Mr.Maciek

http://www.bonera.cz/ubytovani.php Przy samej Ramzovej - wychodzisz zakładasz narty i śmigasz. Polecam schronisku na Seraku - bardzo klimatycznie

Hej! Byłem dzisiaj na Koutach Za Jesenikiem zaczyna się prawdziwa zima, dojazd przez CHS możliwy, ale trzeba uważać na nawrotach Obyło się bez łańcuchów. Parking pełen, ale brak kolejek do kas i co najważniejsze do wyciągów!! Rzekłbym, jak w Alpach :-) Śniegu przez ostatnie dni dosypało, więc otwarta trasa nr 2 - Medvedi. Co do przygotowania tras, dalej mam spore zastrzeżenia, ale większa ilość śniegu + otwarte wszystkie trasy polepszył warunki na stokach. Trasa przy dolnym orczyku oraz dojazd do krzesełka wyratrakowane. Powyżej niestety słabiej i z każdym zjazdem więcej muld. Ale pogoda dopisywała (nie wiało, nie było bardzo mglisto, a za to było sporo świeżego puchu) więc frajda z jazdy była niesamowita. Jak się rozjeździłem to szukałem muld i rynien Przetestowałem dzisiaj lyzarski bar na dole. Jedzenie średnie, ceny też. Następnym razem szarpnę się i pójdę do restauracji na test Ktoś wcześniej pisał na temat trasy nr 2, że daje w kość. Potwierdzam, zjazd na raz dla kogoś bez formy przyprawia o kołatanie serca Dzisiaj były jakieś zawody - był jakiś slalom na którym widziałem tylko snowboardzistów oraz jakiś namiot poza trasą - to chyba dla ludzi na biegówka. Odgarniali scenę, muzyka grała - generalnie coś się szykowało. W związku z wrażeniami na plus daję pół oczka wyżej - teraz 3,5/5. Niech zaczną ratrakować trasy, chociaż tą niebieską bo sporo osób na stoku ma problemy. Pozdrawiam, Maciek p.s. @SkoreK: tak, studenci jeżdżą według taryfy junior/senior. Urocza pani w okienku zapytała o legitymację ISIC, której nie posiadam i pokazałem normalną polska legitymacje studencką i przeszło. pozdrawiam i do zobaczenia na stoku!

W telewizji straszą wichurą o prędkości 160km/h i potężną śnieżycą w rejonie Śnieżki. A jak w Jesenikach i okolicy? Planuję się jutro wybrać ale obawiam się problemów z dojazdem i wyłączenia wyciągów.. Za wszelkie informacje będę wdzięczny

Wie ktoś może czy już ruszyło krzesło na CHS albo czy będzie chodzić na weekend 3 króli? Czy ktoś może polecić jakiś przyzwoity nocleg w rozsądnej cenie (żeby było blisko na CHS i Ramzova)? Pozdrawiam! Użytkownik Mr.Maciek edytował ten post 02 styczeń 2012 - 13:15

Rozumiem, że zima jest jaka jest i wszędzie warunki są kiepskie, ale to chociaż mogli dać ceny niższe a nie takie jak w wysokim sezonie. Generalnie wróciłem bardzo zadowolony i wybiorę się tam jeszcze nie raz, ale raczej w opcji 3dniowy skipass + 2 noclegi = już od 1745KC :-) Ma ktoś informacje czy to działa w praktyce, bo niestety panie w kasach nic nie wiedziały o ubytovaniu :/ Z ciekawostek to studenci jeżdżą według taryfy junior/senior. Miły gest ze strony Koutów, pierwszy raz z czymś takim się spotkałem. Pozdrawiam, Maciek!

Ahoj! Dzisiaj rozpocząłem w Koutach swój sezon narciarski :-) Przejdźmy do konkretów, po drodze pogoda bardzo ładna - coraz bardziej rozpogadzające się niebo i słońce niestety za Jesenikiem pogoda się pogorszyła, a na CHS byla mgła na całego - standard . Po przejechaniu kolejnych 9km znalazłem się w Koutach. Pierwsze wrażenie to mieszane uczucia, parking pełen samochodów, do kas daleko, na wyciągi jeszcze dalej. Pogoda średnia - mglisto, +3*C i do tego z nieba leciało coś bardziej podobnego do deszczu niż do śniegu. W ramach krótkiej rozgrzewki postanowiłem przejść się po ośrodku i tutaj wszystko jak najbardziej na plus: stylowe budynki, czyste i porządne WC, bogate zaplecze gastronomiczne (restauracja, bar, kawiarnia, bufet koło górnej stacji krzesełka), sklep z serwisem oraz scena na różne imprezy. Wszędzie sporo stojaków na narty oraz sporo ławek i krzeseł koło bufetu na górze. Kolejnym plusem jest traktor z wagonikami, który za darmo podwozi ludzi pod same kasy z każdego miejsca parkingu, także nie trzeba się martwić dźwiganiem desek przez cały parking o czym pisałem wcześniej. Pomimo pełnego parkingu, kolejek do wyciągów nie było wcale, duży plus :-) Trasy szerokie, nowa kanapa 6osoba. Co dalej, moim zdaniem jest drogo, 4h jazdy = 490KC + 100KC. Znalazłem w kieszeni karnet z Ramzovej z zeszłego sezonu i tam za 4h było tylko 380KC. Można powiedzieć, że cena za to co oferują (wszystko pachnie nowością, porządek, bogate zaplecze) jest znośna, ale tak kolorowo wygląda to niestety tylko na papierze. Trasa numer 2 (Medvedi) nie czynna z powodu małej ilości śniegu. Miejscami na trasach delikatne przetarcia (co wynikało nie ze zbyt małej ilości śniegu, ale ze słabego zarządzania dostępnym śniegiem). Trasy słabo przygotowany, o ile w ogóle przygotowany. Od połowy zjazdu mulda na muldzie, a ostatnia ścianka przed krzesełkiem to już w ogóle drobne nieporozumienie. Jak się rozjeździłem to miałem sporo frajdy na tych muldach i rynnach ale pod koniec dnia człowiek miał ochotę na coś spokojniejszego i takiej możliwości nie było. Generalnie mnóstwo osób na tych muldach zaliczało bardzo bezpośredni kontakt ze śniegiem, ja szczęśliwie uniknąłem tej przyjemności Moim zdaniem cena za karnet powinna być niższa przez te "dodatkowe atrakcje". Krótkie podsumowanie dla leniwych: Na dzień dzisiejszy ocena 3/5, kto nie był niech jedzie zobaczyć i pojeździć. Ja czekam na atak zimy oraz uruchomienie kanapy na CHS, wtedy zobaczymy tak na prawdę kogo na co stać. Pozdrawiam i gratuluję tym co przeczytali całość Użytkownik Mr.Maciek edytował ten post 28 grudzień 2011 - 00:13

Kolega o.tisk kilka postów wcześniej napisał, że kanapa rusza na początku stycznia.

Jakie warunki na stoku? Wybieram się jutro do Czech i rozważam CHS, Kouty i Ramzova. Mam nadzieję że pogoda będzie lepsza niż dzisiaj (snow-forecast prognozuje dla Ramzovej max +2*C i dobrą widoczność, wręcz słonko)...

Potwierdzam - oprócz miejscowych oblodzeń i tłoku na parkingu było super. Żal było wracać do domu, kto sobie dzisiaj odpuścił niech żałuje!! Pozdrawiam!

Czy z Matuerndorf chodzą darmowe skibusy do Obertauern oraz do innych ośrodków, które obejmuje karnet Lungau? Może ktoś polecić jakiś nocleg w Matuerndorf? Ja ze swojej strony gorąco polecam Obertauern - w zeszłym sezonie spędziłem tam 6 wspaniałych dni. Nocleg w Tweng, mogę dać namiary na tani i fajny nocleg. Teraz szukam gdzie indziej, ponieważ w Tweng nie było kuchni do dyspozycji gości. Jeszcze raz gorąco polecam Obertauern!! Pozdrawiam!

W Jeseniku jest Bila i Lidl. pzdr

Hej! Dzisiaj na Brannej warunki ok brak przetarć, miejscami oblodzenia. Chodzi krzesełko oraz talerzyk. Cena karnetu popołudniowego to 240KC. Ludzi średnio, nie stałem w kolejce dłużej nić 5min. Cały dzień temperatura ujemna, od południa lekko padał śnieg, około 17 zaczęło mocniej sypać więc jutro warunki będą pierwsza klasa Pozdrawiam, Maciek p.s. miały być zdjęcia, ale akumulatorki, pomimo całonocnego ładowania, odmówiły współpracy :mad:

Hej! Zacznijmy od tłoku. Zdarzało mi się stać 35min w kolejce do dolnego krzesełka(wtedy jeszcze dwuosobowe było). Wtedy sens ma tylko jazda na górnym orczyku lub na górnym talerzyku. Było to w weekend więc pewnie stąd ten natłok. Teraz jest krzesełko 4osobowe więc przepustowość znacznie większa a co za tym idzie pewnie kolejka "idzie szybciej". Niestety ilość osób na trasach jest w weekendy lub w ferie w godzinach szczytu przerażająca! Aż boję się myśleć co się będzie działo w te ferie, kiedy już jest 4os. kanapa:confused:... chociaż w tygodniu jakoś znośnie może będzie . Pierwsza połowa lutego to ferie w woj. mazowieckim, dolnośląskim, opolskim oraz zachodniopomorskim więc może być tłoczno, szczególnie w weekendy. Co do zakwaterowania tutaj masz link: http://www.bonera.cz...l/ubytovani.php Ja osobiście polecam spanie u człowieka Yeti, czyli Chata Serak:D - warunki bardzo dobre, jest restauracja, ceny przystępne i... klimat. Super miejsce. Niestety są pewne wady - po zakończeniu pracy wyciągów już się tam nie wjedzie, a jak wieje to krzesełko z Cernavy na Serak nie chodzi i trzeba orczykiem a potem na nogach z nartami na plecach ;/. Nawet jeśli wjedziecie krzesełkiem na Serak to i tak musicie odbyć spacerek. Więc małe dzieci tutaj raczej odpadają ze względu na "trudne dojście". Do plusów tego miejsca można jeszcze dodać iż jest świetnym miejscem na wypady piesze / biegowe / na rakach śnieżnych. Aaa i co ważne, w niektórych miejscach można złapać zasięg polskiej sieci Co do skibusów to nic nie wiem. Jeśli będziesz mieszkać w którymś lokum z podanego linku do wyciąg masz pod nosem więc nie ma problemu, jeśli gdzieś dalej to raczej własne auto. Parkingi są w miarę duże i jeśli rano pojedziesz to bez problemu można mieć dobrą miejscówkę. Jedyny skibus o jakim mi wiadomo chodzi z parkingu na Miroslav. W okolicy jest trochę stoków, ja polecam Petrikov, Branna Cervonohorskie Sedlo oraz Ramzova. Pozdrawiam, Maciek p.s. widzę że dyskusja się rozwinęła Pociąg dojeżdza do samej Ramzovej i wyjeżdża chyba z Opola? Jeśli chodzi o ilość tras to jak ktoś jeździ w Alpach gdzie ośrodek ma 100km tras to tutaj te 8 czy 9km tras na tydzień strasznie mało, ale da się i mozna mieć fun - przynajmniej ja mialem . Ale jeśli 7 dni jazdy to można pojeździć też na Petrikovie-1dzien, Branna - 1dzien, CHS-2dni, Ramzova-2dni i akurat jeden dzień na szkolenie teoretyczne zostaje %% pozdrawiam Użytkownik Mr.Maciek edytował ten post 27 grudzień 2009 - 22:30

Już sobie przypomniałem, chodziło mi o Branne Pozdrawiam, Maciek

Jako alternatywę dla Ramzovej również polecam Petrikov - dużo mniej osób, praktycznie brak początkujących, ludzi na deskach też malutko. Ale poziom trudności trasy jest większy niż na Ramzovej. Polecam szczególnie wąską i stromą trase przy samym wyciągu po lewej stronie :cool:! Pod koniec poprzedniego sezonu pojechałem dalej niż Petrikov i znalazłem bardzo ciekawy stok, niestety nie pamiętam nazwy Stok jest bardzo szeroki, po środku przedzielony sosnami, nachylenie umiarkowane i jak ja byłem to brak osób. Podjeżdżałem prosto pod wyciąg bez kolejki. Na prawdę świetne miejsce na chill out dla familijnego śmigania oraz wygłupów. Dodam że stok znajduje się na prawo od głównej szosy i trzeba kawałek podjechać. Parking jest przy samym wyciągu ale jest niżej położony - trzeba kawałek podejść po schodach. Może ktoś zna to miejsce i poda jego nazwę?? Pozdrawiam, Maciek

Hey! Dzisiaj śmigałem na Czerwonohorskim Sedle Pogoda troszkę się pogorszyła w stosunku do tego co było w tygodniu. Temperatura dodatnia(max. ~+9*C), lekka mgła / chmury. Po południu tak około 14 się pogorszyło i zaczęło grzmieć i spadło kilka kropel deszczu(7 razy dostałem;)). Ludzie od rana mało, a po południu jeszcze mniej. Stok cały nasz Nie działa czarna trasa. Trasa wysunięte najbardziej w prawo patrząc z parkingu w bardzo kiepskim stanie - jedno wielkie przetarcie na środku. Inne trasy w stanie dobrym. Śnieg mokry, ciężki, pod koniec już się kiepsko śmigało (zmęczenie + jeszcze bardziej mokry śnieg). Generalnie ujeździliśmy się bardzo Karnet popołudniowy 200KC, parking płatny 20KC za godzinę. To chyba na tyle.. teraz tylko pozostało zakończenie sezonu na Kasprowym Wierchu Pozdrawiam, Maciek

Hey! Wie ktoś jakie są obecnie warunki na Pradziadzie? Patrze na kamery to piękna pogoda i dużoooo śniegu:)! Chyba to już ostatnie miejsce gdzie można pojeździć w Jeseniku...

Hey! Wie ktoś jakie są obecnie warunki na Szosowie? Bo zastanawiam się czy jechać jutro na Szosów czy na Pradziada.. Pozdrawiam, Maciek

Hey. Śmigałem na Ramzovej w sobotę. Po drodze jak jechałem to w Jeseniku było około +10*C. Na Ramzovej chłodniej, na dolnej stacji dwuosobowego krzesełka wszystko płynie. Mały talerzyk jest nieczynny. Wyżej całkiem znośnie. Orczyk oraz pojedyncze krzesełko nie chodzą - strasznie wiało, zamieć śnieżna. Czynny talerzyk przy czarnej trasie(kiepsko przygotowana). Natomiast główna trasa w dobrym stanie. Na górze śnieg tępy ale bez błota i innych tego typów atrakcji. Bez przetarć, znośnie przygotowana. Dodatkowym plusem był całkowity brak narciarzy. Podjeżdżało się do brami, 7-10 osób i hop na krzesełko. Pozdrawiam, Maciek

Hey! Zakupiłem Atomic SL 11 W weekend odbędą się pierwsze testy:D. Jak ustawić siłę wypięcia? Ma ktoś jakąś tabelę lub wzór? Pozdrawiam, Maciek

OK. A podpowiedzcie mi jeszcze jaka alternatywa dla nart Atomic SL 11. Generalnie szukam nart do ~1100zł. Wzrost, wagę oraz umiejętności podałem na początku. Preferuję dynamiczną jazdę z krótkimi i ŚREDNIMI skrętami. Ze wskazaniem na to drugie. Jaką deskę polecicie? Sorry za zamieszanie:o

A jakie macie opinię na temat tej deski? Dalej mam dylemat 163 czy 170:confused:

Dodatkowo jeszcze sęk tkwi w tym, iż lubię jazdę zjazdową - czyli większa prędkość i długie łuki. Teraz z tego już wyrosłem i więcej kręcę, zdecydowanie więcej. I czy ogólnie ta deska będzie pasować do takiego stylu jazdy? Skoro mam 174cm więc 174-5=169 i tutaj według takiego czegoś pasuje narta o długości 170cm. Dodam iż sprawa jest pilna bo chcę w weekend na nowych deskach pośmigać . A jeśli ktoś się spyta dlaczego wybrałem SL11 - mogą je mieć za 1079zł nówki, ot prosta przyczyna, zresztą swoją drogą deska bardzo dobra Czekam na dalsze rady i proszę o jakieś uzasadnienie Pzdr

Hey. Planuję zakup nart Atomic SL 11. Mam 174cm wzrostu, 76kg żywej wagi. Swój poziom oceniam na 7 - więcej nie mogę dać, ponieważ jeżdżę tylko nw wyznaczonych trasach.. Czy wybór tej narty jest odpowiedni? Jakie macie doświadczenie / opinie związane z tą nartą? I teraz najważniejsze pytanie: jaka długość? Skoro jest to narta typu RACE - więc długość deski +/-5 cm wzrostu. Dostępne długości nart to: 170cm, 163cm, 156cm oraz 149cm. Długości 149cm i 156cm odpadają na wstępie. Moim zdaniem optymalna długość to 166-168cm. Ale takiej długości nie ma:D I w tym miejscu mam dylemat.. 170cm czy 163cm. Skłaniam się bardziej do 170cm:). Co wy na to? Pozdrawiam, Maciek

Hey. To jest mój pierwszy post na forum więc witam wszystkich forumowiczów Byłem na Ramzovej 3 stycznia 2009. Ludzi dużo, trasy oblodzone, ale nie ma co wybrzydzać . Jak wyjeżdżałem to zaczął mocno sypać śnieg, w ostatnich dniach też trochę padało więc warunki powinny się poprawić. Nowy wyciąg (4-os krzesełko) rusza pod koniec stycznia / początek lutego. Pozdrawiam, Maciek