yukisan
Members-
Liczba zawartości
441 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez yukisan
-
Miałem takie. Do śmigu - bez zarzutu. Krawędzie łapie przy dużej prędkości i wycina duże łuki. Da się Nie na takim sprzęcie ludzie jeżdżą
-
Dawaj fotki:) Zobaczymy kto pierwszy .
-
Sie nie czyta tematu - sie nie wie:p. Już 9 października kolega wrzucił tu wiarygodne zdjęcie http://www.skiforum....7917#post307917 A Wy ciągle zgadujecie ... Załączone miniatury
-
Optymista z Ciebie. Moim zdaniem te korki będą wszędzie !! Tłum z dołu zostanie komfortowo wywieziony do góry, a tam zakorkuje wszystkie pozostałe wyciągi i trasy. Może orczyk FIS się obroni do pewnego czasu, a podjazd do Świątecznego jest na tyle trudny i ciasny, że GOPR powinien wystawić tam stały posterunek z toboganem w gotowości. Dodatkowo wielu nowych ochotników przyjedzie wypróbować lokalną atrakcję i przewiduję frekwencję większą lekko o 30%.
-
Jeśli jesteś zainteresowany to podeślę Ci na priva. Również korzystałem. Zresztą przy średniej dozie ochoty do poszukiwań po necie sam znajdziesz, bo dziś reklama jest wszędobylska.
-
Ze staroci ?? Boszszsz... Mojżesz uczył Cię tak śmigać, czy jak ? Aż strach pomyśleć co będzie jak wrzucisz aktualny film:).
-
Siwir Ale coś zbladłeś przy tym zjeździe nieziemsko . To skutki uboczne ? Szatan - nie narciarz ! Pozdrawiam
-
Ot, co potrafi zdziałać sentyment do sprzętu:). Jak każde wyższe uczucie - zaślepia:D.
-
Przeszedłem podobne szkolenie w wieku 15 lat + tydzień zgrupowania. Potem dłuuuga przerwa, ale pamięć ruchów pozostała. Podstawa to gruntowne podstawy . Dzięki za lamusa . Puszczę moim dzieciakom, bo tego nie znają. Ot dzisiejsze instruktorskie skróty. Pozdrawiam.
-
Skoro inwestor podjął się oddać obiekt do użytku w grudniu to nie mógł się spodziewać ciepłego i suchego listopada w tym klimacie. Jeśli wziął to pod uwagę to na pewno ma środki zaradcze. Jeśli nie przewidział - to idiota, który skończy projekt w czerwcu. Stawiam na pierwsze, miał dużo czasu na oferty/obliczenia/planowania.
-
Dorzucę grosz od siebie. Obecnie nasz organizm dopiero przywyka do niskich temperatur. -4,4 na Śnieżce ( + średni wiatr ~8-10m/s ) odczujesz w czwartek jako lekki szok termiczny. Jadąc tam w pełni sezonu narciarskiego turlałbyś się ze śmiechu przy -15 . Cebulka odzieżowa powinna temu zapobiec, bo odwracając sytuację przy zejściu do Karpacza ugotujesz się na dole:D. P.S. tak jak poprzednik twierdzę, że na kalesonki jeszcze za wcześnie. Użytkownik yukisan edytował ten post 17 październik 2010 - 21:23
-
Na mapce zauważyłem - o czym chyba nikt nie wspomniał - nowy łącznik z kanapy na Halę Szrenicką. Jestem pod wrażeniem, jeśli na przyszły sezon zrealizują zapowiadane plany nadrobią jakieś 20 lat nieróbstwa:o.
-
Hmmm częściowo masz rację. Masz jakiś pomysł jak to usprawnić ? Co do frustrującego - mam swoje przemyślenia - może później. Użytkownik yukisan edytował ten post 10 październik 2010 - 22:32
-
Krisalv No proszę - potrafisz pisać poprawnie jeśli się zwróci uwagę ! Jesteś tu nowy, więc nie zaczynaj od rozstawiania innych po kątach i wprowadzania swoich porządków. Poczytaj : http://www.skiforum....ght=polszczyzna Wracając do wątku - pytałem wcześniej o równanie tras. Na zdjęciach śladu nie ma. Czarno widzę przejazd Śnieżynką ( kamloty!! ) przy wyraźnie zwiększonej frekwencji .
-
Sam piszesz dosłownie tak : Piszesz wyraźnie o cenach orczyków. A tu mi odpowiadasz jakieś bzdury o różnicy przebiegu tras. Skup się chłopie !! Ja o chlebie, Ty o niebie. Potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie pecyzujące twoją wypowiedź? Wyrozumiałość trwała 2 Twoje posty - bo mogło się zdarzyć. Skoro nadal piszesz niedbale - tak też będziesz odbierany. Proste ? Dotarło ? To była dobra rada pod warunkiem, że chcesz się u nas dobrze zaprezentować. Czy ją uwzgędnisz - Twój wybór. Może nie chcesz. Użytkownik yukisan edytował ten post 10 październik 2010 - 16:53
-
... a dobre w tym złym, że na Hali jak już napada to leży do końca kwietnia:). Naśnieżanie ścianki FIS zapewne będzie karkołomne ze względu na wiatr w odsłoniętym terenie i utrudnione ratrakowanie. No, ale jak potrafią wyciąg zbudować w kilka miesięcy to i z tym sobie poradzą. Dzięki Tomek za info ze źródła !
-
Co masz na myśli rozróżniając te orczyki ? Też się nad tym zastanawiam. Termin krótki, roboty sporo. Odbiory techniczne to też nie przelewki. Jak się wyrobią to będzie jeden z niewielu dotrzymanych terminów. Kolego Krisalv - jeśli chcesz się u nas dobrze zaprezentować to poświęć chwilę na korektę swoich postów, bo jak Cię czytam to mnie zęby czasem bolą. Użytkownik yukisan edytował ten post 09 październik 2010 - 19:33
-
To oznacza, że ISTNIAŁ tam i szlak i orczyk i nartostrada kilkanaście lat już temu. Dostać się tam można, ale to nie jest teren przygotowywany do zjazdów - ekolodzy znaleźli tam żuczka, czy jaszczurkę i zakazali jeździć po 1-2 metrowym śniegu ponad tymi żyjątkami. W zamian zgodzili się udostępnić teren bez żuczków od strony wodospadu Kamieńczyka, ale po degradacji Bystrej już rozmawiali z pozycji siłowej i im się odwidziało na jakieś 20 lat:mad:. Są jeszcze na tym forum ludzie, którzy kiedyś jeździli Bystrą i nawet oberwali tam orczykiem w głowę ( np córka Funky Kovala;) ). Użytkownik yukisan edytował ten post 08 październik 2010 - 21:22
-
Nooo, całość wygląda obiecująco. Tomek94 - wygląda na to, że byłeś osobiście na miejscu. Plany budowy zakładały również poprawę jakości, równanie i poszerzenie tras. Czy coś się dzieje w tym kierunku ? Moim zdaniem jeśli nie poprawią dojazdu do Świątecznego Kamienia to mogą tam umieścić stałą dyżurną ekipę GOPRu z toboganem w gotowości : mnóstwo ludzi nagle dotrze na szczyt i będzie chciało go ujeżdżać zamiast Puchatka. A na dojeździe do orczyka jest wąskawo, trudno i często mooocno oblodzono:rolleyes:. Mam nadzieję, że ktoś o tym pomyślał. Śnieżynka jest przecięta wyciągiem w ciekawym miejscu : po wypłaszczeniu na zakręcie zaczyna się "ścianka", częęęsto oblodzona.. Jeśli chodzi o pytanie o armatki : na FISie sypali w razie potrzeby od granicy lasu w dół, na Hali raczej nie występuje taka potrzeba ( osobiście nie spotkałem ).
-
Tadeusz Sam archiwizujesz postęp prac czy masz jakiś inny dostęp ? Faf Jestem dziwnie niespokojny, że skurczybyki poruszą najsłabsze ogniwo tzn zdalne, warszawskie sterowanie oderwane od miejscowych realiów, a wtedy ... Przy okazji piętnuję ich dwulicowość : zgoda na rozbudowę infrastruktury pod warunkiem odpuszczenia hali po Łabskim. U mnie słowo droższe od pieniędzy, a ci pieniacze czym żyją ? Użytkownik yukisan edytował ten post 08 wrzesień 2010 - 22:12
-
Co do schroniska nie mam pewności ze wskazaniem na "nieczynne". Z wyciągu pozostały jedynie podpory i wspomnienie. Wieleset ocalonych przez ekologów istnień ( czyt żuczków ) mnoży się tam na chwałę i potęgę. Pozostał jedynie malunek ( linią przerywaną ) i stara przecinka, jak pisał kolega, nieuprawiana zimą. Nawet nie było sensu, bo powiększyłaby jedynie kolejki do wyciągu na dolnej stacji. Zresztą to nie byłaby ścianka, tylko Puchatek-bis. A wyciągów na Łabski już nie puszczą - umowa z ekologami. Temat nie do ruszenia. Użytkownik yukisan edytował ten post 01 sierpień 2010 - 21:49
-
Dzięki Tadeusz Pewnie masz rację. Pomroczność pewnie mnie dopadła Wsiadam z Tobą i jedzieeeeeemy
-
Panowie ponawiam cytat : "Kolej linowa na tzw. Świąteczny Kamień w Masywie Szrenicy będzie miała swoją stację końcową w połowie znanej trasy – Lolobrygida". W połowie, nie na dolnej stacji !! Ktoś tu miesza, albo nie ma pełnej informacji. Proszę o wiarygodne odpowiedzi - zgadywanki trwają już jakieś 3 lata.
-
Najbardziej obawiam się tego, że obecna będzie zbudowana zamiast sześcioosobowej.
-
"Kolej linowa na tzw. Świąteczny Kamień w Masywie Szrenicy będzie miała swoją stację końcową w połowie znanej trasy – Lolobrygida" :confused::confused::confused: Gdzie sens? gdzie logika? A czym się tam dostać :confused: Zapowiedzi były zupełnie inne.