Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    14 694
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    220

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Lekarza, ty?.. który pisałeś o problemach z lekarzami, z nieumiejętnością ich wyboru, błaźnisz się. Nie pamiętasz nawet z kim i o czym piszesz. Niewiarygodność wzrasta. Dlaczego nie wpadniesz do Zwardonia, wszystko byłoby jasne i jeszcze można by się zakumplować... a tak piszesz głupoty...
  2. Cześć O, no to ładnie kolega pojechał. A czy a propos (zwracam uwagę na poprawność pisowni bo to nie jest polski zwrot i nie należy go spolszczać, a tu aż dwa błędy się zdarzyły... ;) wcześniejszych wypowiedzi to jest też opinia o moich postach? Pozdrowienia
  3. No właśnie patrzę i trzeba coś zrobić, więc robisz. Dla mnie to normalne tylko to napisz.
  4. Dla mnie tak, dla Ciebie to życie bo jesteś opłacany, nie zrozumiałeś, że kolega, w poście do Witolda to ty? Takie jesteś kolego. W tym wypadku albo tępy albo tak zapatrzony w siebie albo ... nieprzemakalny, jak każdy opłacany.
  5. Cześć Chociaż spróbuj. Też byłe studentem i zarabiałem na zasadzie - zrób dziesięć par, a Twoje będą za darmo - i wierz mi, przygotowanie i dbałość o ostre krawędzie i smarowanie jest zdecydowanie ważniejsza niż zupełnie durne a tak powszechne obecnie pytanie: które nart wybrać. Trzymaj się serdecznie
  6. Potrafię, a Ty masz jakiś pomysł? Bo ten z oszczędnością energii jest niestety do dupy. Pozdro
  7. Cześć A jak gdzieś wykombinujesz stare żelazko i kawałek raszpli to warto ślizg zrównać i kupić parę świec bezbarwnych. Na gorąco posmarować - zerknij jak to się mnie więcej robi - później, jak nie masz cykliny solidnie i dość energicznie przetrzeć bawełniana szmatką -aż ślizg nabierz połysku - i jedziemy. Smarowanie chroni ślizg a i Tobie będzie się lepiej jeździło. Trzymaj się serdecznie
  8. Cześć A nie jest tak? Po prostu pytam o Salomona. Nie znam się na modelach - w tej kwestii absolutny dureń. ale wiem jak ma wyglądać narta która jeździ. Oceniam narty a nie narciarza. Kaem jest człowiekiem absolutnie normalnym - to nie Gabrik. Pozdro
  9. Jak jeszcze raz tak napiszesz bież ( w tym sensie) to nie damy Ci cytrynówki. Pozdro No Michale, wyzwanie jest aczkolwiek najpierw będziesz musiał ją spić nieźle. Zresztą wiesz/ czujesz, przy takich akcjach bardzo dużo zależy od śniegu i jego "zgrania z nartą". Ale damy radę. Pozdro
  10. Cześć Narta, która ma wyoblony tył jest do wypierdolenia przed kupnem. Oczywiście, że jest lepsza od narty, którą obecnie posiadam ale prowadzić się w skręcie będzie średnio. A Salomon to jaki to model bo oni wymyślili wszystkie niebieskie z tym napisem? Pozdro
  11. Mitek

    Sezon 2023/2024

    A czytasz posty? Czy tak sobie piszesz... jakbym był nieistniejącym realnie bytem. Chyba, że później uzupełniłem to sorry. Pozdro
  12. Mitek

    Sezon 2023/2024

    Cześć Moim zdaniem normalne działanie to są góry i każdy kupuje karnet na własna odpowiedzialność. Proste. Wybacz Tomek ale tak uważam. Jak jest ryzyko zamknięcia ośrodka musi być wkalkulowane w nasz wybór. Nie bądź dzieckiem i akurat u Ciebie - z tak dużym doświadczeniem to mnie ten post zdziwił. A co do germańskiego porządku to nie raz odtrąbiłem spod wyciągu w Austrii z info, że dzisiaj już nie ruszy i po trzech godzinach, jak dowiadywałem się, że wszystko hula a ja z 5 km od domu na wesołym spacerze... Dlatego lubię niskie góry, małe centra - wszystko przewidywalne... Tyłka w górach dajemy na własny rachunek zawsze. Każdemu się zdarzyło. Do zobaczenia w Zwardoniu. A my dzisiaj byliśmy pierwszy dzień w tym sezonie na nartach! Udało się zjechać raz, około 100 metrów, podejście do górki (tej górki z której był zjazd) około 4km. Śnieg dobry ale niezbyt nośny, trochę szyszek i gałązek ale za to naturalny - jakieś 7-8cm (na otwartym terenie). Godzina na śniegu warta doby życia nie? Pozdro
  13. Cześć Czyli się nie myliłem... Co do tych wiosennych problemów... Jak jest mało śniegu to problem znika bo lecisz jak na GS. Jak stok był naśnieżony to masz lodową kaszę i na to raczej nie ma narty i nie ma sensu się na takie coś nastawiać - poza rannym wstawaniem. Ja na Twoim miejscu brałbym X9 tym bardziej, że piszesz o Alpach a tam jest wyżej. dobierasz wtedy stoki po wystawie. Rano te S a później co podchodzi lepiej, otoczone czy osłonięte lasem od S trzymają czasami cały dzień. Omijaj te uczęszczane i popularne a szukaj czegoś z boku. Np. rano i do południa jeździj stokami czy trasami, którymi się zazwyczaj zjeżdża do domu itd. To są moje rady a Ty decyduj. Serdecznie pozdrawiam
  14. Cześć No wiesz przód ponad 60 tył 11... Kosmici, na finiszu ponad 70km/h ze stania. Pozdro
  15. Cześć Każda w miarę aktywna jazda a nie zwożenie jest mecząca. Jeżeli to akceptujesz i technika pozwala (to o przeciętnym polskim narciarzu to zakładam, że przejaw grzecznej i nieczęsto spotykanej skromności) to brałbym najdłuższą jaka jest. To jednak narta popularna. X9 to jest raczej pewna lżejsza wersja narty sportowej, aczkolwiek bardzo porządna narta. Pozdrowienia
  16. Koledzy rowerzyści co lubią twarde przełożenia jak widzę. Trudno o większych klocy. Pozdro
  17. Ale za to lewa noga później jak dzwon!
  18. Cześć Nie no droga jak droga... Natomiast ja z Rybelkiem jak na razie jesteśmy. Chcemy spać tam gdzie wszyscy. Może namówię jakieś moje dzieci to syn Bubolka będzie miał towarzystwo, będą razem jarać trawę na balkonie. 😉 Pozdro
  19. Cześć Jak będziecie lansować te ohydne Kastle to nie wiem czy to będzie taka zgoda... Pozdro
  20. Cześć Z upośledzonym, to po pierwsze ale kolega robi cały czas to samo więc dla niego to oczywiste, że tak się robi. Po drugie to jest spokojne przygotowanie do uruchomienia płatnych reklam na SF. Kolega coś o tym wie Witoldzie. A po trzecie, jak ktoś prosi o polecenie to nie robi się kurwa kopiuj wklej byle co tylko POLECA - kogoś, sprawdzonego, dobrego, przekazuje kontakt itd. Jak się oczywiście chce polecić bo ja na przykład polecam swoje kontakty, miejsca itd. wyłącznie osobom sprawdzonym. Pozdro
  21. Cześć Czy rezerwacji dokonujemy każdy sobie czy ktoś się odważy podjąć koordynacji? Pozdro
  22. Cześć Nie wiem dlaczego kolega uważa to za błąd ale możesz mi wierzyć, że widziałem nie dziesiątki a setki przykładów absolutnie idiotycznych zachowań rodziców chcących nauczyć swoje dzieci jazdy na nartach. Ja nie piszę o metodyce czy jakimś planowym celowym działaniu ale o postępowaniu niebezpiecznym po prostu. Więc, jeżeli kolega podejmuje taką świadomą decyzje to mu kibicuje. Oczywiście nie wszyscy instruktorzy są idealni a nawet jestem w stanie zaryzykować twierdzenie, że nie jest łatwo trafić na naprawdę dobrego szkoleniowca ale nawet Ci słabsi czy po prostu odwalający swoja robotę są osobami, które umieją dość porządnie jeździć na nartach (w rozumieniu wzoru dla młodego narciarza) oraz są szkoleni i mają wpojone zachowania, które często dla mającego zazwyczaj najlepsze chęci rodzica są sferą nieznaną. Pozdro
  23. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Jeżeli mi ktokolwiek kiedyś napisze, że wymuszam szufladę... to go wtedy siłowo domknę ręką i barkiem, no może z lekkim liftingiem. 😉 Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...