Skocz do zawartości

Harpia

Members
  • Liczba zawartości

    3 066
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Harpia

  1. Harpia

    Kto to jest narciarz ?

      To trochę obok a jednak na temat.   Blisko 36 lat temu wykonałem samodzielny, JEDEN skok spadochronowy. Nie żaden tandem tylko samodzielnie, aczkolwiek na linkę. 5 sekund bez świadomości i gdyby nie linka to pewnie bym tu nie pisał Miałem obowiązek wykonać jeszcze dwa aby dalej latać na szybowcach ale wolałem to opłacić płynem   Czy do dziś jestem SPADOCHRONIARZEM?   Przykład jest mocno prowokacyjny bo nie ma dla mnie znaczenia definicja. Ciekaw jednak jestem co na to filozofowie ?
  2.   To bardzo proste. Nie ma gazu nie ma skrętu. Zanim nabierzesz  prędkości musisz podeprzeć się górną nartą. Dotyczy to pierwszego lub więcej skrętów w zależności od nastromienia górki. Możesz czekać aż narta się rozpędzi ale zwykle po ruszeniu wszyscy zaczynają skręt bez względu na to czy mają wystarczającą aby go wykonać prędkość. Jednak jak naprawdę jedziesz obciążasz tylko dolną. To prosta fizyka. Działanie siły odśrodkowej i jej zrównoważenie. To jest nie do oszukania. Z całą stanowczością stwierdzam: poprawny i dynamiczny skręt wykonuje się na dolnej narcie. To tak oczywiste, że aż wstyd o tym pisać. Skąd wziął się pomysł, że może być inaczej? Może Ziemia jest płaska?  To ta kategoria abstrakcji.   p.s. użyłem "sloganu klasyka" nie dlatego aby jątrzyć ale akurat z tym się całkowicie zgadzam.   p.s.2 nawet pierwszy skręt Mastera jest na dolnej. Po prostu ludzie jeżdżący na Jego poziomie nie mają grama A-Frame i myślę, że to Cię zwiodło.   Swoją drogą" błąd" A-frame to jest dla mnie temat do ciekawej dyskusji. Przyznam, że tu teoria jest dla mnie nie do końca czytelna.
  3.   Właśnie wymyślili. Komórka która nie trzyma specyfikacji FIS dzięki czemu jest znakomitą nartą dla ambitnych amatorów i zawodników amatorskich zawodów. Na pewno woleli by na nich jeździć zawodnicy FIS ale nie mogą.   Ale ja już to napisałem powyżej.     Edit:   Masz rację ...wypisz się. Popieram Twoją decyzję.   Zaraz po wysłaniu mojego postu nr.14 sam zgłosiłem go do moderacji.  
  4.   Miałem nie komentować Twoich wypowiedzi ale proszę nie wprowadzaj ludzi w błąd. Nie każdy sandwicz można nazwać komórką. To zupełnie inaczej robione narty pomimo, że z rysunku przekroju tego nie widać.
  5. @narciarz70 vel kneisslpolska   Wolał bym nie komentować sytuacji w której profesjonalny sprzedawca nie widzi różnicy pomiędzy komórką GS a Cross Carve.
  6. Masz rację. Wiązanie jest o 5-10mm bardziej do przodu niż w ostatnich SLX a te mają wiązania bardziej z przodu niż poprzednie modele. Trochę mnie to niepokoiło ale widać wiedzą co robią bo balans przód tył na tych nartach jest bardzo dobry o sporym stopniu tolerancji i czuciu wyważenia. Na niektórych nartach lekkie odchylenie jest problemem a na Elanie nie stanowi większego kłopotu.   Dodatkowo inaczej niż na SL zamontowana jest ta sama płyta. Jest ona w pozycji wąskiej co powoduje, że mniej wystaje spod wiązań z przodu i z tyłu dając płynniejsze wygięcie narty na całej długości.   Ładna parka ?   Załączone miniatury
  7. Jak większości wiadomo chora organizacja FIS zmusza zawodników do jazdy GS na nartach o promieniu 36m. Coś takiego nie nadaje się dla amatora. Nie trzeba było długo ( ok. 2 sezony) czekać aby firmy zwietrzyły nowe pole do sprzedaży i zaproponowały tym razem ku naszej uciesze nową grupę nart czyli MASTER.   Co to takiego? Master to gigantowe narty o konstrukcji komórkowej ale z "ludzkim" promieniem skrętu. Tytułowe Elan to 19,8m.   Właściwie wszystkie firmy mają na przyszły sezon tę grupę w ofercie a Rossignola Master można było kupić już w tym.   Różne firmy podeszły do tego po swojemu i tak :   Atomic Redster RS DD 3.0 GS 183cm/23m Blizzard GS Racing Masters 184/25 Dynastar Cours Premium (brak danych) Fischer RC4 Worldcup GS Masters 183/23 Head Worldcup Rebels i.GS RD 181/25 Rossignol Hero Master 180/21 Salomon Lab X-Race GS Plate 183/26 Volkl Racetiger Speedwall GS R Master 183/23 Elan Master Race GSX 182/19.8   Dzięki temu możemy jeździć na narcie o najwyższych osiągach z sensowną geometrią.   Nowe Elany są wykonane w technologii Amphibio co powoduje, że mamy nartę prawą i lewą. Z pozoru trochę mina bo krawędzie będą się szybko zużywać i czas ich eksploatacji skraca się o połowę. Jednak sprytni inżynierowie Elana zrobili najprostszą i genialną rzecz jaką mogli. Nie dość, że krawędzie są szerokie to na dodatek wewnętrzna jest szersza.  To mniej więcej ok. 2,2 zewnętrzna do 2,7mm krawędź wewnętrzna. Jest więc na czym długo jeździć.   Mając możliwość pojeżdżenia na Masterze Elan skwapliwie z tego skorzystałem.   W myśl zasady : Kto rano wstaje ten po twardym daje Wyjechałem w Lany Poniedziałek na Kasprowy pierwszą kolejką o 7:30 Warunki pogodowe i śniegowe po prostu bajeczne. Od początku -2 stopnie i nieźle przygotowana, bardzo twarda trasa. Z czasem zaczęło się ocieplać i od ok. 10 było średnio a jeszcze później wręcz miękko. Na dole w zwężeniu powstały  solidne muldy.   Jak widać w przeciągu kilku godzin doskonałe warunki aby pobawić się z nartą GS.   Pierwsze wrażenie , narta jest niezwykle szybka i rozpędza się błyskawicznie. To zupełnie nieporównywalne z moimi SLX które i tak przy sklepowych GS ach przyśpieszają jak  jak rakieta Jeden odpuszczony skręt i mamy ogromną prędkość. Decha jest bardzo elastyczna i dość łatwo włożyć ją dość ciasny skręt, czuć jednak jej naturalną chęć do wyjeżdżania ze skrętu i przyśpieszania. O trzymaniu na twardym nie piszę bo to normalny bardzo wysoki standard. Są także błyskawiczne z krawędzi na krawędź  ( szerokość pod butem 70mm )   Chcąc jeździć na nich zgodnie z ich przeznaczeniem ........lekko nie ma Każde oddanie jej ogromnej energii chce posadzić na tyłach i trzeba mieć solidne nogi.   Jeśli SL kopną i przerzucą nas w drugi skręt to te przy swoim taliowaniu wciskają nas w wiązania. Narta jest niewątpliwie znakomita i na pewno zostanę ich właścicielem. Na każdych zawodach w których startowałem na SL lub FR gdybym miał Mastery wynik byłby o przynajmniej 1-2 sek lepszy na każdych 15 stu sekundach tylko z powodu narty. Reasumując GSX Master to rasowa, agresywna zawodnicza  narta a takie lubię. Trzeba jednak więcej popracować nad nogami   p.s. kolejny kwiatek do Zakopiańskiego skansenu. Zjeżdżam na dół i nie puszcza mnie bramka do krzesła. Po interwencji obsługi okazuje się, że za szybko zjechałem i muszę poczekać.   Separacja bramki  jest ustawiona na 12 min a wyciąg jedzie 8 min. Nie wolno więc zjechać szybciej niż w 4 min. Podobno ( jak mi powiedziano ) mają to w regulaminie    Finansowy bilans  CZTERO GODZINNEGO testu na Świętej Górze: Dojazd ( nie liczę bo dojechać trzeba wszędzie) Parking -  9zł 2 x bus do Kuźnic - 6zł Dwa razy toaleta - 5zł Coca Cola - 0,2L 5,90,- Karnet na cztery godziny - 108 zł !!! ( za jeden wyciąg i jedną trasę po której nie wolno szybko jeździć )   Oni są ......................normalni inaczej. Niech wyślą kogoś choćby do Białki aby zobaczył jak przyciąga się klientów. Nie radzę do Austrii bo to mogło by wysłannika zabić albo i tak nic by nie zrozumiał Dochodzą do tego inne niedogodności i od lat jeżdżę na Kasprowy RAZ do roku na zamknięcie polskiego sezonu.   Szkoda takiego miejsca.  Załączone miniatury
  8. Wie co pisze. Patrz na avatar. On ma jedną nogę   @brelo Przepraszam to oczywiście żart.
  9.   Nie masz w profilu czegoś takiego? Spróbuj w innej przeglądarce. Sprawdzono w Operze na PC i Safari na Mac.       p.s. daj hasło do Twojego konta to Ci dopiszę  Załączone miniatury
  10.   Kto wie? Ale zrobię wszystko aby być tam wcześniej. Może także i 24.04?   Do zobaczenia.
  11. Popatrzcie lepiej tu: http://www.pkl.pl/kasprowy/Kamery   A ja nie mogłem dziś pojechać i pojeździć na nowych Elan Master GSX  Mam nadzieję, że to jeszcze jakąś chwilę na mnie poczeka.
  12.   Photoshop?     Poważniej to z braku prędkości.   Nie ma gazu, nie ma skrętu !
  13.   Tak. Mam z tego "sporą frajdę"   Lubię jak się ośmieszasz.   O karwingu nie pogadamy bo nie masz na ten temat zielonego pojęcia, co jednoznacznie pokazuje choćby ten temat. Mogę Ci natomiast pokazać jak to się robi 
  14.   Jakoś nie zauważyłem w wątku zawodników PŚ. No chyba, że jest na pierwszym filmie   Ale ten film pokazuje jak nie należy jeździć.       Przecież to jednoznacznie pokazuje zamieszczona w poście nr.29 (2 strona) grafika. Wszelkie odstępstwa karane są utratą stabilnej jazdy. Nie ma o czym dyskutować.    
  15. @radcom @marioo   Nie wiem co widzicie bo ja widzę co innego. NIKT NA ZIEMI nie odzyskuje energii ze skrętu z górnej narty. ( może jacyś cyrkowcy ) Zawsze odbywa się to z narty dolnej. Upraszczając, skręca się na dolnej narcie i jednoznacznie ( poza momentami gdzie bawi się na jednej) Jahu skręca  na desce dolnej. W przeciwnym wypadku nie jechał by tak dobrze i dynamicznie  jak jedzie.   Dorzucę jazdę kolejnego forumowicza. Bohater filmu będzie mógł sam opowiedzieć jak jeździ  
  16. Dwa filmiki forumowiczów. Pierwszy jeździec to mistrz górnej narty:     Drugi "klasyczny",  jeżdżący w skręcie na dolnej:       Który podoba Wam się bardziej?
  17. Harpia

    Tomal przed i po szkoleniu

    Bo jest szczególnie cudaczny. Ma dużo dziwnych, niepotrzebnych przy ruchów przez które wygląda CUDACZNIE   Jedzie tak" trochę badziewiarsko" 
  18. Harpia

    Tomal przed i po szkoleniu

    Co to za czarny  CUDAK jedzie za Tobą od 16-stej sekundy?
  19. Ciekawe czy ktoś robił badania na temat wzrostu kontuzji spowodowanych upowszechnieniem freeride wśród narciarskiej masy?   To, że według FIS karwingowa narta jest niebezpieczna to wiemy Zabawne, że free im nie przeszkadza. Może jednak już mają przygotowane jakieś regulacje.   np. SL nie może byś węższa niż 65mm a free szersza niż 66mm  
  20. Wiesiek. Ja nie neguję istoty freeride jako takiej. Uważam jednak za wielkie nadużycie firm, opowiadając wszem i wobec dyrdymały jakie da ludziom zakup szerokiego sprzętu. To one kreują potrzeby a nie odpowiadają na zapotrzebowanie rynku.   Moim zdaniem freeride jest najwyższą formą rozwoju umiejętności narciarza i dojście do niego na skróty jest zwyczajnie NIEBEZPIECZNE. To powinno wynikać z naturalnej potrzeby i sprzęt tu nic nie załatwia.     Najpierw trzeba umieć jeździć w ogóle  a potem wyjeżdżać poza trasę. Sam wiesz jak wielu umiejętności i innej wiedzy to wymaga. Nawet dobrze jeżdżący który poradzi sobie technicznie w terenie , zwykle nie ma pojęcia o zagrożeniu lawinowym.   Twoja droga jest słuszna i masz to tego wszelkie "papiery"       Co do butów masz zdecydowanie rację. Bardzo cieszy mnie trwały i lekki but o wysokim fleksie.
  21. @Mitek.   Teraz takich butów jest pełno. Firmy odkryły nowe pole marketingu.   Słowo klucz: FREERIDE. Kupujesz takie narty, buty i już jesteś "wolny jak ptak". Nie ważne czy umiesz jeździć czy nie.   Wszyscy "nowocześni" narciarze muszą mieć szerokie narty. SL jest passe   http://www.rossignol...ntain-free.html http://www.lange-boo...llmountain.html http://www.tecnica.i...ro-98mm-1801783 http://www.atomic.co...80.aspx?filter= http://www.head.com/...6348/?region=pl http://www.skionline...r-130,4427.html http://k2skis.com/sk...ts/pinnacle-130   p.s. sam się nad jednymi z nich zastanawiam  Tylko po co mi ten przełącznik jak jest ukryty pod gumą nogawek spodni. Jak się do niego dostać?
  22. Czyli ogłosiłeś przełom nie mając butów na nogach   Wiara czyni cuda   Dobrego handlu
  23. Harpia

    Tomal przed i po szkoleniu

    Na filmie przynajmniej tłoku nie miałeś 
  24. Harpia

    Tomal przed i po szkoleniu

    Żartujesz? Od początku tak Ci poszło?   Ja po dwóch pełnych dniach prób  miałem wyrwane łapy a upłynąłem 3-4 metry  Nie licząc tego bez deski bo to znacznie więcej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...