Tadeusz T

Z wielu względów już wczoraj wybrałem Chopok. Dla naszych myśli granica państwa nie będzie przeszkodą...   Proszę o zgłaszanie się nowych uczestników. A tych już wpisanych i tych nowych o deklarację ilości noclegów. Tadek

Marcin, nie denerwuj ludzi tylko się zapisuj!!!

Rolki! Kondycja - czyli długie dystanse, ćwiczenia typowo narciarskie, a i typowo rolkowo - łyżwiarskie oczywiście też. Z tymi ostatnimi mam największy kłopot - w końcu jestem początkujący... A zdecydowałem się jeździć na rolkach pod wpływem postów Niko130. Szczególnie ćwiczenia imitacyjne - narciarskie. Także dołożyli się do tego - zresztą bez swojej wiedzy    - Fredowski i Scatman - za co im dziękuję przy okazji. . Jak już kupiłem rolki, to zacząłem szukać na YT i na początek znalazłem Haralda Harba: http://www.harbskisy...d=40&Itemid=108   Trochę ćwiczeń znajdziesz po wpisaniu w wyszukiwarkę YT "narciarskie ćwiczenia na łyżworolkach", np:   Zacząłem sezon rolkowy 2 dni temu - około 10 km. Tadek

Ja jestem za Szczyrbskie - Łomnica. Albo Chopok Tadek

A jeszcze wcześniej WODA. Czyli zbiorniki retencyjne. Tadek

Ania, Właśnie się umawiamy na forumowe narty w Tatrach Słowackich albo Polskich. Wejdź tutaj: http://www.skiforum....-11#entry483498 posty od 196 do końca. Przyjedź. Będziesz miała okazję sprawdzić nowe nartki . Ja zabiorę także narty 165 cm i 75 mm w talii (Legendy Dynastara). Jak koniecznie będziesz chciała stopniowo się przyzwyczajać, to pierwszego dnia będziesz mogła na nich pojeździć. Tadek

To na razie na wyjazd w Tatry w terminie 20/21-23, 03. jest trójka chętnych: Sally Mig12345 Tadeusz T   Kto jeszcze? Tadek

To w zasadzie normalne i łagodne    objawy niedotlenienia wywołane wysokością. Akurat pewnie należysz do tej bardziej wrażliwej części populacji. Zmniejszenie oporów oddechowych raczej niewiele zmieni. A może spowodować zasadowicę oddechową i ból głowy. Moim zdaniem amatora (nie jestem lekarzem) - zamiast farmakologii może, a nawet na pewno zmniejsz ilość dni na siłowni, a zwiększ ilość ćwiczeń kondycyjnych. Rower, rolki, bieganie... Tadek

Łukasz! Ani Ventolin, ani Otrivin nie są sterydami!!! Jeden jest pochodną (skąplikowaną ) fenolu, a drugi imidazolu. Oba pobudzają receptory adrenergiczne, jeden beta2 drugi alfa. Ventolin rozszerz oskrzeliki i oskrzela ułatwiając oddychanie. Otrivin obkurcza małe tętniczki zmniejszając obrzęk bony śluzowej nosa. Tadek

Fajnie by było, gdybyś podała imię - jakoś tak niewygodnie zwracać się do Ciebie nikiem...   Gapa jestem! Właśnie się zorientowałem że Pomyliłem SRC z RCS!!!   Te same literki, tylko w innej kolejności! Coś marketingowcy Blizzarda mają kiepską wyobraźnię... RCS to sklepowa gigantka o sporym promieniu.   Na Blizzardach nie jeździłem - nic o nich nie wiem. Pewnie dlatego ten błąd. Na Headach isl jeżdżę parę lat - oczywiście dużo starszy model - bardzo dobre i trwałe narty. Na Atomach D2 jeździłem tylko godzinę - dwie, ale na stromym i oblodzonym stoku (Dzikowiec). Doskonałe narty. Na Fiszkach też nie jeździłem, ale RC4 WC to ma pewno dobre narty i są w Twojej idealnej długości 155 cm.   Tadek   PS. No nie tylko mnie się mieszają literki.    Sese - Fiszki RC4 WC SC to pierwsza sklepówka. http://www.skionline...track,6450.html

Na pewno będziemy pamiętali. Mimo, że nie poznałem Go w realu, jest ciągle moim przewodnikiem. Zaraz idę na rolki. Zacząłem na nich jeździć dzięki Niemu.   Tadek   PS. Kto jest chętny na wspólny wyjazd ???? Miejsce jak w poprzednim moim poście.

Na kursie PI będziesz trenowała i jechała na czas SL. W tej sytuacji kupowanie Blizzardów RCS to duże ryzyko. Tadek

Bez jazdy na nartach? A może spotkajmy się tam gdzie jeszcze będzie śnieg? Widzę kilka możliwości: Kasprowy Chopok Szczyrbskie Pleso - Łomnica Tadek

Jurek, ale ja nie mam nic przeciw Atomicowi, ani tej  narcie. Tylko dobrze jest wiedzieć i jak już się wie, to podejmować świadomie decyzję: np. kupuję w miejscu gdzie dają gwarancję, żeby jak piszesz co roku zmieniać na nowe. Ale nie wszyscy mają wystarczająco silne nerwy do takich eksperymentów. No i nie wiemy skąd była oferta tych Atomów.   Dobrze, że przypomniałeś jak dobre te narty są podczas jazdy. O problemach pamiętałem, a o ich narciarskich wartościach zapomniałem...   Niewiadomoskąd, Jak Jurek pisze: doskonałe narty, to tak jest - możesz mu zaufać!   Tadek.

Poczytaj. http://www.skiforum....firmy-slalomki/ Chyba pouczające... Tadek   PS. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale to chyba ten model: http://www.skionline...ti-sl,5216.html miał zwyczaj rozklejać się... Musisz poszukać, na forum coś o tym było.

Albo: Jeśli chcesz zrobić szybkie postępy zrób kurs kwalifikacyjny i PI, nawet jeśli zupełnie nie jesteś zainteresowana szkoleniem innych. Ponieważ będziesz jeździła slalomy nie masz praktycznie wyboru - konieczne narty SL. Jakie? Pierwsza slalomka dowolnej firmy. Poczytaj np. tu: http://www.skiforum....firmy-slalomki/   Albo: nie jesteś zainteresowana KK i PI, to narty o doskonałych parametrach, będące kompromisem pomiędzy SL i GS, i na pewno bardziej uniwersalne od SL i typowych GS: http://www.skionline...se-ti,6047.html http://www.skionline...s-pro,5421.html http://www.skionline...er-sx,5386.html   Tadek

Alfredzie, teraz Ty mieszasz. Widziałeś kiedyś kostkę z siedmioma oczkami? Tadek

To jakie już były polecane? Fischerki Rosołki Felki Blizki Dynki, (co prawda nie SL, ale są tacy którzy narty SL tej firmy też wskażą bez zastanowienia.) Stockli.   Mam dla Ciebie doskonałe wyjście z sytuacji. Mówiąc prawdę jedyne dobre z którego będziesz zadowolony! Masz 6 propozycji. Rzuć kostką i kup te które wylosujesz - bez oszustw!   Tadek

Andrzeju, nie bądź odporny na wiedzę. Wszyscy Ci piszą przynajmniej pierwsza, nie druga, a Ty z drugą wyskakujesz. Jaka firma? A co to za różnica? No może byle nie Lusti. Poza tą, wszystkie firmy robią równie dobre pierwsze SL. Ja bym się tylko zastanawiał czy przy Twoich parametrach mają mieć 165 czy może już 170 cm? Ale na to pytanie ja Ci nie odpowiem. Nie mam pojęcia. Tadek

Andrzeju! 1. Jeśli masz parcie na jazdę techniką ciętą gdzie tylko możliwe to: zawsze "dopadnie Cię " taki stok, gdzie ze względu na nachylenie, szerokość, rodzaj śniegu, zaludnienie, będziesz jeszcze mógł pojechać na krawędzi na SL, a na GS już nie.   2. Jeśli nie masz takiego musu, to może te narty: http://www.skionline...se-ti,6047.html Przy Twoim wzroście - 183 cm. Dla tej długości pewnie będzie miała r 17 m. To jest pierwszy katalogowy GS, a jest tak przyjazny jak SL. W ciągu paru minut te narty wyleczyły mnie z awersji do nart GS... Poza tym fantastycznie się na nich jeździ. Ale ich też dotyczy punkt 1 !!!   No i też zamąciłem Ci w głowie, ale nie mogłem się powstrzymać! Tadek

Ad 1. Czyli pierwsza   Ad 2. Mit

Piotrek - świetny artykuł. Powinien być obowiązkowy dla serwisantów... A skoro nikt mnie nie chwali, to pochwalę się sam. . Nie potrzebowałem znajomości wyników z tego artykułu, żeby wiedzieć: Tadek

Marcin, te włókna na fotce mają średnicę około 100 razy większą od średnicy cząsteczki polietylenu i parafiny (około 0,23 nm). Cząsteczki parafiny spokojnie będą wnikały do tych włókien na fotografii. Do struktury amorficznej (jeśli to nie jest tło po prostu, a nie struktura amorficzna - osobiście takie mam wrażenie) także będą wnikały wsuwając się między łańcuchy polietylenu. Tadek

Marcin - no nieeee. Gdyby ktoś mnie zapytał jaka głębokość penetracji by  była bardzo duża, to bym strzelił 0,05-0,1 mm. Głębokość 0,3 mm jest kosmiczna. To pewnie 0,3 grubości ślizgu!!!!   Gdyby penetracja była rzędu 0,001 mm to wtedy można by mówić o naginaniu faktów (moim zdaniem). Tadek

I dlatego patrz punkt 4 i 5. Pytanie za 100 punktów: czy poślizg narty zależy tylko i wyłącznie od hydrofobowości ślizgu??? Tadek