-
Liczba zawartości
14 822 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
222
Zawartość dodana przez Mitek
-
Wypożyczalnia nart przez internet.
Mitek odpowiedział blachaxxx → na temat → Wypożyczalnie nart / Serwisy narciarskie
Cześć I bardzo dobrze bo przez jazdę na różnych nartach, częstą ich zmianę podnosisz poziom techniczny. Z punktu widzenie wyboru nart do zakupu nie ma to jednak najmniejszego sensu. Pozdrowienia -
Wypożyczalnia nart przez internet.
Mitek odpowiedział blachaxxx → na temat → Wypożyczalnie nart / Serwisy narciarskie
Cześć I to jest sensowne postępowanie. Czynię tak samo. Po prostu kupuję narty z grupy, która mnie interesuje w najlepszej cenie. Pozdrowienia -
Wypożyczalnia nart przez internet.
Mitek odpowiedział blachaxxx → na temat → Wypożyczalnie nart / Serwisy narciarskie
Cześć' A skąd masz pewność, że testowana para i ta która kupisz będzie dawała takie same odczucia. Testowana może być na przykład, źle przygotowana i odrzucisz najlepsza dla Ciebie nartę zgodzisz się? Pozdrowienia -
Wypożyczalnia nart przez internet.
Mitek odpowiedział blachaxxx → na temat → Wypożyczalnie nart / Serwisy narciarskie
Cześć A co to znaczy lepiej się jeździ? Wtedy wybór zazwyczaj kończy się nartą o 30 cm za krotką bo przecież lepiej się skręca - o to chodzi? To są złudzenia wynikające z niewiedzy po prostu. Jeżeli tak to nie mam dalszych pytań. Pozdrowienia -
Wypożyczalnia nart przez internet.
Mitek odpowiedział blachaxxx → na temat → Wypożyczalnie nart / Serwisy narciarskie
Uzasadnij proszę. Ciekawi mnie również jak osoba słabiej jeżdżąca - bo tak rozumiem nie miszczów - ma ocenić czy dana narta jest dobra czy nie jak nie zna dobrze odczuć związanych z prawidłową jazdą. Jak taka osoba ma ocenić różnicę pomiędzy podobnymi nartami z jednej grupy? Pozdrowienia -
Wypożyczalnia nart przez internet.
Mitek odpowiedział blachaxxx → na temat → Wypożyczalnie nart / Serwisy narciarskie
A akurat wypowiedź kolegi Labasa świadczy wiedzy, której Tobie brakuje po prostu. Testowanie nart przed zakupem w sensie doboru konkretnego modelu to bzdura. Pozdrowienia -
Cześć Obklej sobie buty folią i wykończ srebrną taśmą i się nie wywal a najlepiej wziąć po prostu stare buty. Pozdro
-
Dobra technika to dobra technika, nie wiem co innego można napisać. Zróżnicowana, szybko się adaptująca, mało energochłonna, skuteczna itd. Trzeba wiedzieć co to znaczy a to musi ktoś kto to wie pokazać bo rzadko kto na stoku ma o tym pojęcie choć 90% wydaje się, ze jeździ. Ćwiczenia... coś tam się robi. Pozdrowienia
-
Cześć Do uczenia weź po prostu zwykłą taliowaną nartę taka na jakiej czujesz się najlepiej. BBR to bardzo specyficzna narta pod względem wyglądu i rzadko spotykana a dobrze jest aby instruktor miał sprzęt jak najbardziej zbliżony do ucznia. Jeżeli chcesz ogarnąć dwa tematy to już lepiej weź Chama, choć tez ma wadę związaną z nietypowym profilem. Pozdrowienia
-
Współczesne kije zjazdowe mogą być gięte w różny sposób ale są gięte w dwóch płaszczyznach więc słabo się je wbija mając rączkę pod kątem 20 stopni do grota do tego do wewnątrz ale jak ktoś lubi... Pozdrowienia
-
Cześć Nie da się normalnie jeździć z kijami zjazdowymi. One służą tylko jako pomoc przy wyważeniu podobnie jak tyczka u akrobaty na linie. Pozdrowienia
-
Cześć Jeżeli jeździsz dobrze nie powinno być problemów. Jeżeli w Twojej jeździe przeważą element siłowy a technika jest niedoskonała - a z taką siermięgą kojarzy się przeciętnemu lekarzowi jazda na nartach - to wtedy kanapa jak nic. Pozdrowienia.
-
Cześć W jeździe na nartach nie przeszkadza i nie przeszkadzało nigdy. Do jazdy amatorskiej jeżeli ktoś umie jeździć poprawnie technicznie więzadło jest zbędne. Miałem trochę różnych urazów ale nie analizuje tego, żyję i daje radę. Reszta... Pozdrowienia
-
Cześć Święte słowa! Pozdrowienia
-
Cześć Jurek jesteś pewien, że stabilizator jest Ci jeszcze potrzebny. Ja miałem taki kolanowy komplet w 96/97 roku. Nie rekonstruowałem również i przez pierwsze 3-4 sezony jeździłem w stabilizatorze szynowym - rzeczywiście w tym okresie był niezbędny bo niestabilność była spora. Gdzie po 5 latach zauważyłem, że stabilizator nie jest mi potrzebny i od tamtego czasu nic nie używam. Do momentu pojawienia się innych problemów (jakieś 12-13 lat) jeździłem bez niczego, grałem w piłkę biegałem i kolano pracowało bez zarzutu. Pozdrowienia
-
Cześć To jest zjawisko powszechne aczkolwiek nie tak jak by być mogło. Wystarczy zgłosić się na przykład tutaj: http://pzsnstart.eu/...rstwo-alpejskie Pomogą. Pozdrowienia
-
Cześć Jedyna droga to jeździć na nartach z różnych grup i poznać odczucia z jazdy. Teoria bez praktyki w tym wypadku niewiele daje. Pozdrowienia
-
Cześć Pozdrowienia
-
Cześć Bardzo ważne. Dziury w płycie służą do montażu a nie do przekręcania sobie wiązań we celach regulacyjnych. Pozdrowienia
-
Cześć Oczywiście, że nie ma czegoś takiego jak świadomy upadek - z zastrzeżeniem z drugiego zdania twojego postu. Nauka upadania i wstawania to element podstawowy, który POWINIEN BYĆ ćwiczony na samym początku narciarskiej drogi. Pokaż mi świadomy upadek gdy jedziesz 40km/h i tracisz kontrolę. A tu przecież 40km/h nikt nie jeździ jak się czyta opisy i odczyty z GPS-ów różnych. Pozdrowienia Droga Joanno Żeby zobaczyć porządne narciarstwo w wykonaniu osób niepełnosprawnych nie trzeba jechać do Kolorado. Tak się składa, że znam większość naszych paraolipijczyków-narciarzy, jeździłem z nimi i jak ktoś pisze o niemocach własnych jako osoba pełnosprawna to mnie po prostu bawi. Pozdrowienia
-
Cześć Jest tam okienko albo przedział dopuszczalny o jeżeli znacznik łapie się w ten przedział lub jest widoczny w okienku to jest OK. Dociskiem można "wyregulować" dość szeroki zakres jeżeli przy montażu wzięło się to pod uwagę. Ja mam możliwość zmiany od 275 do 325 w SL, żony i wiązanie działa bez zarzutu w obu skrajnych ustawieniach ale nie jest to raczej zgodne ze sztuką. Pozdrowienia
-
Cześć 16-19 Czarny Groń. Zapraszam bi będzie można się spektakularnie powywracać. Coś tam zaczynam z powrotem jeździć Piotrek więc może jeszcze zjadę parę razy. POzdro
-
Cześć Upadek jest ostatecznością! Jeździmy w 95% przypadków na jednej narcie z druga praktycznie odciążoną i najprostszą i najczęściej stosowana reakcją jest zmiana narty. Kamień - taki kamień musisz widzieć wcześniej i problemu nie ma. Zahamowanie narty do zera jest praktycznie niemożliwe chyba, że trafisz nią w ścianę. Jazda w pozycji wysokiej - jest czas na reakcję na teren. A przede wszystkim jazda miękka. Znakomite ćwiczenie jazdy miękkiej to jazda na ślepo. - polecam. Pozdrowienia
-
Cześć Ludzie na stoku - staram się być jak najdalej. Unikam ludzi jak tylko mogę. Jest to jedyny element, który czyni dla mnie jazdę niemożliwą. Umie jeździć jeden na tysiąc może. Przekraczanie granic - jasne, bez tego nie ma postępu. Pusty, zamknięty stok, jazda sportowa, poza trasą itd. Miałem takie gleby, że tylko jeden staw mam w porządku. W normalnym narciarskim ruchu na trasie wywrotka to niedopuszczalna utrata kontroli. Pozdrowienia