
mario33
Members-
Liczba zawartości
427 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez mario33
-
I tu się mylisz. Nie chodzi o stała emigrację daleko, ale tą europejską, taką na pół gwizdka. Na własne uszy, zza płota, słyszałem rozważania jak poradzić synowi z wnuczkami, żeby wrócił odpowiednio taniej na Święta z Londynu. Tylko żeby jak najbliżej świąt, żeby dni pracy nie stracić i nie za dużo urlopu. I dlaczego ten rząd jest taki głupi i chce kończyć loty już 5 kwietnia. Dalekie loty, Sro Lanka, Tajlandia rozumiem. Londyn, Dublin - NIE, poza pierwszym tygodniem akcji.
-
No No, kontynuuj, to może być ciekawe. (Imho źródła są dokładnie tam, z immanentnej niezdolności środowiska do samoregulacji przez 30 lat, tylko środki naprawy z d...)
-
ja czasami, schodząc do piwnicy, zamyślam się w taki deseń: „tu bym postawił GS, tu SL, a tu potem jakiś freeride. dwie używki będą kosztować tyle co jedne nowe” i muszę sobie to potem wyperswadowywać.
-
Super film !!! Z hobbystycznego punktu widzenia sporo niedoróbek w wyposażeniu Grenschutzu/Gebirgsjager (polskie wiatrówki np) ale ogólnie dość dobrze. Temat szkolenia narciarzy przez Niemców w Zakopcu w czasie okupacji mnie bardzo interesuje. I ogólnie tematy pokrewne, kurierka, Goralenvolk, konspiracja wśród górali etc. Jakby ktoś miał takie materiały, linki to chętnie przyjmę. Temat interesuje mnie naukowo/historycznie oczywiście.
-
Da się lekko taniej.
-
Stan na polskim rynku jest taki, że duże sklepy trzymają ceny na poziomie ok. -40% od rekomendowanej i ciężko się z nimi negocjuje. Nieliczne, mniejsze sklepy potrafią dać -50%, ale ani eurocenta mniej, ze względu na kurs euro właśnie. Nowe Volkl Deacon 74 to 2,2-2,3 tys, czasami mignie ok. 2 tys.
-
https://sport.onet.p...e-na-k2/9dtx826
-
Na pamiątkę, żeby nie zginęło. Dzisiaj. #coronaprecz
-
A na Kotelnicy, na Pasiece, widać ślady nart na świeżym śniegu... ktoś jeździ, jest życie na ośrodku EDIT: naliczyłem 10 !!!! Zjazdów/śladów... uruchomili dla siebie trzy krzesełka ???? Na pewno nie skuter bo sarny biegają... zresztą skuter nie zjeżdża krótkim skrętem ...
-
&&€&&&whyxuvfchcgg mać ! Ufff....
-
A ja wiem. Wystarczy przeczytać ostatni akapit. Zwolnienie z akcyzy alkoholu spożywczego to puszka z Pandorą i droga do ucieczki miliardów.
-
Wszędzie nasypało... zima jak złoto... i co z tego
-
Wszystkie wymieniłeś, może w kolejności preferencji: 1. Deacon 74 168/173 cm - przy moich umiejętnościach raczej wersja bez płyty, zanim się nauczę do jakiego takiego poziomu (~3 sezony) to i tak będzie para GS/SL. Na teraz ważniejsze jest bardziej pewność prowadzenia i x-turn niż sportowa wąskość w talii. Wiem, nauka będzie wolniejsza, ale trudno, poczucie stabilności i kontroli dla mnie subiektywnie ważniejsze. Gdyby rocker był tylko z przodu to już bym się nie zastanawiał dalej. 2. Racetiger GS 170 cm - klasyczne, dla sportowca raczej rekreacyjne, nie musiałem ich „gonić” żeby ładnie kręciła kółka szerokie i średnio szerokie. Natomiast ja mam raczej tendencję do zacieśniania skrętów (tak lubię), a tu nie tak łatwo. 3. Racetiger SL 165 cm - testowałem ją i bardzo przypadła mi do gustu. Zanim ją „rozbujałem” do szybkości przy której kręci też szersze zakręty trochę minęło, spotkałem tu swoje ograniczenia w umiejętnościach.
-
Sprawdzalem, przebija. Zresztą, co sam wyżej napisałeś, w tym przypadku nie jest ważna skuteczność (w tym przebijalność) na 1000m tylko na 100... To co dobre w przypadku AK to stosunkowo łatwa dostępność w naszych warunkach i niski koszt (broni/części/ammo). Obalanie ma i to do tego zastosowania wystarczy.
-
Mam dokładnie taki dylemat - rozważam jako alternatywę jeszcze Racetiger GS 170. Tylko to mnie powstrzymuje, bo deski już wybrane, warunki zakupu ustalone bardzo dobre (i dla nowych i dla potestowych). PS Ja uważam szerokość za zaletę na polskie stoki i warunki, ale nie zaczynajmy tej dyskusji od nowa bo niepotrzebna mi/nam trzecia wojna światowa.. wszystko już zostało powiedziane.
-
Nie liczę na dwie. Liczę na podobieństwo konstrukcji/sztywności 74 do „sklepowego” SL (i wszystkie znaki na niebie, ziemi i katalogach na to wskazują). Ten katalog mam - „preliminary” mi burzy porządek... szkoda że nie ściągnąłem sobie 2021 jak był (przez chwilę).
-
To katalog 2018/19 chyba... nie żeby to miało znaczenie ale tak tylko uściślijmy. Jakby się znalazł tegoroczny to byłoby super, bo szukałem...
-
O ja... przestaje czytać ten wątek... z całym szacunkiem ale bije Wam korba od tego siedzenia. ps: Sig Sauer albo beretta wystarczy. Glocka polecam dla dziewczyn, dla mnie za lekki. Jak będą z tego corona-zombie to AK przebija szynę kolejową, da radę.
-
Volkl tu twierdzi, że w najwyższych modelach Racetiger i Deacon z zasady stosuje dwie warstwy tianalu. ile z tego prawdy to nie wiemy, trzeba by rozebrać ale dla mnie odczuwalnie narta SL była sztywniejsze od SC, mimo, że rdzeń ten sam. The Titanal is placed in a full sheet the ski with mostly 0,7 mm thickness. As a general rule there are two Titanal belts integrated in the ski, one above and one below the wood core. This is the typical race ski construction and it is used for all of Völkl’s top top Racetiger and Deacon models and it is optimized for hard and icy on piste conditions. https://www.voelkl.c...nal-technology/
-
Deacon 74/76 maja zupełnie inny rdzeń i konstrukcję, wziętą z linii Racetiger. Jw. Rdzeń pełny, z dwóch rodzajów drewna.
-
To jeszcze o stosowaniu „titanalu”. Podwójna, pełna warstwa jest używana w tych modelach Volkla: Racetiger WC, Racetiger FIS, Racetiger FIS Junior, Racetiger GS / SL oraz Deacon 76 / 74. Zwraca uwagę, że NIE JEST używana w modelach Racetiger RC/SC, przez co są wyraźnie mniej sztywne. Potwierdzały to moje próby porównawcze SL do SC, gdzie wyraźnie czułem różnicę, nawet przy moich „średnich” umiejętnościach. Ważne - różnicę czułem ZANIM to przeczytałem lub ktoś mi powiedział
-
uff trochę dziwne, że ktoś sprzedaje zeszłoroczne modele nie informując o tym na pierwszy rzut oka i to w cenie wyższej niż gdzieniegdzie tegoroczne, dlatego „meh”