mig

Tak. Dobrze pamiętam poprzedni ustrój. Ponoć nie był to faszyzm ale coś bardzo podobnego z przeciwnej strony. Z tą drobną różnicą, że ówczesną religią byla walka z religią.

Że Zwardonia w Sudety kawał drogi. A ludzi niewiele raczej w tygodniu...

Chyba masz racje. Mit plate , aber keine bindung ;-))

Kupiłem wczoraj golasy. Rano byl mail ze wyslali. W poprzednich ( które po 6 sezonach już dogorywają) mam płytę wc i xcell-e 16din... 2 godz z wkretarką i będzie ok.

R to raczej od rennen-ski. Moje poprzednie SLR zdecydowanie nie były juniorskie. Tu jest co innego schowane w opisie. Tam są różne narty o takim samym wyglądzie. Jedne mają 2 warstwy "titanium" a drugie 3. Należy przypuszczać ze te pierwsze będą lagodniejsze.

Jeżeli ktoś szuka fajnych komórek sl fmy Voelkl, to niech zajrzy na stronę tego sklepu. Z rozmiaru 165 pozostały już tylko same narty bez wiazań z sezonu 19/20. Inne rozmiary jeszcze kpl. Myślę że porządne narty full camber za ok 1200 zl to niezly pomysl. GS też w cenach wartych uwagi.

A nie są to przestępstwa ścigane 'z urzedu".?.

Cóż.... Szantaż to abecadło zbierania informacji agenturalnych. Do wywiadu wsrod KK nadawał sie bardzo dobrze. Przy okazji... UB skończył działanie w 1956 a zazwyczaj stosowano tam bardziej stanowcze metody perswazji niz rozmowa.... :-(. Wymienieni panowie na szczyty dotarli już w czasach SB.

No co Ty? Też kryli pedofilow?

Jak myslicie... powinno byc tutaj czy w dziale humor?

A góra na prawej krawędzi?

Pilsko i Babia?

I to jest pewnie centrum sporu. Ale nie przeczytałeś dokładnie. Łożycz na instytucję, która Andrzejowi ( wtrąciłem się, bo mnie tez) nie jest do wiary potrzebna a czesto bardzo przeszkadza... Katolicyzmu ( powszechnosci) w polskim Kościele jest juz raczej niewiele... to instytucja walcząca a do walki potrzeba 3 rzeczy.... wszyscy wiedzą jakich.

Jeśli masz tracka z trasy to bez problemu znajdziesz jakis program który pokaże wskaźnik predkosci i pewnie sporo innych bajerów. Skalowanie i nakładka .... choćby Vegas. Było już we wczesnych wersjach.

Owczesny zarząd S regionu dolnośląskiego dostał cynk o możliwości wprowadzenia stanu wojennego w najbliższy week. . Dzieki temu kilka dni przed 13/12/1981 została wypłacona z konta S cała forsa jaka tam była. Nie było tego mało a wyprowadzenie pieniędzy z banku i dostarczenie w gotówce ( kilka walizek banknotow) do rezydencji a-biskupa ( jedyne bezpieczne miejsce, jak uznali działacze S) pod okiem bezpieki to materiał na niezły kryminal. Zasługą osobistą p. Gulbinowicza było ryzyko postawienia sie SB ( dalece nie wszyscy hierarchowie to potrafili) i działanie jako podziemny bank Solidarności przez kilka lat..... Skarbnikiem wrocławskiej S i organizatorem tego numeru był wtedy Józek Pindur. Kilka szczegółów( z oczywistych względów nie wszystkie) usłyszałem odobiscie od niego na którymś spotkaniu absolwentow szkolnych w latach 90tych, gdyż chodził do równoległej klasy w liceum w Rybniku... ;-)

Wielokrotnie wyciągnąłem je ze zbiornika na deszczówkę. Jak to płazy lubia wilgoć i wode. Wchodzą ( wpadają?), a potem problem z wyjściem....

Facet, który zastąpił mało trzezwego Jelcyna i pozwolił Rosjanom na choćby chwile potęgi.... Z ich punktu widzenia mąż opatrznosciowy. A obiektywnie.... gdy posłuchać czy zobaczyć poważną konferencję ( poważną, bo lubi tez pajacować) czy wywiad w jego wykonaniu to niestety w porównaniu do naszych orłów to nawet nie inną liga, to przepaść. I konsekwencja w działaniu. Szkoła GRU daje wyniki..... można nie lubić, ale warto docenić.

Surowa czy nie..( porównując z typowa ciszą w takich sytuacjach to surowa). W kazdym razie skoro jest kara to i stwierdzenie winy. Myslę że prokuratura zadziała niespiesznie - a-biskup ma 97 lat... Swoją drogą... z jednej strony bohater Solidarności z 1981 a z drugiej.... hmmm

Zibi: >>Mig 29 to świetnie wypada na pokazach, to jest też samolot zaprojektowany w latach 70.《《《 O ile dobrze pamiętam, F16 i Mig29 to rownolatki z drugiej połowy lat 70tych... ( prosze nie mylić z nickiem -ten pod nim jest sporo starszy..... ;-)) )

Dziękuję! :-) Stał i wstydził się.

Cóż... zostałeś sam zwyciezki na placu boju. Ale pewnie dlatego że inni poszli razem na piwo....

W sumie szkoda się stała. Lubiłem czytać Ludwiczka, choć czasem trzeba to było robić z pewnym obrzydzeniem.... ;-) Tak jak Andrzej lubię poznawać nowych ludzi i i ich zdanie, nawet jesli się z nim nie zgadzam. Jednak moim zdaniem  kol. Ludwiczek spowodował więcej szkody dla sprawy o którą 'walczy' niż całe stado 'aborcynych aktywistek'. Może tak miało być?  

Trafiony zatopiony.

200 generałow w stanie spoczynku? Fajnie... jednak bardziej interesowałoby mnie zdanie tych czynnych, jesli wolno im takowe mieć....

Mieliście nie zauważać... W wątku poniżej jest ciekawy problemat....