Ciepło/zimno... sprawa indywidualna. Możliwe, że ja w tych spodniach bym się spocił [/QUOTE]
Tak , jest to możliwe. Boli mnie tylko to że producent nie informuje, która odziez jest dla zmarzlaków a ktora dla wiecznie gorących. ja informowałam sprzedawczynię , że marznę i szukam czegoś cieplutkiego, a dowiedzialam się ze technologia tak poszla na przód ze teraz to juz nie mam mowy o przemarzanięciu na stoku.
ot
zaapatrzylam sie w poduszeczki przekazujace ciepło, mam zamiar je uzywać, może to cos pomoże?