Harpia
Members-
Liczba zawartości
3 066 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Harpia
-
Płaszcz na nartach nie jest niczym niezwykłym. Używają go trenerzy którzy więcej stoją niż jeżdżą. W takiej sytuacji nie ma lepszego rozwiązania niż płaszcz.
-
Dlaczego nie ? Załączone miniatury
-
Zerowy - pierwszy serwis nart
Harpia odpowiedział sebawroc → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Ale w filmach fachowców kolejność jest inna. Najpierw planowanie potem struktura a na końcu podniesienie. Oczywiście po drodze jest kąt ostrzenia z boku ale nie o to tu chodzi. Ja się nie upieram. Wierzę jedynie ludziom którzy moim zdaniem wiedzą co mówią. -
Zerowy - pierwszy serwis nart
Harpia odpowiedział sebawroc → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Możesz odnieść się do załączonych filmów instruktażowych? Jeden z nich jest autorstwa Pana Tomasza Kurdziela, niekwestionowanego autorytetu polskiego narciarstwa. Drugi z kolei popełnił były zawodnik z zupełnie niezłym "portfolio". W ciemno biorę 30% jego osiągnięć wiem, wiem . Jestem zachłanny -
Zerowy - pierwszy serwis nart
Harpia odpowiedział sebawroc → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Adam Spróbuj zrobić tak. Pewnego słonecznego mroźnego poranka postaw na skraju stoku z 10 slalomowych tyczek ( najlepiej długich) Ustaw średnio podkręcone. Przejedź kilka razy obok jakby równoległym śladem odwzorowując ustawienie. Później zrób to samo ale między bramkami. Zobaczysz, że narty trzymają znacznie gorzej. Metr obok było idealne a w bramkach już nie, mimo, że podłoże jest takie samo. Zupełnie inaczej jedzie się śladem dowolnym a inaczej zadanym torem. W stylu wolnym intuicyjnie i nie postrzeżenie regulujesz sobie zakrawędziowanie i minimalnie promień tak, że dechy trzymają genialnie. Nie muszą być w jakiś szczególny sposób zrobione. W bramkach wszystko się zmienia. Najgorsze jest to, że masz mniejszy wpływ na pochylenie ciała bo musisz jechać optymalnym torem a nie podporządkowując wszystko zakrawędziowaniu nart. Spróbuj. To bardzo pouczające. No bo bym zapominał. Maniakalnie piszę o SL. Ha. ha. Jednak widzę że o tym napisałem na samym wstępie. Użytkownik Harpia edytował ten post 27 listopad 2017 - 18:16 -
Mam na to inny pogląd. Totalny amator jak to ująłeś nie dociśnie komórki więc ona go nie kopnie. Nadmiar trzymania wyreguluje sobie szybciutko kątem zakrawędziowania. Jednak będzie się na takiej narcie czuł pewniej. Nie ma problemu. Jeśli chodzi o sztywność to także uważam inaczej. Ostatnie dwa sezony jeździłem na Salomonach. Moim zdaniem wymagały znacznie czystszej techniki niż poprzednie Elany ponieważ były........MIĘKSZE!!! Tak, tak. Przód bardzo łatwo się wyginał i zacieśniał skręt. Przy małym wyjściu do przodu narta zarywała się i zwalniała. Przy odchyleniu do tyłu szybko wychodziła ze skrętu. Jednak prowadzona z odpowiednim balansem przód-tył jest rewelacyjna. Elan natomiast ze względu na większą sztywność był mega tolerancyjny. Błędy balansu mogły być znacznie większe a narta i tak jechała zadanym torem. Reasumując uważam Salomona za trudniejszą nartę od Elan ze względu na mniejszą sztywność. To właściwie nie kwestia trudności a bardziej odmienności. Ale to dotyczy tych którzy są w stanie tę różnicę wyczuć. Dla pozostałych będzie wszystko jedno i poradzą sobie na jednej i drugiej narcie. Jakieś trzy lata temu córka która miała wtedy 11 lat jeździła na damskich komórkach SL 155 które były od niej wyższe. Nie miała z jazdą żadnego problemu. p.s. tegoroczny Elan SLX jest znacznie zmieniony i ma bardzo elastyczny przód co mnie bardzo cieszy.
-
Nigdy nie kupił bym narty bez pionowej ścianki bocznej.
-
Zerowy - pierwszy serwis nart
Harpia odpowiedział sebawroc → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Gdzieś przeoczyłem zmianę i dobór struktury? Ja zawsze mam taką jak fabryka dała. Jak planuję narty to mówię w serwisie krótko : uniwersalna. Ani myślę w tym grzebać. -
Zerowy - pierwszy serwis nart
Harpia odpowiedział sebawroc → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Tak to rozumiem. Na tym polega istota ŚLEPEGO testu. -
Zerowy - pierwszy serwis nart
Harpia odpowiedział sebawroc → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
To się nazywa warstwa przyścienna. Woda ( lub powietrze) nie opływa po gładkiej powierzchni tylko się do niej przykleja. Dopiero wokół tej warstwy opływ zaczyna się zrywać i "spływać" Sytuacja jest nie kontrolowana i nie optymalna. Okazuje się, że lepiej trochę "zmatowić powierzchnię aby wcześniej zerwać warstwę przyścienną. Jak wcześniej napisał" iski" struktury robi się różne. W wysokich temperaturach jest grubsza bo śnieg ma większe tendencje do klejenia się a w niższych korzystniejsza jest struktura drobna. -
Zerowy - pierwszy serwis nart
Harpia odpowiedział sebawroc → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Nigdy, przenigdy nie tępiłem przodów ani tyłów krawędzi nart. Nie wiem kto i po co to wymyślił. Już wyżej pisałem, że moje dwuletnie narty przedtem zrobione z podniesieniem 0,5 po przeostrzeniu na 0 trzymały nieporównanie lepiej. Okupione było to jednak utrudnieniem zmiany promienia skrętu. Generalnie nie problem jednak gdyby pojawił się jakiś kłopot na bramkach to ciężko będzie się wybronić bo narty jadą zadanym wcześniej torem i nie do końca chcą nas "słuchać" Stąd szukanie pośredniego rozwiązana. Podejmuję się ślepego testu na śniegu i bezbłędnej oceny która narta ma podniesienie 0,5 a która 0. p.s. Struktura. Pomiędzy dwie szyby wlej kropelkę wody i zobacz co się zdarzy. Nie, nie to nie klej jak by się mogło zdawać. To woda. -
Zerowy - pierwszy serwis nart
Harpia odpowiedział sebawroc → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Proponowałem w kilku serwisach aby mi tak zrobili a sam poradzę sobie z podniesieniem ręcznie. Nie da się nawet w Windsporcie. -
Zerowy - pierwszy serwis nart
Harpia odpowiedział sebawroc → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Przepraszam. Było kilka razy na forum. Poszukaj. -
Zerowy - pierwszy serwis nart
Harpia odpowiedział sebawroc → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Zalety struktury są niezaprzeczalne. Nie ma o czym dyskutować. Dla mnie cała walka to zmniejszenie kąta podniesienia. Chciałbym mieć narty zrobione na 87/0,25. 0,5 to za dużo i narty są mało agresywne. Poprzednie miałem zrobione na 87/0 i trzymanie takiej narty jest kosmiczne. Zupełnie nieporównywalne z nartą z podniesieniem 0,5 Jednak tak agresywna narta (87/0) może być w awaryjnej sytuacji niebezpieczna dla kolan. Cały czas mam na myśli nartę SL. -
Zerowy - pierwszy serwis nart
Harpia odpowiedział sebawroc → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
"Zrób to sam" to dla mnie nie problem. Krakowskie serwisy jednak nie chcą podjąć się splanowania ślizgu, założenia struktury i zrobienia krawędzi na 0. Robił to tylko Bikershop. Na stronie Osuchowskiego nie ma krakowskiego adresu. -
Zerowy - pierwszy serwis nart
Harpia odpowiedział sebawroc → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Nie wiem dlaczego ale po zamknięciu Bikershop nikt w Krakowie nie jest w stanie zrobić mi nart z podniesieniem 0,25. 0,5 to minimum. -
Zerowy - pierwszy serwis nart
Harpia odpowiedział sebawroc → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Miłego oglądania i słuchania. Do ok. 10-tej minuty masz rozwiane wszystkie Twoje wątpliwości. Ze swojej strony dodam, że poprzednie moje narty (komórka Salomon SL ) były lekko wypukłe i wklęsłe na jednej. Obecnie kupione komórki Elan SL są idealne. -
Z Elanem nie jest tak jest się wielu wydaje. Firma zwiększyła w ostatnim czasie sprzedaż prawie dwukrotnie. Zwiększono także zatrudnienie z 600 do 800 pracowników. Chętnie zatrudnią więcej osób ale w małej miejscowości jakim jest Begunje nie jest to łatwe. Do jesieni 2015 Elan był własnością................Skarbu Państwa!!!! Teraz ma nowego , prywatnego właściciela który bardzo odważnie wdraża zmiany szanując historię i innowacyjną siłę firmy. Dalej nie są zainteresowani promocją w PŚ. Ski Cross wystarczy. Tym bardziej, że mają najlepszych zawodników świata. Generalnie jednak firma stawia na narciarstwo rodzinne. p.s najnowsze komórki powstały pod okiem gościa który poprzednio pracował z zawodnikami PŚ stajni Nordica/Blizzard p.s.2 podobnie jest z nowymi Kastle. Zrobili zarąbiste SL i GS korzystając z wiedzy fachowca z PŚ przedtem zatrudnionego w innej firmie i pracującego z najlepszymi zawodnikami na Ziemi. p.s.3 PETARDA . Komórki Stockli są wytwarzane w fabryce Elan!!!
-
Michał. Elan ma więcej nagród monachijskiego ISPO za innowacje, niż wymienione przez Ciebie firmy razem wzięte.
-
Nie zdajesz sobie z tego sprawy ale w Twoim poście zawarłeś o wiele więcej złych informacji o sobie niż o nartach. p.s. a Stockli to dobre narty?
-
Proszę zacznij.
-
Sprawdziłem SKIFORUM Jest.......francuskie ? https://www.scamadvi...ite/skiforum.pl
-
W aspekcie widoku, KLUSZKOWCE, są nie do przebicia.
-
Ceny są takie, że bałbym się wysłać pieniądze. Mają nawet komórki SL w długości 177 i 183 cm I to wszystko za 53 eur. Strzałką zaznaczyłem niby pierwotną cenę. Głęboko bym się zastanowił nawet nad nadmierną jej atrakcyjnością. Cena w promocji to ewidentny wał. Co prawda na zdjęciu narta juniorska ale to nie wiele zmienia. Załączone miniatury