Szulamitka

Właśnie planuję, gdzie byłoby dogodniej i taniej... dlatego wymieniłam we wcześniejszym poście te miejscowości, które mnie interesują (chyba najbardziej parkingi na trasie Armentarola-S.Cassiano) a będę dojeżdżać aż z Terenten.

Gajowy1 - zostanę Twoją fanką bo o co nie zapytam, na Ciebie można liczyć. Dzięki. Jeszcze dopytam, ok? Patrzę na mapę i widzę parkingi: w całej Val Gardena - 6 euro? A jakie to miejscowości? Corvara i La Villa - raczej płatne Colfosco? Armentarola? San Cassiano - prawdopodobnie płatne Pedraces - darmo Arabba - darmo Wjeżdżając na jakiś parking przy wyciągu, jak rozpoznać, czy będzie płatny?

Gdzie są bezpłatne parkingi dla osobowych samochodów pod wyciągami Alta Badii i Sella Rondy? A gdzie na pewno są płatne w tym rejonie?

Dziś sobota, jeździłam po stronie Szczawnika g.9-13 (karnet 51 PLN). Temp. +2. Od czasu do czasu maleńka mżawka niedokuczliwa, ale górna część stoku cała w gęstej mlecznej mgle, która stopniowo obniżała się - widoczność mocno ograniczona (niestety). Stok wyratrakowany, od godz. 11 już spore muldy, ale bez przetarć. Zero kolejek do wyciągu, choć na stoku sporo ludzi. Parking dość oblegany, bezpłatny (po stronie Szczawnika). Mieszkałam w super pensjonacie 600 m od wyciągu Szczawnik (45 PLN nocleg, 25 PLN obiad z kolacją i deserem, śniadanie 15 PLN). Pozdr.

W sezonie 2009/2010 było tak, że na różne okresy stosowali inną, tańszą, cenę karnetu, dlatego dobrze śledzić ich stronę internetową, bo na niej, na banerze, zamieszczają informację o zmianie ceny karnetu, jeśli takową wprowadzają, lub można pisać do nich maila, po polsku [email protected] - mnie bardzo szybko zawsze odpisywali

Naprawdę? WSZYSTKIE trasy czynne? nawet te orczyki różnej długości z boku krzesełka??? wszystkie wyratrakowane?

No to pozazdrościć tylko

HEhe, ale ceny karnetów jednak nie odstraszają od Białki, sądząc po tłumach w kolejkach do wyciągów Ja natomiast w życiu się nie wybiorę do Białki wtedy, gdy jest taki tłok - i to bardziej mnie odstrasza, niż ceny.

Halo, czy ktoś ma "przecieki" i może powiedzieć, na kiedy planują otwarcie?

Przecież napisałam w poście, że jadę: "PRZED FERIAMI"!!! A polecany przez Ciebie pensjonat jest w Piwnicznej Zdrój, to dużo dalej od miejscowości, o które pytałam

Planuję wyjazd do Dwóch Dolin w terminie 8-15 stycznia 2011 r., czyli prawie po wolnym 6 stycznia, a jeszcze przed feriami zimowymi. Czy ktoś może mi powiedzieć - na podst. doświadczenia z poprzednich lat - czy w tym czasie jest tłoczno na tym stoku? I czy ktoś ma namiar na miłą, sprawdzoną kwaterkę blisko wyciągów w Szczawniku lub w Wierchomlii?

Super, bo ja tam chcę się wybrać na pierwszy weekend marcowy...

"Tydzień śmigania"? Czy to znaczy, że tydzień w Oravskiej? Jeśli tak, to napisz, gdzie znaleźliście sobie kwaterę. Jakie ceny i warunki?

Jeśli wróciłeś, to relacjonuj, bo jak widać - albo nikt tam nie pojechał, albo nikomu się nie chce dzielić informacjami, a jestem zainteresowana...

Jak wrócisz, to napisz, proszę, jak było... ile śniegu? czy muldy? oblodzenia?które trasy jeszcze zamknięte? ile się czeka do wyciągu?Ciekawe, czy 20 lutego (sob) będzie tłum, bo zaczynają się ferie w tym regionie...

Przy dolnej stacji stoku jest karczma, a nad nią właściciel ma do wynajęcia dwa lub trzy pokoiki w drewnie z łazienkami - ogrzewanie tylko na przenośne grzejniki elektryczne Tel.: 0905 382 842, 0905 664 277 (10 euro/os) No i jest nieco oddalony od stoku Pensjonat Severka www.severka.sk

Po powrocie napisz, jak było, bo od soboty zaczynają się ferie na Słowacji, więc ciekawe, czy ludzi przybędzie na stoku...

wg mnie drzewa rosną gęsto.

Napisz do nich, tj. do stacji narciarskiej: [email protected] - rozumieją po polsku i szybko odpisują

A jak się ma jedynie internet z iPlusa, to też są jakieś zniżki? i co trzeba pokazać przy kasie?

Nie, nie, pisałam o drugim zdjęciu, licząc od początku zakręt, wąsko i wydaje się, jakby na tym zakręcie poza NIELICZNYMI barierkami była przepaść

No w sobotę też nie było kolejek do wyciągu, ale momentami robiło się ciasno na czerwonej dwójeczce - a jak wąsko, ostrzej, muldy i kilku naraz zjeżdża, to ja już wtedy trochę się pietram... W sobotę żałowaliśmy, że niebieska Lehotska była nieratrakowana, bo cudnie była szeroka, ale wolę jeździć na równej trasie, a nie wzgórkowatej... PS Jeździmy srebrnym Berlingo (z przeszklonym dachem), a ja - to jak na zdjęciu, tylko w kasku i teraz już dłuższe włosy

a co to jest na drugim zdjęciu? bo jeśli fragment trasy, to wygląda to trochę hardkorowo... kilku narciarzy na zakręcie, to może się skończyć, że któryś wypadnie :eek: I jestem w szoku - jak to: małopolskie ma ferie i nikogo w weekend na tym stoku? 70 km od Krakowa ??? Użytkownik Szulamitka edytował ten post 25 styczeń 2010 - 12:36

Hej, paypal... Ty częściej tu bywałeś - czy nie masz wrażenia, że na tym stoku w soboty jest więcej ludzi, niż w niedzielę?

Dziś cały dzień słońce, temp. od -19 g. 9.00 do -3 w południe. Dojazd przejezdny, parkingi odśnieżone. Wjazdy wyciągiem krzesełkowym bez kolejek, choć na stoku momentami tłoczno. Dzisiejsza promocja - karnet całodzienny 15 euro (a nie 16 jak w cenniku). Trasa Lehotska 2 wyratrakowana, choć wąska, miejscami kartofelki. Do g. 12 zjazdy super, potem w miejscach stromych trasy liczne muldy i oblodzenie. Trasa Lehotska 3a i 3b nieratrakowane, szerokie że hohoooooo, ale garbato-muldziaste, więc dla tych, którzy to lubią... Orczyk na Kohutiku działał - rzeczywiście, narowisty jak ujeżdżany koń Trasa Bucina była czynna, ale nieratrakowana, dziewicza, wszędzie puch, kamyczki, gałązki - czyli cross country... trudno było odgadnąć, gdzie jest trasa, a gdzie "pobocze" Pracownicy stacji sami ubolewają, że tak mało śniegu tej zimy... Karczma przy dolnej stacji stoku - działa (g.9-16), serwuje różne zestawy obiadowe, głównie za 3 euro (pizza za 4,70). Na szczycie stoku mini kościółek - ponoć w ndz jest tam msza o g.14.30. Przy dolnej stacji minilodowisko na otwartej przestrzeni. Wypożyczalnia sprzętu (narty Orion) - otwarta: 14 euro komplet na dzień i 10 euro dla dziecka. No to do następnego razu