Skocz do zawartości

Harpia

Members
  • Liczba zawartości

    3 066
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Harpia

  1. Harpia

    Śmig

        Niby masz rację ale moje nowe narty dalej bez ROCKERA
  2. Harpia

    Śmig

    @polm @Maciej S   "Kultowy" wątek o "rokierze" jest przy was zagrożony
  3. Harpia

    Śmig

    Widzę, że Harley to za mało na twoje kompleksy. Spraw sobie Porsche.   Pięknie prezentował byś się w 911-stce  Taki,  klasyk gatunku 
  4. Harpia

    Śmig

    @Fredowski.   Kup sobie Harleya bo z tym co prezentujesz na stoku, gwiazdą SF już nie będziesz. Jałowa gadanina też nie pomoże.    
  5. NIKT nie jeździ wszystkiego na krawędzi. Na każdego przychodzi taki moment, że jest za stromo.   Dla mnie cała zabawa we współczesne narty polega na tym aby tę stromiznę na czysto przesuwać co raz dalej. Interesuje mnie jazda aktywna. Pasywnie da się zjechać wszystko co jest nazywane trasą narciarską , bez wysiłku. Tu nie ma problemu.   Chodzi o to aby ogarniać narty tak, że chcemy przyśpieszać na co raz bardziej stromym.   Muszę się pochwalić W bieżącym sezonie poczyniłem postępy.   p.s. jazda na krawędzi to tylko jedna z technik narciarskich. Chociaż przyznaję, że kręci mnie najbardziej
  6. Harpia

    Elan 2016/2017

        Taki test można zrobić już dziś   Spisujemy narty w danych grupach na kartce. Rzucamy kostką odpowiednio dużą ilość razy. Wynik będzie oscylował w okolicach 50%   Jedni dodadzą 1 punkt markom z z którym sympatyzują a narciarz70 doda 1 punkt za niepopularność marki . Wynik gotowy   p.s. no to w drogę. Italia na nas czeka
  7. Harpia

    Elan 2016/2017

    Kuba tu nie ma żadnego spisku. Po prostu nagrody są przyznawane wcześniej, tak aby na wystawie można było mieć przygotowane materiały reklamowe. Nikt nie ukrywa, że to służy promocji. Zyskują na tym wszyscy z klientami włącznie.   Tak jest we wszystkich branżach. np. zanim publika dowie się jaki wybrano samochód roku, producent i branża wie trochę wcześniej wcześniej.
  8. Harpia

    Elan 2016/2017

    Nie znam się na poszczególnych wersjach Mantry. Jak się tym interesowałem to model 2010 miał w Polsce status kultowej narty FR. W zasadzie punkt odniesienia dla innych.   Na szczęście nie udało mi się jej kupić bo ta narta ma się nijak do moich Nordica Enforcer.   Jest także możliwym, że to ja jestem dziwny   Wracając do Elana, to co rok, od wielu lat  zdobywa na ISPO nagrody za innowacyjność.   W tym roku sytuacja się powtórzy. Mam przecieki, że Ripstick 96 zostanie nagrodzony na ISPO które zacznie się jutro. Załączone miniatury
  9. Harpia

    Elan 2016/2017

      Kuba nie gniewaj się ale chyba tę wiedzę czerpiesz od wróżki.   Spectrum, podobnie jak nowe Ripstic oparte są o bardzo nowoczesne profile tak z boku jak w rzucie z góry. Konstrukcja to bardzo solidny sandwicz zawierający tytanalowe blachy i drewno. Czego chcieć więcej?   Może warto było by się przejechać. Pamiętam jak naczytałem się zachwytów nad Mantrą. Przypadek sprawił, że kupiłem jednak Nordicę. Po jakimś czasie przejechałem się na pierwszych i okazały się przy moich nartach  słabiuteńkie.   Często można się zdziwić.
  10. Harpia

    Elan 2016/2017

    Fajne malowanie. Nie wiem czy Ripstic 96 nie zastąpią moich leciwych już Nordica Enforcer
  11. Już można zobaczyć Elany na przyszły sezon Załączone miniatury
  12. Harpia +2 jeśli to możliwe z piątku na sobotę. Jeśli jednak nie uda mi się zakwalifikować do finału MPA który jest w niedzielę to chętnie zostaniemy do końca fantastycznie zapowiadającej się imprezy.   Decyzję odnośnie noclegu zostawiam na ostatnią chwilę.
  13. Marek. Wyłóż wszystko jak na tacy. Wiedziałem, ze to nieporozumienie. Jesteś zbyt dobrym narciarzem i znawcą teorii aby się mylić.   Nie masz wyboru jak napisać tu gigantyczny elaborat Nie chodzi mi o ilość ale o jakość.   p.s. mniej zorientowanych informuję, że lobo ( marek) jest największym znawcą technik stosowanych przy butach narciarskich jakich znam. Jest także świetnym narciarzem i i znawcą teorii. Połączenie tych rzeczy nie nadaje się do zignorowania. Jeśli Marek coś pisze to coś w tym jest. !!!
  14. Brelo Jak ktoś w grudniu popyla na kajcie to jest tak przemarznięty, że niech z narcochami da sobie spokój Grzać kości pod kocem a nie myśleć o zimowych męczarniach
  15. Mirek. Generalnie masz rację jednak ja uważam, że właśnie teraz amatorzy są bliżej profesjonalistów Wiadomo, to jest przepaść...... jednak , teraz jak nigdy, wiadomo do czego dążyć. Ambitni amatorzy jeżdżą jak zawodnicy jednak różni ich: talent, ilość godzin na stoku, praca z trenerami i inne duperele. Świadomie pomijam aspekt sprzętowy.   Motoryka ruchu na ołówkach była o wiele bardziej trudna niż współczesne popylanie na krawędziach. To nie jest tak, że współcześnie jest łatwiej jednak różnica się spłaszczyła.   Podsumowując. Teraz widać na stokach o wiele więcej świetnie jeżdzecych narciarzy niż kiedyś.
  16. No szacun Sześć lat i forumowa piątka!! Jesteś gość.   Ja po trzech sezonach skręcałem tylko w lewo. POWAŻNIE.   To był czas, kiedy  czytałem różnych teoretyków. Później zacząłem jeździć na trudnych stokach i było ...........z górki
  17. Mogę spróbować. To tylko jeden telefon. Mam nadzieję, że Marek nie będzie zajęty.   Rano dzwonię.
  18. To jest do zaaranżowania Nie ma rzeczy nie możliwych   Nie znam się na szkoleniu ale dotarł do mnie tylko jeden, cytowany wcześniej Marka przekaz.
  19. @TomKur   No jak na wędkę króliczki łowisz to nie dziwię się,że ciężko Ci idzie.   To oczywiście takie niewinne, słowne potyczki. Pozdrawiam Jurek
  20. Wiem, że Marek "programowo" jest mocno kontrowersyjny ale prywatnie jest moim kolegą i gdzieś przy jakiejś ilości  "zmiękczy" zdradził mi "swoją tajemnicę" którą cały czas stosuję. Ona działa !!!!
  21. Powiem więcej. Każda  faza skrętu jest inna.   Powołam się tu na Marka Ogorzałka który poleca aby w "ustalonej" fazie skrętu .................bawić się balansem. To znaczy aby cały czas pracować balansem przód-tył i pochyleniem aby mieć maksymalne trzymanie krawędzi i zacieśnienie skrętu. Każdy skręt i jego faza jest inna . Nie ma optymalnej pozycji nad nartami. Ona zależy od wielu czynników i CAŁY czas, w każdej sekundzie skrętu  trzeba jej szukać.   Nie wiem tylko czy kręcić nóżką ( stopą lub paluszkiem) czy nie
  22. Trochę żartobliwie   Szkoda, że naszego forum nie czyta czołówka PŚ. Założyli by jakieś kapcie o fleksie 70 i zamiast chłodzić przed startem śniegiem podgrzewali by skorupy dmuchawami. Myślę, że  2-3 sekundy do urwania w każdym przejeździe
  23. Albo tekst przytoczony przez LOBO jest z czasów technik szuranych albo przyjdzie mi rzeczywiście jeździć tylko "na krechę" .
  24. Tadziu  Nie martw się. Jeśli Cię to pocieszy to ja także dowiedziałem się, że nie umiem skręcać. Cały czas operuję pochyleniem kolan w bok i balansem przód tył. Również kilkoma innymi elementami ale: stopy nie chcą mi się kręcić Pewnie to problem siły fizycznej bo uwzględniając długość choćby nart SL, ciężko tego dokonać. Nie rozumiem także jak zakrawędziowana z powodu pochylenia kolan narta ,ma się obrócić nie powodując ześlizgu.Zakładając jednak, że narta ma się nie ślizgać, kręcenie stopą musiało by  zmienić geometrię narty lub jej ugięcie   Chyba będę dalej jeździł tylko "na krechę"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...