Skocz do zawartości

wojtek pw

Members
  • Liczba zawartości

    703
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez wojtek pw

  1. Myślę że warto dodać, że powyższy film pochodzi z z kanału Debry Rae Armstrong także nie byle jakiej postaci. Byłej zawodniczki US Ski Team, mistrzyni olimpijskiej w gigancie z Sarajewa, po zakończeniu kariery zawodniczej instruktorski i trenerki. Armstrong specjalizuje się w szkoleniu i rozwoju młodych narciarzy, produkuje specjalistyczne filmy szkoleniowe dla trenerów i sportowców. Polecam jej kanał.
  2. Za chwilę w Eurosporcie 1 drugi przejazd giganta kobiet. Niestety bez Polek, panna Gąsienica - Daniel po raz kolejny wypadła z trasy w pierwszym przejeździe a panna Łuczak pojechała bojaźliwie i nie dostała się do pierwszej 30-tki.
  3. wojtek pw

    Czarna Góra

    Ostatnio bywam tu bardzo rzadko ...
  4. wojtek pw

    Czarna Góra

    Byłem w ostatni weekend (piątek, sobota, niedziela) i spostrzeżenia mam generalnie jak koledzy którzy pisali wcześniej. Dodam tylko, że w niedzielę po 10 trochę się przejaśniło. Mgła ustąpiła ale po 11 znowu zaczął padać mokry śnieg. Tak czy owak było fajnie. Zdumiewająco mało ludzi było w sobotę. Zastanawiam się czy w ten weekend znowu Czarna Góra czy Czechy.
  5. Piękne zakończenie slalomu. Petra Vlhova potwierdziła, że jest aktualnie najlepszą zawodniczką na świcie, Shiffrin również potwierdziła swoje nieudacznictwo. Super. Piękne zawody.
  6. "To nie jest artykuł dla ludzi o słabych nerwach, ani dla Januszów i Grażyn naszych pandemicznych czasów. Niewiedza o „czymś”, nie powoduje, że to „coś” znika w magiczny sposób. Mówienie wprost o faktach oraz przedstawienie logicznych i faktycznych dowodów na ich istnienie, wzbudza w adwersarzu strach, przerażenie, aż w końcu gniew i szyderczy śmiech, ponieważ wiedza, którą się z nim dzielimy, jest jak zniszczenie piaskownicy, w której przez lata tak misternie budował zamki z piasku." To nie jakiś Wojtek tylko Nina Bojarska w jednym ze swoich felietonów sprzed wielu miesięcy 😀 Uznałem że świetnie to pasuje do tego co napisała Basia w dwóch ostatnich postach.
  7. Dziękuję ale dla "jakiegoś Wojtka" ta propaganda jest zupełnie nieprzydatna. Podobnie jak propaganda w wydaniu lek. med. Sutkowskiego - lekarza rodzinnego i lek. med. Fiałka - reumatologa którzy w polskich mediach uchodzą za ekspertów od leczenia chorych z niewydolnością oddechową i tytułowani są na zapas doktorami do którego to tytułu nie mają prawa. Nie rozumiem nie tylko propagandystów ale także nienawistników. Tyle nienawiści ile polało się na Bogu ducha winnego prof. Piotra Kuny to dawno nie widziałem. Dyplom z wyróżnieniem, doktorat z wyróżnieniem, profesor belwederski w 42 roku życia co w latach 90-tych nie zdarzało się tak często. Bardzo dobry lekarz, doskonały organizator. Tyle nienawiści tylko dlatego że ma inne zdanie od prof. Simona (specjalista od wątroby) i prof. Horbana (specjalista od AIDS). Życzę zatem Chertanowi, rozumiem że lekarzowi, chociaż połowy tych osiągnięć na drodze zawodowej co ma prof. Kuna a później może go postponować tak jak to zrobił powyżej. Inaczej nie wypada. Po prostu. Żegnam.
  8. W tym szaleństwie Zdecydowanie zwycięża Portugalii gdzie od 1 grudnia rząd wprowadza stan wyjątkowy. Informacja ze strony ambasady portugalskiej, żeby nie było że to foliarze i płaskoziemcy takie głupoty opowiadają: https://ambasada-portugalii.pl/pl/ Przypomnę, że Portugalia jest najlepiej "wyszczepionym" krajem w Europie, w momencie podejmowania decyzji przez rząd pewnie było już pow. 90%. Dane z 1 listpada to prawie 89 %. https://300gospodarka.pl/wykres-dnia/polska-miejsce-w-europie-szczepienia-covid-19 W takim razie proste pytania: 1. Ile musi być wyszczepionych aby było wreszcie normalnie i kiedy będziemy na ostatniej prostej? 2. Jak bardzo skuteczne są szczepionki skoro 90 % to mało ?
  9. Wskaż na powyższe twierdzenie jakieś randomizowane badanie dowodzące tych cyferek które podałeś inaczej będę uważał że jesteś zwykłym propagandystą. Ludzie nie kładą się sami. To ich kładą i nie mają wiele do powiedzenia. To nie moje zdanie to prof Piotr Kuna: "To, co jest częścią chorób zakaźnych, to kwestia transmisji wirusa i przenoszenia go. Natomiast zapalenia płuc od zawsze leczyli interniści, specjaliści od medycyny rodzinnej, pulmonolodzy. Lekarze chorób zakaźnych nie chcieli leczyć zapalenia płuc, nie byli do tego przygotowani. Oni leczyli zapalenia wątroby, zakażenie wirusem HIV i inne niektóre wybrane choroby zakaźne. To była ich domena i tak powinno nadal pozostać. Narzucenie oddziałom zakaźnym obowiązku leczenia COVID spowodowało ograniczenie w leczeniu chorych m.in. z WZW." i dalej: "W pulmonologii wobec pacjentów z niewydolnością oddechową od zawsze obowiązywała złota zasada: za wszelką cenę nie intubować i nie podłączać do respiratora. To często prowadzi bowiem do bakteryjnego szpitalnego zapalenia płuc, sepsy i zgonu. Niestety dokładnie to widzimy w COVID." To wszystko i więcej tutaj. https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,prof--kuna-o-leczeniu-covid-19--trzeba-zrobic-wszystko--by-pacjent-nie-trafil-pod-respirator,artykul,44721380.html Polecam cały wywiad. Tak znam takich lekarzy którzy po dyżurze biegną do prywatnego gabinetu, gabinetu w spółdzielni albo gabinetu w innej firmie już prywatnej. I nie mów mi że w tej sprawie Szczecin tak bardzo różni się od Krakowa. To nazywa się chyba pazerność. A co do godnego wynagrodzenia to jeśli uważasz, że 15 tyś, PLN za 24 godziny dyżur to mało to tu się nie zgadzam. I śmiem przypuszczać że większość normalnych ludzi tak uważa, bo nie zarabiają tyle za cały miesiąc pracy. Żaden z moich znajomych nie ma mniej za dyżur covidowy chociaż mógłby więcej ale ogranicza go te 15 tysi. wynagrodzenie za dyżur covidowy to 180% miesięcznego wynagrodzenia. Jak trzeba podam podstawy prawne do takiego sposobu naliczania.
  10. Poruszyłeś mój ulubiony temat z racji powiązań rodzinnych czyli pracownicy ochrony zdrowia. To fakt na prywatnych wizytach Covida nie ma. Czy zastanawialiście się kiedyś dlaczego zawód dentysty nie przestał istnieć ? Przecież oni rozpylają ślinę pacjentów wiertarkami wysokoobrotowymi do postaci aerozolu idealnego. Pracują jak zawsze. Leczą pacjentów od 1,5 roku. I co ? Nie znam danych o zwiększonej śmiertelności dentystów albo chociażby zamkniętych gabinetach bo choroba, kwarantanna czy izolacja. Dla lekarzy okres pandemii jest okresem prosperity finansowej. Każdy dyżur covidowy to 15 tyś. zł za dyżur. Kto o zdrowych zmysłach chciałby zakończenia pandemii, chyba wariat. Do telewizji mówi się o śmiercionośnym żniwie. A po wywiadzie biegnie radośnie do gabinetu prywatnego. A później na kolejny dyżur. I interes się kręci.
  11. Ocenianie innych własną miarą jest naturalne ale w Twoim przypadku kompromitujące.
  12. Oj, optymizm w Waszeciach przeokrutny. Chociaż to może jego głupia a przez to biedna siostra o imieniu na N. Ja nie mam aż tyle wiary, że gotowanie żaby skończy się już tej zimy. W związku z powyższym nie planowałbym wyjazdów Unii Socjalistycznych Republik Europejskich 😂. Zatem może znowu Szwajcaria albo jakieś inne pozaunijne kraje jak Serbia, Gruzja, Turcja ... Jak oczywiście nasi krajowi nadzorcy pozwolą bo "Piąta Fala" może być zabójcza a wtedy to znowu w domku. Zobaczymy
  13. Witajcie Kochani. Cieszę się bardzo, że forum odżyło, chociaż trochę w innej formie niż pierwotna. Wielkie podziękowania dla wszystkich którzy się do tego przyczynili.
  14. wojtek pw

    PŚ 20/21

    Dla mnie to jest pytanie o odpowiedzialność sztabów które przygotowują sprzęt zawodniczek. Nie mam bowiem wiedzy kto podejmuje decyzje o ustawieniach np. wiązań czy jest to zawodniczka, serwismen, trener czy ktokolwiek inny.
  15. wojtek pw

    PŚ 20/21

    Jestem jego fanem. Filip Zubcić ma świetny sezon, a nie jest to już młody zawodnik, ma już 27 lat. Lubię jego fantastyczny i niepowtarzalny styl, lubię patrzeć jak jeździ. Odróżnia się od pozostałych coś jak Ted Ligety przed laty. Pracuje z tym samym chorwackim trenerem (Marko Suman) chyba już od 8 lat i powoli efekty widać.
  16. Trudno się z Kurdzielem nie zgadzać bo jest to człowiek który przerasta użytkowników forum nie tylko umiejętnościami, objeżdżeniem ale przede wszystkim znajomością rynku. Jednak aby jego rady miały dobry skutek to musi być spełniony jeden warunek mianowicie adresat porady musi się rzetelnie ocenić jak chodzi o umiejętności a z tym na forach jest słabo bo fora przepełnione są mistrzami i zupełnie śladowo ludzie oceniają się jako początkujący czy średniozaawansowani. Aczkolwiek założenie że posiadam jedną parę jest słabe bo to rzeczywiście tylko dla wybitnych narciarzy. Ja jestem narciarzem przeciętnym czyli średnozaawansowanym i zawsze mam 2 - 3 pary nart, teraz akurat 2. Właśnie wróciłem z okolic Zakopanego i dopóki było w miarę twardo to używałem nart 175 cm i 70 mm pod butem ale później jak było już bardzo miękko i odsypy po kolana już o 11 to tylko 180 cm i 88 pod butem. Nie ma tutaj dobrego kompromisu przynajmniej ja go nie znam. Te drugie narty nie trzymają dobrze na betonie i nie mają dynamiki, na twardym są takie sobie. Te pierwsze to męki w mokrym, miękkim i rozjeżdżonym śniegu przy + 15, topią się w odsypach zamiast po nich płynąć. 
  17. Pierwszy raz od prawie 30 lat    szukam coś w okolicy Zakopanego na tydzień od 22.02.21. U mnie z uwagi na charakter pracy żony nie jest łatwo tak z dnia na dzień coś zaplanować. Mam nadzieję, że się uda.
  18. Za dużo sprzeczności a być może i niezrozumienia w tym co piszesz. Z góry przepraszam za to co napiszę ale nie rozumiem o co chodzi w Twoim przekazie.   Po pierwsze. Coś lżejsze nie może być najwyższej klasy. Lubię ciężkie narty bo jak jadę to mi to nie przeszkadza a jak parę metrów poniosę to nie szkodzi. Ciężar w nartach świadczy o ich klasie ponieważ to porządny rdzeń z drewna i mocne blach z tytanalu i to musi ważyć. Po prostu. Lekkie to są narty z rdzeniem z pianki i wzmacniane włóknem szklanym. Miałem, dziękuję, nigdy więcej.   Po drugie. Dlaczego akurat AM o ok 80 mm pod butem ? Mam od 3 lat AM 88 mm pod butem (wymieniany tutaj Blizzard Brahma) ale to narty tylko na określone sytuacje jak stok jest rozjeżdżony bo pada śnieg albo na wiosnę gdzie od południa stoki są miękkie i płyną. AM to nie są uniwersalne narty na wszystko chociaż marketingowcy mogą to tak przedstawiać. Wybrałem Blizzard Brahma bo wtedy wydawały mi się najlepsze do zadań które przed nimi stawiałem. Nie wiem jak byłoby teraz. Jeździłem przed zakupem na paru modelach z wypożyczalni m.in. Atomic Vantage 79 i K2 Supercharger o których wspominałeś. Atomic bardzo przyjemne narty dla początkujących, bardzo łatwe, "samoskręcające" ale na pewno nie uniwersalne i nie do szybkiej jazdy. Nie wiem jak jedzie się 80km/h bo nigdy nie mierzyłem ale wydaje mi się że to narty do raczej wolnego kręcenia średnich skrętów i wtedy jest dużo zabawy, przy większych prędkościach niestabilne. Pewenie dlatego że lekkie K2 Supercharger oddałem po godzinie jak dla mnie narty do niczego. Nie mają dobrych stron (ani łatwe, ani stabilne i pewne) ale to pewnie tylko dla mnie bo jestem słabym narciarzem a są przecież ludzie co kupują i chwalą.   Nie chcesz Nordic GSR, co tu dużo gadać to narty wymagające to może wolisz jakieś bardziej przyjazne gigantki albo idź w stronę nart kiedyś nazywanych allround a teraz racecarv lub high performance (wg. NTN) czyli narty o promieniu skrętu 16 - 19, szerokości pod butem 70-75 mm. Jest tego zatrzęsienie.
  19. janie kovalu dałeś po raz kolejny dowód absolutnego braku wiedzy, można bowiem kwestionować każdy akapit Twojego wpisu ponieważ nie ma on nic wspólnego z rzetelną wiedzą historyczną. Poza pisaniem na forum mam jeszcze inne zajęcia więc przyczepię się tylko do jednego wyżej cytowanego akapitu. To co napisałeś to w większości brzmi jak jakiś bełkot aktywisty BLM burzącego pomniki postaci historycznych.   W takim razie przejdźmy do konkretów: 1. O jakiej armii inwazyjnej mówisz i w którym roku była ta inwazja ? 2. Jaki katolik dowodził tą armią inwazyjną ? 3. Znasz jakieś nazwiska generałów o wyznaniu katolickim w armii amerykańskiej do końca XIX ? 4. A może wiesz kto był pierwszym prezydentem USA który formalnie był wyznania katolickiego i dlaczego tak późno ?
  20. Po raz kolejny prawie pełna zgoda. Prawie bo jestem uczulony na każdą agitkę nie tylko pisowską i kościelną (w rozumieniu postmodernistycznego KK) ale także neobolszewicką, neonazistowską, platformerską, konfederacką, zielonoświątkową czy świadków Jehowy. Każda prymitywna agitacja jest pogardą dla wiedzy, intelektu i kultury. Swobodna wymiana myśli i idei to jest ideał o który chodzi. Tyle że ta swobodna wymiana myśli i idei musi być prowadzona przez ludzi o pewnym potencjale wiedzy oraz intelektu oraz sine qua non dużej dozie kultury osobistej. Jeżeli jeden z tych trzech elementów (wiedza, inteligencja, kultura osobista) niedomaga nie ma dyskusji jest skiforum. Moje poglądy są rzeczywiście niszowe bo jestem konserwatystą zarówno jak chodzi o poglądy na religię katolicką (podzielam poglądy FFSPX i tych którzy z nich wyszli FSSP, IBP - ci którzy interesują się Kościołem będą wiedzieli o co chodzi) oraz jak chodzi o gospodarkę i społeczeństwo. A moich dwóch najbliższych kolegów to ludzie o poglądach bardzo odległych zapatrywaniach bo agnostyk o socjalistycznych konotacjach i zielonoświątkowiec- skrajny liberał w typie Korwina Mikke. Rozmowy z nimi są dla mnie przyjemnością bo cenię ich za wiedzę, intelekt i kulturę osobistą. I tego życzyłbym sobie na tym forum ale jak widzę jest to głos wołającego na puszczy, bo na forum dominują ludzi o mentalności jaskiniowców podnoszący swój prymitywny sposób pojmowania świata do rangi cnoty bo dla jaskiniowców dyskurs ogranicza się do ciosu maczugą.
  21. Ferie to będą dopiero teraz Nauka zdalna (praca często też zdalna) więc dzieci do samochodu i hajda do Białki, Czarnej Góry czy gdzie tam komu bliżej i jakie tereny preferuje. I jak się zorientują to zamkną jak nic po 2 tygodniach. Szkoda tylko że ten rząd jest jakby nie stąd, że nie rozumie polskiej natury i zdolności do kombinowania a później będzie lament. Ale tak to już w Polsce jest. Jak ktoś ma możliwości to niech korzysta bo nie potrwa to długo.
  22. Trzeba kuć żelazo póki gorące i korzystać bo za 2 tygodnie zamkną
  23. Bardzo ciekawe wiadomości Mam nadzieję że prawdziwe. W Polsce jest w zasadzie podobnie tyle że łagodniej. I lekarze nie buntują się, niektórzy szepczą miedzy sobą bo się boją, nie tyle odcięcia od pieniędzy z NFZ-tu ile pozbawienia prawa do wykonywania zawodu. Ciekawa także wiadomość o iwermektynie. To wbrew temu co mówił korespondent lek o szerokim działaniu przeciwpasożytniczym. W Polsce dla ludzi tylko w postaci kremu, w postaci tabletek tylko dla zwierząt jako właśnie przeciwpasożytniczy. Za niektórymi granicami dostępny także dla ludzi. Znam nawet pediatrów skutecznie leczących (np. alergie, nieswoiste zapalenia jelit) tym preparatem kupowanym oczywiście za granicami.   https://www.gdziepol...ncje/ivermectin
  24. Nie idź drogą Mitka z tymi wulgaryzmami. Nie każdemu wypada. Skoro nie rozumiesz to wielka szkoda, ale nie rozumiesz także słowa ksenofobia. W sumie przykro bo miałeś u mnie zawyżoną ocenę .
  25. Dla mnie osobiście o wiele śmieszniejszy jest wybór prezydenta w USA poprzez Kolegium Elektorów, sposoby głosowania i liczenia głosów i cała ta tzw. amerykańska demokracja która z niewiadomych powodów ma jeszcze czelność narzucania innym kulturom swoich wyobrażeń jak powinno być. To jest dopiero śmieszne.   Rosja to nie tylko duże państwo. Rosja to przede wszystkim wielka i odmienna kultura, tak samo jak wielką i odmienną jest kultura Chin, Indii, Turcji itd. Przedstawicielom upadającej kultury po prostu nie wypada narzucać własnych poglądów innym kwitnącym kulturom. To jest właśnie śmieszne.   Kultura europejska (a do niej należy zaliczyć i Amerykę Północną) oparta była kiedyś na greckiej filozofii, rzymskim prawie, germańskiej technice, protestanckim etosie pracy. Teraz na naszych oczach ta kultura gwałtownie upada bo zatraciła to co ją zbudowało. Tym bardziej nam Polakom nie wypada śmiać się z Rosjan i przedstawicieli innych kultur gdyż my przyczepiliśmy się do kultury europejskiej bardzo późno i na zasadzie jak przysłowiowe g... do statku. Z całym tym naszym ludowym katolicyzmem, słowiańską rzewną emocjonalnością, brakiem perspektywy w planowaniu i konsekwencji w wykonywaniu planu niewiele daliśmy tej kulturze. A statek tonie ale  g... może spaść na dno szybciej od statku. I trzeba mieć tego świadomość lekceważąc innych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...