-
Liczba zawartości
7 079 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
59
Zawartość dodana przez mig
-
Niezależny ranking fajnych gogli narciarskich sezon 2016/2017
mig odpowiedział Mark80 → na temat → Ubrania i akcesoria
Spoko. Mnie się nie nalezy to nie zabiorą. ... ;-) A w temacie.... mam nadzieje ze masz też narty i ich uzywasz a nie tylko garderobę? Będę do niedzieli w Wiśle/Szczyrku i zapraszam-chetnie pojezdze razem.... -
Niezależny ranking fajnych gogli narciarskich sezon 2016/2017
mig odpowiedział Mark80 → na temat → Ubrania i akcesoria
Qqq... nie wiem czy sie zaczewienic czy obrazic?;-).... Tyle ze zdjęcie sprzed 43 lat. Niedługo za zdjęcia z tamtych czasow będą odbierać emerytury. ...... -
czy mogę mieszać smary na gorąco ?
mig odpowiedział kordirko → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Dobra, a teraz na serio.... musze pamiętać o emotkach. -
Niezależny ranking fajnych gogli narciarskich sezon 2016/2017
mig odpowiedział Mark80 → na temat → Ubrania i akcesoria
To masz problem bo tu większość wieśniaków. .... -
czy mogę mieszać smary na gorąco ?
mig odpowiedział kordirko → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Może być grafitowy z Lotosu? Obawiam się jednak ze na moje narty w wstawkami białego slizgu grafit będzie zbyt brudzacy. .......... -
Miejscowo
-
A waga(masa) w którą stronę jest ważna? Inaczej: lepiej bardzo lekkie czy niekoniecznie, czy wręcz przeciwnie?
-
to akurat 2x200+km....czyli 6 godzin w aucie...nie chce mi sie... ;-)
-
Ilosci sniegu na stronie skłaniają do zabrania szutrowek.... był ktoś może?
-
To była zima bez nart (zjazdowych-wyciągowych, innych nieco bywało a śniegu było sporo)....... za to z licznymi innymi wydarzeniami. I radosnymi, i niezbyt.....
-
Od dołu nart jest slizg a nie kwiatki..... ;-) Można też się spodziewać całkiem dobrych nart. Ot loteria Serwis "z dolu" dostają każde narty używane z wyj nielicznych z 'prywatnego obiegu' np od kolegi.
-
Jeżeli to materiał który można wstawić do pralki -a zwykle można - to wytrzyma też benzynę. Ale próba gdzieś pod kołnierzem wskazana. Inne rozpuszczalniki działają też na tworzywa sztuczne wiec może być dziura. Niestety-stety na usługi jest rękojmia wiec pralnie ( j nie tylko pralnie) nie lubią trudnych usług z watpliwym efektem, bo w razie niepowodzenia z kolei oni zostaliby z tematem.....
-
Można też zbombardowac ośrodek...
-
A mówiłem Ci, że będą żółte spodnie... ;-).
-
Jak są ostre to nie tykac.....
-
Heh... pewnie wiesz coś o czym nie wiem....;-)
-
Bedziesz jechał przez Znojmo w nocy - wiec spoko.... Jak chcesz - mozesz spróbowac tam przez Znojmo, z powrotem przez Mikulow i sam oceń. Kwestia gustu...
-
Jeśli przez Znojmo to będziesz tam pewnie wczesnym przedpołudniem. Na granicy Cz iA będzie dziwaczna budowla /Excalibur czy jakoś podobnie/ że smokami przed wejscie m... To stare zabudowania dawnej strefy wolnoclowej z czasów sprzed Schengen, przebudowanena lunapark/?/. Jest tam przyzwoita restauracja i ostatnia okazja na zakup alkoholi przed A. Ceny takie sobie ale bywają okazję. Ew. kilka km wcześniej zaraz za Znojmo bedziesz mijał wioske Chvalovice /tak jak te Rybnickie :-) /. Tam znajdziesz 2-3 karczmy z dobrym zarlem. Nie wiem tylko jak z dostępnością rano. Ew sprawdź w googlach "u Bazyla". Przed Salzburgiem... Może Rastplatz koło Moonsee. Restauracja niezbyt droga z widokiem na jezioro i pionowe-z tej perspektywy-zbocza Alp Salzburskich. Lub inny-co kilkanaście km coś jest przy samej autostradzie. Acha.... Od czasu zbudowania pn obwodnicy Wiednia wole jedzic przez Mikulow potem na S5 ido St Polten
-
W Lwowie i Tarnopolu bywam mniej więcej co 2 -3 lata rozmawiając sporo z różnymi osobami na miejscu wiec nieco o kraju wiem. Dobilas mnie tylko ta inwigilacją na stoku. Przypuszczam że tamtejsza tradycyjna "wziątka" załatwia problem?..... ;-)
-
Należy też mierzyć zamiary na siły... dolna stacja w Bellamonte. 4-ech rosłych panów (rosłych raczej wszerz) wsiada na typową kanapę 4 osobową. Niestety czwartemu z braku miejsca, udaje mu sie to tylko cześciowo.... - usiadł na bocznej barierce. Obsługa sprawnie zareagowała i obyło sie bez emocjonującej jazdy.......
-
Jak następnym razem pojadę do Canada to wezmę prawdziwe narty....
-
Czyli potwierdzasz ze ważne są umiejętności a nie sprzęt. .... narty lepsze czy gorsze -same nie pojadą..... Pozostaje określić jak wśród krzykliwych reklam i kosmicznych, amerykańsko brzmiących technologii znaleźć kryterium ich lepszosci i gorszosci.... Ja liczę wg ilości drewna i blach, ale czy to prawda?
-
Łańcuchy są tańsze niż 4x4...... Również przez ostatnie kilka lat nie używałem -zim nie było. .... ;-). A poważniej na typowej drodze nawet górskiej łańcuchy potrzebne są raz na 10 lat po jakimś kataklizmie. Za to często użyteczne na ostatnich 300 m dojazdu w różne dziwne miejsca. Kiedyś w takich sytuacjach po prostu brało się graty na plecy i szlo pieszo. Od czasu gdy wyasfaltowano w Beskidach różne dojazdówki i miedze to mozna spróbować dojechać. ... zwykle późnym wieczorem i w dużym śniegu. Wtedy właśnie automatyzm zakładania lancuchow bardzo się przydaje. >>W sprawnym łańcuchu guma czy sprężyna wybiera luz a zapadka nie pozwala na poluźnienie. Czy to nie aby uszkodzony łąńcuch naprawiany domowym sposobem?? W tym typie guma jest za krótka i nie wybierze luzu nawet jak jest cała i sprawna.Skuteczniejsze są długie sprężyny ale z kolei rozlatuja sie na drobne po kilku użyciach. Szybko wróciłem do gum. Pomysł zastosowania tego oringu z fotki jako 'zestawu naprawczego' jest całkiem ok.... ;-)
-
gdy zakłada się łancuchy w wypłytkowanym garażu jak filmie to mozna i w garniturze przed wyjściem do opery... ;-) W takich warunkach warto za to poćwiczyć, by nabrać wprawy, min kilka razy.. Jak już sie umie to można zgasić światło w garażu....i spróbować jeszcze raz wyjmując łancuchy z pudła. Mają wtedy przedziwną skłonnośc do plątania się..... ;-).... Można też wjechać wieczorem w nieco głębszy snieg gdy samochód będzie po trasie a nie prosto z garażu i sprawdzić co wtedy. Problemem nie jest - "wpychać czy nie " - pokazane wczesniej typy nie wymagają nawet w teorii wciskania czegokolwiek za koło... Istotne może być to, że samochod po trasie jest ubrudzony nie tylko na kole i oparcie sie kurtką lub rekawem o nadkole z zewnątrz skutkuje duzym praniem.... Lepiej zdjąc, ale wtedy dobrze będzie jak założymy je szybko i skutecznie. Acha.... łańcuchy założone jak na filmie są za luźne i zaczną klekotać po 10 m jak tylko łancuch ułoży sie na oponie... Gumę nalezy naciągnąć i po 10m zatrzymać się i dociągnąć ponownie. Co może zrobić zbyt luźny lub rozpięty (pokazany haczyk działa tylko gdy jest naciągniety) to nietrudno sobie wyobrazić. Polecam taki prosty samonapinacz... ;-) Dodam do Dziadka a samochód szybko i sprawnie osiada na podwoziu.... i możemy iśc po traktor... ;-). Buksowanie kół w łancuchach to katastrofa- jak sie nie zakopie to na pewno coś urwie.... ;-)
-
Narciarz70 -Właśnie podzialales jak rasowy marketingowiec - maksymalnie skomplikowac temat by klient poczuł się bezradny i zdał się na sprzedawcę. . Brawo!