-
Liczba zawartości
14 230 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
212
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć Nie chce mi się wierzyć, że tyle lat jeździcie i dopiero teraz kupujecie podstawowe ciuchy. Pozdro
-
Do oceny czy sobie radził? Pozdro
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Mitek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Cześć Ja chciałem tylko jedną rzecz napisać: Gdy przeczytałem w poście Adasia Ducha słowo: szmaterlok, już podświadomie wiedziałem, że rozpoczął się zupełnie nowy etap w moim życiu. Od tej pory moje życie dzieli się na dwa etapy, przedzielone olśnieniem 1. Etap tępej niewiedzy. Olśnienie: gdy dowiedziałem się, że istnieje takie słowo jak szmaterlok. 2. Etap absolutnego szczęścia połączonego z euforią gdy już wiem jak język śląski w sposób znakomity przeinaczył niemczyznę. Od tej pory już żadne narty i nic nie ma znaczenia bo jest tylko szmaterlok! Pozdro -
Cześć Marek ale co ja Ci mogę tłumaczyć...? Pozdro
-
Cześć To wszystko wina tych szerokich dech. Dziewczyna umie jeździć i dlatego sobie utrudnia celowo, takie wyzwanie. Pozdro
-
Cześć E tam, Ile teraz będzie musiał się wspinać po narty... Pozdro
-
Cześć No nie wychodzi jej bo ma jakieś takie dziwne klepy. Nie może ładnie postawić na krawędź, wszystko długo strasznie trwa i dąży do obślizgnięcia. Jakby miała sportową nartę byłoby idealnie. Pozdro
-
Flex buta a problemy z biodrem
Mitek odpowiedział mp7 → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Cześć Spoko. Mam wszystko na bieżąco i chętnie podzielę się wiedzą a być może w czymś pomogę koledze. Pozdro -
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Mitek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Cześć Właśnie odwiozłem Rybelka do pracy - chciała jechać rowerem ale wytłumaczyłem jej, że trochę szkoda sprzętu - a tu takie piękne parę zdań się pojawiło. Chyba pierwszy raz Piotrze, ktoś w tak wyraźny i jednoznaczny sposób stwierdził, że zależy mu na prędkości ale prędkości w skręcie i na pełnym kontrolowaniu tej prędkości bez względu na wartość ale na bazie odczuć. Piękne podejście, podoba mi się strasznie! Podkreślam to co napisał Marek a propos niebieskich nachyleń. Mnie na stromszych wszystko elegancko wychodzi ale się po prostu boję. To ma związek z objeżdżeniem i przyzwyczajeniem do prędkości. Musi być spełnione oczywiście parę innych warunków - porządny przygotowany sprzęt i trzymające warunki ale to objeżdżenie wydaje się podstawą. Pozdro serdeczne -
Flex buta a problemy z biodrem
Mitek odpowiedział mp7 → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Cześć Hmm. Ciężko mi odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Może inaczej - gdy miałem chore biodro nie zauważyłem żadnego związku pomiędzy butami - ich sztywnością a bólem czy też jakimiś dodatkowymi nieprzyjemnymi odczuciami do momentu gdy... po prostu nie dało się jeździć ze względu na ból. Jeden sezon musiałem odpuścić ale po wymianie stawu jazda jak wcześniej. Sztywniejszy but będzie dla dobrego narciarza raczej czymś w rodzaju ułatwienia a ja nie widzę związku pomiędzy sztywnością butów a odczuciami bólowymi wynikającymi z takich czy innych chorób albo przebytych kontuzji. Masz ochotę pogadać pisz na priv Pozdro -
Turniej 4 skoczni się skończył to się ubrał i dotarł. Takie były wspaniałe czasy... Tadeuszu cześć Ci wieczne!!
-
Poszukaj tego tematu. Ja na przykład dowiedziałem się, że każdy ma swoją prywatna linię spadku stoku, na każdym stoku, a Ty masz? Wiesz bo jak masz więcej to ja kupię, chętnie w Krynicy, to nawet ze dwie albo trzy bym kupił, tylko nie jakieś chujowe w lesie czy coś, takie ratrakowane. Nie w Krynicy jednak nie bo tam wszystko biorą ci z tych drewnianych hoteli. Raczej Tylicz... piękne łączki i długo śnieg się trzymie. 😉 Pozdro
-
Uprościłeś, ale masz rację. Testowanie, zwłaszcza w fazie nauki - czyli praktycznie, jeżeli nie jesteś zawodnikiem zawsze - to bezsens. Jeżeli ktoś traktuje od początku zadaniowo to powinien sobie kupić nartę FIS i szkolić się NON STOP. W taki rytmie za trzy lata po miesięcy, pięć tygodni w roku, będzie dobry w sensie technicznym opanowania narty. Jak przyjebie pierwszy raz porządnie zacznie nabierać doświadczenia. Pozdro
-
Poglądowy... a czytałeś o linii spadku stoku, stycznych, przekraczaniu linii spadku stoku na trawersie itd? Pozdro
-
Cześć Piotrek: Wyjeżdżamy krzesłem w Zwardoniu na górę, zjeżdżamy w lewo, hamuje nas do zatrzymania i ..., gdzie jest stok? I gdzie jest linia jego spadku w tym konkretnym wypadku? A dla dociekliwych... jak się zmienia? Jakie zmienne wpływają na te zmiany? Swego czasu na jakichś praktykach byłem świadkiem następującej sytuacji: Bieg terenowy po pierwszym roku geologii na zaliczenie. Dziewczyna ma zmierzyć przy pomocy prostego kompasu geologicznego nachylenie zbocza - to fajne urządzenie bo mierzy kierunki a jednocześnie kąty nachyleń i do tego jest poziomica i pionem itd: Dziewczyna mierzy - prawidłowo i podaje wynik: 75 stopni. Stoimy na tym stoku, koleżanka mierzy jego nachylenie w dół... Czy jest Pani pewna? - pada pytanie prowadzącego..proszę powtórzyć pomiar. Sytuacja się powtarza. Czy może Pani pokazać np nachyleniem dłoni jaki to jest kąt 75 stopni. Dziewczyna pokazuje praktycznie środek ziemi palcami usztywnionej dłoni.. Czy jest Pani pewna pomiaru? Stoi Pani na zboczu, którego nachylenie Pani mierzy. Czy Pani to rozumie? Oczywiście, Proszę mi nie sugerować że jestem jakaś głupia...! Więc jaki jest kąt nachylenia zbacza? 75 stopni!!! To akurat była Pani ale Panowie są jeszcze gorsi bo chcą się w pewnym momencie bić - wiedzą swoje. ;)\ Pozdro
-
Cześć A czy zewnętrzną da się prowadzić z przodu? Tele pomijamy... Pozdro
-
Nie. Po prostu po raz kolejny - już nie wiem który proszę Cie o taką elementarną uczciwość, taką zwykłą narciarską. Nie mam wielkich oczekiwań ale proszę. Jeżeli coś piszę to piszę w tematach i znanych - przede wszystkim praktycznie - i, znacznie lepiej znanych niż tobie. nie zabieram głosu w tematach dotyczących skitour czy narciarstwa wysokogórskiego itd. po prostu bądźmy uczciwi. Pozdro
-
Cześć Wybacz Wojtek ale trafność i prostota sformułowań jest porażająca więc podkreślam: 1. Nigdy nie przejmuj się marketingowym bełkotem. W języku sprzedawców słowo "eksperckie" oznacza prawdopodobnie że użyto normalnych technologii i materiałów do produkcji nart czyli że są to narty dobrej jakości. 2. Nie warto fokusować się na jedną firmę tylko dlatego że miło nam się jeździło. 3. ...pisał o "najdroższych" nartach ale o najlepszych na jakie Ciebie stać a to jest zupełnie coś innego. I tyle. Myślę, że objaśnienia nie są potrzebne bo nie chcemy obrażać niczyjego intelektu. Dzięki Wojtek za tak syntetyczną syntezę. 😉 Pozdro
-
Część I słusznie. Ale szwagier nie uczył dorosłych. Z dziećmi jest prosta sprawa bo myślą. Z dorosłymi niestety tak nie jest. Oni myślą ale jednocześnie próbują wyprzedzać, są mądrzejsi bo mają doświadczenie, obycie i umiejętność bycia asertywnym. W skrócie - gówno wiedzą a się mądrzą - tzw starryzm. Ja chętnie pogadam na stoku. Pozdro
-
Cześć A jeżeli nic nie znajdziesz po prostu odpuść wyjazd. Własne bezpieczeństwo jest ważniejsze niż chwila przyjemności. Na Wieżycę zawsze jakąś kangurkę dobierzesz (oczywiście z Goretex) , najlepiej 3, 07 fl. - polecam i oczywiście 20000 - to wiadomo) ale w wysokie góry... Rozsądek to podstawa! Pozdrowienia
-
Musisz spokojnie czekać aż odjedzie a gdy to nie może przynieść sukcesu - leży i kwiczy - trzeba szybko odsunąć nartą truchło... POzdro
-
Ale na peronie jesteś już w jurysdykcji kolei i niech Oni to wyłapują i coś tam robią...
-
Myślę, że wsiadanie na krzesło z kijami nie w jednej ręce jest dopuszczalne. Tyle mi się nasunęło po obejrzeniu filmu. Oglądam dalej i widzę, że koleś jest PSIA L3 w TSV więc może być z Ameryki a to już jest problem bo tam w PSI jest wiele poziomów - od A do L teraz wprowadzają M (Ł - się nie przyjął, ze względu na opór społeczności żydowskiej i hutu). Ja mogę poprowadzić do Ć - amerykańskiego oczywiście. Pozdro
-
Cześć No się kurde nie zmieniło dlatego tak mnie to uderzyło. Przecież chyba wiesz, że nie chcę nic ściemniać. Może jak wbił nartę w śnieg to te cm się tak zsumowały. A może na czyś stanął...Narta krótka była. Pozdro