopiero początek '

Piotrek na północnym wschodzie od miesiąca ponad jest mróz i czy to oznacza, że tam będzie odwilż? U Nas ma być przez prawie tydzień po -15 , -20 Miejscami do -30 a moze i wiecej... Na poludniu najwiekszy mroz wypada na 27.1 Pozniej GFS widzi potezne nize z polnocy i ciagle snieg i konwekcja ( Ale to wrozby ) NO i do 8.2 bez odwilzy ( rowniez wrozby ) Jednak mimo to prognozy i tak sa imponujace.

Chmury burzowe jeśli już się pojawią to przejdą przez całą Polske ... Zresztą nie wiem jak na podkarpaciu, ale ja mieszkam na Ślasku i na nie wyczekuje A o mrozach to wszyscy już chyba wiedzą bo od 3 dni piszę,że GEM daje -35 Juz dziś na Północnym Wschodzie może być w okolicach -23,-25 Temperatura w okolicach Katowic z dzisiejszej nocy notowana w trzech różnych miejscach: -16,1 -19,3 -19,0

Kamil trochę źle piszesz bo o opadach lodowych raczej nie ma mowy , dlaczego ? Ponieważ odwilż według GFS pojawi się to fakt, ale na wysokości 2m Wystarczy spojrzeć, że na 850hpa będzie mróz To oznacza ,że nie będzie opadu marznącego tylko na odwrót - mokry śnieg Co oznacza,że temperatury będą w granicach od +2 do -2 , więc będzie bardzo mocno wiać prawdopodobnie a śnieg będzie intensywny... Ale to na teraz , a GFS jest bardziej zmienny niż kobieta więc wolał bym poczekać do 25.1 bo np. GEM nie widzi nawet 1cm śniegu

Zgadzam się z ret. i również pamiętam jedną taką śnieżyce co wyglądała jak gęsta mgła. U mnie ostatnio z niżu z nad Rumunii spadło 11-12cm w ciągu trochę ponad godzinę Nie była to śnieżyca tylko opad bardzo dużych płatków śniegu . Śnieżyca nad Śląskiem szalała bodajże wczoraj lub przed wczoraj o czym pisałem wyżej . Ale nie jakaś też znowu extremalna ... Mimo wszystko to co pokazują modele wygląda imponująco , śnieżyce i burze śnieżne .. ciekawe jak to będzie, ale na 30cm świeżego śniegu bym się nie pogniewał , poza tym niż z północy raczej nie ciągnie ciepłego powietrza - za to burze śnieżne dość często . Użytkownik Daniels. edytował ten post 22 styczeń 2010 - 15:17

Bartek wprowadza Was w błąd - żadnych śnieżyc na południu Polski ma nie być Jutro o 12:00 deszcz przejdzie w śnieg dopiero na Śląsku - jeśli dobrze pójdzie Obecnie najwięcej śniegu z południa ( Śląsk , Małopolska , Podkarpacie ) ma spaść na Śląsku - jakieś 5-8cm Najsilniejszy opad będzie dziś w nocy i będzie to deszcz Od wtorku już mróz , wkracza wyż Dlatego w Katowicach do wtorku może być z 10cm W Krakowie jeszcze mniej - nie mówiąc o Rzeszowie Oczywiście według aktualnych prognoz To co napisałem to i tak wersja optymistyczna bo wyliczenia na jutro w ogóle nie dają śniegu na południu . PS. Słuchajcie dalej Bartka niosącego śnieżyce Użytkownik Daniels. edytował ten post 09 styczeń 2010 - 20:39

Link do czata gdzie toczy sie rozmowa o obecnej sytuacji - http://www.gfspl.rootnode.net/chat/

Katowice obecnie zasypywane przez okropnie potężną śnieżyce... Myślę,że u Nas 20cm już dawno pękło..

Skoro Wy tak spekulujecie o Podkarpaciu to co ze Śląskiem w takim razie ?

Moim zdaniem pewne jest w 100% co spadnie na Podkarpacie - bo jeśli było by inaczej to Śląsk czekał by na śnieg ... Niestety jak i Podkarpacie tak i Małopolska i Śląsk dzisiaj w nocy albo jutro nad ranem spłyną .

Jednak nie jest tak dobrze : Rzeszów : Wcześniej - MAX.Temperatura 2m=1,6 MAX.Temperatura 850=4,7 Teraz - MAX.Temperatura 2m=0,8 MAX.Temperatura 850=4,0 Kraków : Wcześniej - MAX.Temperatura 2m=0,8 MAX.Temperatura 850=4,2 Teraz - MAX.Temperatura 2m=0,6 MAX.Temperatura 850=3,5 Kielce : Wcześniej - MAX.Temperatura 2m= -0,3 MAX.Temperatura 850=3,3 Teraz - MAX.Temperatura 2m= -0,7 MAX.Temperatura 850=2,7 Częstochowa : Wcześniej - MAX.Temperatura 2m= -0,3 MAX.Temperatura 850=2,7 Teraz - MAX.Temperatura 2m= -0,2 MAX.Temperatura 860=2,3 Katowice : Wcześniej - MAX.Temperatura 2m=0,2 MAX.Temperatura 850=3,2 Teraz - MAX.Temperatura 2m=0,2 MAX.Temperatura 850=3,1 Reasumując - na każde z tych miast spadnie deszcz

Katowice : Temperatura maxymalna na wysokości 2m = 0,2 Temperatura maxymalna na wysokości 850hpa + 2,3 Więc trochę zelżało .. nie mniej jednak ciągle są to raczej opady deszczu ...

Ja nie wiem czy tylko południowy-wschód ... Cały Śląsk też ma być w odwilży , być może zahaczy nawet Opolskie .. Wątpię, że to są krańce południowo-wschodnie

Pierwszy raz chyba odkąd obserwuje TP widzę żeby prognozowali w 16-dniowej opady śniegu w chmurce bez słoneczka ... Nawet jak spadało po 20-30cm to dawali ze słoneczkiem .. Poważnie pierwszy raz widzę taką prognozę a to oznacza, że będzie się działo ..