-
Liczba zawartości
14 845 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
223
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć Z tego co mi wiadomo - poczekaj jak się odezwie Jan Koval - to jest to metoda "średniowieczna". Obecnie można szyć, kleić i tak się to robi. Usunięcie łąkotki to chyba absolutna ostateczność i z pewnością w późniejszym okresie prowadzi do zniszczeń w stawie kolanowym. Pozdrowienia
-
Pęknięć nie usunęłaś jak rozumiem?
-
Jeżeli piszesz: nie ważne - to znaczy, że jest to dla ciebie ważne Natomiast, jeżeli chcesz napisać, że coś nie ma dla ciebie znaczenia to piszesz "nieważne". To fajny przykład na to jak ważne jest pisanie zgodnie z obowiązującymi normami. Pozdro
-
World Cup 2020/21 Rettenbach - Sölden - pytania techniczne.
Mitek odpowiedział darku → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
"Proszę nie odsyłaj na inne forum, a jeżeli to jest możliwe wstaw relację na nasze." - post Jacka Ciszaka z 5.11.2018 w temacie z pierwszego linku. Albo tępota albo chamstwo... -
Zmiana butów tylko na jakie?
Mitek odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
To następnym razem się wstrzymaj. Tak się składa, że realny pomiar szerokości stopy a wartość podawana jako last to zazwyczaj 25-30 mm różnicy - warto o tym wiedzieć, że to nie jest proste przełożenie. Ja mam szerokość stopy mierzoną 12,5 cm - dokładnie taką jak Ty - i mam RS130wide o last 100. Syn ma stopę minimalnie (niecałe 2mm) węższą i ma już Hero 130 z last 97 (jeden but musiał być nieco modyfikowany bo ma asymetryczne stopy). Pomiar i last w sensie samej wartości nie są ze sobą równoznaczne. Dobierz sobie but na zasadzie pomiaru długości i rozepchnij go lekko ma szerokość u bootfittera + dedykowane wkładki. Sportowego twardego buta nie położysz nawet przy Twojej specyficznej ruchomości w stawie skokowym. Przy poszukiwaniach butów dla żony chodziło o znalezienie buta dostatecznie sztywnego w płaszczyźnie strzałkowej ze względu na technikę jazdy. Pamiętaj jednak, ze but to jedynie ułatwienie i u dobrego narciarza prawidłowe wyważenie i operowanie środkiem ciężkości nie powinno opierać się na butach. But jest jedynie pomocą. Warto zerknąć na filmy z lat 60 z jazdy w krótkich butach. Tak to powinno wyglądać i dzisiaj a gdy dodamy możliwość oparcia się na cholewce nie powinno być żadnych problemów jak ktoś umie. Co do zmiany butów... Mam obecnie do dyspozycji 4 pary i założę się o każde pieniądze, że pojadę we wszystkich tak samo. Nawet mogę mieszać w parach. Potrzeba parę skrętów dla wyrównania pozycji dlatego też się dziwię jak piszecie o wyczuwaniu różnych minimalnych niuansów. Po prostu dziwię a nie wjebałem się więc się ogarnij. Pozdrowienia -
Zmiana butów tylko na jakie?
Mitek odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Nie masz pojęcia o czym piszesz bo uważasz, że jesteś przykładem na cokolwiek. No jak się nie znasz to nie zbieraj głosu. -
Zmiana butów tylko na jakie?
Mitek odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Nie przywołuj moich postów w sposób zmanipulowany. Ostatnie ostrzeżenie! -
Cześć A oryginał. Bo ten wyciąg brzmi/wygląda... słabo. Pozdrowienia
-
Zmiana butów tylko na jakie?
Mitek odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Cześć Jak czytam o tych detalach to naprawdę podziwiam jak Wy to wyczuwacie. Chciałbym się spotkać i jakoś ogarnąć to na stoku bo ja potrafię w ciągu dnia zmienić buty na zupełnie inne i jeździ mi się tak samo. To źle czy dobrze? Pozdro -
Cześć Jasne i oczywiste Piotrek. Celem powinno być jak najszybsze uzyskanie odporności populacyjnej a tu co jest celem? Koszty uzyskania tej odporności wydają się naprawdę niewielkie w sensie całościowym ale mamy opory ideowe tzw. ludzkie. Uratowanie twarzy? Próby udowodnienia, że system opieki zdrowotnej jest całkowicie wydolny? Zamknięto szkoły. Ciekaw jestem czy zamknięte zostaną również kościoły i cmentarze? Pozdrp
-
Zmiana butów tylko na jakie?
Mitek odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Pod warunkiem, że narta nie jest taliowana. Pozdrowienia -
Zmiana butów tylko na jakie?
Mitek odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Cześć Z butami jest dokładnie tak jak z nartami. Co z tego, że ktoś przymierzy 30, 40 czy nawet 50 par jak NIE WIE jakie powinny być prawidłowe odczucia przy dobrze dobranym bucie. Co z tego, że ktoś mierzy jak - nie potrafi przyjąć prawidłowej narciarskiej pozycji a w efekcie stopa w bucie ułożona jest nieprawidłowo?? Po to w sklepach są miarki aby z nich korzysta,c i na tej podstawie dokonywać wyboru. To czy but jest "wygodny" w trakcie mierzenia czy nie, nie ma żadnego znaczenia. On ma być wygodny na stoku w czasie jazdy po tygodniu, dwóch, miesiącu czy dwóch sezonach jazdy. Bootfitting w wypadku butów miękkich i średniotwardych - tak do 120 mniej więcej jest trochę sztuka dla sztuki bo - jeżeli rozmiar jest dobrze dobrany - but ma na tyle dużo kapcia, że układa się w ciągu jednego dwóch dni. Jedyne na co należy zwrócić uwagę przy doborze/mierzeniu - to punktowe uciski związane wykończeniem buta (śruby, szwy, zakładki itd.) aby nie trafiały w miejsce gdzie np. przebiega naczynie krwionośne czy też nie ma punktowego bólu (można to korygować u bootfittera ale po co jak można dobrać. Zwrócić uwagę na charakterystyczne cechy stopy i związane z tym uciski. Dobrze jest po dobraniu rozmiarowym buta zrobić do niego dedykowane wkładki na wymiar - i to robi się tylko u bootfittera ale tak naprawdę warto w twardych butach bo to spory wydatek. O doborze twardych butów już nie raz pisałem. Pozdrowienia -
Cześć Maciek nie zachowuj się jak staruszek. Pozdro
-
Dureń, zawsze będzie durniem. Tego głosu nie da się wymazać ot tak...
-
Cześć Współczuję, szkoda fajnego sprzętu. Wiesz - sprawny jesteś to i nie masz poważniejszych uszkodzeń. Ważne, żeby być sprawnym ogólnie. Jak czasami patrzę na ludzi na rowerach i szybkość z jaką jeżdżą to mnie mrozi. Już nie pisze o tym, że gość pewnie widzi na 20-30 metrów i do tego odpowiednia szybkość reakcji, umiejętność upadania, odruchowość działań - na oko jak dębowy bal. Zdecydowanie gorzej z tym u dziewczyn niestety. Kiedyś pożyczyłem rower koledze - tzw. półkolarkę z przerzutkami. Po 500 metrach na moim oczach przywalił w stojącą na chodniku taczkę czy też jakąś przyczepkę wypełnioną jakimiś dechami - identyczne wygięcie rur. Szmelc. Szkoda. Pozdrowienia
-
Jechałeś na szosie... A zniszczony rower to ten odrestaurowany? Pozdro
-
Cześć Kogo skarżysz? Pozdro
-
A po ilu latach? Pozdro
-
Ale mogłaby być interesująca... Na podstawie moich doświadczeń ze sportem wyczynowym (dzieci) podstawa to praca w dobrze zorganizowanym klubie. To co pisze Wort o rzeszy, która pracuje na jednego, dwóch najlepszych ... po prostu tak to działa i wiąże się z wielką raca konsekwencją i wiarą w sukces nie tylko sportowca ale całej grupy ludzi, która go wspiera. Na początku są to przede wszystkim rodzice, trener klubowy, klub atmosfera itd. Dopiero, jeżeli są sukcesy na poziomie zahaczającym o krajowy istnieje możliwość dalszego rozwoju w oparciu o jakiś system krajowy w danej dyscyplinie (jeżeli taki jest sprawny...). I tu zaczynają się schody bo jak są pieniądze na szkolenie, wyjazdy itd. to są też osoby, które te pieniądze dzielą... Pozdrowienia Pozdrowienia
-
Cześć Nie chodzi o brak obrazów. Brak Ci wiary po prostu - to nic złego. Pozfdrowienia
-
Cześć Stary ale o czym w ogóle jest ten temat?? Jeżeli ktoś sugeruje, że odciążenie NW jest zbędne czy też błędne powinien się udać do lekarza. W jeździe praktycznej ( a nie teoretyzowaniu dla zabawy) stosujemy takie odciążenie jakie w danym momencie jest optymalne, na jakie pozwala czy wymusza teren itd. Dlatego też każda szkoła/idea preferująca któryś typ odciążenia jest z założenia durna. Jedyne sensowne podejście to dbałość o uniwersalność i jak najszersze umiejętności oraz uczenie stosowania się ich odruchowo. Pozdrowienia
-
Cześć Pana Stanisława miałem okazje poznać jakieś 10 lat temu w Tonale. Fascynujący człowiek i wspaniały narciarz. Swoim doświadczeniem narciarskim i wiedzą nakrywa jak beretem wszystkich Morganów świata. Nigdy też nie słyszałem aby przejmował się takimi głupotami jak szerokość pod butem czy "dociskanie". Kiedyś jedynie narzekał, że przewrócił się schodząc z nartami i plecakiem z progu pięciostawiańskiego i przewrócił się i sporo czasu zajęło mu pozbieranie się. Wkurzał się, że już nie jest taki sprawny. Miał wtedy 86 lat. Pozdro
-
Nie przesadzaj. Zbłaźniła się i tyle. Raz na rok to i kura.... Pozdro
-
Cześć Mówię o meczu a nie o wejściu. Jeżeli znowu zrobimy z tego HISTORIĘ, tak jak zazwyczaj się u nas dziej to niech dziewczyna wyjeżdża np. do takiej Argentyny czy innej Boliwii i ma spokój. Pozdrowienia PS W sporcie walczy się po to by wygrać, a nie po to by przegrać w finale. Na tym włąśnie polega siła mentalna. Pozdro