Wujot
Members-
Liczba zawartości
2 858 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
24
Zawartość dodana przez Wujot
-
Myślę, że trzeba spojrzeć na to znacznie szerzej. Po prostu lata prosperity się kończą. Środowisko i nieumiarkowane gospodarowanie zasobami wystawiają nam rachunki. Nam jako ludzkości. Już w tej chwili mamy katastrofalne upały i susze (teraz we Włoszech) a to tylko preludium tego co będzie się działo. Uruchomiliśmy lawinowe procesy przed którymi chyba nie da się już uratować, mimo rozpaczliwej próby obrony. Jeśli do tego dodać imperialne ambicje kacapów czy chińczyków i odwrót demokracji to na polu wzajemnego zagryzania też widać wielkie niebezpieczeństwa. Zamiast przebudowywać gospodarkę musimy się zbroić. Wszystkie sprawy o których wspomniałeś są wtórne. Nie wiemy jak wyglądałby świat gdyby nie podjęto próby przebudowy energetyki, jak wyglądałaby gospodarka bez dodruku pieniądza. Inflacja najbardziej jednak uderza w tych posiadających. Może "kradzież" tych zasobów jest mniejszym złem jak rewolucje głodnych? Nie wiem. Sytuacja jest bardzo skomplikowana. Trzeba zacisnąć pasa, skromniej żyć.
-
Przede wszystkim koszty inflacji, dokładnie o tyle spadły ich zarobki.
-
To prawda i w dodatku mieszkają w blokach albo domkach. Paskudztwo.
-
A najlepszym sposobem jest plecaczek 🙂
-
Jeśli chodzi o mnie to mogłem Cię jedynie wysyłać do Miękini (a konkretnie Wojnowic) bo są tam równie dobre odcinki. Jeśli chodzi o Kotowice to znam tam każdą ścieżkę, poza singlem, którym jechałeś warto zrobić takie clou. Wrzucam taki mój tekścik z FB Kotowickie rarytasy. Raport 2021. Najpiękniejszy temat rowerowy w pobliżu Wrocławia. Zarośnięte, wąskie ścieżki przemierzające wzgórki i skarpy jeziorne. Idealnie nadające się pod szersze opony. Tym razem sprawdziliśmy co zmieniło się na 4 podstawowych wodnych tematach. Zaczęliśmy od Kotowicko - tutaj i tak już bardzo kameralny szlak w części północno-wschodniej przestał istnieć (numer 1). Zwalona wierzba ostatecznie pogrzebała tę żabią ścieżynkę z przejściem przez strumień. Pełnej pętelki nie zrobimy ale reszta... jak zawsze śliczna i zapomniana. Jezioro Panieńskie - po staremu mistrzostwo, Jezioro Dziewicze... nie będziemy tego ukrywali Wielka Smuta (nr2). W najpiękniejszym miejscu, gdzie dawniej było parę wymagających, głębokich, technicznych, skrętów, zastaliśmy... drogę. Przyjechał spych i zasypał! Teraz będzie tam szeroki płaski trakt. Łezka w oku nam się zawiesiła. Humor powrócił znów na rundce wokół Czarnej Łachy. Jak zawsze przyjemnie, choć na początku była zwałka, a druga ścieżka nieźle zarosła. Przy grillu spotkaliśmy sporą cyklistowską gromadkę. Ale wcześniej, przez cały dzień, tylko paru "maniaków" na mtb. Jesień maluje dopiero pierwsze kolorki jest szansa, że widoki będą tylko lepsze. Kotowice to prawdziwy skarb Ziemi Dolnośląskiej gdzie każdy znajdzie coś dla siebie.
-
W swoim rowerze chyba masz dropper. Zdecydowanie odradzałbym wtedy ten sposób.
-
No i nawet kacapskie przydupasy czasem prawdę napiszą! O tym, że ruskie są nazistami. Na przyszłość możesz też używać słowa raszyści w odniesieniu do swoich mocodawców.
-
po prostu zamilcz
-
Jeden jest idiotą a drugi sprzedajną dziwką. Skutek jest dokładnie taki sam więc nie ma to znaczenia.
-
Adamie przecież to ruskie nasienie albo sprzedajna dziwka (nie wiem co gorsze). Każdy temat, każda teza jego wypocin to kalka oficjalnych wytycznych kacapskiej machiny propagandowej. Rzygać się chce.
-
Obrażam wyłącznie kacapskie pomioty. Przestańcie siać tutaj swoją kretyńską propagandę to też ucichnę.
-
Minimalnymi jak na skalę problemu. Przypomnę Ci, że to kacapscy bandyci napadli na Ukrainę i palą i mordują tam na potęgę. To nie jest scenariusz gdzie mieliśmy duże pole manewru. A w zasadzie jakiekolwiek. Niezależnie co byśmy zrobili to skutki ekonomiczne byłyby identyczne. Identyczne. Więc dopasuj się do sytuacji, a nie płacz nad rozlanym mlekiem. Twoja sytuacja jest najprawdopodobniej komfortowa bo praca jest w każdej ilości. Pomagamy trochę rodzinie z Ukrainy, dwójka malutkich dzieci, słaba znajomość polskiego (bez pisania i z trudem czytanie) praca na zmianę, aby dziećmi można się opiekować. I polska drożyzna. I mimo tego są szczęśliwi, że mogą w miarę normalnie funkcjonować. Jest wojna, nikt poza ruskimi jej nie chciał. Czego nie rozumiesz??? Kup chusteczki, nosek podetrzyj i zrób to co można zrobić.
-
To nie tylko to, wygraliśmy też pragmatycznie. Ukraińcy płynnie włączyli się w życie w w Polsce. Osiągnęliśmy to przy minimalnych kosztach a skutkiem będzie zasypanie dziury demograficznej. ruskim sługusom gul skacze z zazdrości 🙂
-
Aby nie szukać zbyt głęboko dam linka https://www.press.pl/tresc/42777,dziennik-the-independent-w-druku-jeszcze-tylko-do-marca Kiedy kacapskim ścierwom znudzi się to zakłamywanie rzeczywistości?
-
Może daj linka do tej regulacji bo coś nie mogę jej znaleźć.
-
Mnie także, zakładam, że dotyczy sprzętu silnikowego.
-
Adamie warto przypomnieć sobie historię. Mam na myśli konkretnie wdrożenie i konsekwentną realizację doktryny Reagana. Dzięki temu ruchowi wyrwaliśmy się spod sowieckiej łapy i mieliśmy 30 lat rozwoju w tempie niebywałym w naszej historii. To wszystko dzięki temu, znienawidzonemu przez kacapów, Wujkowi Samowi. Nawet jakieś kilka lat spowolnienia rozwoju jest żadną ceną za kolejne 30 lat spokoju dla naszych dzieci i wnuków. Trzeba patrzeć w przód! Mam nadzieję, że tym razem już do wszystkich decydentów na świecie dotrze, ze ruskiego trzeba walić w mordę przy każdej okazji. Nieustająco pamiętać o historii tego pojebanego narodu. A przede wszystkim nie żywić go, nawet jeśli trochę (bo umówmy się, że trochę) pogorszy się jakość naszego życia. Dla wszystkich (w tym i kacapskich pomagierów) troszkę historii. https://pl.wikipedia.org/wiki/Doktryna_Reagana
-
Ciekawe wieści z rynku gazowego. Cena powróciła do tej sprzed napaści rosji na Ukrainę. https://businessinsider.com.pl/gospodarka/ceny-gazu-w-europie-przebily-kolejny-prog-chiny-wracaja-do-wegla/zhc9r2h A trend jest taki, że powinny jeszcze bardziej spaść bo poszły gigantyczne pieniądze w rozbudowę potencjału LNG. Mam nadzieję, że z ropą będzie podobnie. Jeszcze trochę i kacapom tylko Orban zostanie. Na tym długo nie pojadą.
-
Ruskie sługusy jak widać jadą z tematami z wytycznych. Ale rzeczywistości nie zakłamią - Ukraińcy pracują i ratują nam niektóre branże. Z 6 osobowej rodziny którą znam trzy dorosłe osoby pracują, dwoje to maleńkie dzieci i starsza nestorka. Ci ludzie chcą w Polsce zostać i bardzo się w pracy starają. Tacy jak oni to historyczna szansa dla Polski aby wypełnić dramatyczną lukę demograficzną jaką mamy. Trzeba zainwestować w edukację, przedszkola, szybko uczyć polskiego i jak najszybciej integrować. Opłaci się to nam z grubą nawiązką. A obóz przejściowy to trzeba utworzyć z całej rosji. I powysyłać tam kacapskie nasienie co próbuje wpieprzać się w nasze sprawy.
-
Nie ma bo tzw. "koledzy" są w pracy a reszta nie. Stawiam na pierwszy typ.
-
Nie znasz historii... skiforum 🙂
-
To jest bardzo śmieszne, że nasi rusofani tak bardzo chcą przypominać nam o Wołyniu, ale o Katyniu i innych miejscach kaźni jakoś się nie zająkną. Ani o dziesiątkach tysięcy gwałtów na Polkach podczas stacjonowania armii czerwonej. Ani o rządach ruskich popleczników w PRL gdzie zabito wielu Polaków. Czy choćby rozbiorach Polski wcześniej. Jakby nie patrzeć karta polsko-ruska jest niepomiernie bardziej zbrukana krwią jak polsko-ukraińska. Pomijając, że obarczanie winą obecnych pokoleń grzechami dziadków nie ma sensu. Nie czuję się winny Jedwabnego ani na przykład naszego szmalcownictwa. A, że miało miejsce warto wiedzieć. I tyle.
-
Acha, urzędnicy ONZ mają dane z Mariupola i innych stref wojny gdzie nikt bezpiecznie poruszać się nie może. Twoja bezdenna głupota jest tak męcząca, że daruję już sobie dalsze kopanie się z koniem. Smacznego sianka życzę.