barby
Members-
Liczba zawartości
185 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez barby
-
Oj o grzybach to by mógł mój Janusz z Wami sobie pogadać. Jest największym grzybiarzem jakiego znam. Ja grzybów nie zbieram, nie dlatego, że nie lubię, ale dlatego, że ich po prostu nie dostrzegam. Jeśli już jakiegoś znajdę to jest to oczywiście muchomorek - bo czerwony i widać go z daleka. Zresztą wstawać o 6 rano, to mogę aby na narty jechać, a nie chodzic po zimnym i wilgotnym jeszcze lesie. Zawsze podziwiałam tych grzybiarzy - twardzieli za determinacje. Ogólnie po lesie jednak chodzic lubię ( o ludzkiej porze ) - na jagódki i malinki - hm...pycha. Pamiętam, że jak byłam dzieckiem to najsmaczniejsze były na hali Skrzyczeńskiej i na Bieńkuli w Szczyrku. Kurcze, ale to były czasy - wracaliśmy do domu z wiadrami pełnymi malin i jagód, fioletowi po kolana i po łokcie.
-
mnie to nie przeszkadza, tylko śmieszy
-
z tego tematu : kiedyś byłam świadkiem sytuacji, w której to dwie paczątkujące narciarki - blondynki z tipsami - mama i dorosła juz córka ( z całym czcunkiem dla blondynek ), kupowały narty na giełdzie narciarskiej - i jedynym kryterium zakupu był kolor - narty miały pasować do "kombinezonu". Tak sie złożyło, że narty które wybrały w żaden sposób nie były dla nich, a sprzedawca jak mógl tak odradzał, propobnując odpowiednie. Na nic jednak sie zdały jego argumenty bo panna twierdziła, że właściwie wszystko jedno jakie ma narty ( jeżeli tylko są w odpowiednim kolorze oczywiście ), w końcu ona i tak zjedzie tylko jeden raz, no może dwa, a potem będzie siedzieć w knajpie i wbije narty w śnieg obok siebie, więc muszą jej pasować do "kombinezonu" i tyle. No cóz różne nieszczęścia chodza po ludziach:eek:
-
maraxO - ty to sobie chyba zdjęcia lubisz robić hehe, kolejny wątek i kolejna fota:D
-
...ale ci sie udało:D:D
-
trudno sie z tym nie zgodzic - przerabiałam to na wlasnych nogach
-
Nie dziwcie się Panowie, że i na stoku i na forum nudza sprzętowa. Ludzie jeżdżą na tym co jest dostępne i w sklepach i w wypożyczalniach. Gdzie się tylko ruszycie w polskich "kurortach" ziomowych to : ATOMIC, FISCHER, ELANitp. A i nawet wsród tych firm są tylko dostepne podstawowe i najbardziej popularne modele, a jak narty dla kobiety to juz tylko "w kwiatki" ( wiadomo co miałam na mysli). Ja sama chętnie kupiłabym jakieś inne nartki, ale gdzie je wypróbowac ?:confused: Długo szukałam czegoś odpowiedniego - dla zaawansowanych, a jednoczesnie w wadze piórkowej - i jeżdże na SL10, bo mogłam je wypróbować i sprawdzić czy się nadają
-
Wszystkie narty które wymieniłeś to typowe slalomki, a ty piszesz, że lubisz średnie i długie skręty - więc czegoś tu nie rozumiem. Jeśli chodzi o flex do tych slalomek to spokojnie 100
-
[QUOTE A co do nart i butów... powiedzmy że narty bym kupił używane jaki model możecie polecić slalomek i allround'ów w jakiejs rozsadnej ceni. Bo buty to na 100% kupię nowe i sam je sobie jak to powiedzieć ukształtuję w środku do swojej nogi, i też macie może jakieś nie za drogie buty warte uwagi ? Z tą ceną to może przesadziłem, ale powiedzmy, że 400 zł na buty i jakieś do 800zł na narty, znacie jakieś konkretne modele butów i nart (jw. slalomki i allroundy) w tej cenie ?[/QUOTE] 400zl na dobre buty to moim zdaniem za mało; więc może zrób w ten sposób : w tej chwili zainwestuj w dobre buty, flex 80-100, oczywiście nowe - a jeden sezon przebujaj się na nartach wypożyczanych, co w Twoim przypadku byłoby właściwie wskazane bo sam nie wiesz czego chcesz
-
Ja polecam gogle lub okulary z polaryzacją - rewelacyjna widoczność i ostrość bez względu na pogodę i porę dnia. Sama nie lubię jeździć w goglach bo zawężają mi pole widzenia. Po wielu poszukiwaniach odpowiedniego rozwiązania znalazłam model okularogogli ARCTICA S77, z jasnożółtą szybka na pochmurne dni i sztuczne światło,a z szara na słońce. Dla mnie rewelacja, okularów z szara szyba używam tez latem po zdemontowaniu pianki uszczelniającej
-
spodnie Colmar MD 470 - nieznane parametry ?
barby odpowiedział basia-bma → na temat → Ubrania i akcesoria
Cześć Basiu, czytałam, że się zdecydowałaś na SL10. Myślę, że długość 149 to dla ciebie max. więc zakup dobry:) Jeśli chodzi o paramerty spodni to COLMAR trzyma klasę więc myślę, że poniżej 10000 nie schodzą, a nawet gdyby miały 5000 (byle nie mniej) to przy spodniach może być - o ile mają wywietrzniki po bokach nogawek i jeżeli założysz oddychającą bieliznę. Najważniejsze jednak, żeby kurtka miała wysokie parametry - najlepiej 15000-20000. Pozdrowienia barby -
jakie buty do nart ATOMIC SL10 - dla kobiety
barby odpowiedział barby → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
dzięki - a czy ktoś widział gdzieś opisy butów ATOMICa - lepsze i jaśniejsze niż te które są na stronie ATOMICAa albo na skionline - tam opisy są danymi technicznymi i oprócz kwestii flexa i ilości klamer z mikroregulacją wiele wywnioskować nie umiem. -
Witam, potrzebuje pomocy w doborze butów dla mnie. W tym sezonie zmieniam sprzęt. Narty już wybrałam - padło na ATOMIC SL10 ( rewelacyjna narta ). Została mi najważniejsza kwestia, czyli buty - i aż mnie to przeraża kiedy sobie przypomnę ten niekończący się maraton sprzed trzech sezonów i to przymierzanie, przymierzanie i przymierzanie niezliczonej ilości butów brrr... Obecnie jeżdżę w butach SALOMON PERFORMA 7.0W z sezonu 04/05 flex65. Wiem, że już przy kupnie tych butów trochę pojechałam w dół, bo powinnam kupić coś twardszego, ale kupowałam te buty w promocji posezonowej - w której już tak dużego wyboru nie było - razem z nartami SALOMON Streetracer 06W i dostałam je praktycznie za darmo. Do streetracerów buty się sprawdziły, ale do sl10 są za miękkie a przede wszystkich za krótkie i za mało usztywniają łydkę. Da się oczywiście w nich jeździć kiedy zapinam klamry na maxa, ale nie tędy droga. Potrzebuje damskiego wygodnego buta na rozmiar 25-26, czyli 39-40; na szeroką stopę, płaską na podbiciu; na szeroką łydkę. Nie wie, czy to istotne ale podam : moje umiejętności oceniam na mocne7-8, lubię krótkie skręty i szybką jazdę , szczególnie po dobrze przygotowanych trasach - nawet po oblodzonych. Wzrost 168, waga 56. POMOCY - bo zagubiłam się w tym gąszczu informacji, a jedyne co radzą mi sprzedawcy w sklepach sportowych to przymierać, przymierzać, przymierzać Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.
-
Witam, no właśnie dużo pozytywnych opinii słyszałam na temat nartki ST11 - niestety nie było mojej długości 150. ( wiem, że jest to narta polecana szczególnie kobietom ze względu na niższa wagę ). Wypróbowałam natomiast SL10+NEOX310 - ważę nieco powyżej 50kg. Musze przyznać, że jestem zachwycona. te narty same jeżdżą, w ogóle nie czułam zmęczenia nóg - rewelacja. Chciałabym jednak sprobować tych ST11, tylko trudno w wypożyczalni o długość 150:o a i zimy chyba w tym sezonie też już nie będzie. Pozdrowienia dla żony - miło wiedzieć, że są wśród nas kobiety które nie tylko w nartach cenią szatę graficzną w kwiatki:p