p.e.t.e

@tomkly Matrei/Kals in Osttirol. Burg Heinfels.

@tomkly Matrei/Kals in Osttirol. Burg Heinfels.

Cena sezonówki SSSC oraz Skiamade ma się pojawić dopiero we wrześniu, taka jest informacja na stronie Katscherga. Są za to cenniki roczne Topskipass Gold, Ski Lungau, Ski Alpin Card, 3Lande skipass, Snow&Fun Card.

Tu masz terminy rozpoczęcia sezonu. https://www.bergfex....ch/saisonstart/ Po jednej trasie już od końca października na śniegu z magazynów otwiera Kitzbuchel. Zdarzało się , że w  Haus i Reiteralm  w 4-Berge przy sprzyjającej pogodzie śnieżyli 1-2 trasy na święto narodowe Austrii a później działały w weekendy o ile nie przychodziło ocieplenie. Na koniec listopada i początek grudnia  oprócz lodowców może już być gdzie pojeździć. 

Kilde chyba ma nieco większe szanse na końcowe zwycięstwo niż Pinturault ale to i tak dobrze, że nie Henryczek.  U Pań Brignone powinna wygrać nawet jeśli Shiffrin wróci. Osobiście kibicuję Alexisowi i Federice.

Wczoraj wróciłem z Cerna hora-Pec. Od wtorku do czwartku spadło co najmniej 20 cm świeżego śniegu.  Warunki na skitury chyba odpowiednie. W czwartek sporo wyjeżdżałem poza trasę i jeździlo się przyjemnie. W piątek niestety zaczął padać deszcz i się ociepliło. 

Prawdopodobnie zerwane więzadła krzyżowe w prawym kolanie. https://www.krone.at/2030718

Niestety dla Bernadette Schild chyba koniec sezonu, oby nie kariery. 

Jeśli się nie boisz i jesteś gotowy na atrakcyjną przejażdżkę to marszrutką.

Rozumiem, ze chcesz sie dostac z gondoli do restauracji bez uzywania nart. Mozna tak zrobic po wjezdzie gondoli z Mayrhofen na Penken i na Horberg. Na nartach oczywiscie dojedziesz do wszystkich gasthofow. Sorry za brak polskich liter.

  Byłem we wszystkich regionach Skiamade i we wszystkich mi się podobało, także w dolinie Gastein i Grossarl. Najciekawsze trasy narciarsko może rzeczywiście są w Schladming-Dachstein. Możesz przecież z Dorfgastein przejechać do Hoechkenig i np. Wagrain-Flachau, to raptem po kilkanascie kilometrów i się samemu przekonać. 

Jeśli do tej pory nie macie rezerwacji na większą ekipę, jak pisałeś, to cienko widzę znalezienie wystarczającej ilości i to korzystnych noclegów.  Ferie ma już cała Europa w tym terminie. Jeśli możecie to rozsądnym by było przenieść wyjazd po 2 tygodniu marca, czyli końcu ferii czeskich.  

Tu masz info z facebooka. Už zítra to na Černé hoře začíná. Od pátku 17.11. do neděle 19.11. lyžujeme na Andělu (300 m) za speciální jízdné (1 den - 400 Kč dospělý, 300 Kč junior/senior, 200 Kč dítě od 6 let, dítě mladší 6 let má skipas zdarma v doprovodu platícího dospělého). Na první lyžování samozřejmě platí i zakoupený celosezónní skipasy. V pondělí a v úterý je areál mimo provoz. Znovu si k nám můžete přijet zalyžovat od středy 22.11.

Jechałem obydwoma wariantami. Czas przejazdu prawie się nie różni. Wersja bardziej południowa przez S6 posiada wąskie gardło w okolicach Liezen, północna przez A1 może się trochę korkować w okolicach Salzburga. Jeśli będziesz jechał z całym największym ruchem turystów to mimo wszystko przez A1 będzie szybciej. 

Droga dojazdowa do SHL jest łatwa i bez serpentyn- łagodnie wznosząca się do początku doliny wzdłuż potoku Saalach . Jeśli jest ładna pogoda to będziesz miał słońce i w SHL i we Flachau-Wagrain.  Obertauern jest jak dla mnie super ale do zobaczenia na 1 dzień, zdecydowanie wolę pozostałe ośrodki nieco dalej na południe w Lungau. Mimo, że w każdym z nich jest mniej km tras niż w Obertauern, to wg mnie jeździ się o wiele przyjemniej, trasy dłuższe i ciekawsze, szersze, mniej ludzi i o wiele taniej w gasthofach. 

Będziesz bardzo zadowolony z Flachau i okolic. Gdybyś wybrał Saalbach też byłbyś bardzo  zadowolony. Po prostu następnym razem pojedź do Saalbach, Byłem kilka razy w obydwu i nie potrafię odpowiedzieć, który mi się bardziej podoba. Generalnie Saalbach ma chyba trochę trudniejsze trasy. 

Tańsze od Saalbach jest Viehofen. Najbardziej rozsądnie cenowo i logistycznie będzie Maishofen. Gmina ma swoją stronę z ofertami noclegów, kursuje też bezpłatny skibus.  Można też mieszkać od drugiej strony regionu w Leogang, będzie jednak niewiele taniej niż w Saalbach. . 

Przykład na zdjęciu jak nie korzystać z wyciągu i mieć szansę z niego wypaść. Ludzie to jednak rzadko myślą a później się dziwią.

Z centralnego parkingu jeździ skibus.

Z regulaminu wynika,że 7 godzin dziennie liczone od przejścia przez bramkę, pomiędzy godz.  9 a 22. Przynajmniej ja tak zrozumiałem, chociaż nie jest to jasno napisane. 

Byłem tam 4 lata temu przez 6 dni i było świetnie. Od tamtej pory jest jeszcze lepiej bo jest nowa gondola i dodatkowe trasy.  Na 3-4 dni  dni wg mnie to optymalne miejsce. Trasy szerokie, urozmaicone i świetnie przygotowane, ludzi niezbyt dużo, przeważnie Węgrzy, ceny umiarkowane  a piwo Murauer bardzo dobre. Ja bym jechał bez zastanowienia.

Nie powinno być problemów i łańcuchy nie bedą potrzebne. Chyba, że przy jakiejś ekstremie opadów.

Jeśli będziesz mieszkał w Langenfeld to sprawa prosta- Soelden. Należy się spodziewać, że ludzi może jeszcze być dużo. Z Langenfeld jeździ też skibus.  

Tak. Są skibusy z Groebming, Aich, Assach i Weissenbach. Z innych miejscowości pewnie też.

Jeśli chodzi Ci po austriackiej stronie, to jest to Bergeralm Steinach am Brenner. Jego stok wchodzi nawet pod autostradę. Wygrał też plebiscyt na najlepszy stok alpejski do jazdy wieczornej. Jeszcze tam nie jeździłem, ale mam go w planach  będąc w ok. Innsbrucku. Sorry za OT.