-
Liczba zawartości
14 845 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
223
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć Czyli zużycie trochę mniejsze niż nasze bo u nas raczej bliżej 20. Ja też mówię o serwisówkach. Rybelek miał krawędzie jak sztaby - ponad 2mm - na pewno i nadal są bardzo grube. Dynastar Omeglass. Ja nie pamiętam ale w deskach, które ostatnio braliśmy - same serwisówki, nawet jedne były Luitza = wszędzie krawędź była dość gruba pomimo, że narty były już w/g ich standardów zużyte. Też słyszałem o tym, że zazwyczaj z serwisówkach krawędź jest cienka ale moje doświadczenia (przynajmniej z Rossignolem i Dynastarem) zdają się temu przeczyć. Mam też jeszcze jedne Volkle i tam rzeczywiście krawędzi prawie już nie ma - narta po reprezentantce Polski juniorek. Może to Niemcy tak oszczędzają. Nie mam pojęcia kto im robi serwisówki. Pozdrowienia
-
Cześć Myślę, że nie tyle waga co styl jazdy gra rolę. Ale ja swoje GS - 10 lat - robiłem na maszynie chyba 3, max 4 razy + ostrzenie maszynką i narta była jeszcze zupełnie do jazdy - też oddałem za narty, które poszły dla dziewczyny Kacpra. A ile średnio robisz dni w sezonie? Pozdrowienia
-
Cześć A jak często ostrzyłeś na maszynie? Pytam z ciekawości bo np. Rybelka maja 10 lat i ślizgowo i krawędziowo jeszcze super - oddaliśmy koleżance. Rzeczywiście Volkl ma tak mało mięsiwa? Pozdro
-
Cześć Michał, po co Ci dwie pary takich samych nart? Pozdrowienia
-
Cześć Kuba ale co Ty w ogóle wiesz o Stanach..? Ogarnij się może... Pozdro
-
Cześć Nie ma kijków. Pozdrowienia
-
Cześć Zgadzam się ale dlaczego akurat na wschód, i to jeszcze daleki...? Pozdrowienia
-
Cześc Fredi opisałeś to idealnie. Sekwencja skrętów typu śmigowego przeplatanych jazda w skos stoku. Do tego rzuca się w oczy ciągnięcie ciałem skrętu przy śmigu upierdliwe, tutaj rażące bo zostajesz w tej pozycji w głową jakbyś chciał zerknąć pod górę - dobrze, że Cie nie obraca. To ja jednak pomyliłem yossa z kimś innym. Pozdro
-
Cześć Ale ten pomarańczowy kolega na filmie to nie jest Yoss bo z tego co pamiętam to Yoss jednak jakoś tam umie jeździć a kolega raczej raczkuje. Pozdro
-
Cześć Jak na razie brak reakcji był wzorowy. Niech tak będzie dalej koledzy i koleżanki. Pozdrowienia
-
Cześć Jak się chce to się ma. To jest proste. Pozdrowienia i życzę jak najwięcej.
-
Cześć Akurat hipotezą Midleza-Forman jr zajmowałem się jeszcze na studiach doktoranckich na Siedleckiej Akademii Umiejętności i wiem, że w tych warunkach jej zastosowanie generuje zbyt duże błędy. Każdą słuszną i cenioną teorię naukową można zmienić w prawdziwego gniota jak się chce. Tutaj raczej pasowałoby zastosowanie teorii ciągów całkowicie pieszych w jej rozszerzeniu na alejki rowerowe. Swoją drogą: Czy muszę stosować wiązanie sznurkiem lub linką czy może być czarna/srebra taśma? Pozdrowienia
-
Cześć Swego czasu był na tzw. początek sezonu. Od początku 2018 roku uczucie absolutnie nieznane niezależnie od ilości przejechanych km. Pozdro
-
Cześć No więc dlatego się dziwię. Ja mam na terenie firmę, która obsługuje samoloty (zawieszenia, układy hamulcowe, opony) itd. Ruch jest mniej więcej na poziomie 30% odkąd doszło do pierwszych obostrzeń w marcu kiedy na jakiś czas zamarł. Pozdrowienia
-
Cześć Czyli ja jestem związany z firmą X ale nie wypada mi zachwalać ich produktów bo mi za to płacą? OK będę zachwalał produkty konkurencji bo mi za to nie płacą i to będzie etyczne i to wypada. OK. Super. Ja na przykład jestem na tyle naiwnym durniem, że wierzę iż niektórzy ludzie na świecie są uczciwi (pomimo,że są profesorami, ekspertami a nawet pokazują się w TV) i potrafią rozdzielić pewne sprawy. Ale ja jestem durnym baranem, naiwnym i nic nie rozumiem co już wielokrotnie w bardzo kulturalny i przepięknie zawoalowany sposób mi przekazałeś. Pozdrowienia
-
Cześć Nie wiem jak to będzie wyglądało jutro (pracuję praktycznie pod ścieżką podejścia na Okęcie ale dzisiaj (wiatr biorę pod uwagę spoko) samoloty lądowały co jakieś dwie trzy minuty. Głownie Lot ale nie tylko. Pozdrowienia
-
Cześć Czy dojazdy do pracy - c.a jakieś 40km w obie strony liczą się do "dni na rowerze w sezonie" czy nie? Pozdrowienia
-
Cześć Nie chodzi o to co jest w tekście. Chodzi o sposób przekazu informacji. Pozdro
-
Cześć Sposób podania informacji jest dostosowany do własnych potrzeb i własnej idei dlatego występuje ta selekcja faktów u niektórych. Te, które nie pasują się po prostu odrzuca. Pozdro
-
Cześć Mam wrażenie, że przemyślenia mamy podobne ale tak zagmatwanie napisałeś, że po prostu nie wiem... Pozdrowienia
-
Zmiana butów tylko na jakie?
Mitek odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Cześć Oczywiście, dlatego dobrze zbadać wcześniej rynek aby nie trafić na jakiegoś palanta bo to drogie usługi i można zupełnie niepotrzebnie wydać 500-600 pln. To zresztą dość częste i ludzie sami się o to proszą. Taką sytuacja jest np. tuning miękkich butów ( czyli tak naprawdę znakomitej większości butów) - z założenia bez sensu. Byłem świadkiem u porządnego bootfittera takiej sytuacji jak gość tłumaczył klientowi, żeby po prostu poszedł na stok założył buty i pojeździł i same się ułożą po jednym max dwóch dniach ale klient się uparł i zażądał usługi - naprawdę niezły kabaret. Pozdrowienia -
Cześć Ziemowit napisał to o co mi chodzi. Jeżeli sprzedawał i sprzedał coś drożej to mu chwała a ten kto kupił to dureń. Pytam więc sprzedawał czy kupował? Pozdrowienia
-
Zmiana butów tylko na jakie?
Mitek odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Cześć Dlatego też osoby z doświadczeniem piszą JAK TO POWINNO WYGLĄDAĆ Michale. Ja jestem do dyspozycji i chętnie pomogę dobrać buty w Warszawie. Wystarczy się umówić. Pozdrowienia -
Zmiana butów tylko na jakie?
Mitek odpowiedział brachol → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Cześć A dlaczego piszesz to w tym temacie? Pozdrowienia Cześc Mnie... na oko jakieś 20 lat - tak mniej więcej oceniam. Niestety nie miał mi kto doradzić, rynek był przypadkowy, często kupowało się co było a nie co pasowało. Dlatego też staramy się przekazać jak to powinno wyglądać, zwłaszcza obecnie gdy możliwości modyfikacji butów, personalizowania wkładek, skorup itd. są praktycznie nieograniczone. Obecnie oceniam, że - jeżeli słuchamy dobrego sprzedawcy lub bootfittera to już trzecie buty powinny być OK, ale trzeb chcieć posiąść wiedzę. Pozdrowienia -
Cześć To znaczy był w rządzie i kupował ? Pozdrowienia