-
Liczba zawartości
7 079 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
59
Zawartość dodana przez mig
-
na wiosne jest tam zwykle tak: http://www.wyprawyro.../zdjecie36.html a w zimie róznie.... tunel jest wart swojej ceny....
-
faktycznie tak licząc to ceny nieciekawe. Ale w październiku można było go kupić jako 7 dniówkę z ok. 30to procentowym rabatem. Wtedy Czantoria wychodzi po niecałe 60 zł za 8 godzin podczas gdy w kasie trzeba dac ok.90. Na jesieni jakoś nie wpadło mi do głowy, że może być problem z wyjeżdzeniem 7 dni w tym rejonie, mając go niemal 'za oknem'... Kupując w tej chwili to tylko ułatwienie zycia - jazda w kilku miejscach bez przejmowania sie zegarkiem. Acha - w wislańskimskipasie jest też całkiem przyzwoite ubezpieczenie. W uzupełnieniu uwagi o siglanach w opisie karty jest zapis tego typu: Karty są na okaziciela. W przypadku oferty karnetów z ubezpieczeniem - jedynie ubezpieczenie jest imienne i obejmuje osobę, której dane zostały podane przy wypełnianiu zamówienia. a w regulaminie skipasu: 2. Karta terminowa jest aktywowana i personalizowana w momencie pierwszego zbliżenia do czytnika bramki w okresie obowiązywania karty. 3. Jedyną osobą uprawnioną do korzystania z karty terminowej w okresie jej obowiązywania jest osoba, która dokonała aktywacji i personalizacji karty. czyli kartą (wielokrotnego uzytku) mozna sie wymieniac ale zawartym w niej skipasem juz nie. Strasznie to pokretnie napisane... Warto by wiedzieć, czy personalizacja dotyczy całego skipasu czy konkretnego dnia...... Z tego co pamietam skipas działa 8 godzin od pierwszego odbicia wiec z wieczorną jazdą może być kłopot....
-
Jak? Przede wszystkim ostrożnie i powoli!!!! (kręta droga górska- często zaśnieżona) google map pewnie masz?
-
Można od strony Bormio ale to bez sensu...
-
Bardzo fajna aplikacja, ale dotyczą jej wszystkie zastrzeżenia co do predkości chwilowej (m.in. maksymalnej) pokazywanej przez urządzania GPS. Gdzie była ta szeroka i długa trasa, na której mozna wielokrotnie pojechać 100km/h? Tesknię za takimi..... pozdrawiam M
-
Sprawdzałem- te 'nibybabskie' - mają bebechy z chargera, tylko grafika 'płonąca'...... a to całkiem solidna narta.... ..
-
miała byc załaczona fotka z 'rockerem' z KFC.... ale nowe forum nie puszcza fotek z androida; pisze, że administracja wyłączyła taką mozliwość.(albo, co bardziej prawdopodobne, ja nie wiem jak...) a przy okazji: kupię narrty K2 superburnin rocznik 2012/13 dł 160 cm (167???) dla osobniczki o 'długosci' 163 cm..... jakiś tam rocker mają.... Pozdrawiam M
-
Było?
-
jaki zakres minimalny mają te wiązania? 1.Przypuszczam, że nikt z serwisantów Ci nie odpowie w swoim dobrze pojętym interesie. W końcu to wiązanie. Na producenta też bym nie liczył. 2. Wymiana sprężyny (ponowny montaż) może wymagać wstępnego napięcia i nietypowego napinacza. Nie zaczynałbym bez rozpoznania tematu. ( o ile to w ogóle mozliwe) 3. Skala DIN będzie wskazywać bzdury...wiec kalibrowanie na maszynie, inaczej mozna kogoś posadzić na minę.;... Nie sądzę by było warto..... co chcesz tym osiągnąć? Pozdrawiam M
-
Mam włlasnie ten przypadek- a skrócenie nie jest trywialnym podwinięciem, ale i tak łatwiejsze niz przedłużenie...
-
Ostatnio w JPM proponowali mi tylko te na miare: http://jmpsport.com....standardowa.htm Byłem jeszcze tu: http://malachowski.pl/site/ dowolne wymiary, jakośc zdecydowanie nie marketowa Pozdrawiam Michal
-
2 dni w Wiśle na grudniowej mazi. Wrażenia? jak zwykle w pierwszym przejezdzie w sezonie dostaję kopa od nart z dachowaniem na plecach. Potem juz pamiętam o pozycji. (Najpierw ja, potem narty........ )
-
Wniosek całkowicie uprawniony. Każdy, kto uprawia inny sport na przyzwoitym poziomie nauczy sie jeździć na nartach 3x szybciej niż 'biurkowiec'... Chyba że to żeglarstwo barowe z dojazdem rowerem (bywa)....
-
Sprawdz może, jeśłi to możliwe, cenę kurtki Kurtka narciarska NBWJM 1502 DAZ pozdrawiam i dziękuję Michał Ropóh, dnia 21 Sty 2014 - 18:16, napisał: Polski dystrybutor to juz chyba historia. Zero odpowiedzi na maile, brak nr telefonu- coś jak UFO..... Spróbuje w Cz. Cieszynie.... dzieki M
-
Tyle że w A ? ;-)
-
Czy ktoś wie kto handluje w PL tymi wyrobami? Google coś skąpią danych. Mam od kilku lat kurtke tej firmy i sprawdza sie idealnie, jednak byłby juz czas na wymianę. Kurtka jest naprawdę narciarska z wszystkimi mozliwymi bajerami, i za sensowną cenę... Produkuje to ktoś w CZ. (post brzmi jak reklamówka - ale nic na to nie poradzę... )
-
chodzi o to, że można bliżej. Sebeq chciał >blisko<. W zasadzie każda miejscowość w obrębie karnetu DolomitiSuperski jest dobra do tego celu, skibusów wciąz tam jeszcze dostatek, choć niektóre znikają a niektóre staja sie płatne.... . Mimo to wybór ogromny.
-
??? Wolkenstein, St Ulrich, St. Christina, Corvara, LaVilla, Canazei, Campitello, Arabba, to tak z pamięci miescowości z rynkiem lub jego namiastką w których można zapiąc narty i objechać Sellę zdejmując je tylko w gondolkach i na mostku w Arabie ew. w 'Gardena Express'. Z Moeny akurat sie nie da..... , ale jest ładna. pozdrawiam M
-
Miejcowości na trasie 'rondy' jest co najmniej kilkanaście. Każda dobra. http://skimaps.skifo...?album=1&pos=22
-
Bezpieczniej (dla szkoły narc.) postawić kursanta na górce, pokazać skręt dostokowy na krawędziach (na wszelki wypadek zabrać mu kije by sobie oka nie wybił) i godzina zleci, a delikwent już umie jeździć na krawędziach..... i szkoła ma wyniki... (przepraszam wszystkich instruktorów którym 'sie chce' za takie przerysowania, ale tak to w 'kombinatach narciarskich' z patrząc z boku wygląda) Pozdrawiam M
-
Ototo.... W narciarstwie też zapewne znajdzie sie kilka takich elementów do nauczenia w godzinę czy 2. Takich , że narty nie będą wrogim urządzeniem i nie będą za bardzo przeszkadzać. Ale jak tu zauważono nauka podchodzenia, zapinania nart, kroku, zwrotu z przestępowaniem itp może być uznana przez kursanta za marnowanie czasu lub wręcz obraźliwa(!)....
-
No każdy musi być narciarzem..... 'pacem to żondam'! Bardzo dobre porównanie, Piotrze! Nauczyć ma sie uczeń- instruktor czy nauczyciel zwykle już umie... Ja nie znam sie na nauczaniu jazdy, ale mam wrażenie (potwierdzone wieloma rozmowami) że najlepszy program nauczania czy instruktor z najlepszą metodyką jest o kant, jeśli zakładają naukę przez xxx godzin a uczeń jest do dyspozycji przez jedną góra 2 godziny i potem odlatuje z wiedzą z tych 2 godzin. Jeżeli w czasie tych 2 godzin nie dowie się, że jeszcze nic(prawie) nie umie, to potem są same problemy.....
-
http://www.youtube.c...h?v=eHZLU-MVyhw http://www.youtube.c...h?v=zDWC39_ynec