-
Liczba zawartości
14 674 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
220
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć Sekwoja to rodzaj Sequoia a Mamutowiec to rodzaj Sequoiadendron - i to właśnie są te giganty. Sekwoje osiągają też duże rozmiary ale nie aż takie a do świerka im bardzo daleko w sensie pokrewieństwa. Najbliżej jest Cis i Cyprysowate. System korzeniowy jest rzeczywiście dość płytki ale bardzo rozległy, nieco podobny jak u świerka. Wszystkie drzewa iglaste są po prostu piękne.... i każdego trochę szkoda a te sadzone sztucznie, przycinane, hodowane, noszące ludzkie piętno są ... POzdro
-
Cześć To nie On je sadził. Gdyby Witek sadził to stałyby w szeregu równiuteńko zgodnie z zasadami musztry. 😉 Zresztą ja też bym tak posadził. Pozdro
-
Cześć O... fajna zabawa. Choć rozumiem konieczność zawsze mnie trochę serce boli jak się takie drzewa tnie. Pozdro
-
Cześć Szkoda bo Amelka pływała prawie cały lipiec i miała być też w sierpniu ale... idąc za Twoimi radami poniekąd - załapała się na rejs we Wrześniu po Bałtyku i musiała wcześniej wrócić, żeby ogarnąć jakąś poprawkę czy coś. W każdym razie dużymi krokami zmierza w kierunku sternika morskiego bo jak mówiłeś to jest stopień, który oddziela ziarno od plew. My w tym roku nie byliśmy na wakacjach anie jednego dnia. Pozdro
-
Cześć Rower wystarczy zadbany i będzie jeździł. Ja mam model z podstawowej linii Scotta i ma już koło 40000 km i daje radę. Hamulce z tyłu... ja ich praktycznie już nie używam - klocki zmieniam mniej więcej 3-4 razy z przodu na 1 raz z tyłu. Duża tarcza dużo robi w sensie dynamiki jazdy a jak jeździsz większość/wszystko z dużej to znaczy, ze noga jest i dumnym być możesz. Ja byłem wczoraj na moim kółku i nie jechało się zbyt przyjemnie bo było bardzo duszno ale satysfakcja po powrocie do domu warta wysiłku. Pozdro
-
Cześć Bardzo fajne i dobre opony. Dobra opona charakteryzuje się tym, że ma dużo napisów wykonanych dokładnym drukiem. Wartość podnosi ilość kolorów - u Ciebie są trzy - bardzo dobrze, oraz napisy w stylu PRO lub RACING. Dobrze jest jak firma jest mniej znana bo daje to możliwości dorabiania dowolnej ideologii. To podobna sytuacja jak z nartami - wiesz o co chodzi. Pozdro
-
Cześć Katarzyna Niewiadoma po raz pierwszy jest liderką Tour de France przed etapami górskimi kończącymi rywalizację. W górach czuje się raczej nieźle i drużyna też jest silna. SDWorkx się oczywiście zesra i mają papiery na odrobienie strat. Pytanie w jakim stanie zdrowia jest ich liderka po upadku... Pozdro
-
Hmmm. Znam co najmniej kilkunastu Niemców, byłem w Niemczech sporo razy - nic mi nie zrobili nigdy a wręcz przeciwnie, otwarci, weseli ludzie, mający do siebie i swojej niemczyzny naprawdę spory dystans. Musiałeś mieć sporego niefarta - współczuję w takim razie. Pozdro
-
Cześć Od wroga? Co to znaczy? Wiesz my zaopatrujemy wyłącznie gastronomię żadnych palcówek handlowych tylko restauracje, bary hotele, ogródki piwne itd. Są to marki popularne i znane na naszym rynku ale nie zmienia to faktu, że u naszego odbiorcy nie idą - jak to się mówi. Bardziej piwa belgijskie jak Leffe czy Hoegaarden (piszę o zagranicy) ale nie w wersji pszenica. Tutaj królują polskie marki. Mówię o beczkach bo jeżeli chodzi o piwa butelkowe to oferta jest taka, że naprawdę nie wiem o co chodzi - nie zajmuję się sprzedażą. No i tak jak piszę - sprzedaż wersji zero jest wysoka - porównywalna z alkoholowymi, jeżeli chodzi o butelki. Pozdro
-
Cześć Hmmm. to ciekawe. Korzystamy z dwóch serwisów niezależnie - Rybelek ma swój na swoje rowery - i stan w jakim je odbieramy ZAWSZE jest perfekcyjny. Znam również parę innych serwisów rowerowych - co najmniej 7 od razu mi przychodzi do głowy - i działają z sposób naprawdę profesjonalny. "Polanie smarem i przetarcie szmatą" - to jest działanie, które stosuję wyjątkowo w czasie ultra, zazwyczaj na takim zmęczeniu, że nie widzę łańcucha. 🙂 W innym wypadku (jeżeli nie zdejmuje się łańcucha - bo tak naprawdę to porządne czyszczenie tylko w ten sposób) czyszczenie po ogniwku i smarowanie po ogniwku to NORMA, STANDARD. Inne działanie jest po prostu nieakceptowalne a już w wypadku szosy... Ja mam zazwyczaj brudny napęd ale wynika to z faktu, że jeżdżę dużo i codziennie i nie chce mi się z tym tak często pieprzyć ale jak już to tak jak opisałem powyżej ale nigdy nie zrobię tego tak dobrze jak robią serwisy. Pozdro
-
Cześć Ja mam farta bo mam zaprzyjaźniony serwis rowerowy pod domem - 50 metrów. A co w tym zdjęciu jest niecodziennego? Łańcuch masz chyba standard i bardzo dobrze bo "odelżone" produkty są na wyścigi dla umiejących jeździć. Bardzo słuszny wybór. Pozdro
-
Cześć No na damskim rowerku to się może jeździć nie najlepiej. A buty też Ci Zona kolegi pożyczyła czy przekręciliście pedały? Ja Ci powiem, że nawet często mnie nachodzi żeby wsiąść na szosowy rower ale zerkam w lustro i mnie to powstrzymuje. Choć nie jestem grubasem to jednak mam solidną budowę i mam wrażenie, że taka delikatna konstrukcja by się zniszczyła - musiałbym długo się przyzwyczajać, żeby w ogóle jej zaufać. Poza tym cierpiało by moje poczucie estetyki. No a już nie mówię o sztywności ramy i innej geometrii gdzie ręce bolą nieprzyzwyczajonych. Ale ze spraw ważniejszych... (bo Igrzysk to jak rozumiem nikt nie śledził) lecą Tour de Pologne i Tour de France. Warto zerkać - zwłaszcza na ten drugi wyścig. Pozdro
-
Cześć Nie wiem ile kosztuje hotel Marek ale wiem, że jeżdżę na narty w Alpy już 30 lat i NIGDY (w naszym wypadku) cena noclegu nie była wyższa od ceny karnetu, no chyba, że było to freeski ale byłem dosłownie 3 czy 4 razy na takiej formule. Tak, że ja w ogóle nie rozumiem tej idei bo to troche tak jakby do jednopokojowego lokum dodawać Maybacha w gratisie. Pozdro
-
Wiesz ja pracuję w firmie, która zaopatruje w alkohol, piwo i napoje praktycznie całe Mazowsze. Franciszkanera mam na paletach w magazynie ale hitem nie jest. Teraz hitem są wersje Zero co jest dla mnie absolutną dewiacją albo Whiskey jabłkowa - rozumiesz coś z tego? Pozdro
-
Cześć I znowu udało się czymś pochwalić. Na KN to już nie dawało się tego czytać.
-
Raj....? Dla mnie problematyczna sprawa...
-
Ignorować - jedyna droga. Pozdro
-
Cześć Kto był na free ski nie w Livigno ani w Madonna - bo to rejony, które dopracowały freeski do perfekcji - ten wie, że to jest typowe łatanie dziur ale przy obecnych cenach karnetów we Włoszech jest to kusząca propozycja. Wyjazd, na pogodę to jest optimum ale w takim składzie chyba nie jest możliwe. Co do psa - bo Brachol wspominał - to oczywiście, że karnet jest gratis bo wbiega pod wyciągiem ale jak drogi jest personalizowany sprzęt... Pozdro
-
Kolega napisał, że są średniozaawansowani jadą z małym dzieckiem i pieskiem. To, że Ty czy ja jeździmy w deszczu, padającym śniegu czy mgle i wracamy z nart po ciemaku dla Kolegi ma delikatnie rzecz ujmując średnią wartość...
-
Cześć Połowa grudnia... Nie jest to optymalny okres na nartowanie. Dużo zależy od pogody, część ośrodków w ogóle nie chodzi, część jest w przygotowaniu, dzień jest krótki bywa zimno i wilgotno. Rozumiem, że termin nie podlega dyskusji? Pozdro
-
Cześć 1. Ręce - pisane nawet tu było to nie raz. Na niewielkich szybkościach i mało stromych stokach można mieć nawet ręce z tyłu i być prawidłowo wyważonym. Rola rąk - ta stabilizująca i równoważąca wzrasta wraz z prędkością, agresywnością, stromizną itd. 2. Z tymi gusłami i zabobonami... Peter dobrze, że nie oglądałeś poradniczych filmów kajakowych. Pozdrowienia
-
Nie pisałem o Górach tylko o górach.
-
A znasz jakieś brzydkie góry?
-
Cześć Wiesz opory oporami, jasne, że są duże ale jechać można szybko. Ja jeżdżę od paru lat na Schwalbe Smart Sam 2,25 - też opona o dużym klocku ale z takim pasem niskich klocków w centralnej części opony i idzie po twardym całkiem szybko. Dzisiaj się fajnie na rowerze jeździło. Pozdro
-
Słuchaj koleś nie wycieraj sobie ryja moją ksywka bardzo proszę, tym bardziej jak nie znasz faktów tylko opisujesz własne przekonania.