Wujot
Members-
Liczba zawartości
2 858 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
24
Zawartość dodana przez Wujot
-
Dokładnie tak, mogę nie lubić, a nawet nie cierpieć, np naszego Alfreda, ale jest to człowiek z krwi i kości. Jak się spotkamy (co nie jest trudne) to możemy sobie pewne kwestie wyjaśnić czy ewentualnie nawrzucać. Wygłoszone przez niego opinie przypisane są do bardzo konkretnej osoby, do której "mam" telefon. I pewnego rodzaju szacunek. Przechodząc do Ludwiczka, jednak jest sporo wątpliwości czy jest klechą (dałbym poniżej 50%). Ale znamy jego nazwisko, więc wcześniej czy później jak będzie nam się bardzo chciało to ustalimy kto zacz. Moim zdaniem ta paniczna rejterada jest właśnie strachem przed ostatecznym zdemaskowaniem. Bo wtedy okazałby się błaznem w swoim środowisku. Pod anonimowym nickiem łatwo jest głosić różne bzdury, ale pod swoim własnym zdecydowanie trudniej. Bo przecież ktoś nam to może wypomnieć albo co pomyślą sobie znajomi, koledzy z firmy, kontrahenci, szef a może i żona... Tutaj na forum jest niewielkie grono odważnych w gębie tchórzy którzy korzystają z tego, że nikt ich nie zna. Głoszą obraźliwe lub kontrowersyjne tezy i zacierają spocone łapki jak to komuś dosrali... Ale jak widać być może każdy jest do namierzenia przy mniejszej bądź większej determinacji. Co dedykuję Panom (i Paniom) Anonimom. Pozdro Wiesiek
-
Mnie bardziej wychodzi Roz-x-Mus, obwoźna sprzedaż tytoniu z Mysłowic. Pozdro Wiesiek
-
Jak to niestety? Stety!
-
Jakiej rady udzielił Ci Maciek?
-
Witku stwierdzam, że jesteś mistrzem PR.
-
dr hab. Nikodem Zbigniew Brzózy, dominikanin, filozof, etyk, teolog, opiekun duchowy grupy osób niepełnosprawnych i upośledzonych https://www.onet.pl/...w2ezmj,79cfc278 Bardzo dobry i mądry tekst. Widać, że jest potencjał intelektualny w strukturach kościoła... A nad nim episkopat Pozdro Wiesiek
-
Jak rozumiem nazwałeś kobiety uczestniczące w proteście prostytutkami? Dziwkami czy tam kobietami lekkich obyczajów??? Samobójcą jesteś, a po drugie wyjątkowym gnojem. Przestałeś dla mnie istnieć! Wiesiek
-
Trzeba powiedzieć, że idealnie w punkt. Szczególnie pięknie w tym podsumowaniu wypadł Szumowski. Warto przeczytać. Jeszcze raz link https://www.onet.pl/...f4l3j9,79cfc278 W
-
Moje korzenie są identyczne, nie przez przypadek często sobie dziękujemy Jednak rzeczywistość bardzo się zmieniła. Korporacje trudno traktować jako podmioty gry rynkowej. To są twory o sile często większej od państw. I zdecydowanie potężniejszym wpływie. Taki FB (Google, Netflix) zdemolował rynek treści, upadły i upadają tradycyjne media. Amazon zmienił oblicza handlu. W dodatku w tych mega tworach nie ma tam odpowiedzialności karnej czy nawet cywilnej ludzi podejmujących decyzje. Jak nie znasz to poczytaj sobie kulisy sprawy w Bhopalu właśnie pod kątem aspektów prawnych. Przy Twojej specjalności będziesz miał mało budujące wnioski, bo nikt ważny nie poniósł odpowiedzialności za śmierć bądź kalectwo uniemożliwiające pracę 70 000 osób (oraz lżej poszkodowanych 500 000). Ukarano symbolicznie parę płotek. Prawie sprzątaczy. Jasno widać, że konkurencja i wolny rynek dotyczy producentów chryzantem czy piekarni. No może ciut wyżej. Ciut. Dlatego jestem jednak za silnym państwem. Oczywiście nie jako właścicielem firm, ale z realnymi sprawnymi i fachowymi instytucjami regulacyjnymi i kontrolnymi. Jako konsument nie masz cienia szansy w starciu nawet z takimi pionkami jak Tauron czy operator komórkowy. Bardzo się świat zmienił i młodzieńcze wyobrażenia są już nieaktualne. Chłopcy Korwinowcy wyglądają na naiwniaczków... Pozdro Wiesiek
-
1. Pełni praw reprodukcyjnych: – utrzymania standardów opieki okołoporodowej TAK – dostępu do nowoczesnej bezpłatnej antykoncepcji i zabiegów sterylizacji TAK – dostępu do bezpiecznego przerywania ciąży TAK – dofinansowania in vitro TAK – badań prenatalnych najnowszej generacji TAK Pozdro W
-
Z dymisji rządu - tak. W
-
Nic nie zrozumiałeś, żyjemy w wielkich zagęszczonych grupach i to wyznacza nasze ramy. Nie ma możliwości aby zrezygnować z precyzyjnej regulacji wielu (prawie wszystkich) aspektów życia. Będzie dokładnie odwrotnie jak Ci się wydaje. Regulacji i kontroli będzie coraz więcej.I teraz podstawowe będzie odróżnienie tych niezbędnych związanych z bezpieczeństwem ludzi, od smyczy na której chcieliby nas trzymać "operatorzy" systemów. Buntowanie się przeciwko tym regulacjom co są konieczne (np reżim produkcji żywności czy szczepionki) tylko odwraca uwagę od aspektów istotnych i możliwych do zmiany. Ale ogólnie jestem pesymistą i bo jak widzę stada antyszczepionkowców to sam się zastanawiam czy nie lepiej traktować ich jak pensjonariuszy w domu wariatów. Czyli ubezwłasnowolnić. pozdro Wiesiek
-
Wybacz ale potwierdzasz dokładnie odwrotną tezę. Aby się wypowiadać trzeba cokolwiek wiedzieć i rozumieć zależności. Sprawa szczepionek jest tak wałkowana, że trudno mi uwierzyć, że nie wiesz o co chodzi. Nie wiesz, ale w imię wolności negujesz. Otóż są bardzo zakaźne choroby (np Odra i Polio) które niosą bardzo groźne konsekwencje - zabijają albo produkują naprawdę ciężkie kalectwa. W dodatku są bardzo zaraźliwe. Dużo, dużo bardziej od coronowirusa. Aby te choroby mimo wszystko się nie rozprzestrzeniały prawie cała populacja powinna być zaszczepiona, dla polio to powyżej 88%. Jeśli będzie mniej to choroba wróci bo nie wszyscy zaszczepieni mają dostateczną odporność. Gdyby polio, odra, ospa, gruźlica wróciły to nie miałbyś nawet 10% tej jakości życia jaką mamy. Przejdźmy teraz do wolności, którą wciągnąłeś tak idealistycznie na sztandar. Też uważam ją za bardzo ważną. Ale jakoś nie zastanawiasz się dlaczego w przepisach drogowych nie tylko nie ma wolności ale dokładnie przeciwnie - panuje zamordyzm. Podobnie w lotnictwie, produkcji leków, żywności, budownictwie itd. W tych dziedzinach błędy bardzo dużo kosztują. I abyś miał świadomość jakbyś zlikwidował kodeks drogowy do zera to pewnie na drogach zginęłoby tylko kilka bądź kilkanaście tysięcy ludzi. Jak zlikwidujesz szczepienia to zginą miliony a jakość życia reszty legnie w gruzach. Szczepienia to podstawa, fundament cywilizacji. I tylko matoły. Niedouczone matoły, tego nie wiedzą. Zabrzmiało osobiście??? Przepraszam. Nie potrafiłem jednak określić inaczej kogoś co piłuję gałąź na której siedzi... Nieszczepiony tworzysz zagrożenie dla siebie ale też dla mnie. To jakbyś jechał pod prąd autostradą rowerową w czołgu. Pozdro Wiesiek
-
Na pewnym poziomie każdy sport rujnuje. Nie mniej jednak nie zabijesz się, co najwyżej będą degeneracje stawów barkowych. W nartach wypadki są czasem makabryczne. W
-
Być może tego zbyt jasno nie napisałem dobrą stroną pływania jest to, że można trenować i studiować. Nawet na poziomie olimpijskim. Z nartami jest zdecydowanie gorzej bo w górach nie ma uniwersytetów. Myślę, że w mniejszym stopniu dewastuje też organizm. Oczywiście też uważam, że pływanie to durny sport. W kwestii kosztów to przyznam się, że myślałem, że na ten jeden orczyk przy którym się trenuje to są jakieś klubowe tanie karnety. Albo chociaż sezonówki. Natomiast gołym okiem widać, że narty muszą być droższe. Napisałem o pływaniu, że tanio nie jest. A nie, że jest droższe od narciarstwa. Pozdro Wiesiek
-
Kto sieje wiatr ten zbiera burzę. Tacy: Pawłowicz, Ziemkiewicz czy Godek opluwali innych od siebie a teraz dziwią się reakcji. Karma wraca. Po prostu. Mają to na co zasłużyli. Powinni teraz nadstawić drugi policzek. I uderzyć się w pierś. Młode pokolenie chciałoby same o sobie decydować. I to jest zrozumiałe. Mają dość ortodoksów, którzy są zakłamani a wiara służy im wyłącznie do tego aby sterować innymi. Jak mają szanować instytucję, która tuszuje pedofilię i jest antynaukowa? To skansen i moralne dno. Jest szansa, że powoli zniknie z życia politycznego, przechodząc tylko do sfery prywatnej. Ale na dzień dzisiejszy tuszowała akty przemocy seksualnej wobec dzieci i młodzieży, za to chce im mówić jak mają żyć. Powołując się na antynaukowe wynurzenia nawiedzonych dogmatyków. Wolne żarty. Jest zresztą szansa, że KK się zreformuje - patrzę na Franciszka i to naprawdę sensowny gość jest. Ale polski episkopat... Dramat. Musicie zrozumieć, że dla części społeczeństwa Wasze dogmaty bliskie są numerologii, znaków zodiaków, tarota i tym podobnych wymysłów wyobraźni. Ale mi nie przeszkadza, że ktoś dla ułatwienia sobie życia przyjmuje taką a nie inną drogę na skróty. Przeszkadza za to mi jak wkracza do mojej sypialni, sięga do mojej kabzy i poucza mnie jak mam żyć. I dlatego, od zawsze, mam ochotę wrzeszczeć WYPIERDALAĆ . Bez gwiazdek, bez owijania w bawełnę. I jak słyszę głos młodego pokolenia to go doskonale rozumiem. Jesteśmy po prostu inni od Was, im szybciej to zaakceptujecie tym lepiej będzie dla nas wszystkich. Pozdro Wiesiek
-
Wybacz, debilny przykład. Rodem z dziecięcych bajek - czy stamtąd czerpiesz wiedzę??? Zwierzęta drapieżne walczą o swój rewir dosłownie codziennie. Watahy młodych lwów zrzeszają się na określony czas dla osiągnięcia celów. W grupach pawianów jest nieustająca konfrontacja dla osiągnięcia konsensusu w kwestii hierarchii. Odcinanie konkurentów od pokarmu to normalna praktyka. Zabijanie potomstwa konkurentów też. Stada wron zamęczające większe drapieżniki. Najogólniej nie masz bladego pojęcia jak bardzo nie sielankowy jest żywot zwierząt. Tutaj jest dokładnie tak samo. Po coś ci ludzie chodzą. I co najśmieszniejsze cel, sądząc po panice rządzących, osiągają. Ustalanie hierarchii i osiąganie własnych celów to tak najkrócej. Skutek w sondażach już widać. Młode samice pokazały swoje aspiracje! Pozdro Wiesiek
-
1. Zwierzęta zdecydowanie mają rozum. To młodsi bracia w rozumie. Znamy przykłady gdzie potrafią sprawie posługiwać się paroma tysiącami znaczeń i łączyć abstrakcyjne pojęcia (typu porządkowanie zbiorów). 2. Homoseksualizm jest zdecydowanie obecny wśród zwierząt w tym i ssaków. Ale mam pytanie natury bardziej osobistej. Stawiam tezę, że gdybyś narodził się w islamie (hipotetycznie) to należałbyś do tej najbardziej ekstremalnej części - gnębiącej kobiety i walczącej fizycznie z innymi wiarami? Zgodzisz się?
-
Jest ciekawsze i nie jest. Bo na lodowcu raczej zajęć na uczelni nie zrobisz. Siedzisz na zadupiu i skupiasz się na treningu. Dodaj do tego koszty utrzymania. Mówię o sytuacji Polaków a nie Tyrolczyka. Co do kosztów pływania to nie wiem jak jest. Gdyby wyjść od komercyjnego wejścia na basen (10 zł/h) i uwzględnić, że na torze są dwie osoby to chyba tanio nie jest. Mnie wychodzi, że 20 zł/godz to minimum i ktoś tę kasę musi dać. Do kosztu basenu trzeba by dodać etat trenera, dodatkowe żarcie wyjazdy na zawody i zgrupowania. Pozdro Wiesiek
-
Myślałem, że masz twardsze dupsko! Chyba za bardzo się przejmujesz. Traktuj to jako męską rozmowę. Pozdro Wiesiek
-
Harleya-Davidson to firma, która nie boi się podążać z duchem czasu. Rok temu znany producent motocykli zaprezentował model LiveWire - pierwszy w historii amerykańskiej marki motocykl w pełni elektryczny. Pojazd został wyposażony w wydajny akumulator wysokonapięciowy w którego skład wchodzą ogniwa litowo-jonowe otoczone aluminiową obudową. Zapewnia także ponadprzeciętne osiągi oraz wysoki moment obrotowy skutkujący przyspieszeniem od 0 do 100 km/h w zaledwie 3 sekundy. Teraz firma postanowiła spróbować swoich sił w rynku elektrycznych rowerów, co skutkowało prezentacją modelu Harley-Davidson Serial 1. Zapewniam Cię, że pojazd ze zdjęcia (wygląda na rower elektryczny), nie przekroczy 50 km/h a nawet mniej. Choćby z powodu bycia sztywniakiem i niewielkiej pojemności akumulatora (to maks 500 Wh). Silnik też wygląda na bardzo mały czyli słaby... Raczej 1:1 Pewnie z osiągami będzie gorzej jak napisałem. W
-
Czytanie ze zrozumieniem. Kłania się. Nisko. Pozdro Wiesiek
-
Może tak a może nie. Jeszcze musiałbyś znać przyczyny zgonu. Może to wszystko pochodzić z pogorszenia dostępu do opieki medycznej. Nie mówię, że tak jest. Po prostu sama ilość nie daje jeszcze podstaw do takiego stwierdzenia. Ale jest możliwe, że masz rację.
-
w 3 s to motocykl, o rowerze nic nie wiadomo. W
-
Jaki Bóg? O czym Ty bredzisz? Jesteś żywym dowodem, że Boga nie ma! W