jarecki51

Część, śledziłem od jakiegoś czasu historię Twego problemu z tymi nartami. Myślałem, ze polski dystrybutor tylko olewa sprawę a jak zajmie się tym Austria to postarają się wybrnąć z tego z "twarzą" W końcu to model z wyższej półki i podejście do wymagań narciarza-bardziej ambitne i jakości produktu-mocniejsza narta według producenta powinno być inne :confused: Stad jeśli po kilku godzinach jazdy następuje pękniecie wymiana na nowe wolne od wad narty powinna nastąpić bezzwłocznie + przeprosiny i dla otarcia łez i pokazania klientowi-dbamy o jakość i image firmy.. stało się sorry: dostajesz free skipass na dowolny termin w Austrii )) Myślę, ze powinieneś jeszcze spróbować wyżej w Head Austria kogoś powiadomić o swoim problemie, wysłać fotki i zaproponować wysyłkę nart do nich do oględzin i testów. Być może jest to wada fabryczna która pojawi się jeszcze u wielu innych użytkowników i warto by producent się tym zainteresował zanim komuś stanie się krzywda! Dopisz, ze jesteś długoletnim użytkownikiem produktów Head'a (sprzęt do tenisa i co tam jeszcze masz lub mogłeś mieć) i do tej pory byleś zadowolony z jakości. Jeśli jednak maja takie podejście do klientów lub tak drastycznie obniżyli jakość swych produktów to niestety będziesz musiał im podziękować :mad: Powodzenia ps jeśli masz już jakaś ekspertyzę od biegłego to tez się na nią powołaj i dołącz ja dla Head Austria Użytkownik jarecki51 edytował ten post 12 styczeń 2011 - 16:57

Narty Volkl Crosstiger Titanium 161cm - lekko biegane. ale i tak nikt na stoku się nie kapnie co? )) Użytkownik jarecki51 edytował ten post 08 styczeń 2011 - 13:02

To chłopie jesteś miszczu w pakowaniu!!! :cool: Ja mam takiego samego box'a- niby ): ale nie udało mi się go nigdy tak upakować. Może mam z innego materiału-plastik a Twój jest z gumy? Z takimi zapasami to chyba do długiego weekendu majowego tam zostajecie )))) Przyczepności i spotkania na trasie innych klubowiczów. Jak taka karawana zajedzie na miejsce to od razu będzie wiadomo kto tam rządzi nie? Pozdrawiam Użytkownik jarecki51 edytował ten post 08 styczeń 2011 - 12:54

Potwierdzam-SIDAS! Mam sidas custom dorobione indywidualnie do mojej stopy :). Mimo, że mam wygodne buty to coś było nie tak po paru godzinach jazdy. Z tymi wkładkami zmienia się trochę geometria-pozycja stopy w bucie, jest bardziej komfortowo, pieta trochę jakby wyżej leży i mam chyba lepszą kontrole nad nartą. Oryginalna wkładka w bucie Tecnica to taki kapec prawie jak w adidasach, jak się je porówna to od razu widać, ze to inna liga jest!. Sidas jest sztywniejszy, wyprofilowany, ma wstawki usztywniające stopę z jakiegoś kompozytu-włókna węglowego chyba, jest porowata i stopa lepiej oddycha. Szczerze polecam! Pyta ktoś o cenę ...jak zwykle za komfort i zaawansowanie technologiczne płacimy...słono chyba prawie 300 dałem. Na osłodę dodam, że w przyszłości wkładkę można przenieść do innych butów (chyba, ze komuś jeszcze noga rośnie to odpada

Z tego co wiem to w Austrii zabronione jest używanie CB radia i trzeba mieć zdemontowana antenę i radio by nie było problemów w razie kontroli !

Witam, nie wiem w czym tu problem z tym Hannah'em? Czy z ceną? Jakieś membrany 3-5ooo? To myślę, że to za mało! Zwłaszcza kobitki trochę szybciej marzną! Ja kupiłem dwa lata temu niezłą kurtkę tej firmy z membraną 15/15 albo 15/10 dokładnie nie pamiętam, ale jestem z niej naprawdę zadowolony. Sądzę, że stosunek cena/jakość jest u Hannaha na przyzwoitym poziomie :eek: Zapłaciłem coś koło 600zł (po drobnej przecenie). Stąd wnioskuję, że po dwóch latach podobną kurtkę można kupić jeszcze taniej? Moja rada: membrana nie mniej niż 10.000 Pozdrawiam i życzę przemyślanych zakupów.

Byłem tam do 13.03.09 i było super. Na samym dole po południu już było ciężko, ale to chyba normalka! No i zima nie była chyba zbyt ostra w minionym sezonie! W wyższych partiach trasy były super aż do zamknięcia wyciągów:))) Miejmy nadzieje, że w tym sezonie będzie jeszcze lepiej? Najlepszego!

Witajcie, Z tym luzowaniem napięcia sprężyn wiązań: tez tak robiłem, ale ostatnio w dobrym serwisie narciarskim w Gdyni dostałem "zrąbki" za to!!! W w/w ustawiają siłę wypięcia na maszynie, dają wydruk z pomiarów wypięcia buta. Przed tym sezonem narciarskim jadę do nich na przygotowanie nart (ostrzenie, smarowanie na gorąco) a serwisman do mnie...gdzie wydruk z poprzedniego badania ustawiania wiązań?!:confused: Mowie mu, że zawsze luzuje po sezonie i sam sobie ustawie przed wyjazdem w góry na narty . Gość na to..nie ma takiej potrzeby, nie ruszać tego jak jest dobrze ustawione!!!!:eek: No i zgłupiałem (logicznym było odciążanie sprężyn by nie traciły swojej siły po jakimś czasie), był tam drugi pan z obsługi (wszyscy z nich jażdża na nartach także się coś niecoś pewnie znają na tym sporcie) i potwierdził słowa kolegi! Buty ponoć najlepiej zostawiać zapięte w prawie takiej pozycji jak normalnie jeździmy, bo trzymają wtedy "fason" i nie deformują się. Oczywiście muszą być dobrze wysuszone i można dodać jakiegoś środka antybakteryjnego (w sprayu lub talku). Ja tak robię i jest OK. Pozdrawiam

Witam, Dzisiaj (08.01.09) bylem ponownie we Wieżycy. Warunki bajka prawie jak w górach, bo były opady śniegu. Pogoda była super, słońce i lekki mrozik. Stok w dużo lepszym stanie i bez brył lodu. Jazda od 12-15. Narciarzy było trochę więcej niż dwa dni temu, ale dało się jeździć. Niezła zaprawa przed wyjazdem w "wysokie góry". Pozdrawiam Użytkownik jarecki51 edytował ten post 12 styczeń 2009 - 14:18

Witam, Ja byłem wczoraj we Wieżycy w godzinach 13-16. Było całkiem OK jak na tutejsze górki . Po drugim zjeździe uruchomiono 3-ci orczyk także nie było kolejek do wjazdu. Warunki śniegowe-no cóż czuje się to, że był stok sztucznie naśnieżony i ratrak nie wyrównał w całości stoku. Miejscami mocne zalodzenia i co gorsze pozostawione duże bryłki lodu!!! :mad: Wjeżdżając na to czujesz się jakbyś jechał po kamieniach-no i nartki dostają w kość! Po 20 zjazdach zadowoleni pojechaliśmy na dobre pierogi do zajazdu Właśnie pada świeży śnieg w Gdańsku, może i Wieżycę trochę zasypie? Jutro jedziemy ponownie sprawdzić jak wygląda górka- może być tylko wyższa(jak sypnie ostro śnieg :eek:) Pozdrawiam

Cześć, Moim zdaniem lepiej zacząć od wygodnego i dobrze dopasowanego kasku! Ja mam firmowy kask i większość gogli do niego pasuje, jak kupisz jakiś no name to może być z tym różnie :mad: Jeśli jednak chcesz lepsze i droższe gogle to chyba od nich trzeba by zacząć. Pozdrawiam

Witajcie, Tak czy owak w Wieżycy już ludzie śmigają na nartach a w Przywidzu nie!!! To chyba jest główny powód dyskusji? Jakby jeszcze dzisiaj natura pomogła-opady śniegu to i w Przywidzu pewnie by się coś ruszyło :confused: Jeszcze nigdy tam nie jeździłem i chciałbym sprobować tego stoku w Przywidzu-ponoć jest dużo dłuższy? Pozdrawiam Użytkownik jarecki51 edytował ten post 02 styczeń 2009 - 23:37

Niezły filmik, ciekawa prezentacja jazdy na krawędziach. Wszystko w wykonaniu Bode'ego wygląda niezwykle łatwo-no, ale w praktyce to nie zawsze takie proste i łatwe do powtórzenia nie jest! :eek: Dzięki i pozdrawiam

Ponawiam pytanie Czy naprawdę nikt się z tym urządzeniem nie zetkną, nie widział u nikogo ze znajomych itp? :confused: Chyba, że to ski -mojo rzeczywiście nie jest warte uwagi-gadżet!!!??? Choć wygląda naprawdę interesująco-działanie, bo z wyglądu tak jak sugerowali przedmówcy :mad:

Witam serdecznie, Mam pytanko odnośnie tego urządzenia-link do stronki: http://www.skiallday...uk/sm/about.htm Wygląda b.fajnie, a jeśli działa tak jak chwali się producent! :eek: Ponoć pracowali nad tym 11 lat zanim weszło do sprzedaży. :confused: Jak to cacko zobaczyłem to oczka mi się mocno zaświeciły-jak u sroki :eek: Trochę to drogie 289 funtów no, ale czego się nie robi dla: zdrowia, hobby i sławy :D:D Czy ktoś słyszał coś odnośnie tego ski-mojo? Może posiada, lub używał? Proszę o jakieś info. Śnieg już jest to trzeba rozpocząć sezon z pełną parą! Czemu nie ze ski-mojo? :confused: Pozdrawiam i dzięki za wszelkie info i uwagi