-
Liczba zawartości
6 728 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
55
Odpowiedzi dodane przez mig
-
-
bo one nie miały byc ładne - miały byc dostojne i nobliwe.......ale one nigdy nie były ładne
-
-
w srode powtórka..... Zapraszamy . A przy okazji: żołte racetigery też są szybkie (nie tylko niebieskie ) - choć Anki nie mogłem dogonić. Bienkule robiła 'na raz', a na dole śmieje sie z "dziadków"....Ale wam zazdroszczę... Taaaakie warunki.... Tadek
Użytkownik mig12345 edytował ten post 23 marzec 2013 - 18:48
-
filmik masz ustawiony jako prywatny - odblokuj, chyba mijaliśmy się gdzieś na stoku.... Dziękuje gliwiczanom za wspolna jazde... Ski-mAn- za pilotowanie grupki, Marianna- za pokaz jazdy szybkościowej... nie zmieniaj tych nart, są super. Artur - hmmm... zaginął gdzieś "w poszukiwaniu sypkiego śniegu" O warunkach powiedziano wyżej - w skrócie - były ZARĄBISTE!!!! Im dalej w wiosnę tym lepsze Bienkula - w sam raz, a nieco twardego urozmaicało kręcenie. Ciekawe jakby tam było gdyby nie opad swieżego sniegu... Pozdrawiam miło MichałDzisiaj byłem od rana do 12.00 bo na więcej nogi nie pozwoliły , czyrna i solisko Rano rewelacja, trasy igła Kolejek do końca w sumie nie było, kilka razy max 5-8min w czyrnej do II-ki i chwilowo po 10-20os na XII -kę Czerwona 1-ka zamknięta, jechałem raz i na środkowej ściance za zwężeniem ciężko było, góra i dół super na dwójce na końcu polany kilka kamieni ale z prawej strony, ogólnie nieźle i w sumie najwięcej na niej śmigałem 7-ka ideał, początek bajka, przed XII-ką ok 11.00 kapkę lodu na końcu, do soliska ok też później trochę lodu Bieńkule odwiedziłem raz ok 11.00 i na ściance nie za ciekawie, środek ok, koniec trochę lodu ale bez napinki Pogoda super, trochę słońca trochę chmur, bezwietrznie, na dole na minusie Na tygodniu nie wiadomo jak będzie, bo chętnych nie ma do jazdy a zima na całego
Użytkownik mig12345 edytował ten post 23 marzec 2013 - 16:35
-
No to w skrócie jak ja robie po zeszłorocznych doświadczeniach z wiosennymi śniegami: narty smaruję dzien wczesniej smarem na zimne ew. jak ma byc mały mróz to taki do 0do -6 st. Jak słoneczko zagrzeje to smar http://www.remsport....swix-p-637.html da sie rozprowadzić nawet bez żelazka - wystaczy cyklina i kawałek korka (zmieści się w lewej górnej kieszeni... ) Niezle zachowuje sie też: http://www.remsport....swix-p-637.html Oba te smary likwiduja dyskomfort jazdy gdy np. stok jest w połowie oświetlony słońcem a w połowie w cieniu.... Sprawdzone w zeszłym roku w marcu... A piwo miało być tylko miernikiem czasu potrzebnym na odparowanie rozpuszczalnika w smarze na zimno... Miłej jazdy Michał sprawdzimy jutro...W sumie po przemyśleniu to moje pytanie trochę takie teoretyczne, nasmaruję smarem "na ciepło" to ten smar "na ciepło" jest i tak do minus 7 stopni. Dziękuję za odpowiedzi
-
dzieki za cierpliwośc przy wyjaśnianiu..... . Miałem kiepskie doświadczenia z miekkim smarem na duzym mrozie... nie dośc że ziiiiiimno to narty nie jadą....
-
wyżej było: ale dla nas- po co...Mówimy o nartach biegowych czy alpejskich???
wtedy przy -20-30 bedzie mogł chodzic dziobami w dół stoku, az do zdarcia tego miekkiegonakładaj warstwę smaru twardego (-7/-30) jako podkład a na wierzchu miękkiego (0/-6). Zakres temperatur wtedy delikatnie się uśredni.
Użytkownik mig12345 edytował ten post 22 marzec 2013 - 11:41
-
to smaruj na -20, a do kieszeni smar płynny na 0 do -4 lub na plusy, w zalezności od oczekiwań co do temperatury... Prawdopodobnie nie bedziesz musiał go użyć, a jeśli juz, to wykorzystaj moment wysychania smaru na wysączenie dobrego, ale malutkiego piwka... malutkiego, bo nie chce sugerowac pijaństwa ale smarowanie takie wystarczy na kilka zjazdów-trzeba powtórzyć... smary oczywiście można mieszać, nakładać rózne rodzaje warstwami, z modulacja przejścia , inne pod stopa inaczej na dziobach.... (serwisanci Justyny wiedzą lepiej... ) ale dla nas- po co...
Użytkownik mig12345 edytował ten post 22 marzec 2013 - 09:00
-
to była sztafeta czy na jednego..... ?
-
Na wszelki wypadek zrob to w takim razie samodzielnie (poza strukturą ).
-
jeszcze w granicach przyzwoitości... . http://narty.rybnik.pl/?page_id=21 tu też struktura w komplecie, to nie kryptoreklama ale przykład....Dużo czy Mało??
-
palenie wciąga
-
Flexagen zapisał mi ortopeda ze sport-kliniki. Brałem przez 2 miesiące... efekt? hmmmm.... nieznany bo rónoczesnie było kilka zabiegów fizykoterapii, 2 rózne masci. W kazdym razie nie zaszkodził. Chyba jednak najbardziej pomogło stwierdzenie tego star(sz)ego fachowca: młodsi juz bylismy, czas sie przyzwyczajac....
-
Wrecz przeciwnie, but jest bardzo wygodny. Jednak kiedyś drugi palec (moj najdłuszy ) opierał się o wyściółkę nawet w pozycji zjazdowej a teraz ma niewielki luz z przodu., reszta stopy jest fajnie 'opięta' skorupą i nie przesuwa sie. Mam nadzieję ze tak zostanie. Napisałem to jako przykład, że but w trakcie uzywanie stale 'powieksza sie'...
-
nalezy przyjąć zasadę, że but sie nie skurczy a wręcz przeciwnie... ale ile? to juz zakrawa na czarną magie.... Pierwsze buty wspólczesne kupiłem 'zgodnie z zaleceniami', ze sporym uciskiem po długości i bokach. Po trzech dniach na stoku okazały sie nieprzyjemnie luźne. Wymieniłem na ten sam model pół nr mniejsze i te mimo odbarzenia okazały sie katastrofą dla nóg.... Następny model to juz był CS Salomona i pasują doskonale (dla mnie, to nie znaczy, że też dla Ciebie), choc po 3 sezonach coraz wiecej luzu w palcach....:confused:
Użytkownik mig12345 edytował ten post 13 marzec 2013 - 08:55
-
-
Jeżeli chodzi o doświadczenia w tym temacie to posiadam przeszło 45 letnie.
Przesadzasz - wtedy krótkie narty miały 180 cm...
-
czy wszystko ze mna ok ?
2 pary sprzedałem (zostały 2) a i tak zdania w domu są podzielone....
-
Ty sie nie irytuj tylko pakuj do Trchowej - pow 1000m jest MRÓZ....... i super warunki Niestety nie zabiore - sam jestem gosciem w cudzym aucie...ale my jeszcze rozumujemy przy zimie - marzec jest - więc nie puszczajcie do siebie oczek bo się zirytuję...
-
W Beskidach czesto tak to wygląda: Wersja letnia przy dobrej pogodzie - charakterystyczne 'stojace' (nie przesuwają sie mimo silnego wiatru) chmury w kształcie soczewki https://picasaweb.go...648725912939522 https://picasaweb.go...feat=directlink Wersja jesienno/zimowa - wał chmur na nawietrznej gór... (tu od str Moraw) Widok z Ustronia w kierunku Wisły
Załączone miniatury
Użytkownik mig12345 edytował ten post 08 marzec 2013 - 13:46
-
Z fajnych zabytków masz blisko do: http://www.jablunkov...?jaz=pl&secm=24 Pojedynczene (wciąż czynne) krzesełko - nieco podobne do tego jeżdzącego niegdyś na Skrzyczne ( i chyba - bo nie znam) Kasprowy Pozdrawiam MZ prognozy pogody zrobiła się sensowna dyskusja - jak ja uwielbiam to Forum ,dziękuje.
-
Miałem tylko trzy... W Istebnej skimaniacy załatwili jeszcze Duele do skosztowania.... Największa zmianą była zmiana długości przy powrocie do nart dł 180 cm. Na tyle znacząca i (po kilku dniach) przyjemna, że niebieskie dynastary awansowały na podstawową nartę.... jednak faktycznie ich żywiołem jest duża predkość i porządne przeciążenia. Przy wolnej jeździe - znacznie trudniejsze, choc po wysokich 'muldach' też dawały rade. . Sentyment do slalomek jednak pozostał i pewnie takowe sie pojawią zamiast uniwersalnych G-power i zajechanych SC
Użytkownik mig12345 edytował ten post 07 marzec 2013 - 10:54
-
Zupełnie subiektywna. na moi poziomie nie moze byc inna. W tym sezonie pojezdziłem na kilkunastu różnych nartach i wniosek jest prosty. Szkoda czasu na próby (pomijając inne zalety częstej zmiany nart) Nalezy kupic nartę uważana ogólnie za dobrą -choć może nieco trudną - i nauczyć sie na niej jeżdzić....Cześć O właśnie. Tak jak napisałeś w poprzednim poście. To tylko (dodam od siebie - bardzo subiektywna) opinia, nie mającxa z testem nic wspólnego.
Użytkownik mig12345 edytował ten post 07 marzec 2013 - 09:43
-
W sobote memoriałową na Dzikowcu była mozliwość spróbowania kilkunastu par dorbrych nart. Warunki- stok po i w czasie sporych opadów - na oko > 30 cm, czyli odsypy i miekko poprzedzielane pasami nieco twarszego podłoża. stromo. W tych warunkach tegoroczne atomic-i sl (piste rocker) wydały mi sie bardzo 'sztachetowate', takie bez zycia, w odróznieniu od tradycyjnych (camber) fischer wc (tu pewnośc i zaufanie.. ). Ale moze to ja ich nie opanowałem bo Tadeusz miał bardziej pozytywne zdanie. Dla przeciwwagi to znacznie szersze K2 AMP zrokerowane z obu końców zachowywały sie w tych warunkach (dla mnie) znacznie lepiej.... Dlatego pytałem o szerokość.... Wyglada na to, że obiektywne testy są niewykonalne... Zawsze warunki będą nie takie... a jak bedą ok, e to nie bedzie kpl nart do testu, a jak beda to tester kiepski...
Użytkownik mig12345 edytował ten post 06 marzec 2013 - 23:44
Szczyrk - Czyrna - Solisko
w Śląskie
Napisano
Załączone miniatury
Użytkownik mig12345 edytował ten post 29 marzec 2013 - 20:05