Skocz do zawartości

Wujot

Members
  • Liczba zawartości

    2 858
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Zawartość dodana przez Wujot

  1. Rozrzut jest tak od 100 do 800 zł. Nie wiem jak się sprawują te tanie, ale droższe są podobno znakomite (w opinii kolegów i koleżanek bo ja nie potrzebuję). Na Amazonie znalazłem za ok 200 zł (uwaga na akumulatory - koniecznie przeczytajcie recenzje). Być moze do kupienia https://www.amazon.pl/Z-YQL-rękawiczki-dotykowych-ogrzewacze-snowboardzie/dp/B0B2RR17QB/ref=d_pd_day0_sccl_1_3/262-8349846-5986143?pd_rd_w=ybEbc&content-id=amzn1.sym.bfae9cfa-a9f3-4cdf-988a-7cb4073ab0f2&pf_rd_p=bfae9cfa-a9f3-4cdf-988a-7cb4073ab0f2&pf_rd_r=2T27BDX952VFZRZHAEAE&pd_rd_wg=30llT&pd_rd_r=15c3d616-32c1-4ab4-8db0-e987b0373f75&pd_rd_i=B0B2RR17QB&psc=1
  2. To nie jest wcale śmieszne, bo jak widać niektórzy biorą to na poważnie.
  3. Możesz rozważyć elektrycznie podgrzewane rękawice, powinno wyjść taniej od ogrzewaczy chemicznych.
  4. Oprócz wagi równie istotny jest opór czołowy. Czyli wielkość przekroju, luźne bądź dopasowane ciuchy. Jak nie mogłem nadążyć za moim masywniejszymi kolegami to zmieniłem ciuchy na dobrze dopasowane i było OK.
  5. Wujot

    Back to the future

    Nie mam aż takich doświadczeń. Jeździłem na zestawie Twin Tip (dość wąski i krótszy) a na drugiej nodze porządna freeridówka, z montażem jak to w takich nartach. Trochę śmiesznie to wyglądało bo z tyłu było równo a z przodu kilkanaście centymetrów różnicy. Taki młodszy i starszy, grubszy brat. Fajne były okoliczności tego zestawu - zgubiłem swoją nartę w stromym lesie gdzie poszła hen daleko. Ale w godzinę później (podczas zjazdu na tej pozostałej) trafiłem na porzuconego TT. Zapiąłem i na tym zestawie do końca sezonu jeszcze śmigałem. Budząc zresztą na wyciągach spore zainteresowanie. Reakcje były przesympatyczne. Następne narty dzięki temu mogłem kupić już na posezonowych wyprzedażach. W kwestii zaś samej jazdy to ta różnica szerokości była troszkę odczuwalna w miękkich śniegach (czyli leciutko trzeba było się dostosować). Aby nie popaść w złe przyzwyczajenia przepinałem tylko, od czasu do czasu, strony.
  6. Wujot

    Sytuacja w UA

    Idiotów zweryfikowała rzeczywistość, na tym to polega. 🙂
  7. Wujot

    Sytuacja w UA

    Chciałem Wam polecić wywiad z Głuchowskim. Raczej o socjotechnice "państwa" Rosja, ale oczywiście z mocnymi odniesieniami do Ukrainy. Zaciekawiło mnie co ma do powiedzenia autor "Metr", szczególnie, że te 2033 to jest kawałek nie najgorszej literatury (z ekstra pomysłem i duszną, mroczną, atmosferą). I muszę powiedzieć, że jego analiza zdecydowanie przerosła moje oczekiwania. https://www.onet.pl/kultura/onetkultura/dmitrij-gluchowski-w-wywiadzie-dla-onetu-wskazuje-przyszlosc-rosji/fckc90c,681c1dfa A z innej beczki Polecam wszystkim w ramach rozrywki przypomnieć sobie dyskusje jakie tu prowadziliśmy. Nie wskazując palcami myślę, że co niektórzy wyszli na niezłych idiotów. Aż dziw, że ciągle tu są. Wstydu nie mają.
  8. Wujot

    Narty w grudniu

    To do czasu... jak ktoś przy stole powie... sprawdzam 🙂
  9. Wujot

    Narty w grudniu

    Z pewnością. Wyszukują Ci dopasowanego towarzysza. Wielki Brat wie o Tobie wszystko!
  10. Wujot

    Narty w grudniu

    Zacytuję tutaj nieocenionego Kosmyka (nasz forumowy, dawny, kolega) Są granice brawury! Rozumiem, że stacja o godzinę drogi od domu jest cenna ale jej "cenność" wyznacza tylko ta godzina dojazdu. W innej sytuacja Twoja noga by tam nie postała. O topowych ośrodkach to ja mogę przez pół godziny, z wypiekami, opowiadać. Na przykład o zjazdach z Greitspitze, na wszystkie strony, o różnych porach dnia i kierunkach wiatru i narysować 15 ekscytujących linii. I jeszcze parę rezerwowych. A jak zakończę o Greitzpitze to przejdę do Palinkopf, a później Piz Val Gronda, i omówię najtrudniejsze linie na Pardatschgrat miedzy płotami lawinowymi. To zdecydowanie nie będzie koniec, choć dalej jest już ciut mniej ciekawie. Zaś to co pokazałeś to dramatyczna nuda, coś na kształt spaceru po skwerze przed domem. Owszem czasem z tego warto skorzystać, ale raczej to nie zbuduje naszej opowieści narciarskiej. Narty to przygoda i możliwość bycia w cudownych miejscach. I niezależnie, że moje Karkonosze odwiedziłem już n razy i zawsze je miło wspominam, to jednak do "polarnych" Alp Lyngeńskich w Norwegii czy trawersu Czarnohory (w huraganowych wiatrach) dobiegu nie mają. A nawet do tych takich oczywistych czterotysięczników alpejskich. Czy zupełnie standardowego zjazdu z Aiquille du Midi. Dlatego w przeciwieństwie do Mitka zawsze oczekuję maksa, jestem do niego przygotowany i nie odpuszczę ani na kawałek. Czasem okoliczności potrafią nas przeczołgać (dosłownie) jak to było w Czarnohorze gdzie zrobiliśmy 50% planu. Ale to też był absolutny max.
  11. Wujot

    MTB wątek krajobrazowy

    Z grzybami??? To profanacja. Puszczyki nadziewasz udkami ryjówek i podajesz z grubą kaszą.
  12. Wujot

    MTB - wątek sprzętowy

    Mamy identyko strategię, ja jeszcze patrzę czy jadę na trasę wokół komina (wtedy często idzie myjka i smarowanie), czy długą (z nadziejami, że będzie w miarę sucho). Bo trasy wokół komina to przeważnie po godzinie nie widać roweru spod błota, więc motywacja do dobrego przygotowania mała.
  13. Wujot

    Francja - Sybelles

    Mam inne wspomnienia, słaba infrastruktura z jakimś wielkim orczykowiskiem pośrodku (nie dawało się tego objechać). Oczywiście przy tej wielkości coś tam dało się znaleźć (też na off piste). Mam jednak przekonanie, że na taką odległość z Polski to najbardziej warto zaliczyć ekstraligę ON (Paradiski, Espace Killy, 3V, Chamonix - poza trasowo) ewentualnie drugą ligę (Les2Alpe, Alp d'Huez, Portes du Soleil). Mogłem o czymś zapomnieć. Ale na tle tych wymienionych Les Sybelles to trzecia liga.
  14. Ja kupuję na wyprzedażach co się trafi, niezbyt się przywiązuję. Z reguły sezon z trudem wytrzymywały (ale jeździłem dużo nawet do 60 dni). Pod względem smrodu też zauważyłem, że te droższe nijak nie są lepsze, a przeważnie tak jak napisałeś.
  15. Moje przemyślenia są w poprzek. Traktuję rękawice jak zużywalny i wymienialny element wyposażenia. I nie chodzi tutaj wcale o przecieranie, tylko o capienie. Po zawilgoceniu (co wcześniej czy później się trafi) to już zostaje na zawsze. Nie są to jakieś moje szczególne właściwości tylko organoleptycznie stwierdzona właściwość drogich rękawic, których koledzy nie wymieniają zbyt często (bo drogie). Podobnie jak i resztę ekwipunku dopasowuję je do okoliczności. Preferuje elastyczne rozwiązania. Czyli lekkie elastyczne pod spód (raczej syntetyczne śliskie lub nawet jedwabne - łatwo się zakłada kolejne). Jako podstawowe ostatnio używałem BD z SS tak zrobionego, że miał w kieszonce na górze dodatkowy pokrowiec z pertexu, który naciągało się w razie potrzeby na rękawiczkę robiąc z niej łapawicę. Czyli to była trzecia warstwa. Nieźle chroniło przed deszczem ale dawało też trochę ciepła. Natomiast jak jest bardzo zimno to zabieram już bardzo mocno ocieplone rękawice kupuję je kierując się kryterium ceny i jak potnę/przetrę/przedziurawię to bez żalu wymieniam.
  16. Wujot

    MTB - wątek sprzętowy

    60 zł za kawałek plastiku. Nieźle, ciekawe, dlaczego tyle musi to kosztować? 🙂 Niestety to jest na 17,5 mm a convoy to 24 - 25 mm Miałem coś bardzo podobnego. Urwałem przy śrubie. Pomyślałem, że wystarczyłaby dodatkowa wzmacniająca blaszka - całkiem dobrze się sprawowało. Teraz mam jeszcze inne - zobaczymy, za rok, jak się sprawdzi. edit Widzę, że w cenie około 80 zł są niby na 27 mm
  17. Wujot

    MTB - wątek sprzętowy

    Główny problem to skąd wziąć "eksperta"? Kontynuując Twój tok rozumowania 80% z nich nie jest warta naszego czasu 😉 Ponieważ ostatnio z racji wejścia w nowe zakresy obowiązków musiałem sporo nowych rzeczy kupić, a oczywiście jestem w tej materii zielony, to wypracowałem sobie taką metodologię. Wybieram przedmioty z średniej półki i takie, które są popularne. Czyli mają co najmniej kilkadziesiąt opinii a najlepiej kilkaset. Do nich są podłączone recenzje. Wybieram zawsze z nich tylko te negatywne lub umiarkowane. Przeważnie napisane są przez tych którzy już coś ogarniają i wymagają. Jeśli minusy się powtarzają i są sensownie uargumentowane oraz istotne dla mnie to skreślam produkt. I szukam następnego. Przeważnie doprowadza to do lekkiego podwyższenia półki i w praktyce kupuję rzeczy które nie mają w ogóle opinii negatywnych. Jeśli coś trafia na końcową listę to czytam już wszystko, ale nie biorę w ogóle pod uwagę recenzji "wszystko OK", wybieram te dłuższe odnoszące się do wcześniejszych doświadczeń i zawierające uzasadnienia. Ponieważ sam korzystam mocno z tego systemu to od pewnego czasu systematycznie dodaję też swoje, choć często ze sporym opóźnieniem (jak już trochę skumam o co kaman). Jakkolwiek jest sporo ściemy, płatnych recenzji to jest też dużo wartościowych informacji i kupowanie (na odległość) jest bez porównania łatwiejsze jak kiedyś. Trzeba właściwie ocenić tylko wiarygodność informacji oraz dokładnie sformuować oczekiwania (co akurat nie jest łatwe jak się nie zna tematu). Dosłownie 100% zakupów robię sprzed ekranu komputera. Nawet jak czasem popełniam błąd to dostęp do pełnej oferty i zaoszczędzony czas rekompensują to z nawiązką.
  18. Wujot

    MTB - wątek sprzętowy

    O tyle trudno coś z Twoich uwag wynieść, że poza "nie przekonała mnie" nic nie wiadomo. Ani czy to był mod i czyj, ani z jaką optyką. Różna optyka to różna latarka. Nie wiemy też co Cię "nie przekonało": zasięg? złe tryby pracy? zła charakterystyka światła, kolor diody? Albo na przykład zły uchwyt (napisałem o tym nie bez kozery, bo to największa wada tych rozwiązań - przetestowałem wszystkie dostępne). Mam taktyczną latarkę Nitecore za multum kasy. Używałem jej do robienia zdjęć w nocy aby selektywnie doświetlić plan np do takich fot Jak się domyślasz mury zamku zostały w ciągu 30 s po kolei omiecione latarką. Ma ona mocną 5 stopniową szpilę, tak, że można było doświetlić mury bez doświetlenia podwórka. W tej roli latarka okazała się wybitna. Z ciekawości założyłem ją na rower i tutaj była absurdalnie zła. Nic nie widziałem, w dodatku mimo wzmocnień nic nie było w stanie jej utrzymać stabilnie na kierownicy podczas pokonywania jakiś kamieni. Po prostu zbyt duża masa. Dlatego preferuję latarki co najwyżej takie jak ten Convoy. Podejrzewam, że po prostu jeszcze nie wiesz o co chodzi z tą jazdą nocną. Jak było już tutaj wspominane nic nie zastąpi własnego doświadczenia. Ale nie należy też rezygnować z wiedzy innych, jeżeli jest ona przekonywująco podana. To zasadniczo zmniejsza margines błędu. Na przykład być może mod-y Grega są jeszcze lepsze od mod-ów Bociana. Choć jak czytam opis to 90% pokrywa się. Ale z faktu, że kiedyś wybrałem Bociana nie wynika nic strasznego, nawet mimo, że załóżmy ma 5% gorszy produkt. To jest bez znaczenia. Wracając do oświetlenia rowerowego mam przekonanie że: - na kierownicy musi być coś lekkiego i bardzo sztywnie przytwierdzone (i dodatkowo zabezpieczone linką). To musi być dosłownie część roweru. Żadnych sanek, elastycznych gumek itd. - w terenie 500 lm to strefa komfortu, po prawdzie przeważnie wystarczy mniej. - optyka powinna być eliptyczna rowerowa lub medium (lekko mrożona). - najlepsze zasilanie to niezabezpieczone ogniwa 18650 (choć coraz popularniejsze robią się też 21700 - przyglądam się temu uważnie choć rosnąca waga raczej mnie nie przekonuje) - no i oczywiście odporna na deszcz.
  19. Wujot

    MTB - wątek sprzętowy

    Ale to jest "normalna" latarka a mnie zainteresował wątek tych trzydiodowych. Wyobraziłem sobie, że to są dwie słabsze diody np z "mrożoną" szybką i spot w środku. Na teren mogłoby to być idealne.. Naprawdę warto poczytać recenzje latarek Grega (tylko kropkę z linku trzeba usunąć) "Bardzo dobry rozkład światła na rower 20/60 , sterownik to mistrzostwo . Da się ustawić wszystko ." "Najlepsza latarka na rower i nie tylko. Daje mega mocne światło i długo pracuje na jednym ładowaniu." "Byłem użytkownikiem "bocialarek" . Sądzę że ten produkt jest wykonany solidniej niż "bocialarka". Walory użytkowe można ocenić po kilku miesiącach." "Rewelacja! Mactronica za 300zł zjada na śniadanie! Bardzo przyjemny, ciepły kolor diody. Do jazdy w mieście i poza spokojnie można jeździć na najniższym poziomie, przy średnim robi się bardzo jasno, przy maksymalnej jasności to już reflektor :). Wykonanie świetne, prudukt bardzo solidny. Przy ok 2h przejażdżce zużyła ok 1/3 pojemności akumulatora (LG od Grega, temp. zewnętrzna ok 8 stopni).Bardzo fajny guzik do włączania i zmiany trybów, można obsługiwać w grubych rękawicach rowerowych. Polecam!!!" "Pełna satysfakcja i profesjonalizm! Miałem wcześniej zwykłego convoya ale zero podjazdu do tej latarki. Spasowany kolimator, możliwość dowolnej konfiguracji, strobo które świeci jak powinno, jak dla mnie odpowiedni zapas zimnego, białego światła 6500k (tylko takie mnie interesowało) oraz indywidualne podejście do mojego projektu dają nawet 6 gwiazdek! Dodam do tego jakość zastosowanych kompontentów oraz 24 msc pisemnej gwarancji by dopełnić opis latarki. Porządny kolimator rowerowy, Dobra zimna dioda 6500k, Gwarancja pisemna, Indywidualne podejście Grega do zamówienia, Moc! (cateye volt 400 wymiękł), Intuicyjna obsługa" "Świetna latarka, w której możesz dobrać każdy parametr pod siebie, dowolnie zaprogramować. Idealna na rower (zwłaszcza z dedykowaną optyką)" "Rewelacyjna, w tych pieniądzach ciężko coś lepszego kupić. Poprzednia wytrzymała mi w pracy ok 9 lat. Używana w trudnych warunkach i atmosferycznych i w styczności z olejami, paliwem itp." "Super sprzęt, wieczorne wycieczki rowerowe to sama przyjemność z takim oświetleniem" i na zakończenie "Polecam, szkoda pieniędzy na inne latarki" średnia ocena produktu 4,98
  20. Wujot

    MTB - wątek sprzętowy

    Masz jakiegoś linka, jestem bardzo ciekaw.
  21. Wujot

    MTB - wątek sprzętowy

    Zgadzam się w całej rozciągłości, dobrym sprawdzianem jest ustalenie w jakim zakresie widzenia jesteśmy (skotopowe, fotopowe, mezopowe). W praktyce jeśli przy naszych latarkach widzimy barwę czerwoną to... jest dobrze. O paradoksie nie zawsze warto ustawić światło na pełną moc. Jak są takie jasne noce jak ostatnio (albo z superksiężycem) to można dać słabsze doświetlenie aby skorzystać z wypełniającego oświetlenia naszego satelity. Oczywiście na polu bo w lesie tego światła jest za mało. Nie mniej jednak moją intencją nie była dyskusja czy lepiej mieć 500/1000/2000 lm tylko zwrócenie uwagi, że najważniejsza jest charakterystyka emisyjna a nie moc. A jest to aspekt w ogóle pomijany w recenzjach. I nawet nie chodzi mi o to, że ma być charakterystyka eliptyczna (czy tam z linią odcięcia) tylko taka jakiej potrzebujemy/lubimy. Sam jeździłem na 1/4 mocy bocialarki (czyli powiedzmy 125 lm) i nie miałem większych problemów w trudnym terenie. Mam na myśli problemów z widzeniem bo z jazdą a i owszem. W każdym razie zasięg osiągnięty kosztem pierwszego planu (a tylko tak może być osiągnięty, żeby nie przekraczać kontrastu oświetlenia) to jest dla mnie słabe rozwiązanie. Ale są jak widać zwolennicy spotowej (taktycznej) charakterystyki.
  22. Wujot

    MTB - wątek sprzętowy

    Myślę, że wiesz najlepiej czego potrzebujesz. Bocialarka daje światło spoko porównywalne z światłami mijania (może nawet ciut silniejsze), ale jeśli potrzebujesz świateł drogowych i tych >2000 lumenów to na pewno nie spełni ona Twoich oczekiwań. Natomiast mogę Cię zapewnić, że nie ma realnych możliwości aby mieć 2000 lm bez dużego, dość ciężkiego, metalowego radiatora. No i akumulatory musiałyby mieć pojemności bliskie 10 000 mAh. Chłodzenie to największy problem takich kompaktowych świecideł. Myślę, że realnie to jest 500 lm kontra 1000 lm. Co przekłada się na 1,4 x większy zasięg (bo w kwadracie).
  23. Wujot

    MTB - wątek sprzętowy

    Tak mi wyglądało 😉 , będziesz miał do porównania. Na pewno nie jest to zły zakup.
  24. Wujot

    MTB - wątek sprzętowy

    Rozważ zakup tej wersji https://allegro.pl/oferta/bocialarka-convoy-s2-1000lm-sst-20-5000k-rower-7955376778 używam jej parę lat i jestem bardzo zadowolony, sprawdź opinie innych użytkowników czy na allegro czy na forach rowerowych.
  25. Wujot

    MTB - wątek sprzętowy

    Wrzucę tu link do fajnego oświetlenia (ale na ogniwo 21700) koniecznie zajrzyjcie bo są zdjęcia z czterema różnymi optykami. https://allegro.pl/oferta/bocialarka-convoy-s21b-1800lm-wymienne-optyki-9892467473 i przeczytajcie recenzje obok!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...