Witam Kochani! Pierwszych kilka tekstów było ok. bez względu na to czy własne czy przytoczone, byle zrozumiałe. Dalej to w zasadzie wszyscy macie rację, ale wątkiem przewodnim są ,,podstawy nauki jazdy na nartach,, a nie propagowanie określonego stylu jazdy. Dla większości nowicjuszy to co czytają i tak jest tylko ble..ble..ble. i jakaś odległa wizja albo niedościgłe marzenie. Narciarstwo to przede wszystkim zabawa,,białe szaleństwo,,...to forum ma przybliżyć, zachęcić , zarazić ludzi miłością do nart w KAŻDEJ!!! postaci. Nikomu nie umniejszam subiektywnych wartości jego stylu jazdy, ale na miłość boską nie ograniczajmy
ludzi do ,, końskiej jazdy z klapami na oczach,, czyli stylu który, ze sportowym zacięciem niemalże narzuca nam kol. Mirekn ...(ALBO ,,STERYLCARVING,, NA WZORCOWYM SZTRUKSIE....ALBO NIC !!!) Trzeba nam zachęcać przyszłych pasjonatów do radosnej zabawy, umiejętności jazdy w każdych warunkach śniegowych i pogodowych i zawsze zachowania ostrożności i rozwagi.
I tu takie małe,ALE!....dlatego uważam ,że instruktor powinien być przede wszystkim pedagogiem,a nie robokopem z (... , lub ...)
I pszepraszam kol. Mirekn-a za ten atak:o;) ale i tak....patrz niżej:D