Skocz do zawartości

Harpia

Members
  • Liczba zawartości

    3 066
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Harpia

  1. E. Przesadzasz. Każemy Ci Twoje twierdzenie pokazać w wykresach czy innych słupkach i co wtedy?
  2. Oczywiście ,że pomoże. Do trzeciej strony są merytoryczne wypowiedzi a potem.............jazda na całego:) Ale to nie wyróżnia naszego forum a jeśli już to tylko pozytywnie.
  3. Gdyby miało stanowić to jestem spokojny, że zrzuta jest oczywista. Jestem gotowy do roli , udziałowca, sponsora:)
  4. @Karat10 Nie masz wyboru!!! Zapraszasz Wujota na bezpłatny kurs i czekamy na recenzję. Kursant jawi mi się jako trzeźwo myślący, rozsądny i nie złośliwy gość o dużej merytorycznej wiedzy, także możesz sporo zyskać. Albo się ma klasę albo sadzi się pierdoły w internecie:) Użytkownik Harpia edytował ten post 13 kwiecień 2012 - 19:35
  5. Rambo! Tak trzymaj. Przejdź się na jakąkolwiek giełdę narciarską i zobaczysz: okazje są bardzo rzadkie i właściwie dotyczą tylko , prywatnych sprzedawców. Narty z wypożyczalni ( sprzedawane przez profesjonalistów) wyglądają znacznie gorzej niż na fotkach w necie. Różnica między tym co w internecie a w "realu" jest .......gigantyczna. Reasumując nigdy nie kupił bym nart nie nowych bez kontaktu organoleptycznego.
  6. Rozumiem, że po konsumpcji ( drugie zdjęcie) jeździliście po tym brązowym sztruksie w tle:) Opiszcie wrażenia.
  7. Prawdę mówiąc najciekawsze dyskusje zaczynają się od trzeciej strony:) Wyobraźcie sobie wątki według schematu: konkretne pytanie i konkretną odpowiedź. Góra trzy posty w wątku. Żadnego innego punktu widzenia i materiału do zastanowienia się czy poczucia humoru. NUDA panie jak w polskim filmie. Poza tym wszystko już było i forum można by zamknąć. Bardzo często wątki poboczne są ciekawsze od tematu podstawowego. Oczywiście nie dotyczy to mojej uwagi w tym wątku.
  8. MorioJ jest kobitką???????????
  9. Tadziu. Nie przejmuj się jednostkami które wszystko wiedzą najlepiej. NA KAŻDY TEMAT
  10. Harpia

    "Zawodnicze" czy seryjne?

    Codziennie rano czuję się szczęśliwcem, że FIS nie połapał się na tym etapie sprzętowym. Jakże sprawiedliwe i romantyczne narciarstwo pasjonowało by nas do dziś
  11. Harpia

    "Zawodnicze" czy seryjne?

    Wygrywać ma FIS? Poza tym. Wsiadaj na dowolną , jaką można stworzyć nartę i zapewniam Cię, że nie wygrasz nawet Akademickich Mistrzostw Polski a co dopiero jakiegoś PŚ. Ale nie chce mi się o tym gadać. Komuna także wiedziała od ludzi lepiej co jest dla nich lepsze. Użytkownik Harpia edytował ten post 01 kwiecień 2012 - 12:13
  12. Harpia

    "Zawodnicze" czy seryjne?

    To tylko absurdalny przykład. Powinienem jeszcze bardziej przesadzić i napisać 8m?
  13. Harpia

    "Zawodnicze" czy seryjne?

    To bardzo dobry przykład który pokazuje, że nikt nie będzie dążył do zmniejszania promienia bez sensu. Są jakieś naturalne granice i niech o tym decyduje zawodnik. To kolejny element taktyki. Jeśli uzna, że chce pojechać na promieniu 12,5 m supergigant to jego sprawa. Tylko wtedy możemy mówić o nie hamowaniu rozwoju konstrukcji sprzętu.
  14. Harpia

    "Zawodnicze" czy seryjne?

    @niko130 Można by posunąć Twoje myślenie dalej i kazać jeździć zawodnikom na nartach o odwrotnym taliowaniu ( najszersze w środku). Wtedy dopiero wykażą się techniką. Dlaczego zakładasz, że te według Twojej recepty są lepsze? Metoda jest tylko jedna. Ograniczenia tylko takie które ustrzegą konstrukcję przed tym, że to przestanie być nartą. Wszelkie inne pomysły hamują postęp. Jakiś czas temu FIS kapeluchy uważały styl "V" skoczków za nieestetyczny:) Może mieli rację. W skokach zresztą te przepisy także są powalone. Co to znaczy ........ocena za styl? Dla mnie to proste. Jeśli ktoś skoczył dalej to znaczy, że użył lepszego stylu. Jeśli ktoś skoczył bardziej stylowo do powinien dalej zalecieć. To nie łyżwiarstwo figurowe.
  15. Harpia

    "Zawodnicze" czy seryjne?

    Jak mówią naukowcy po dwudziestu latach "owocnych" badań: "Za wcześnie aby o tym mówić" Użytkownik Harpia edytował ten post 31 marzec 2012 - 14:40
  16. No rozumiem, że gość nie jest zgrabną, piękną dziewczyną ale reszta jak dla mnie bez zastrzeżeń a nawet zachwycająca:)
  17. Myślę, że się mylisz. ( to dotyczy tylko "mojego" filmu, bo z resztą się zgadzam) Według Twojej "definicji" on teraz "płuży"? To zdjęcie powinno Ci pokazać co wynika z jazdy na bardzo szerokiej ( doczytałem w podpisie filmu, 115mm) narcie jeśli na dodatek dąży się do skrętu o możliwie małym promieniu. Podobnie z próbą oceny A-Frame na takich nartach. To akurat ten sam jeździec co na filmie. Pozdrawiam Użytkownik Harpia edytował ten post 30 marzec 2012 - 14:36
  18. http://dupraz-skis.c...-The_Quest.html Już widziałem te narty. Uwielbiam takich ludzi. To albo geniusze albo szarlatani. Pomijając geometrię, zobaczcie jak dobiera się narty: Wszystko na odwrót!!! Film ( jak dla mnie) nie budzi żadnych wątpliwości: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=vqmQ31q9I88 Żadne tam profesjonalne montaże i bajery. Gość po prostu daje aż miło a dechy 105 albo nawet 115mm bod butem. No i rocker mu nie przeszkadza:) Na ich stronie są także filmy poza trasowe. Mówiąc krótko:) MUSZĘ JE MIEĆ !!! p.s. @keicam Może się też załapiesz? Nie mają żadnych mazów i czach:) Użytkownik Harpia edytował ten post 30 marzec 2012 - 12:47
  19. @Wujot Z grubsza OK! Uważam jednak ( przy całym moim sceptycyzmie na ubitej trasie) , że w narcie od 98mm ( chciałem napisać 100 ale wszyscy producenci jakoś uparli się na 98:) ) rocker może mieć istotniejsze , pozytywne znaczenie. Całkowicie zmienia balans przód-tył i to w dobrym kierunku pozwalając w głębokim śniegu stać nad nartą a nie za nią. Nie wiszenie z tyłu powoduje o wiele łatwiejszą i przyjemniejszą jazdę.
  20. Macku. Nie rozumiem tego co wytłuściłem. Dechy nie kumulują energii na jakąś chwilę a na cały czas kiedy są wygięte. Im bardziej wygięta tym więcej ma w sobie energii. Nie ważne jak długo będzie wygięta a sposób w jaki ją uwalniasz. Tu chyba jest miejsce na poprawę techniki. Poza tym wszystko to ( pozytywne) o czym piszesz robią na twardym narty bez rockera i to chyba nawet lepiej. Konkretnie to nawet na pewno lepiej bo rockery na razie nie zbliżają się do nart najwyższej klasy. Jeśli więc szukam narty która naprawdę kopie to o rockerze trzeba zapomnieć Użytkownik Harpia edytował ten post 27 marzec 2012 - 14:54
  21. Dokładnie. To są dość poważne góry i wiele razy stałem minutę czy dwie aby zobaczyć następny słupek wyznaczający trasę. Na szczęście nie cały czas tak było. Udało się sporo pojeździć na szerokiej narcie w super śniegu bez wyjeżdżania poza trasę 30cm świeżego , zmrożonego puchu ( -16) na wyratrakowanym podkładzie to po prostu bajka. Okazało się, że przy takiej temperaturze narta 98mm może być za wąska:)
  22. Generalnie masz rację tyle, że ja na to zawsze patrzyłem inaczej. Od samego początku jeździłem na krawędzi ( przesiadka z deski) i to właśnie taliowanie było dla mnie rewolucją. Wcześniej na ołówkach jeździłem skrętem ciętym ale decha dawała zupełnie nowe wrażenia. Nie do końca zgadzam się także z ogólnym poziomem umiejętności wtedy i dziś. Teraz spotyka się relatywnie dużo ludzi którzy jeżdżą pięknie na krawędzi. Wtedy natomiast, bardzo złożona motoryka skrętu ciętego powodowała, że naprawdę jednostki to potrafiły.
  23. No dobrze. Taki np. Elan w modelu Amphibio? Nie chcieli zostać w tyle bo wszyscy robią rocker a jednocześnie nie chcieli skopać narty?
  24. Jak dla mnie było dokładnie odwrotnie. Jak zobaczyłem pierwszą, bardzo mocno taliowaną nartę to....................zakończyłem mój niedługi "romans" ze snowboardem po który sięgnąłem znudzony ołówkami. Taliowanie było PRAWDZIWĄ REWOLUCJĄ i dlatego stało się standardem. Pchanie rockera we wszystko gdzie tylko się da jest nieporozumieniem i podobnie jak niektórzy wierzę, że znajdzie swoje miejsce w nartach szerokich czy allmountain dla początkujących. Pozostałe "normalne" narty powrócą do normalności:)
  25. Jak mają mieć co czyścić to niech mają My tu o dziwacznie pogiętych nartach a tymczasem Dominika Cibulkowa MASAKRUJE Azarenkę. Niech tak zostanie:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...