Zarzekałam się, że po ostatnim razie już na Chopok nie pojadę... a jednak
Nie dość, że jedziemy, to jeszcze jedziemy na cały tydzień, a dokładniej ostatni tydzień stycznia:)
Noclegi w Demianovskiej Dolinie, więc nie będzie trzeba skibusami jeździć, a to mnie w tamtym roku doprowadzało do szału, bo wsiąść do tego skibusa było nie lada wyczynem:eek: A wysiąść nie zaduszonym, było wyczynem jeszcze większym
No nic, zobaczymy, mam nadzieję, że śnieg i pogoda dopisze.
Jak tam zawitacie, to piszcie co i jak, z miłą chęcią poczytam