yoss
Members-
Liczba zawartości
733 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez yoss
-
XDRy na przyszły sezon - brzydactwa
-
Ja niestety najprawdopodobniej dopiero w czwartek. Ale pozytywnie zazdroszczę i liczę na opis z wrażeń.
-
Zdecydowanie tak. Jednakże, moja opinia wydaje mi się mało reprezentatywna, bo jest to pierwsza komórka na której dłużej jeździłem. Porównując do sklepowych slalomek - cud, miód i orzeszki.
-
W pełni rozumiem. Moim rozczarowaniem sezonu był powszechnie chwalony Volkl Racetiger SC. Za dopłatą bym na tym nie jeździł.
-
Mikoski ma i.speed pro. Można im zarzucić twardość, ale na pewno nie brak trzymania. A jak będziesz miał okazję to spróbuj mastera Rossi/Dynastar. Mam wrażenie, że to jest zupełnie inna bajka niż pozostałe GSopodobne.
-
Częściowo masz rację. Komórki, chociażby z racji konieczności spełnienia wymagań FIS, z pewnością mają mniejszą ilość cech różnicujących. Poza tym, dla mnie to żaden problem. Uwielbiam próbować różne narty. (A rasowy doberman też może nieźle ...... ).
-
Z lenistwa sam się zacytuję : O Experience 88: Jeśli jeszcze poprawili tę nartę, to faktycznie może być bajka. Ale jak widać, czasem narty teoretycznie bardzo zbliżone, mogą dawać odmienne odczucia z jazdy. Oczywiście, u maluczkich .
-
Ja po rekomendacji m.in. Harpii, kupiłem w ciemno komórki i jestem z nich bardzo zadowolony. Sugestia testu odnosiła się do dwóch nart z zapytania. AX-y jak widać budzą bardzo odmienne odczucia a po sporej różnicy stwierdzonej namacalnie między Rossi Experience 88 a 84, nie zaryzykowałbym w ciemno XDR 80, a nie kojarzę na forum nikogo kto by je miał i opisywał wrażenia z jazdy.
-
Super, tylko nie ekstrapoluj swoich odczuć na wszystkich narciarzy. (Mnie na przykład, otrzymane w prezencie, również kiedyś trudno dostępne, twarde jak cholera Blizzard Firebird w długości 195 cm, na kilka lat skutecznie zniechęciły do narciarstwa. )
-
Oczywiście, że największe rozterki mają słabiej jeżdżący, bo oni, w przeciwieństwie do profi nie zawsze potrafią się dostosować. Hello? A czy są uprawnieni? Profi jest powiedzmy 5%. 95% - morda w kubeł, nie pasuje wam ta narta, mimo, że Pan Ekspert mówi, że jest super. Nie nasz problem. Na sanki się przerzućcie.
-
Ja bym nie wziął żadnych, bez wcześniejszego test drive'u.
-
Bez spróbowania się nie obejdzie. Jeździłem na tych Ripstickach, tylko 18/19 i byłem mocno rozczarowany. Fakt, że lekkie, ale dziwnie sztywne w jeździe po miękkim (a śnieg był solidnie rozjechany po 20 cm nocnym opadzie - czyli w sumie warunki dla tej narty wymarzone). Na tym miękkim zmusić je do ześlizgu również wymagało sporo pracy. Po kilku zjazdach wróciłem na XDRy i znów było miło.
-
Coś dla Pań: Szersza wersja dla Panów: Coś po prostu: Coś dla solidnie zbudowanych : Coś dla mnie (kłapiące dziobem kundle ): Coś szerszego: Tej narty nie kumam, niby front piste, a 86 mm pod butem : I najlepsza narta na trasę (według prowadzącego ):
-
Wtorek, środa jest szansa na lekki mróz.
-
Nordica: https://issuu.com/zu...s/nordica_1920
-
Salomon Race: https://issuu.com/pr...ook_fw19_lowdef Slalomka - 63 mm pod butem
-
Jeździłem na Volkl SL 18/19 (w długości 165 i 170), SL 17/18 (mają rocker choć mniejszy niż 18/19), SL 16/17 (mają rocker choć mniejszy niż 18/19), SL 15/16 (mają rocker choć mniejszy niż 18/19). Dlatego uznałem, że porównanie do narty bez rockera (ostatnią sklepową sl-ką bez rockera była właśnie 13/14) jest w jakimś stopniu miarodajne. Nie mam pojęcia. Organoleptycznie rockera nie ma, może jest to kwestia innego wyprofilowania przodu narty: http://www.skiforum....mkach/?p=601703 Bardzo słuszne podejście. Ten temat próbowałem zgłębić przed zakupem: http://www.skiforum....ych-slalomkach/ Po zakupie, kwestia rockera w sklepowych slalomkach jest poza zakresem mojego zainteresowania. Jedyna moja uwaga dotycząca rockera (konkretnie w Volkl Racetiger SL 18/19) to odczucie, że przy mniejszej prędkości, w chwili inicjacji skrętu, narta próbuje sama go pogłębić.
-
Pierwsze programy race'owe: Head Race: http://www.mozn.pl/2...cing2019_20.pdf Elan Race: http://www.mozn.pl/2..._2019_20_HR.pdf
-
Master Sl to najnowszy wymysł marketingowców. Obstawiam, że master będzie miększy od komórki, ale nie spotkałem jeszcze nikogo kto by na tym jeździł. Żeby ci jeszcze bardziej zamieszać to jest również master sl konect (bez płyty): https://www.top-nart...ASABEgIHFvD_BwE
-
Czekam na wrażenia.
-
Stoeckli Laser SX vs Dynastar Speed Master - wrażenia z jazdy i ostrzeżenie
yoss odpowiedział yoss → na temat → Dobór NART
Malowanie mi się bardziej podoba niż to najnowsze, tylko długość wolałbym ciut mniejszą . -
Stoeckli Laser SX vs Dynastar Speed Master - wrażenia z jazdy i ostrzeżenie
yoss odpowiedział yoss → na temat → Dobór NART
Szkoda, że to nie mastery bo już bymbrał Jeździłem na tych co wkleiłem - 18/19. -
Stoeckli Laser SX vs Dynastar Speed Master - wrażenia z jazdy i ostrzeżenie
yoss odpowiedział yoss → na temat → Dobór NART
W takim razie, czekam na sygnał. -
Stoeckli Laser SX vs Dynastar Speed Master - wrażenia z jazdy i ostrzeżenie
yoss odpowiedział yoss → na temat → Dobór NART
Dzięki za propozycję, skorzystałbym z dziką rozkoszą. Tylko ja mam buta 308mm, obawiam się, że nawet na skręceniu docisku, wciąż byłoby za luźno. -
Stoeckli Laser SX vs Dynastar Speed Master - wrażenia z jazdy i ostrzeżenie
yoss odpowiedział yoss → na temat → Dobór NART
Tego w ogóle nie doświadczyłem, ale umówmy się: warunki w Białce do wymagających nie należą.