-
Liczba zawartości
14 845 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
223
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć To były dobre. Pozdrowienia
-
Cześć Dal mnie możesz robić co sobie życzysz. To jest żywe forum a nie koszary. Może właśnie dlatego jest fajne... Pozdrowienia
-
Cześć Podczas smarowania krawędzie należy zakleić specjalną taśmą tak jak przy malowaniu. Pozdrwowienia
-
Cześć Weź się koleś ogarnij. Temat został założony w zeszłym sezonie przez kolegę i on go sobie prowadzi i pisze w nim o swoim narciarstwie. Jego sprawa i co Ciebie to obchodzi??? Rozumiem, że jesteś wykładnią tego co jest wartościowe a co nie. No to bardzo Pana przepraszam jako bezwartościowy śmieć. Pozdro
-
Cześć Czyżby miłośnik porządku? Weź się nie wygłupiaj. Czytałeś cały temat? Pozdrowienia
-
Cześć Bez paniki. Jeżeli brałeś buty świadomie z miary i je modyfikujesz u gościa to będzie OK. Po prostu twardy but na początku boli i nic się z tym nie zrobi = chyba, że jest się moją żoną. W każdym razie nie martw się na zapas. Ja na początku też myślałem, że dupa bo dawno nie kupowałem butów i już zapomniałem jak to jest ale po tych dwóch trzech dniach adaptacji jest teraz super a nic z nimi nie robiłem tylko przełożyłem wkładki ze starych. Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć Mam obecnie identyczne buty i mogę Ci tylko powiedzieć, że są znakomite aczkolwiek uczulam Cie na kwestie adaptacji. Ja mam standardowe stopy i nic z nutami nie robiłem ale układały się na stopie co najmniej półtora tygodnia przy czy pierwsze dwa/trzy dni na nartach były delikatnie mówiąc słabe. Tak jest zawsze przy adaptowaniu się stopy do nowego twardego buta. Mam nadzieję, że w Twoim wypadku, bootfitting te odczucia zmniejszy ale raczej ich nie zniweluje. Syn ma teraz nowe Hero 130 wąskie - czyli praktycznie to samo co Ty. Pp pierwszym założeniu był w stanie wytrzymać tylko przejście do kasy - 50 metrów - i musiał zdjąć. Pozdrowienia
-
Cześć [email protected] 12:00 - 20:00 10:00 - 16:00 niedziela sklep nieczynny Pytanie tylko czy Twoje wybory są sensowne? Nie chodzi o to, że kupowanie sprzętu sportowego dla osoby początkującej jest jakąś zbrodnią tylko o to kto tą osobę ocenia i kto będzie uczył? Jeżeli specjalista - pomysł jak najbardziej Ok. Jeżeli ktoś przypadkowy komu wydaje się, że jeździ to gorzej. Zmierzam do tego, że sprzęt to sprawa drugorzędna, najważniejszy jest proces nauczania. Proces a nie chwila pojeżdżenia z byle jakim instruktorem. Pozdrowienia Pozdrowienia
-
Zerowy kąt podniesienia - jaki efekt ?
Mitek odpowiedział wkg → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
Cześć Z tego wynika, że czucie narty oraz odciążenie zdecydowanie szwankuje. Popracuj nad tymi elementami a zobaczysz, że brak podniesienia może być sprzymierzeńcem również. Pozdrowienia -
Nie. Widzę, że nic nie zrozumiałaś niestety. Pozdrowienia
-
Cześć Ale Ty nie masz przeszłości zawodniczej i nie możesz mu służyć za niepodważalny autorytet. W szkoleniu dzieci to bardzo ważny element, który - jeżeli jest taka możliwość - należy wykorzystać. Zresztą, na tym etapie chodzi o to aby nauczyć kolegę skrętu pełnego z porządną fazą sterowania. Nieważne jaka to tak naprawdę będzie narta choć GS czy narta typu Multi będzie lepsza od długiej SL ze względu na długość na przykład. Podstawowy przekaz jest taki, że na każdej narcie jeździ się każdą techniką i KONIEC. Jak chłopakowi da się wybór, który proponujesz to - postępując konsekwentnie - należy go uczyć skrętu SL (jak wybierze SL) co doprowadzi do bezładniej miotaniny typu: byle szybciej skręcić, byle więcej skrętów. Pozdrowienia
-
Nie! To najgłupsze co może zrobić. Pozdrowienia
-
Cześć Byle byś go dobrze uczył. Reszta ma mniejsze znaczenie. Pozdrowienia
-
Cześć Przepraszam bo nie dowierzam albo mylę. Tu chodzi z tego co pamiętam o sportowy model, chyba kiedyś o takie pytałeś. Chodziłeś w sportowych butach niezapiętych???? Przepraszam ale tak podstawowy błąd... Nie wiem co powiedzieć. Naklej plaster i do jazdy. Pozdrowienia
-
Cześć Masz rację, świetne i piękne miejsce. Pozdrowienia
-
Cześć Wszędzie kolorki są tylko orientacyjnym wskaźnikiem i nie ma co do nich przywiązywać jakiejś wielkiej wagi. Przepisy jakoś tam to szczegółowo omawiają i kolor jest przyznawany w oparciu o wskaźniki nachylenia średniego i nachylenia maksymalnego ale w każdym kraju jest troszkę inaczej. W Polsce trasy są krótkie i wskaźniki są często naciągane aby pochwalić się kolorem. Pozdrowienia
-
Cześć Ja specjalnie zachowam ten post, żeby za dwa czy trzy lata się pośmiać. Wybacz i nic personalnego. Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć Taki przegrzebany sztruks jest o niebo lepszy, przyjemniejszy do jazdy i bezpieczniejszy niż czysty sztruks - nie wygłupiaj się nawet, że tego nie wiesz, nie czujesz itd. Musze gdzieś pojechać na narty na parę dwa/trzy dni, no to może już do tego Szczyrku ale pewnie dopiero po 6 01. Pozdrowienia również serdeczne.
-
Cześć Pojęcie "wyklepania" jest w ogóle delikatnie mówiąc dość mityczne a w wypadku nart dziecięcych raczej nie ma zastosowania. Jeżeli masz tego Heada za darmochę to nie wiem nad czym się zastanawiasz. Jak piszesz jesteś doświadczonym narciarzem z epizodem zawodniczym. Chłopak ma wzór idealny. Narta nie jeździ - sam wiesz, Head jak Sl jest trochę za długi ale nie będzie jako SL wykorzystywany tylko jako narta uniwersalna, taliowana do nauki pełnego skrętu. Co do metodyki, jak masz wątpliwości to pisz aczkolwiek podstawa to dobry wzorzec w sensie bardzo dobrej technicznie poprawnej sylwetki a to jest więc spoko. Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć Bardzo złudna i niebezpieczna nawierzchnia a zmrożona to horror. Tu wygląda na lekki plusik. Do kiedy tam jesteście wszyscy? Pozdrowienia
-
Cześć E tam od razu zabłysnąć... BSA od Żylicy masz rzut beretem a Żylica to jednak legenda. Pozdrowienia i baw się super!
-
Cześć Niestety Kaem nie ma tam już najważniejszego - jazdy. Pozdrowienia
-
Cześć Na Sylwestra... Restauracja Żylica, Beskidzka 12 Szczyrk. Nie byłem nigdy na Sylwestra ale słyszałem, że klimat jest... Pozdrowienia
-
Długość kijków - wątpliwości
Mitek odpowiedział a_senior → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Cześć Bzdurą jest zalecanie czy też sugerowanie jako normy kijków 110 cm dla osoby powyżej 190 cm bo ktoś tak jeździ. Rozumiem poniekąd Twoją fascynację Morganami aczkolwiek zupełnie nie rozumiem Twojego braku krytycyzmu, tym bardziej, że - co zawsze podkreślasz - masz duże doświadczenie narciarskie (w tym instruktorskie) i z pewnością zebrałeś przez lata sporą ilość wiedzy praktycznej. Opieranie się na tym z jakim kijem jeździ zawodowy demonstrator jest zupełnie bez sensu bo jego pozycja na nartach jest inna niż 98% jeżdżących a i funkcją kija też. Jemu kije służą głownie do wyważenia i badania podłoża a Tobie czy mnie do podpierania, odpychania, wspomagania rytmu, odciążenia i dopiero wtedy wyważenia. Teraz czytając Twoje sugestie goście ledwo stojący na nartach wybiorą sobie kije 15-20 cm za krótkie i będą dumni, ze mają tak jak najlepsi. No to równie dobrze mogliby kupić zjazdowe. Oczywistym jest, że 5 cm w długości kija raczej się nie czuje ale nie 15-20 cm. Kolejna bajka (którą zresztą na polskich warsztatach instruktorskich wałkowaliśmy ze 30 lat temu) to kwestia długości kija i wysokości pozycji w sensie: krótszy kij zmusza do niższej jazdy. No więc nie. Powoduje głównie błędy postawy związane z odchyleniem. Warto zaznaczyć, że sporo osób mierzy kije w klasyczny sposób stojąc prosto a nie w pozycji narciarskiej. Powoduje to pewne zawyżenie rozmiaru ale max o 5 cm, bo sporo jest niwelowane wyższym staniem (narta, płyta, but). Pozdrowienia -
Cześć Moim zdaniem to oni go tak naprawdę nie gonili. To mogło być po prostu przygotowane. Pozdrowienia