Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    14 822
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    222

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Mitek

    Stożek - szybkie pytanie.

    Cześć Ja chciałem tylko zwrócić uwagę jak ważny jest na nartach prestiż. Pozdrowienia
  2. Mitek

    Stożek - szybkie pytanie.

    Cześć Michał podobnie jak ja wyznaje zasadę, że sens jest jeździć tylko po czarnych. Inne trasy to porostu wstyd. Stożek nie jest wprawdzie taki do końca "czarny" ale zawsze ratuje wizerunek bardziej niż Siglany czy inna Nowa Osada. Pozdrowienia
  3. Mitek

    Niewidomi na nartach

    Cześć I znowu nie masz racji... Uwzględniając Waszą specyfikę to naprawdę porządna, dobra jazda. Weź pod uwagę, że wznoszenie się na wyższy poziom wiąże się z łamaniem barier a więc stromsze stoki, szybsza jazda, zróżnicowanie techniki co  przy konieczności jazdy na komendę jest naprawdę bardzo trudne. Przez kilkanaście lat szkoliłem dzieci i jeździłem z grupami po kilka do 10 osób i wiem ile zaangażowania, doświadczenia i przewidywania wymaga jazda gdy jesteś odpowiedzialny  nie tylko za siebie ale i za kogoś. Ale da się czego jesteście dowodem. ( powinni sobie to uświadomić Ci wszyscy, którzy dyskutują, że na nartach nie da się przewidzieć wszystkiego, że może Cię ktoś uderzyć itd. W takiej sytuacji nie ma na to miejsca i jeździć, planować, prowadzić innych musisz na 100% pewnie aby nic im się nie stało, nikt w nich nie wjechał itd.) Dlatego też zachęcam Was do rozważenia zabawy - a może zajęcia się na poważnie?? Moje dzieci trenują wyczynowo od wieku przedszkolnego i wiem ile potrzeba samozaparcia żeby to realizować ale jednocześnie ile im to daje w kwestii pewności, sprawności, przeżyć. A Wy z pewnością dalibyście radę. Ludzie są fantastyczni tak w pracy jak i zabawie, w życiu i sam kontakt z nimi jest rzeczywiście wartością samą w sobie. Co do sprzętu to uwzględniając film myślę, że Wasza córa może być w tej chwili ograniczana przez narty i zmiana jest konieczna. Miałbym tu również jakąś propozycję konkretną i wydaje się, że przy jej umiejętnościach i sile Wasza propozycja może ją ograniczać dalej.  W razie czego jestem na priv. Życzę wszystkiego najlepszego. Pozdrowienia
  4. Mitek

    Niewidomi na nartach

    Cześć A ja - jako, że i tak uchodzę za największego chama - nieproszony, będę oceniał. Rozumiem Was bo sam mam dzieci i podobnie jak Wy robię w życiu wszystko by pokazać im i nauczyć je jak najwięcej. Czasami jest trudniej czasami łatwiej ale jaka jest satysfakcja kiedy się jakąś barierę przekroczy, jakie szczęście gdy dzieci się śmieją i cieszą...to jest po prostu normalne rodzicielskie zachowanie Obserwując Waszą jazdę w oczy rzuca mi się jedno. Po młodej Pani nie widać w żadnym wypadku "niewidzenia" - cytuje bo Ty to tak ująłeś, a już "kiepska sprawność fizyczna" jest dla niej po prostu krzywdząca. Dziewczyna porusza się na nartach bardzo sprawnie i z dużym wyczuciem a gdy wiemy, że jeździ na słuch jest to naprawdę bardzo dobra jazda. Skręty są rytmiczne i symetryczne (brawo dla przewodnika/ów nauczycieli) technika poprawna. Oczywiście na tym etapie występuje nieco asekuracyjne podpieranie się nartą wewnętrzną ale tak robi 90%. Zwróćcie natomiast uwagę na znakomitą jazdę po łuku, którą wbrew pozorom krok dzieli od jazdy ładnym ciętym. W tym elemencie - moim zdaniem jednym z najważniejszych w dobrej jeździe - jest lepsza od 90% ludzi na tym etapie szkolenia. Zwłaszcza gdzieś pomiędzy 5.45 a 7.00 jest taki fragment gdzie pięknie widać wycinany celowo łuk - widać pięknie mechanikę ruchu - niemalże jak przy instruktorskiej demonstracji.  Powiem tak... czy nie myśleliście nigdy o tym, że ta rekreacja może przerodzić się w bardziej  konkretną pasję związaną z narciarstwem sportowym. To oczywiście zależy od charakteru, oczekiwań i podejścia do tematu Waszej córki ale może ją zapytać? Może ten pomysł, którego nie braliście pod uwagę okaże się dobry. Sadząc po jej dbałości o dokładność ruchu lubi ciężko pracować nad sobą, przywiązuje wagę do szczegółu co bardzo ważne w treningu. Jakby co znam dużą część naszej narciarskiej paraolimpijskiej kadry łącznie z Szanownym Prezesem PKPar, który zresztą swego czasu ustawiał jeden z przejazdów, której edycji Zawodów SkiForum. Naszej kadrze potrzebne są osoby z talentem!   Co do nart to być może pojawią się narty po mojej córce. Nie jest to narta o której pisałeś ale może ją rozważycie. Za parę dni dam znać. Serdecznie pozdrawiam i życzę Wam żebyście zawsze mieli śnieg bo z resztą to już sobie poradzicie sami.
  5. Mitek

    Nowe narty za 499 PLN

    Cześć Wdzydzy proszę nikomu nie sprzedawać bo Wda jest rzeką, którą akurat jeszcze nie płynąłem ale zamierzam i nie chciałbym bulić za wątpliwą przyjemność przewiosłowania tego akwenu. Serdecznie pozdrawiam
  6. Cześć Rozumiem Twój problem ale nie jestem jasnowidzem. Posty są reakcją na pewne rzeczy, które napisałeś a nie są prawdą lub postępowaniem poprawnym (tak jak nie ma sensu siedzenie czy stanie w butach narciarskich przed zakupem). Próbuję Ci uświadomić, że to jest zmieniający się układ dynamiczny. Mnie pomimo, że buty mam bardzo długo też czasami nogi bolą bez powodu i tyle. Trzeba sobie jakoś radzić. Swego czasu jeździłem zamiennie w dwóch parach butów. W jednych było OK a w drugich słabo. Pewnego dnia zamieniłem buty na stoku i okazało się, że winien jest ciężar samego buta. Niby abstrakcja, której nie potrafię wytłumaczyć a jednak. Spróbuj zmienić wkładki - ale miej świadomość, że to zazwyczaj radykalnie zmienia sposób trzymania stopy. Które klamry maja tendencje do odpinania się? Pozdrowienia
  7. Cześć Jasne i nie w zawodowstwie problem. Po prostu tak się jeździ. Ja mam trzt lub cztery położenia klamer z których korzystam. 1. wstępne 2.do normalnej jazdy - często pokrywa się z wstępnym, zależy od pogody warunków itd. 3.do jazdy w trudniejszych warunkach - zazwyczaj dopinam/odpinam niektóre klamry o ząbem 4.do ostrej jazdy, zawodów - wytrzymuje się jeden zjazd i trzeba rozpiąć buty Oczywiście pozycje klamer w  poszczególnych ustawieniach są zupełnie płynne co jest zależne od warunków a zwłaszcza temperatury oraz stanu moich nóg i mogą się wahać nawet o dwa ząbki. Pozdrowienia
  8. Cześć To raczej normalne i dość powszechne działanie bardzo wielu narciarzy. Pozdrowienia
  9. Cześć Napisałeś, że zapinałeś tak mocno jak tylko to było możliwe - i to był błąd. Zmieniły się warunki i zmieniły się odczucia. Wilgotność ciśnienie itd. Bardziej prawidłowa pozycja nie ma z tym nic wspólnego tym bardziej, że stawanie na palcach- większy nacisk na języki nie jest prawidłowe. Pozycja ma być zrównoważona. Pozdrowienia
  10. Cześć Za mocno zapinałeś/zapinasz buty. Pozdrowienia
  11. Cześć Właśnie wczoraj była u nas przyjaciółka i gadaliśmy kiedy dałoby radę. Jakby co dam oczywiście znać. Też mam fajne gogle - ostatnio upominało się o nie pewne muzeum. Pozdrowienia
  12. Cześć Nic nie wnosi. Wydawało mi się, że to śmieszny słowny zbitek i tyle. Myślę, że nikogo nie obraziłem. Temat gogli jest dla mnie pomijalny byle były dopasowane do kasku - jeżeli jest - albo z głowy nie zjeżdżały - jeżeli kasku nie ma - no i jak najtańsze. Pozdrowienia
  13. Mitek

    Nowe narty za 499 PLN

    Cześć Jurek dokładnie wyjaśnił niuanse konstrukcyjne a ja tylko dodam to co wielokrotnie już pisałem. Każda narta oprócz tych z najwyższej półki jest celowo mniej lub bardziej zepsuta. Tez zawsze szukam tanio i osobiście kupiłbym raczej wysoki model używany z dobrego źródła niż niski nowy. Pozdrowienia
  14. Cześć Siedzisz na goglach - szacun, że dajesz radę jeździć. Pozdro
  15. Cześć No to jaki macie pomysł...?? Mamy gdzieś jeszcze jakieś Jantary? A czy koledzy , którzy lubią dużo pisać przyjadą czy jak zwykle.... Jurek my i tak się w Czarnym spotkamy na tyczkach... co Ty na to? - i nie tylko my... Pozdrowienia
  16. Mitek

    Nowe narty za 499 PLN

    Cześć Naucz się czytać i rozmieć! Pozdro
  17. Mitek

    Nowe narty za 499 PLN

    Cześć A napisz książkę... Pozdro
  18. Cześć Przecież właśnie się podzielił. Zasadniczą wiedzą! Podstawową! Jacek wygłupiasz się...     Pozdro
  19. Cześć No to ja nie mam się z czego przebierać bo garnituru nie mam. Ślubny zeżarły mole i od tej pory nie był mi potrzebny - chyba że dla jaj. Pozdrowienia
  20. Mitek

    Czarna Góra

    Cześć Dobra zmiana. Pozdrowienia
  21. Cześć Nie za bardzo rozumiem to stwierdzenie o nartach i butach. Buty 120+ nie mają w wyczynowymi nic wspólnego a wybór dobrej/nie zepsutej - jak to często nazywam - narty przez dobrego narciarza jest dość oczywisty. Pozdrowienia
  22. Cześć Niestety to jest dawno przebrzmiała zabawa, której szczyt mody przypadał u nas na lata 80-90. Zdecydowanie nie jest to trendy. Pozdrowienia
  23. Cześć Narta zewnętrznie jest zupełnie normalna i krawędzie na solidne bo sa bardzo potrzebne przy skokach. Jest za to bardzo miękka - nie ma znaczenia czy jedziesz bokiem czy przodem czy tyłem: Już to wklejałem. To ostatni raz kiedy miałem baletki na nogach po kilkunastu latach. Pozdro
  24. Cześć Oczywiście, to najprostsza z możliwych figur ale już od stoku jest gorzej znacznie ale masz racje Maciek że wszystko do zrobienia na nartach 210 cm. Pozdrowienia
  25. Cześć Zaczynamy się powoli rozumieć.... Nie przypominam sobie żeby w Czechach była jakaś silna ekipa ale mogę się mylić - sprawdzę bo kolega szuka nart. To co robiliśmy to była zwykłą zabawa. Nikt na nikogo nie patrzył (oprócz SOK) tylko robił swoje. Są tu na forum koledzy, którzy pokonali w tym czasie niemożliwe naprawdę. Tyczka prawdę Ci powiedziała chyba dawno temu ale jej nie przyjąłeś do wiadomości niestety. Nie lubię ludzi niewiarygodnych a Ty taki jesteś choć jak widzisz walczyłem o Twoją wiarygodność jak lew. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...