-
Liczba zawartości
14 845 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
223
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć Zmieniasz temat bo brak argumentacji poza uporem. Razi Cie coś w moim zachowaniu na forum? Proszę czytelniej. Pozdro
-
Cześć "Czekamy" - z kolegą czekasz czy reprezentujesz jakąś partię? Pozdro
-
Cześć Co do cen to wszystkie narty jakie kupowałem ostatnio kosztowały około 1200-1250 pln a były to deski serwisowe. Więc poniżej 1300 pln z pewnością można kupić deskę nieporównywalnie lepszą. Pozdrowienia
-
Cześć Narciarz upraszcza tak samo jak Ty mówiąc "lepsza". Wszystkie narty z jednej grupy będą podobne, podobnie zepsute i tyle. Nie ma różnicy co się wybierze dlatego dobrze jest brać po prostu najtańszą. A co do kolegi Narciarza to warto czasami poczytać (odsuwając na bok jego awersję do popularnych i promowanych marek) bo mało kto miał możliwość objeżdżenia wszystkiego co można sobie wyobrazić. Pozdro Pozdrowienia
-
Cześć A co to znaczy lepsze? Pozdrowienia
-
Cześć Piękne, szkoda tylko, że nie Supersnow a Technoalpin. Pozdrowienia
-
Z Markiem Ogorzałkiem. To ciekawa alternatywa. To tylko pomysł a Jurek zna Marka stąd taka prowokacja. Pozdro
-
Cześć Ale podobno a Atomem rzeczywiście coś jest...Jurek tak mówił. POzdro A jakby tak można było z Markiem pojeździć i sprawdzić? na priv. Pozdro
-
Cześć Wcale nie macie racji. Po prostu dobrze trafiliście. Poczytaj na forum ile kiepskich nart sprzedają i jak ważne jest żeby dobre kupić i dopasowane do buta, spodni, śniegu, umiejętności, chęci, fryzury itd. a później pisz Ważniaku...- po prostu się nie znasz - jak nie ma dla Ciebie różnicy - i tyle!!!.. bo dla Kurdziela jest. A co do zielonych... to obecnie najlepsze są czarne... (
-
Cześć Stary taka zbroja na stoku to byłby kosmos dopiero. Tylko musiałby być komplet jak do dwuręcznego miecza. Jakbyś widział Ewkę jak zobaczyła Michałową propozycję - dawno tak nie płakała... Pozdro
-
Cześć Ogarnij się. Ja już po prostu tego typu postów nie mogę czytać. POzdro
-
Cześć Czy którykolwiek z kolegów piszących po poście Tadeo nr 189 kiedykolwiek w trakcie jazdy otarł się kiedyś o funcurving lub jazdę skrętem ciętym na dużej prędkości? Pozdrowienia
-
Słuchaj kmiotku nikt Ci nie odpowiada bo widocznie nikt nie chce rozmawiać z byle kim. Zwróciłem Ci grzecznie uwagę na zachowanie minimum formy ale widać muszę się zniżyć do twojego poziomu byś zrozumiał.
-
Co to znaczy: "no co jest...." - jest obowiązek jakiś? Trochę chyba niegrzecznie piszesz. Wiem sporo ale na tak zadane pytanie do tego z niewyszukanym ponagleniem z pewnością nie odpowiem. Pozdro
-
Cześć Będzie OFF ale rozumiem Adama - jako instruktora, a jednocześnie wiem o czym piszesz. Średni poziom spadł skandalicznie niestety. Obecnie zaczyna wzrastać ale to długi proces a błąd w postaci wypuszczenia monopolu przez Sitn będzie się ciągnął jeszcze długo. Jeżeli chcesz być pewnym poziomu instruktora to szukaj takich którzy są członkami ISIA - czyli Międzynarodowego Stowarzyszenia Instruktorów Zawodowych. http://www.isiaski.org/en/index.html Tam nie ma przypadków. Pozdro
-
Cześć Brak fazy sterowania - czyli brak jazdy po łuku. Ktoś Cie kiedyś nauczył, albo sam się nauczyłeś (bo jeździsz długo) jazdy na nartach ale niestety ta nauka była zła. Plusy: - objeżdżenie - dość rytmiczna jazda - pełna kontrola prędkości i toru - dobre czucie nart w ześlizgach i technikach ślizgowych Minusy: - brak fazy sterowania - tor Twojej jazdy przypomina łamaną a nie sinusoidę - jazda w permanentnym odchyleniu - środek ciężkości masz zbytnio z tyłu - przesadna rotacja - brak symetrii - lewy skręt zdecydowanie gorszy - pedałowanie nartami - przesadne wysuwanie narty wewnętrznej - brak kontroli nad krawędzią - zobacz jak często odjeżdża Ci piętka zewnętrznej narty zaraz po zapoczątkowaniu. To tyle na razie, muszę przerwać sorry. Pozdro T
-
Cześć Jak ja bym Ci powiedział, kogo ja znam i co generowali to byś przyjacielu zemdlał. Tylko po co? A powiało "normalnością" po prostu. Pozdrowienia
-
Cześć To Tylko sugestie ale że Śpiochu zawsze wszystko robił szybciej i skuteczniej niż inni - bez ironii żadnej - to warto go słuchać chyba.. Pozdrowienia
-
Cześć I Bóg przemówił tak jak Marek... Pozdro
-
Cześć Zerknij na taki fragmencik: http://tiny.pl/gpvrm Pierdoły typu rozstaw nie maja nic do tego. Pozdrowienia
-
Cześć Ferrari skoro już wstawiasz swoje filmy i je oceniacie to mam taka uwagę do zastanowienia. Piszecie o wewnętrznej naciskach, wysunięciach itd. Popatrz na momenty w których zaczynasz jazdę kończysz, na te momenty gdzie stajesz na nartach swobodnie. To są momenty kluczowe do oceny wbrew pozorom. Pozdrowienia
-
Cześć Wosk czyni raczej szkody, chyba, że są jakieś specjalne smary do siatek o których nie wiem. Pozdro
-
Cześć Zaopatrz się w w większą mydelniczkę, gąbeczkę lub zmywak i koncentrat płynu do mycia naczyń. Pozdrowienia
-
Cześć Szkolenia sportowego w Szczyrku nie zorganizujesz. Coś tak się myśli i może się wymyśli. Pozdrowienia
-
Cześć Gratuluję rozpoczęcia sezonu. Ten wulkan o którym piszesz to interesująca ciekawostka. Edynburg otaczają skały karbońskie o różnym charakterze. W czasie gdy powstawały teren ten znajdował się w okolicy równika i był bardzo aktywny sejsmicznie i wulkanicznie. Sama góra Artura nie jest właściwie wulkanem a zastygniętym fragmentem neku wulkanicznego czyli komina który doprowadzał lawę do krateru na powierzchni. Sam wulkan, który już dawno zniknął w procesach erozyjnych był aktywny pewnie jakieś 340-350min lat temu a obecna rzeźba tego miejsca jest ukształtowana głownie przez lodowiec. Zazdroszczę, że możesz odwiedzać takie ciekawe miejsca. Pozdrowienia