-
Liczba zawartości
7 079 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
59
Zawartość dodana przez mig
-
Dziękuję nie skorzystam. ... granica, ceny, drogi, podsłuchy na stoku. Sorry nie moja bajka.
-
Pomylka watku
-
jasne.... ale rzadko.... ;-). Bo jazda w kupie jest niebezpieczna.....
-
Podoba mi się to.... a 2 promile jeszcze bardziej. To kiedy przyjeżdżasz?
-
A kto/co decyduje ze właśnie przestałem rozmawiać z zona a rozpocząłem nauczanie? To powyżej to taka figura retoryczna czy realne zastrzeżenie?
-
Jest kilka dni w roku gdy byle strumyk toczy poltonowe głazy i rozwala skarpy.... Trzeba to jakoś zagospodarować. Na Soszowie w tym roku zbiornik był ciagle pelny, więc nie tu była przyczyna.
-
Mam nadzieję że na tym jednym zbiorniku nie skończy się, bo faktyczne będzie problem... Ostatnie lata były skrajnie suche, dopiero ten rok znormalnial pod tym względem ale do stanu sprzed kilkunastu lat jeszcze daleko....
-
Granica przed 1772 biegła z obecnego BB rzeka Bialką do Bystrej potem pasmem Klimczoka do Salmopola dalej pasmem Baraniej przez Tyniok i Ochodzitą w kierunku Zwardonia. Czyli niedaleko. Acha i była to granica Rzeczpospolitej i Cesarstwa Austr. Była to równocześnie granica Slaska Cieszynskiego. Pozniej do 1918 była to granica historyczna i administracyjna no i kulturalna wewnątrz CK. Po 1918 a w zasadzie po wojnie granicznej polsko-czeskiej granica biegla tak jak teraz Olzą i pasmem Czantorii..... Granica niemiecka (Prusy potem Niemcy) to 20-40 km na polnoc. Pozdrawiam M
-
Nie, bo to budynek w miarę 'nowy - lata 30te chyba..... Budynek przeciętnie ładny..... Dopóki był w wysokim lesie to nie raził...
-
Gdy kupisz to poćwiczyć przed wyjazdem zakładanie. Często konieczność założenia pojawia się gdy jest zimno i ciemno, sniegu sporo a wtedy nauka jest skrajnie nieprzyjemna, a czasem kosztowna.
-
O szreni nie wypowiem się bo jechałem na czym podobnym raz 40 lat temu i cieszyłem się ze uszlem z zyciem - Czantoria przez las na skróty w kier na Gahure.... śnieg po marznacym deszczu, w przerwach między drzewami twardy nośny lód, pod drzewami miękko -co 3 m zmiana podłoża... :-(. Z krótkich lecz licznych wspólnych jazd mogę uważać ze Spiochu JEST kamikadze i raczej pisze za mało niż za dużo. .... ;-).
-
Masz jak widze spore zaufanie do stabilności lewarka. Ja nie byłbym taki odważny. W końcu trzeba tam wpakowac OBIE ręce...... Większa trudność widzę w samochodach w których przy max skręcie opona jest prawie na styk z nadkolem. Witek twierdzi że takie są.
-
A swoją drogą to produkowanie samochodów, które mają mniej niż 1 cm między opona a nadkolem to spore zboczenie....
-
Wyglądają sympatycznie. A co się dzieje gdy rowek w drążku zarośnie w czasie jazdy śniegiem z lodem? Zdarzyło się?
-
Pozwolisz ze na temat przygotowania górnego odcinka Czantorii będę miał zdanie odrębne. .. ;-) W cywilizowanym świecie w takich miejscach kładzie się maty igielitowe, lub po prostu zbiera komole... No ale Czantoria to góra spacerowa a nie narciarska.
-
W poniedziałek jest szansa. Na razie 15 st w Ustroniu... :-( Podkład chyba lepszy na zamarzniety grunt?
-
Był. Ale wtedy to było jeszcze Bielsko.... Biała była za granicą. Teraz też jest : http://www.malywieden.pl/maly-wieden
-
Niewiele ryzykują. ... mogli też napisać ze dopłacaja. .. :-)
-
Ciesze sie zatem ...... do śniegu! Kto jeszcze?
-
chętnie dołączę choć do emerytury jeszcze nieco .. Niestety w okolicy brak tras powyżej lasu.... :-(. Najbliższa taka to chyba w Białce.... :-). Ale serio jak będzie śnieg w Wiśle to przypomnę Wam o tym. A będzie, bo wlasnie kupiłem skipas wislanski. Może w końcu go wykorzystam).
-
Na wyjazd kilkudniowy to obowiązkowe. ... ;-) Do plecaka na stok nieco mniej....
-
Przy rozpoczynaniu jazdy najskuteczniejszy jest energiczny 'skręt przez przestepowanie' (uczony zwykle na pierwszej lekcji jazdy na nartach). ;-) Każdy inny opóźni nabranie prędkości. .. Dotyczy jazdy swobodnej - na tyczkach die nie znam. .. Jak go wykonać praktycznie - wystarczy popatrzeć na start do giganta....
-
Wchodziło kilka kpl dowolnej długości + sanki, ale na na dach... ;-) W srodku nie dało się- jechały 4 osoby, nawet nie probowałem. Pralka wchodziła zamiast prawego fotela, telew Rubin na tylne siedzenie (bez pudła)... ;-)
-
A fe..... ;-)