Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    14 230
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    212

Zawartość dodana przez Mitek

  1. A kto to wie. Ja cały czas jeżdżę na rowerze więc jakby szusuję bez przerwy.
  2. "na szusowanie" - nie ma muzyki. Szusowanie jest muzyką, jego odgłosy, inaczej nie da się szusować.
  3. Mitek

    Prośba o dobór nart

    Cześć Jakiekolwiek (tylko nie 156cm - to dla dzieci) 170cm minimum i ucz się jeździć. KK za 5-6 lat jak się przyłożysz możliwy. Pozdro
  4. Cześć Wieje słabością ta decyzja w porównaniu z większością Twoich wpisów Andrzeju niestety. Wybacz ale po prostu nie rozumiem. Piszesz, że jesteś/byłeś instruktorem, predystynujesz do autorytatywnych wypowiedzi w kwestii techniki jazdy, prezentujesz do znudzenia dobrze jeżdżącą córkę, którą podobno ? Ty uczyłeś i jedziesz w miejsce, które ma słaby wybór ścieżek a na dodatek jeszcze piszesz o szkółce... Rozumiem, że lemaster może sponiewierać narciarza ale nie aż tak żeby nie umiał zaplanować nauczania dziecka... Pozdro
  5. A mówi Ci coś określenie Park Narodowy?
  6. 1. W sezonie letnim to mogą tam stać drzewa. Ja pisze o jeździe po trasie narciarskiej w zimie. Było świetnie więc pytam eksperta. 2. Jakie było w tym wypadku źródło promieniowania gamma bo mam wrażenie, że bredzisz albo żartujesz nieszczęśliwie. Pozdro
  7. Cześć Na ścianie nie byłe ze 35 lat ale na Loli jeździłem dwa lata temu na wiosnę i śniegu nie było zbyt dużo a warunki były idealne poza minimalnymi przetarciami na dole zupełnie do przeskoczenia na szybkości. A ilość śniegu oceniam na 20-30 cm. Na Śnieżynce podobna sytuacja. Może te krzaczory są tylko na początki sezonu a później się wycierają... Pozdro
  8. Mitek

    Narty?

    Cześć Myślę, nieco rozszerzając Twoje spostrzeżenie, że pytanie o najlepszą nartę w obrębie każdej grupy jest bez sensu. Wynika to nawet nie ze znajomości tematu ale z czystej logiki. Na odczucia z jazdy wpływa tyle zmiennych obiektywnych i subiektywnych, że nie można takiej narty wybrać nawet jeżeli testuje nią w danej próbie jakaś większa ilość testerów. Oczywistą jest sytuacja (ograniczmy się na przykład do nart SL), że dana slalomka wygrywa w teście ale gdyby temperatura spadła powiedzmy o 3-4 stopnie, czy byłby akurat inny rodzaj śniegu, to wynik mógłby być zupełnie inny. Przecież bezsensem z punktu widzenia oceny przydatności danej narty do użytku przez amatora - czyli zakup na parę lat i jazda - jest twierdzenie, że: Narta SL firmy X model Y jest obiektywnie najlepsza jak jest przygotowana tak i tak (ostrzenie smarowanie) na śniegu takim i takim, przy temperaturze od -3 do -5 stopni, w krótkim skręcie ciętym. Natomiast to co robią koledzy ze sklepu to klasyfikowanie nart w grupy czy podgrupy co - mając trochę wiedzy i objeżdżonych nart - jest po prostu oczywiste, nawet bez jeżdżenia z parametrów i krótkiego opisu konstrukcji (wystarczy waga) a jak już można obejrzeć, zważyć w rękach, pogiąć trochę... Pozdro
  9. Cześć Dlatego podjąłem decyzję o nieodpowiadaniu na pytania o narty. Pytanie świadczy o tym, że pytający nie umie jeździć więc i tak odpowiadać na nie nie ma sensu a o rady w kwestii techniki nie pyta więc nie należy się pchać. POzdro
  10. Nie no po prostu kabaret. Wzmocnienie naśnieżania na Puchatku gdzie wystarczy 10cm opad żeby jeździć bez problemów. To jest absolutna masakra. Pozdro
  11. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Jak do Torunia to spoko.
  12. Cześć Wiesz, no ja mam taka koncepcję, że w trudnych śniegach to w ogóle się nie poszaleje - sam wiesz. Natomiast chciałem tylko zwrócić uwagę na pewne odczucia przy porównaniu GSa z nartami typu pozatrasowego z którymi ja miałem do czynienia, a i Ty napisałeś coś podobnego. Pozdro
  13. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Cześć Nie no Witold daj słowo honoru bo nie wierzę... Pozdro
  14. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Cześć A nie lepiej posiedzieć w domu w cieple... W TV takie fajne programy dają, a nie marznąć na dworze łażąc jak jacyś biedacy. Samochodu nie macie? Pozdrowienia
  15. Mitek

    PŚ 23/24

    Hehe... Nikt nie buduje kolejek żeby wozić zawodników, były w planach to są. Mnie chodzi o niebagatelne koszty przygotowania zawodów. Już sama trasa idzie w miliony z całą infrastrukturą zabezpieczającą strefami dla kibiców, sędziów, TV itd. Do tego dochodzą koszty pobytowe zawodników, teamów, itd. Bez zawodów te koszty się nie zwrócą i nie wiadomo czy gestorzy będą chcieli je ponosić w przyszłości. Nie wiem szczerze mówiąc jak wyglądają rozliczenia na linii organizator-fis. W Kitzbuchel na czas zawodów miasteczko jest zamykane, kibice dojeżdżają transportem zorganizowanym z wielkich parkingów zewnętrznych. Tam mieszka pewnie z 8000-9000 ludzi a na zawody przyjeżdża pewnie z dziesięć razy tyle. Trybuny na mecie są montowane przy udziale śmigłowców itd. Szkoda w każdym razie bo liczyłem na fajne wrażenia z nowego miejsca. Choć trasa raczej do trudnych nie należy. Pozdro
  16. Mitek

    Sezon 2023/2024

    Rozruch armat... jakiś chłopina liście pali a Ty od razu rozruchy... 😉 Pozdro
  17. Cześć Pisałem winnym temacie jakie może mieć problemy osoba jeżdżąca na co dzień na GS z nartami pozatrasowymi - jest tu gdzieś na świeżo. Jeżeli już planujesz taki zakup to najwyższe modele o solidniejszej konstrukcji i najdłuższe jakie są a i tak podejrzewam, że bedziesz miał problem z odczuciami typu nadskrętność czy brak stabilności na nierównym. Ja już lepiej się czuję na SL - powaga. Pozdro
  18. Mitek

    PŚ 23/24

    Cześć Myślę, że to nie jest wina organizatorów. Oni dostają termin i koniec. Inne już są wcześniej obstawione przez konkurencję i mogą w tym albo w ogóle. Dla organizatorów to są gigantyczne koszty, w tym wypadku wywalone trochę w próżnie. Pozdro
  19. Czarnek na odchodnym więc trzeba się zacząć przykładać. Miejmy nadzieję, że skończy w więzieniu. Największemu szkodnikowi nie można odpuścić.
  20. Cześć Na Czarny z góry na dól to jest raczej dwa skręty albo jeden przedłużony. Ale trzeba by kozaka, żeby poszedł ściankę z rozpędu od góry na jajko bez wybiegu. Narta jest taliowana i postawiona na krawędzi skręca Marek tak samo jak Twoja tylko, że ma troszkę inny promień tego skrętu. Ślizgowo da się jechać jak na GSach, nawet śmigiem idziesz jak normalnie. Pozdro
  21. Cześć To damska. Dla dzieci przepisy tego nie definiują bo dzieci i młodzież nie jeżdżą DH a jeżeli już to na GSach. To też zależy od rangi zawodów, w każdym razie 218 i 210 i promień 50 to jest DH na poziomie seniorskim. Na 230cm nie jeżdżono chyba nigdy ale trzeba by się wgryźć w historię. Skądinąd ciekawy temat. Co do kolegi, to jak jeździ na GS to każda narta pozatrasowa czy też o takim charakterze będzie mu się wydawała wiotka, niestabilna dlatego jak już niech bierze najdłuzsze dostępne. Pozdro
  22. Doradź lepiej koledze jakieś narty i nie wymagaj ode mnie rzeczy niemożliwych. Niezły wynik. Pozdro
  23. Mitek

    Narty?

    Cześć Ja hybrydą nazywam nartę wyrosłą ze slalomki o solidnej konstrukcji ale z przedłużonym promieniem. Osobiście unikałbym nart poszerzonych. Po prostu nie są dla Ciebie - Ty umiesz jeździć. Rada Witolda z Brunnerem bardzo sensowna. POozdro
  24. Mitek

    Narty?

    Cześć Robert Jak sam doskonale wiesz do jazdy po przystokowej łące nadają się każde narty więc najlepiej kupić po prostu dobra sportową nartę lub porządna hybrydę i tyle. Pozdro
  25. Nie ma takich. DH minimalna długość to 218 cm i zazwyczaj na takich wszyscy jeżdżą. Z kolei do Speed skiingu to jest 240cm. Do skoków no to mogłoby być i 300cm 🙂 ale nie słyszałem o skoczku, który miałby 207 cm. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...