lucasd

Vilk o tym tescie napisalem wczesniej i masz tam tylko do XCR gore. Obstawiam tez ze neo shell ze wzgledu na budowe bije czysty PTFE. Co do wodoodpornosci juz 3000 praktycznie gwarantuje nieprzemakalnosc, a problem kondensacji w membranach teflonowych jest na tyle powazny (event tez), ze neo shell IMO powinien wyjsc zwycieska reka... Dodatkowo dobrze naostrzone narty tna goretex proshell jak maslo (mam takie spodnie, raki wlasciwie tez go przebijaja) wiec nieprzesadzajmy z odpornoscia materialow. Softshell z wlasnej natury latwiej sie naprawia niz goretex i jego rozciagliwosc moze ograniczyc zniszczenia Aha w chwili obecnej glownie spekuluje o neo shellu bo go nie widzialem, ale patrz ena zasade dzialania i obecne testy (plus moj research w oddychalnosci) Użytkownik lucasd edytował ten post 27 listopad 2011 - 18:55

Kompensujemy tak samo jak garb, ale w 2 strone wyciagajac nogi (choc oczywiscie jestesmy ograniczeni ile mozna skompensowac). A trudnosc na takich trasach to IMO trudnosc zaplanowania dobrze trasy (bo malo bramek widac), bo gadanie ze ktos wycina po prostu luczki jest bez sens, to jakby powiedziec ze kierowca kreci tylko kierownica...

Dziwne po ten triplepoint wcale nie byl dobry w niezaleznych testach (zalcnzik z aduzy do zalczenia), ale widac na nich ze korluje czytsa membrana teflonowa (niestety sie nie da zastosowac samej), potem jest even i scholler dryskin, potem gorszy Toray i potem nizej w miare wyrownane z przewaga gore reszta tekstylii (tez 3 point). To testy gdzioe najlepszy gore to XCR i nowego produktu polarteca tez nie ma, ale jakbym teraz kupowal cos to raczej ten produkt polarteca Użytkownik lucasd edytował ten post 26 listopad 2011 - 10:54

Dzieki za odpowiedz. To byloby Courchevel 1550, ale z tego co widz ena mapce to jest gondola na 1850 , a wiec trzeba byloby na koniec jeszcza nia zjechac lub isc z buta/ autobusa. Ale te trasy na 1850 z "doswiadczenia" w tym okresie to maja snieg czy kamienie wystaja co jakis czas ? Czy moze lepiej w tym okresie meribel, bo widze ze ceny podobne a lezy w srodku?

Ma sens ryzykowac wyjazd na courchlevel 10 grudnia, czy raczej bedzie biednie? I jak wyglada przejazd do np. val thorens z courchlevel, normalnie da sie wyciagami itd.? Co sie stanie jak zamkna wyciagi zanim dojade z powrotem sa jakies skibussy na inne miejscowosci?

Wbrew glosom z tego watka to takie zabezpieczenie jest bardzo pozadane (zeby zabezpieczenia zadzialaly musi byc minamalna wysokosc buta, achodzenie moze ja zrobic ponizej) i tansze niz wymiana pietek w butach, a zawodniczka Lara ma to (ja tez) Cat tracks http://ecom1.sno-ski...product200.html Oczywiscie jak ktos ma gumowe spody to jest zbedne, ale np. plastikowe tecnici bardzo szybko obrazenia na twardej nawierzchni utryzmuja, dodatkowo bardzo porpawia to trakcje i zmniejsza ryzyko upadku Użytkownik lucasd edytował ten post 20 sierpień 2011 - 23:11

Jak dla mnie to na zdjeciach zawodicy jezdza z kontrotacja, ale maja rozne pochylenie na goleniach obu nog, wiec w okreslonych warunkach moga jezdzic na rownych dziobach (frontalnie) taka pozycja jest pozadana i prawidlowa. Nie od parady prawidlowa kontrotacja jest najbardzije nierozumiana i trudna do nauczenia, samo wysuniecie nogi do przodu ma z nia niewiele wspolnego...

Czy ktos wie czy w komorce Racetiger SL, poza zastosowaniem Speedwalla na sciance byly jakies zasadnicze roznice w budowie? Czy tylko zmienili grafike i dali speedwal zamiast ABS (bo sklepowa to zmienili zasadniczo)?

Dokladnie jest tak: boczny 88 stopni z tolerancja +-0.4 dolne 1.2 stopni z tolerancja +-0.2 Trzeba ich pochwalic, ze jako jedni z niewielu odpowiadaja na pytanie o katy i nawet podaja tolerancje (dla wiekszosci nieistotna, chodzi o dokladnosc maszyn). Dziwi mnie tylko ich wysokosc podniesienia, czemu tak duza szczegolnie na SL. I z tego co sie orientuje wszystkie sklepowe takie katy maja.

Jak sprezyna pracuje w duzym naprezeniu to sie szybciej zuzyje, ale raczej sa sruby ograniczajace napiecie sprezyny do poziomu akceptowalnego, inaczej zaden producent by nie wypuscil, bo by ich dowolny proces sadowy zbankrutowal.

Tak a kto by zatestowal wiazanie, jesli na max (wg skali) sprezyna by nie dzialala. Najbezpieczniej jest dzialac na srodku, a w reszcie IMO nie ma duzej roznicy, no moze poza najmniejszym ustawieniem (bo nienaprezona sprezyna moze dzialac inaczej, ale tu raczej tez jest zapas)

wkladki sidasa te 3 dobiera sie to sklepienia stopy, orientacyjne zdjecia sa obok. Czyli robimy sobie odbicie mokrej stopy pod obciazeniem i wybieramy jeden z 3 typow, albo najlepszy kompromis.

Za lemasterem, jest tak zwany kat platformy (miedzy osia nogi, a krawedzia) i on jest kluczowy na betonie czy narta bedzie trzymac. A da sie go regulowac jedynie pochyleniem kostki (nogi bardziej obciazonej - zazwyczaj zewnetrznej), stad sie biora radykalne roznice po wymianie wkladki. Jak jest 90 stopni i mniej to narta trzyma, jak wiecej niz 90 to narta sie slizga. Sterowanie tym katem staje tym bardiej widoczne im twardsze podloze. Z Harba caly bruhed carve bierze sie IMO z regulacji tym katem. P.S> Jak ktos ma problemy z zaobrazowniem to wezie noz i polozcie na drewnie, jezeli kat jest ostry to noz trzyma/ tnie drewno. Jak jest otwarty to sie slizga Kat krawedzi narty (np. 87 stopni) tez ma bezposrednio interakcje z katem platformy, ale jak to juz pozostawiam do wlasnego pomyslenia Użytkownik lucasd edytował ten post 26 luty 2011 - 11:16

A skad wiesz o jakich wkladkach byla mowa? Ale ogolnie racja lepsza jest wkladka elastyczna. W przypadku powaznej wady stopy, to nie wiem niech decyduja ortopedzie. Nawet zakladajac sidasy custom, to jest pare typow narcirskich i mozliwosc modyfikacji danego. Dalej dochodzi kwestia pobrania odlewu, czy pod obciazniem, czy bez, czy czesciowym. Z moich poszukiwan chyba czesciowy jest najbardzije polecany, ale wiekszosc w sidasie robi pod pelnym... Tak czy siak wkladki sa polecane, bo 1. sa dlugotrwale i mozna wkladac do nowych butow (w narciarskim stoisz nie chodzisz wiec praktycznie brak zuzycia) 2. zwiekszaja kontrole, itd. 3. oryginalne nie uzywane wkladki zwiekszaja cene buta w odsprzedazy i latwiej tez komus podarowac

Harb nie krytykuje trenerow WC, tylko lemastera ktory trenerem nie byl (teraz chyba jakis udzial ma). Harb tez sie scigal za mlodu, ogolnie IMO Harb i Lemaster opisuje te same techniki, przy czym Harb opisuje to punktu widzenia co nalezy zrobic, a lemaster co sie dzieje. Naprawde warto zapoznac sie z technikami Harba, on uczy tego co wszyscy dobrzy narciarze wykorzystuja, ale niekoniecznie swiadomie.

A co powiesz o tych wszelkich masciach rozgrzewqajacych i chlodzacych, jak ben-gay czy konskie? Ma sens je stosowac i jak tak to kiedy?

Ustawienie DIN zalezy od wagi, to kazdy wie. A nie jest 1 do 1 bo w zaleznosci od wzrostu i dlugosci buta, inne sa dzwignie, wiec ustawienie wiazan trzeba modyfikowac Dodatkowo tabele przewiduja agresywnosc jazdy i mamy typy 1,2,3, 3+ Wychodzi sie poza nie na wlasne ryzyko

Szybkosc i waga (to jest fizyka) odpowiada za podatnosc narty, technika pomaga lepiej wykorzystac szybkosc (i wage). "If you read closely, SierraJim & other commenters like myself point out that weight is a *big* factor with this ski. How much do you weigh , what length are you using, and where are you skiing? Let me guess: 180lbs+, <177cm, and heavier coastal snow? .... The AC50s lack of maneuverability (under all but the heaviest skiers) is not a function of its width, but rather its stiffness. Float likewise suffers when you're too light to flex those tips. At 165-170lbs I could manhandle this ski and force it to do short swing turns at lower speeds and bash it through the bumps, but it was the least compliant of the nearly dozen "all condition" / all mountain skis I demoed coast-to-coast over the course of two seasons. I agree to a great extent in your assessment of the strengths of this ski: I really enjoyed the crud performance, bomber stability & amazing grip of the AC50, but for a "quiver of one," I decided to go with a ski that gave me 95% of that grip with a *significant* improvement in float, maneuverability, & bump performance. "

Jeszcze nie mialem okazji, ale ogolnie to uznawana jest ta narta przez wiekszosc jako bardzo dobry kompromis narty carvingowej i pozatrasowej (wrecz wzor). I wiekszosc z opinii jakie znalazlem ja chwali, a dla przykladu grizzli ma mieszane opinie w sprawnosci poza trasa (uznawana za dobra narte, ale sa lepsze). Sultan 85 "With a wood and metal layup, you might think this is in the realm of the “Giant Carver”. Then again, with a flat build profile similar to the Watea, you might think this is in the softer/easier category. In fact, it is both and of course therefore, it is neither. The Sultan is medium in overall flex and medium stiff in torsion and thus, it is the “tweener” of this group of three returning skis. The Sultan offers enough overall and torsional stiffness to have a slight bias toward hard conditions. Realistically though, the Sultans’ balance of skills is almost right down the middle with roughly equal priority toward hard snow (overall and torsional stiffness) vs. softer snow and bumps (less stiff in all directions). The Sultan could well be the benchmark for broad range capabilities within this group."

Tylko jak napisalem wczesniej kwalifikujesz sie w minimalne widelki wagowe na AC (83kg lub wiecej), ja lzejszy (8-10kg) postanowilem zaryzykowac z Sultanem 85 178cm. Wedlug opini gorzej od AC na twardym, ale bardziej uniwersalna, ale tez dobrze jezdzi jako gigantowka. No i tansza, tez to mialo znaczenie. Co ciekawe grizzly, na epic ski ma mieszane opinie, AC 50 wole lub inne marki (np. Blizzard magnum 8.7). Z ciekawosci czy ona jest bardziej miekka od AC50? I ciekawe w jakim stopniu za jej ch-ke jes todpowiedzialne drewno, a w jakim weglowe rdzenie z PS.

To jest narta poza trasy, ale glowne przeznaczenie to trasa, w recenzji co podalem wyzej mamy 3 grupy nart szerokich >80mm. Ktore sklaniaja sie na twarde - AC50, uniwersalne Sultan 85, miekkie Watea 84.

Na epicski sa opnie odnosnie volkla ac (i grizzly), ze ta narta jest swietna o ile sie ma odpowiednia wage, mniej wiecej >85kg. No i oczywiscie technike. Jezeli ktos wazy mniej to musi z narta walczyc, dodatkowo to narta glownie na trase, z powodu jej sztywnosci. "Volkl AC-50: This is the prototype “Giant carver” ski. By that, I mean a ski with a beefy carving ski build and temperament, but with a wider “all mountain” ski shape. The AC-50 in its current iteration uses the Marker IPT system binding. The ski itself is heavily built up in the center section to accommodate the binding setup. The IPT configuration is a structure much like an I-Beam. This is a ski that is very rigid in overall flex and particularly in torsional flex. This creates a ski with exceptional edge hold and power. The AC-50 is grippy, aggressive, and energetic if one is strong enough or heavy enough to bend it. Among this group, it is near the top in grip and stability. This may not be the best choice for moguls or mixed conditions." http://www.epicski.c...11-mini-reviews Użytkownik lucasd edytował ten post 15 luty 2011 - 12:51

W gorach niezaleznie od kraju, poziom UV jest wyzszy (im wyzej tym wiecej), dodatkowow sniego odbija bardzo duzo, wiec tak naprawde w zimie w gorach poziom UV jest najwyzszy jaki moze byc w calym roku w dowolnym miejscu. Wszystko moze sie odbywac i przy -30 jak jest slonecznie (na temat wplywu chmur na UV sie nie wypowiadam). Wiec kremy UV i okulary z filtrem jak najbardziej zalecane

Oczywiscie pieknie dzialaja te cwiczenia, ale ja moge tak samo je zrobic wykorzystujac magiczne fasolki na sznurki, ktore kupilem za swoje narty. A kazdy wie ze magiczna fasolka bedzie lepsza od hologramu. w 1 i 2 cwiczeniu wykorzystujemy drobny niuans polegajacy na lekkiej modyfikacji kierunku nacisku w 3 samo rozciagliwosc, po przerwie sie mocniej rozciagniemy bez zadnych fasolek

Brawo za umieszczeni na filmiku 3 testow, ktore jak juz pokazalem w tym watku sa zwyklym oszustwem, sztuczka z wykorzystaniem psychokinematyki A mylar to dobry jest na rekojesci nozy...