Porter

Pisz lub najlepiej jedź do Szabira - toż to Twój ziomal, który na bank znajdzie rozwiązanie. A Gdynia wcale nie jest tak daleko. W każde wakacje mamy zaszczyt gościć zacnych kuzynów z Gliwic, Chorzowa i czasem z Rudy:)Prawie Ziomalko Porterowej:cool:

Widzę, że tym razem też będzie tanecznie - no i chyba fajne. Grunt to dobrze się bawić - "motylem jestem aa...":cool: Użytkownik Porter edytował ten post 09 luty 2011 - 01:12 literka

Z cenami bywa różnie. My za drugi tydzień w Chamrousse po największym wyjeździe w historii skiforum płaciliśmy po 7 stówek od osoby. 3 dni przed rozpoczęciem terminu można było to mieć za 350 zł „Kto szybko płaci – 2 razy płaci”:cool: Jest jeszcze drugi hotel - don't panic:cool:

Nie ma to jak po wieczorku zapoznawczym - daliśmy radę - damy radę! Ten kolega miał zdecydowanie gorszy wieczór od nas bo my wczesnym rankiem byliśmy na stoku:cool: Załączone miniatury Użytkownik Porter edytował ten post 09 luty 2011 - 01:09

:cool: Co się odwlecze ... Oczywiście nie w sensie grzeszności tylko wyjazdów. Jak się nie da to do zobaczyska następnym razem lub na morzem (zatoką). Podtrzymuję zaproszenie dla najlepszej rolkarki i jej man-a:cool:

1. Porter - Gdynia = porterowóz 2. Porterowa - Gdynia = porterowóz 3. Niebieski Krzyś- Gdynia = porterowóz 4. rezerwacja do 7.02 No to mamy to jedno upragnione wolne miejsce z widokiem na Alpy. Proszę jednak by potencjalna osoba dołączyła również do naszego „Krzysiowozu” Piszę to po to, by wyjaśnić, że w celu minimalizacji kosztów kupiliśmy 2 apartamenty i bierzemy 1 samochód. Tym razem nie jest to Żuk FSO tylko Mercedes Vito na 8 osób. W celu uniknięcia nadmiernej nudy zobowiązuję się wyposażyć go w małe studio TV z projekcją najnowszych filmów – co byście się za bardzo nie nudzili. W tym miejscu zachęcam do wyjazdu 3-miejskich VIP-ów – Bzdurkę, Pepego, Lukasa ...Pomóżcie ich namówić „Apartament” zajmują: Porterowa ..., Niebieski Krzyś r. 1965 i Porter r. 1964 –dwa stare dziadki więc zastanówcie się czy warto z nami spędzić ten tydzień:confused: W sprawie kasy i rezerwacji piszcie do mnie na priv-a:cool: Aha - koszt ok. 830 zł. w zależności od tego czy masz ubezpieczenie?

Jeśli ktoś jest z 3-city (może być z całej Polski) to radzę odpuścić szpitale! Byłem w piątek zapisać się na artroskopię do „miejskiego” w Gdyni. Wszystko super – doktor mówi – 10.12.2012 godz. 13.00! Ja mu na to, że 2 dni przed końcem świata mogę mieć nawet chore kolano. Serio – na Dąbrówce jest szpital 1 dnia gdzie umawiają tylko na 3 miesiące do przodu. Proponowali mi marzec i kwiecień ale wtedy jeszcze będę jeździł, więc grzecznie zasugerowali bym przyszedł za miesiąc i zoperują mnie w maju. Przyjmują ci sami szpitalni lekarze (ordynator też), chyba lepszy sprzęt, a terminy normalne – mają umowę NFZ czyli bez kasy. Jak ktoś, nie daj Boże potrzebuje, niech sam sprawdzi::cool: http://www.dabrowka.net/index.php http://www.dabrowka....id=51&Itemid=37 Zdrówka życzę

No i nie mamy tych gołąbków:( Mariolka przestraszyła się, że sobie nie przypomni narciarstwa a Artur bez niej ... Nie wiem czy snowtrex już odpuścił ich rezerwację ale na stronie, o dziwo, pojawiły się turnusy od 17 marca:confused: BBasia potwierdziła wyjazd i niebawem zapłaci. Może też okazać się, że będzie wolne miejsce w naszej 4 i aucie. Jak się tylko wyklaruje to napiszę. 3-City mam nadzieję, że tym razem dzięki zdecydowanie mniejszej ilości uczestników będzie się nam łatwiej zintegrować:cool:

Zdrówka życzę i pomyślnej rehabilitacji. A "bufet" ma swoje plusy

W moim przypadku to nie jest świeży uraz. Ono mnie po prosto stopniowo coraz bardziej bolało, do tego stopnia, że zdecydowałem się na kompleksowe badania. To jest chyba efekt kontuzji z przed kilku lat - wtedy bolało jak diabli ale przeszło. Mam za sobą dwa wyjazdy, na których dawałem radę zachowując stosowne prędkości i przeciążenia. Stosuję zapisaną przez ortopedę maść Dolgit + tabletki Dicloreum i da się z tym do wiosny wytrzymać. W razie „niemca” mam też zapisany Zaldiar, którego nie musiałem stosować:cool: Wielkie dzięki za cenne rady i prośba o „kciuki” bym wytrwał w jednym kawałku do wiosennej artroskopii.

Moje 2 apartamenty będą kompletne, porterowóz też - tym razem Krzyśkowa 8 VITO. Artur i Mariolka zrobili sobie rezerwację ale chyba trzeba poczekać na przelew - wtedy wszystko będzie na 100% wiadomo:cool:

I mamy+2 osoby, które dzisaj kliknęły w snowtrex-owe rezerwacje. Gdynia i 3-miasto rośnie w siłę. Właśnie dołączyły do naszej ekipy dwie nowe, godne zufania, osoby. Marioka i Artur. Mam nadzieję, że za przykładem "Niebieskiego Krzysia" szybko zrobią sobia forumowe nick-i i się zadomowią. Gdynia ma nowych i wolne miejsca w ich aucie:cool:

Strusia na nartach jeszcze nie widziałem, a ja mam już wykupione dwa wyjazdy i oba w zaproponwanych przez medyków terminach. Skoro daję radę to chyba tak źle ze mną jeszcze nie jest. Odpuścił byś lub poszedł na artroskopię 2 tygodnie przed imprezą w takim gronie:cool:: http://www.skiforum....ead.php?t=35699

1. Piotr A.- Gdynia = porterowóz 2. Gosia A -.Gdynia = porterowóz 3. Ewa A. - Gdynia = porterowóz 4. BBAsia - Warszawa = porterowóz W zastępstwie wodza dodałem jedną ważną osobistość:cool: Użytkownik Porter edytował ten post 30 styczeń 2011 - 02:43

Właśnie wróciłem od doktorów, którzy zaproponowali mi termin przed samymi "dożynkami na stoku" lub 22 kwiecień- obydwa do d... bo będę jeżdził. Postanowiłem poczekać do maja - jakoś dam radę na maściach i prochach. Dzięki za rady

No i mnie dopadło. Może ktoś ma wiedzę ile czasu może trwać rehabilitacja po artroskopii kolana? Problemy z nim miałem od dawna ale dopiero jesienią zaczęło mnie tak boleć, że odwiedziłem medyków, którzy zdecydowali skierować mnie na artroskopię. A ja świeżo po największym wyjeździe Skiforum i przed kolejnymi Póki co dawałem radę na prochach i maściach ale to na dłuższą metę jest bez sensu. Z góry dziękuję za jakieś podpowiedzi :cool:

Właśnie kliknąłem sobie dwie 4 czyli dołączyliśmy do zacnego grona dożynkowych narciarzy. Jakie i ile porterowozów pojedzie okaże się niebawem - napiszę:cool:

Porterowa 5 raz ogląda video ze śpiewów na stoku. Nawet w moje urodziny wyznała mi, że kocha Piviego za to co zrobił. Nie wiem czy to jego pomysł ale coś takiego zostanie w naszej i dzieciaków pamięci do końca życia. Bardzo dziękujemy całej kapeli - skrzypce były najlepsze. Chyba na kolejny wyjazd zabiorę harmonijkę. Jeszcze raz dzięki dla muzyków :cool: Użytkownik Porter edytował ten post 25 styczeń 2011 - 01:44

W związku ze znacznym podniesieniem ceny przez snowtrex (kapnęli się, że Szabir zbiera ekipę) czekamy do ostatniej chwili z decyzją. Jak się nie uda to do zobacznia na kolejnym wyjeździe. Siedzimy "na walizkach":cool:

Browaru Ci u nas było dostatek od pierwszego dnia do dzisiaj - właśnie się skończył. Przybytku tego jednak nikomu nie szczędziłem dzieląc się z chętnymi po przyjeździe, przez imprezy, do ostatniego dnia. Aby zapewnić sobie taki luksus należy zakupić porterowóz, który posiada w podłodze specjalne przemytnicze schowki mieszczące ok 8 zgrzewek. Okazuje się też, że nasz paliwożerca, dzięki jeździe do 130 km, dotychczas mieści się w 12 litrach co znacznie poprawiło nam humory:cool: Kilka szt. losowo wrzuconych na prędce przy słabym zasięgu:cool: Załączone miniatury

W związku z tym, że ekipa „wiatrowozu” zdecydowała się zostać z nami na kolejny tydzień w Chamrousse poszukuję 1 wolnego miejsca na powrót do kraju w „regulaminowym” terminie, dla jednego porterątka. Osobnik ten ma 21 lat, jest studentem, nie posiada prawka, nie zajmuje dużo miejsca – jest szczupły i nie będzie miał ze sobą bagażu. Pokryje część kosztów podróży nie zwiększając praktycznie zużycia paliwa – waży ok. 60 kg. Byłoby miło gdyby zabrał go ktoś z okolic 3miasta, jeśli się nie uda to gdziekolwiek. Chłopina musi wracać na uczelnię:cool: Łyżwiarze łączcie się - my też je bierzemy, choć przy słynnych rolkarzach (Ewczyk, Pepe ...) będziemy tylko tłem. A nuż A propos polszczyzny. W pewnym momencie myślałem, że turbodynamomena już „pozbadli”. W moim rodzimym (kujawskim) języku każdy wiedział co to oznacza. Jakie było moje zdziwienie kiedy odkryłem, że większość ludzi w innych częściach Polski nie ma pojęcia o co chodzi? Turbo nie dołuj się – ja na technikum skończyłem i jakoś z tym żyję (fakt - lekko nie jest):cool: Użytkownik Porter edytował ten post 29 grudzień 2010 - 14:24

Mam 2 wolne miejsca w aucie z Gdyni ale jedziemy z noclegiem w F-1, ETAP lub farancuskim PREMIERE CLASSE. Koszt noclegu to max 25 EUR za 3 osobowy pokój. Auto ma 7 miejsc (jest nas 5) i z box-em już tak bez większej męczarani jeździliśmy. Do zapłacenia ułamkowa część paliwa + koszty winiet i autoban - trochę pali - 14,5 benzynki. Wracamy z Camrousse 22 stycznia i będzie nas czworo:cool: Użytkownik Porter edytował ten post 24 grudzień 2010 - 00:06

Janica http://www.facebook....event_invites=0 Super pomysł! Tylko jeszcze nas tam trochę mało.

TURTBO - dynamometrze - przestań się lansować. Zostań naszym człowiekiem od pomiarów ciśnienia tętniczego i już. Będziesz miał swoją bardzo odpowiedizialną robotę. Kiedyś trza wydorośleć, i gwarantuję CI, że tam na bank jedzie wiele GWIAZD i gwiazdeczek - i prawie każdy chce zabłysnąć, choć niektórym to nie jest potrzebne - se błyszczą bo tak im jest dane bez lansu :cool:

W kwestii % - ów to też może być różnie. Jadzie cała Polska i z pewnością zainteresowania też będą różne. Byle nie na umór. Byśmy się umieli bawić jak w kabarecie. I powinnaś się faktycznie określić na ile %. Skoro Piotrek - Szabir pyta to nie żartuje "Nie pij Piotrek"! I na początku są we wczesniej wspominanych kaskach. Poniżej kilka dobrych rad: Użytkownik Porter edytował ten post 13 październik 2010 - 00:29