skiborys
Members-
Liczba zawartości
136 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
skiborys's Achievements
-
a co boli Cię,że tu ludzie prawdę piszą o nartach w PL?sorki ale Ty stoisz po drugiej stronie barykady.Ja od siebe dodam że nawet w PL idzie to dużo lepiej wszystko zrobić tylko trzeba chcieć i umieć to zrobić
-
nieaktualne.
-
wstępnie poszukuję 1 osoby do pokoju 2 osobowego na wyjazd 20.02.2015,oczywiście przy założeniu last minute.Ktoś zainteresowany?
-
Jest karta Olympia World Skipass obejmuje on 9 resortów wokół Innsbrucka między innymi Stubai.
-
Byłem na Aiguille du Midi w ubiegłym tygodniu.Wjechaliśmy bez żadnej rezerwacji.Kolejka była na 30 minut czekania.Po naszym powrocie na dół kolejką nie było już żadnych kolejek i szło na bieżąco.Z naszej grupy 2 osoby zjechały na nartach bez przewodnika.Ludzi tego dnia zjeżdzających było sporo i po prostu jechali za resztą narciarzy i pilnowali śladów.Wrócili mocno umordowani.
-
Byłem tam w marcu 2014 r.Bardzo fajna stacja poprzez połączenia kilku ośrodków.Główną miejscowością tego rejonu jest Megeve gdzie jezdzić można w trzech miejscach.W skład stacji wchodzą też St.Gervais,St.Nicolas czy ośrodek położony na uboczu karuzeli Evasion-Les Contamines.Stacja zupełnie odmienna od francuskich molochów typu La Plagne czy np.Tignes.Miasteczka z ładną typowo francuską architekturą a nie stacje z kreślarskiego stołu.Co prawda narciarska infrastruktura to stare wyciągi i kolejki z wyjątkiem Les Contamines gdzie można spotkać dwie nowe kanapy.Nam to w żaden sposób nie przeszkadzało bowiem trafiliśmy na idealną słoneczną pogodę aczkolwiek w środku zimy przy gorszej pogodzie może to być jednak uciążliwe.Mimo stosunkowo niewielkiej wysokości jak na Francję-max.wysokość na którą można dotrzeć to niespełna 2500 n.p.m. to śniegu było sporo jedynie w Megeve po stronie Mont d'Arbois przecierki i kilka tras zamkniętych.Rano trasy przygotowane były na beton,popołudniu co zrozumiałe śnieg był mokry i ciężki.Ludzi niewiele zdarzyło się ze byłem sam na stoku i na wyciągu.Rodaków też tam jak na lekarstwo przez tydzień spotkałem tam dwókę Polaków.Znacznie więcej naszych spotkałem w pobliskim Chamonix.Przez wielu jest to stacja niedoceniana uważana za ośrodek drugiej kategorii mnie się bardzo tam podobało jest gdzie pojezdzić i chętnie odwiedzę w przyszłości inne francuskie stacje tego typu.
-
15-22.03 Saint Gervais region Evasion Mont Blanc Francja
-
Witam.Co prawda byłem w grudniu a nie w ostatnich dniach ale to zawsze coś Mieszkaliśmy w Langenfeld i dojezdzaliśmy skibusem.Było to jeszcze przed sezonem i za skibus robił regionalny,rejsowy autobus który kursował średnio co 45-60 min.Jazda ok 15-20 min do Soelden.W sezonie mówili że kursują znacznie częściej bo dochodzą lokalne skibusy do Langenfeld.Co do karnetu to jest dopłata za Gurgle o ile dobrze pamiętam 10eu.W ramach tego jest on ważny przez 1 dzień w Gurglach np.w opcji 5+1.Ważne jest to żeby taką opcję wykupić odrazu w Soelden podczas zakupu karnetu pierwszego dnia.Pózniej już nie da rady i trzeba dokupić osobny skipass
-
Tylko pozazdrościc takiej pogody.Jak tam się trafi taką lampę to nic więcej nie trzeba do szczęścia.Takiej pogody życzę przez cały tydzień i udanego szusowania.Wybierzcie się do Iglo po Szwajcarskiej stronie i powyżej pociągiem na szczyt.Pozdrawiam
-
i to livigno z tego co bierzesz pod uwagę bym chyba wybrał.Tym bardziej że śniegu ponoć tam sporo i od 5.4 masz free ski.W Val di Sole byłeś.Dolomity w tym okresie są mocno niepewne.Temperatura.Brałbym pod uwagę Cervinie w Aoście ale chyba tego nie zakładasz.Soelden też bardzo fajne byłem tam w grudniu chociaż tej zimy nie licz na śnieg na dole
-
oceniam na podstawie swoich pobytów i ogólnie.W 2011 r byłem w drugiej połowie marca i było tak że jazda na poważnie była do godz 10 max 11.Pózniej znacznie gorzej a po 14 to lezak i byłoby na tyle.Ciapa i muldy po kolana popołudniu.Ogólnie w Dolomitach bylem już kilkanaście razy w samym fiemme chyba pięć.Fajne miejsce ale w kwietniu to trzeba szukać wysokości a fiemme i ogólnie Dolomity tego nie zapewniają w tym okresie mimo że śniegu pewnie nie zabraknie bo w tym sezonie w Dolomitach na brak śniegu narzekać nie można
-
Ja w tym Cielo alto mieszkałem rok temu.Faktycznie jest przy stoku można zjechać nartostradą pod sam dom i rano przypinasz narty przy domu i jedziesz.50 m od budynku jest jeden stary wyciąg z bardzo fajną trasą.Do głównych wyciągów trzeba taką dojazdówką zjechać do miasta i kawałek z buta podejść pod górkę do gondoli z nartami na plecach.Ewentualnie spacer deptakiem przez miasteczko do krzeseł kilka minut od końca dojazdówki.Samo Cielo Alto to moloch blok na styl francuski mający już swoje lata ale spoko nie jest najgorzej.Przy Cielo Alto kończy też trasę skibus o którym tutaj pisałem
-
myślę że fiemme mimo że to bardzo sympatyczny region to jednak kwiecień to odrobinkę za pózno na wyjazd tam.Śnieg będzie ale zapewne wszechobecna ciapa na stokach.
-
tylko że Tonale to nie Sella Ronda.To całkiem inne miejscówki.To pierwsze oczywiście wyżej ale narciarsko takie sobie ale to już kwestia gustu.Mimo wszystko uważam ,że Austriacki tyrol z lodowcami w tym terminie byłby lepszy.Ale to nie mój cyrk kwestia wyboru
-
z tym powrotem przez Matterhorn to się zgadza tyle że przy zmienności pogody i częstych kolejkach do linówki na Matterhorn to opcja trochę ryzykowna.Co do skibusa to jak pisałem jezdzi takowy płatny po Cervinii.Do gondoli trzeba z niego kawałek uderzyć z buta pod górkę..