Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    14 845
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    223

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześć Zmieniasz temat bo brak argumentacji poza uporem. Razi Cie coś w moim zachowaniu na forum? Proszę czytelniej. Pozdro
  2. Cześć "Czekamy" - z kolegą czekasz czy reprezentujesz jakąś partię? Pozdro
  3. Cześć Co do cen to wszystkie narty jakie kupowałem ostatnio kosztowały około 1200-1250 pln a były to deski serwisowe. Więc poniżej 1300 pln z pewnością można kupić deskę nieporównywalnie lepszą. Pozdrowienia
  4. Cześć Narciarz upraszcza tak samo jak Ty mówiąc "lepsza". Wszystkie narty z jednej grupy będą podobne, podobnie zepsute i tyle. Nie ma różnicy co się wybierze dlatego dobrze jest brać po prostu najtańszą. A co do kolegi Narciarza to warto czasami poczytać (odsuwając na bok jego awersję do popularnych i promowanych marek) bo mało kto miał możliwość objeżdżenia wszystkiego co można sobie wyobrazić. Pozdro Pozdrowienia
  5. Cześć A co to znaczy lepsze? Pozdrowienia
  6. Cześć Piękne, szkoda tylko, że nie Supersnow a Technoalpin. Pozdrowienia
  7. Z Markiem Ogorzałkiem. To ciekawa alternatywa. To tylko pomysł a Jurek zna Marka stąd taka prowokacja. Pozdro
  8. Cześć Ale podobno a Atomem rzeczywiście coś jest...Jurek tak mówił. POzdro A jakby tak można było z Markiem pojeździć i sprawdzić? na priv. Pozdro
  9. Cześć Wcale nie macie racji. Po prostu dobrze trafiliście. Poczytaj na forum ile kiepskich nart sprzedają i jak ważne jest żeby dobre kupić i dopasowane do buta, spodni, śniegu, umiejętności, chęci, fryzury itd. a później pisz Ważniaku...- po prostu się nie znasz - jak nie ma dla Ciebie różnicy - i tyle!!!.. bo dla Kurdziela jest.   A co do zielonych... to obecnie najlepsze są czarne... (
  10. Cześć Stary taka zbroja na stoku to byłby kosmos dopiero. Tylko musiałby być komplet jak do dwuręcznego miecza. Jakbyś widział Ewkę jak zobaczyła Michałową propozycję - dawno tak nie płakała... Pozdro
  11. Cześć Ogarnij się. Ja już po prostu tego typu postów nie mogę czytać. POzdro
  12. Mitek

    Carving. Pytanie.

    Cześć Czy którykolwiek z kolegów piszących po poście Tadeo nr 189 kiedykolwiek w trakcie jazdy otarł się kiedyś o funcurving lub jazdę skrętem ciętym na dużej prędkości? Pozdrowienia
  13. Mitek

    nassfeld czy flachau

    Słuchaj kmiotku nikt Ci nie odpowiada bo widocznie nikt nie chce rozmawiać z byle kim. Zwróciłem Ci grzecznie uwagę na zachowanie minimum formy ale widać muszę się zniżyć do twojego poziomu byś zrozumiał.
  14. Mitek

    nassfeld czy flachau

    Co to znaczy: "no co jest...." - jest obowiązek jakiś? Trochę chyba niegrzecznie piszesz. Wiem sporo ale na tak zadane pytanie do tego z niewyszukanym ponagleniem z pewnością nie odpowiem. Pozdro
  15. Cześć Będzie OFF ale rozumiem Adama - jako instruktora, a jednocześnie wiem o czym piszesz. Średni poziom spadł skandalicznie niestety. Obecnie zaczyna wzrastać ale to długi proces a błąd w postaci wypuszczenia monopolu przez Sitn będzie się ciągnął jeszcze długo. Jeżeli chcesz być pewnym poziomu instruktora to szukaj takich którzy są członkami ISIA - czyli Międzynarodowego Stowarzyszenia Instruktorów Zawodowych. http://www.isiaski.org/en/index.html Tam nie ma przypadków. Pozdro
  16. Cześć Brak fazy sterowania - czyli brak jazdy po łuku. Ktoś Cie kiedyś nauczył, albo sam się nauczyłeś (bo jeździsz długo) jazdy na nartach ale niestety ta nauka była zła. Plusy: - objeżdżenie - dość rytmiczna jazda - pełna kontrola prędkości i toru - dobre czucie nart w ześlizgach i technikach ślizgowych Minusy: - brak fazy sterowania - tor Twojej jazdy przypomina łamaną a nie sinusoidę - jazda w permanentnym odchyleniu - środek ciężkości masz zbytnio z tyłu - przesadna rotacja - brak symetrii - lewy skręt  zdecydowanie gorszy - pedałowanie nartami - przesadne wysuwanie narty wewnętrznej - brak kontroli nad krawędzią - zobacz jak często odjeżdża Ci piętka zewnętrznej narty zaraz po zapoczątkowaniu. To tyle na razie, muszę przerwać sorry. Pozdro   T
  17. Mitek

    taka sytuacja...

    Cześć Jak ja bym Ci powiedział, kogo ja znam i co generowali to byś przyjacielu zemdlał. Tylko po co? A powiało "normalnością" po prostu. Pozdrowienia
  18. Cześć To Tylko sugestie ale że Śpiochu zawsze wszystko robił szybciej i skuteczniej niż inni - bez ironii żadnej - to warto go słuchać chyba.. Pozdrowienia
  19. Cześć I Bóg przemówił tak jak Marek... Pozdro
  20. Cześć Zerknij na taki fragmencik: http://tiny.pl/gpvrm Pierdoły typu rozstaw nie maja nic do tego. Pozdrowienia
  21. Cześć Ferrari skoro już wstawiasz swoje filmy i je oceniacie to mam taka uwagę do zastanowienia. Piszecie o wewnętrznej naciskach, wysunięciach itd. Popatrz na momenty w których zaczynasz jazdę kończysz, na te momenty gdzie stajesz na nartach swobodnie. To są momenty kluczowe do oceny wbrew pozorom. Pozdrowienia   
  22. Cześć Wosk czyni raczej szkody, chyba, że są jakieś specjalne smary do siatek o których nie wiem. Pozdro
  23. Cześć Zaopatrz się w w większą mydelniczkę, gąbeczkę lub zmywak i koncentrat płynu do mycia naczyń. Pozdrowienia
  24. Cześć Szkolenia sportowego w Szczyrku nie zorganizujesz. Coś tak się myśli i może się wymyśli. Pozdrowienia
  25. Cześć Gratuluję rozpoczęcia sezonu. Ten wulkan o którym piszesz to interesująca ciekawostka. Edynburg otaczają skały karbońskie o różnym charakterze. W czasie gdy powstawały teren ten znajdował się w okolicy równika i był bardzo aktywny sejsmicznie i wulkanicznie. Sama góra Artura nie jest właściwie wulkanem a zastygniętym fragmentem neku wulkanicznego czyli komina który doprowadzał lawę do krateru na powierzchni. Sam wulkan, który już dawno zniknął w procesach erozyjnych był aktywny pewnie jakieś 340-350min lat temu a obecna rzeźba tego miejsca jest ukształtowana głownie przez lodowiec. Zazdroszczę, że możesz odwiedzać takie ciekawe miejsca. Pozdrowienia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...