krzysiek358
Members-
Liczba zawartości
753 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez krzysiek358
-
to najwyraźniej jeżdżę niepoprawnie duży kamień widoczny z daleka można śmiało ominąć, ale cały plac małych kamyczków, słabo widocznych z daleka to już gorzej mam nadzieje, że nie będzie kamieni ale na początek sezonu zawsze i wszędzie biorę narty, których mi po prostu najmniej szkoda
-
dlatego jedna para nart jest na takie warunki, na początek sezonu i samą końcówkę
-
ja tak w sumie myślę, że jak będę mieć czas to może wybiorę się w sobotę i w niedziele bo kusi
-
Czarna w tej chwili ma chyba najwięcej tego śniegu zrobionego, jestem w szoku. Pojechał bym w sobotę ale obawiam się tłumów...
-
czyli z armatami powinno być indywidualne dopasowanie do ośrodka, żeby sprawdzały się w danych realiach? oby tylko wody im starczyło, bo piszą że wody w basenach przybywa dużo wolniej niż śniegu na stokach
-
patrzę na ich profil na fejsie i nie wierzę... patrzę na kamerki na ich stronie i przecieram oczy ze zdumienia... te ich nowy system naprawdę działa i wydaje się być bardzo wydajny
-
a jak tak tylko informacyjnie... sypią!
-
w reklamę idą ostro
-
Prezes dobrze wie czemu mają służyć i sam to napisałeś: marketingowi. Myślę, że ta inwestycja przyciągnie bardzo dużo narciarzy i mam nadzieję że, przez to poluzuje się trochę na sześcioosobowej kanapie, która też jechała na marketingu jako jedyna podgrzewana kanapa w regionie do Zieleńca lubię jeździć, bo mam blisko i na nocną dla zabawy ze znajomymi mogę pojechać więc mam nadzieje że kolejne takie inwestycje rozbiją trochę kolejki w głównym sezonie, bo już nie będzie takiego "booom" na jeden wyciąg
-
też rzuciła mi się w oczy ta ogromna reklama co mnie z drugiej strony wcale nie dziwi bo nawet Kitzbuhel ma reklamy we Wrocku
-
Flexowo piszczelowe rozmyślania
krzysiek358 odpowiedział Piskoor → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
dzięki za rady, muszę spróbować, chociaż opcja z sidasem wydaje się dla mnie korzystniejsza, bo zastanawiałem się już nad zakupem wkładek ze względu na moje płaskostopie -
Flexowo piszczelowe rozmyślania
krzysiek358 odpowiedział Piskoor → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
jeżdżę w bucie o flexie 140 o charakterystyce już nieco sportowej, bałem się tak twardych butów ale przed zakupem zmierzyłem masę innych butów i żaden nie leżał tak dobrze jak ten. bardzo dobrze mi się w nich jeździ ale mają małą wadę, przy dużych mrozach nie ma opcji żeby stopa nie zmarzła bo botek jest tam już nieco odchudzony no i często, szczególnie przy dużych mrozach na dole klamry idą do góry, żeby stopy doszły do siebie -
nie bardzo wyobrażam sobie w tak "długiej" gondoli te wagoniki vip i cafe czy jakoś tak, całe 5 minut na zjedzenie pysznego obiadu? a może będą jeździć tak sobie w kółko, dopóki nie zjedzą Polinka nie dość że taka krótka to już po niezłej kraksie i dopiero jakoś od niedawna jeżdżą dwa wagoniki
-
a jestem wręcz uczulony na to że Polak pijak, złodziej, oszust itp itd. powodów do narzekania zawsze mamy tysiące i widzimy tylko to co złe u nas, nie dostrzegając dobrych rzeczy. widziałem w akcji Ruskich na wakacjach robiących ogromny hałas, pijących cały czas i wkurzających wszystkich dookoła, słyszałem historie od znajomych co się dzieje na Oktoberfest gdzie młodzi Amerykanie są tak zalani w trupa że nie wiedzą jak się nazywają, zresztą młodzi Niemcy wcale nie lepsi. Znajome będąc ostatnio w Hiszpanii były dwa raz okradzione i mógłbym tu jeszcze podać wiele innych przykładów. Nie utożsamiajmy głupoty i chamstwa z Polakiem, bo w każdym kraju znajdą się tacy ludzie. nie wstydzę się tego, że jestem Polakiem i zawsze kłócę się z tymi stereotypami. zwracajmy uwagę na te dobre rzeczy, mniej narzekajmy i cieszmy się z czasu spędzonego na stoku i nie tylko
-
będzie, kilka postów wyżej była już o tym rozmowa
-
mamy dobrze, bo mamy blisko do większych i lepszych ośrodków ale czasami nie ma czasu wyskoczyć kawałek dalej dlatego trzeba się cieszyć że coś tu w naszej okolicy się buduje i rozwija, jak wszystko wyjdzie tak jak trzeba to będziemy mieć większy wybór na takie krótkie wypady
-
tak, Robert ostatnio tam był i mi opowiadał jak to wygląda i co tam się dzieje
-
w okolicy Nowej Rudy też powstaje wyciąg, krótki bo krótki ale do zabawy ponoć całkiem fajny i blisko, za inwestycją stoi Pan który posiada również wyciąg w Rzeczce, póki co nie mogę znaleźć informacji na ten temat ale prace zostały już rozpoczęte jakiś czas temu i podobno zbiornik do sztucznego naśnieżania już jest
-
Przy takiej zimie jak poprzednia ten "strumyk" musiał by być wielkości nie wiem, Nysy Kłodzkiej? żeby dał rade do naśnieżania potrzeba naprawdę dużą ilość wody widać to było w Szpindlu w tym roku, (gdzie mają tamę i płynie im dość spora rzeka z której czerpią wodę) tak niskiego poziomu wody nie widziałem tam jeszcze nigdy. i o to właśnie chodzi, ze zbiornikami retencyjnymi jest zawsze trochę problemów ale bez tego wody zawsze będzie za mało
-
a skąd ta woda ma się wziąć jak całą zużyją na trasę B?
-
bo z wodą to nie jest taka łatwa sprawa bo np. jeśli ciągniemy ją z jakiegoś pobliskiego cieku to nie możemy jej pobrać ile chcemy bo musimy pamiętać o tym, że w danym cieku musi pozostać pewien określony poziom wody który gwarantuje życie organizmów w tym cieku i różne takie wymagania wynikające z pozwoleń wodnoprawnych . nie wiem skąd pobierana jest w woda CG bo nie kojarzę tam żadnej rzeki czy strumyka, nie wiem, może mało się rozglądałem a dwa baardzo rzadko tam bywam ale jedynym rozwiązaniem dla nich jest budowa kolejnego zbiornika wodnego, ten co jest może wydawać się duży ale jak na tak duży ośrodek jest i tak za mały, szczególnie przy słabej, bezśnieżnej zimie
-
śniegu co raz mniej, pojawiają się przetarcia zarówno na medvedinie jaki i sv. petrze... ludzi mało, wiosna na stoku, śnieg mokry, ogromne zwały śniegu, słoneczko, dodatnio, miękko... obsługa mówi, że sezon do 20 marca, może parę dni dłużej, śnieżyć nie mogą bo nie ma wody, rzeka ledwie co płynie... ciężarówka volkla, która krążyła ostatnio po Polsce dziś była przy hromovce, ale niestety testować nie mogliśmy bo to tylko dla klientów banku "KB", szkoda ale oni zawsze mają jakiś problem, dwa lata temu nie chcieli dać testować bo w Polsce mieliśmy mieć takie testy tydzień później... koło 15 dzisiaj popsuł się wyciąg na hromovce
-
no właśnie w tym jest problem, a na stohu śniegu jest sporo, tylko krzesełka tam brakuje bo sam wyjazd tą kotwicą męczy
-
fajnie by było, jak by te 2os. przenieśli na stoha
-
byłem dzisiaj od koło 9:15, poszaleć to można chyba na stohu o 7 rano... ludzi dużo, śnieg ciężki, zwały śniegu luźnego, warunki ciężkie generalnie, szczególnie na mój totalny brak formy, nogi odleciały koło 12, ale walczyłem jeszcze do 15 bo jakoś luźniej się zrobiło na wyciągach koło 14... na stohu podobnie, ale mniej rozjedżone