/1.02.2014/ Sporo śniegu, patrząc na to, co dzieje się u nas.Wjeżdżając na parking na Hornich Miseckach zaczyna się ,,inny świat'' - przykład : w Piechowicach +9,5 i bezchmurne niebo, na Medvedinie ok. -3 i mgła, u nas szalał fen 90 km/h, Niedźwiedź - prawie cisza, drzewa oblepione śniegiem. Jakość tras w porządku, nie patrząc na nieliczne oblodzenia. Ludzi o dziwo dużo nie było - do kanapy do 5 min. stania, ale głównie to z marszu. Od jakiegoś czasu nie działa orczyk pod kanapą, przez co trzeba za każdym razem zjeżdżać na sam dół. Szkoda też, że czarna zamnkięta. Ale i tak się najeździłem.