-
Liczba zawartości
14 650 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
220
Zawartość dodana przez Mitek
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Mitek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Jaka Wisła... Tylko Beskid. -
Cześć O... to szkoda, że Ci tak wypadło. Takie zawody to zawsze fajne święto... Pozdro
-
Bo Córka umie jeździć na nartach. Im ktoś więcej rozmawia o sprzęcie, analizuje milimetry, cyferki i literki tym jest słabszy w praktyce. Pozdro
-
Nie pisz głupot tylko napisz jak było? Pozdro
-
Nie. Wcześniej. Pozdro
-
Cześć Nie wiem. Dla mnie nie musi być stromo... Właściwie to nic nie musi byle by nie było ludzi na trasach i było coś widać. Reszta jest obojętna. Pozdro
-
Ski-Mojo..wiecie co to?
Mitek odpowiedział jarecki51 → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Cześć Rower pod względem zdrowotnym jest niezwykle uniwersalnym sprzętem. Warunek jest taki, że trzeba jeździć (czyli robić to w dobrym tempie) oraz robić to regularnie. Ja ostatnio z racji układów pracowych nie jeździłem przez dwa tygodnie na rowerze i czułem to w postaci różnych skromnych dolegliwości oraz pewnej ociężałości. Te kilkadziesiąt km w piątek powoduje natychmiastowy powrót znakomitego samopoczucia i taki fajny napęd. Ważne w tym okresie, żeby się rozsądnie ubrać... Pozdro -
NIEPRAWDOPODOBNE ZAWODY!!! Odermatt jednak coś udowodnił, no i Luca Aerni....Przeskoczyć 58 pozycji...
-
Cześć Z 7 po płaskim odcinku można było jeszcze wydłużyć przejeżdżając pod wyciągiem - koło takiego domku - i wtedy do Cielętnika dojeżdżałeś od tyłu. to chyba była 6 czy coś takiego...
-
Cześć No ja właśnie zdecydowanie lubiłem Polanki - były chyba najdłuższe. Jedynka już krótsza, no bo była stromsza, chyba, że się jechało trawersami ale te niespodzianki, rowy w poprzek, krzaki, czy drogi. To były trasy... Jak ja patrzę teraz na te wyrównane spychami pola to mnie po prostu wstrząsa. Odechciewa się iść na narty. Pozdro
-
Było co jechać, było - myślisz o Polankach...?
-
Ski-Mojo..wiecie co to?
Mitek odpowiedział jarecki51 → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Cześć Ja nie jestem inwalidą ale jestem protezowany oraz implantowany ale udaje się nie korzystać z różnych wymysłów. Wiesz mam spore ograniczenia ale staram się ich nie zauważać po prostu. Moim zdaniem bardzo wiele pomysłów i technologii w sprzęcie i "okołonarciarskich", że tak je nazwę, to sztuka dla sztuki i/albo takie klasyczne "ułatwiacze". Rzadko korzystają z nich ludzie, którzy nie mieliby bez nich możliwości działania za to nagminnie Ci, którym się po prostu nie chce. Pozdro serdeczne -
No ale chłopaki dostali warunki do jazdy...
-
Ski-Mojo..wiecie co to?
Mitek odpowiedział jarecki51 → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Dokładnie Piotrek, aż dziwne, że wszyscy nie lecą korzystać jak z elektryków. Pozdro -
Cześć Przekonałeś mnie, chyba nawet gdzieś mam. 🙂 Pozdro
-
Cześć Ja też sporo aktywności traktuje jak wyzwanie - to rozumiem. Sam swego czasu jeździłem na nartach DH !! bo tylko takie udało się kupić w składnicy harcerskiej w dobrej cenie. I dało się na nich jeździć szybciej ale i wolniej i po muldach - bo w tamtych czasach trasy nie były przygotowywane przecież... ja to wszystko rozumiem i to nie moja sprawa. Każdy jeżdzi na tym co lubi. Ale...: Uprawianie narciarstwa szybkościowego na ogólnie dostępnych stokach jest debilizmem absolutnym i będę to tępił zawsze. Sam kurwa pisze, że pop dzwonie znalazł się 150 m od nart i się cieszy...! Narta przy dobrym dzwonie potrafi tak wystrzelić bez żadnej kontroli, że w łeb może dostać gość który stoi z boku trasy czy w ogóle z tyłu - widziałem takie rzeczy. Jak chcemy się sprawdzić są zawody i można zapierdalać. inaczej to kryminał. Pozdro
-
Cześć Swego czasu, jak nie był GW, spędzałem w butach narciarskich cały dzień - wstawałem o je zakładałem a zdejmowałem jak kładłem się spać. GW do niczego nie jest potrzebny ani niezbędny. Pozdro
-
Cześć A mnie wszystko pasuje Adaś. Nie masz ciśnienia na filmik? Nie chce Ci się? Mnie też... A koledze się chce. Ma na nartach 5 sezonów i gówno wie ale ogarnia parcie na szkło i za chwilę będzie wybitnym ekspertem (jak ma samozaparcie) - założysz się? Pozdro
-
Dzwon już był nie jeden... z dumą opisywany. Kolega jest jednak niestety sprawny i będzie dalej próbował kogoś zabić, aż przyjebie tak, że zostanie mu jedynie chodzenie po górach, jak będzie miał farta. Oczywiście można skorzytsać ze szkoleń sportowych, ogarnąć temat, być dobrym naprawdę ale to tępak i tchórz. Pozdro
-
Cześć Widać, że wiesz o co chodzi ale proszę nie pisz takich głupot bo w nie uwierzą. Nie ma narty: bardzo uniwersalnej ze względu na jej szerokość. To Ty umiesz wykorzystać nartę i jej parametry bo jesteś dobrym narciarzem - to jest zdanie prawdziwe. Myślę, że nie doceniasz własnej techniki a przeceniasz rolę narty i.. tyle. Na każdej narcie będziesz jeździł ekstra a szukanie ideału jest bez sensu bo to są chwile w jeździe kiedy jest zajebiście, a reszta to rzemiosło. Pozdro
-
Cześć Nie zgadzam się co do pierwszego akapitu. To znaczy... inaczej. Myślę, że wiemy bardzo dużo w makroskali co daje nam dość solidne podstawy do wszelkich działań. Natomiast cały czas nie znamy tak naprawdę podstaw w skali mikro. ja bym nie mieszał tych dwóch skal. Co do całości to uważam, że pytanie jest źle postawione nawet bez tego antropocentrycznego "nasze". ...A może właśnie Andrzej dobrze dodał to "nasze", bo tylko w tej perspektywie takie pytanie ma sens... Muszę się zastanowić. Pozdro
-
Etui z górami za 20pln i prezent na gwiazdkę z głowy. Ty to się potrafisz ustawić. Tylko czy Ewa na to pójdzie...? Stres jest bo albo radość albo cichy Sylwek. Pozdro
-
Tzw. Świąteczny Model Ksenofobiczny.
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Mitek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Nierówno jest... -
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Mitek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Cześć Dlatego fajnie jest, że ktoś zdjęcia i filmy robi. Dzięki, że Wam się chce. Ja niestety pod tym względem jestem leniem ale może się gdzieś przypadkiem załapię. Pozdro