Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    14 845
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    223

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Mitek

    Narty w pandemii

    Cześć No dobra, wygłupiam się od początku. Zajebiści są i tyle! Pozdro
  2. Mitek

    Narty w pandemii

    Cześć Nie rozumiem co napisałeś. Czy w poście są jakieś zdania? Chciałbym zrozumieć ale ... Stękała - po prostu przegrał, 6 miejsce to przegrana z kretesem. Dostają nie wiadomo ile pieniędzy, nic nie robią i jeszcze pretensje, a już Kubacki to króluje. Pozdro
  3. Mitek

    Narty w pandemii

    Cześć Ja też czytałem, że Kubacki raczej trenuje ręce. Wszystkie pieniądze idą na skoki a wyników nie ma. W zjazdach tyle talentów ale nie ma ich za co szkolić przez Tajnera i Małysza. Pozdro
  4. Mitek

    Narty w pandemii

    Albo wygrywasz albo jesteś ostatni. Albo może bardziej zrozumiale - tylko pierwszy nie jest ostatni. Proste.
  5. Mitek

    Narty w pandemii

    Kubacki, Żyła - po co wysyłać takich leszczy. Następny... Stęknął. Jeden skacze a reszta dupa. Żyła to jeszcze się stara ale Kubacki to typowy papierowy tygrys. Przypadkowo powieje to coś się dzieje.
  6. Cześć Fredi czytaj temat pisałem nawet o fascynacji... Pozdrowienia
  7. Cześć Mamy przyjemność rozmawiać ze znakomitymi narciarzami         Cześć tyrpoos_skiPowiem tak: 0.Uważam, że jesteś najlepszym stylowcem, Polakiem jakiego wiedziałem. 1. Tyrpoos - jak masz na imię przynajmniej - łatwiej się będzie pisało. 2. Nie masz z Piotrem szans w wymianie wiedzy. W ogóle rzadko się zdarza taka okazja - łatwiej pogadać z Piotrem niż z Glashanem, a dowiesz się więcej. 3. Połączenie sił byłoby znakomitym pomysłem - nie polskim, ale warto. Pozdrowienia
  8. Cześć Myślę, że mój post wyjaśnił sprawę. Kolega napisał, że jechał to co jechał celowo - dla funu - i - jak to sam określił - tak na tyczkach jeździć się nie da. Więc chyba mniej więcej wie o co chodzi. Ja w każdym razie doszedłem do jednoznacznej odpowiedzi na zadane w tytule tematu pytanie: Ja się nie podnoszę bo nie mam siły. Pozdrowienia
  9. Cześć Często korzystaliśmy i korzystamy z ubrań 4F. Kupujemy raczej rzeczy z tańszych segmentów, nie jeździmy na nartach w Himalajach - 900 pln za spodnie to dużo. Satysfakcja pełna, jeżeli coś się psuło - zamki - wymiana od ręki, lub zamiana na porównywalny produkt. Pozdrowienia
  10. Mitek

    Szczyrk (nie) moje miejsce

    Cześć No właśnie tak to mnie więcej zinterpretowałem. Ale numer z beczką zacny. Niestety ze mną takie numery nie przechodzą. Wolę mieć swoją beczkę, co zawsze zaznaczam. Swego czasu jeździliśmy na Sylwestra do Szczyrku. Kolega się uparł, że kupimy piwo na spółkę, choć go ostrzegałem. Po dwóch dniach okazało się, że z dwóch wafli półitrowego Żywca zostały dwie puszki. Kolega przyznał mi rację - wypił 6. Oddałem mu kasę. Pozdrowienia
  11. Mitek

    Szczyrk (nie) moje miejsce

    Cześć Dziwi mnie to co piszecie ale - po krótkim przemyśleniu - wpisuje się idealnie w temat. Macie dość mały zakres czasowy do porównań. Ja sporo czasu spędziłem na Chopoku i w ogóle na Słowacji na nartach w latach 90 i postrzegam to zupełnie inaczej. Ludzie bardzo mili i chętni do pomocy, ceny fajne. ludzi nie tak dużo... A już nawet nie będę pisał o lecie imprezach ze Słowakami w Tatrach ale to troszkę wcześniej. Czyli jest dokładnie to samo co się dzieje w Szczyrku. Pozdro
  12. Mitek

    Narodowa kwarantanna

    Cześć Adam bądź poważny, dobra? Ostrzeżenie dotyczy osób u których stwierdzono podatność na gwałtowne reakcje alergiczne - proste i normalne i koniec tematu. Pozdrowienia
  13. Mitek

    Narodowa kwarantanna

    Jak zwykle kurweska manipulacja!
  14. Cześć He he. Ja mam spokój. W tej klasyfikacji na szarym końcu. Ale pomysł dobry bo od razu widać jakie kto ma o sobie mniemanie.    Pozdrowienia
  15. Cześć Myślę, że mamy do czynienia z pewnym niezrozumieniem intencji. Uwagi PSmkoa są słuszne bo rzeczy, o których pisze widać w Twojej jeździe. Pytanie czy w tym wypadku są to błędy?? Mam wrażenie, graniczące z pewnością ( ), że Twoja intencją jest taka właśnie jazda czyli głębokie, maksymalne kąty a co za tym idzie przeciążenie przodów i dalszy związany z tym łańcuszek kończący się oderwaniem nart od śniegu i koniecznością ich doganiania. Jak sam napisałeś to jest Twoja intencja bo jedziesz dla funu...  i tyle. Podtrzymuję twierdzenie, że jest to jazda bardzo efektowna ale nie w 100% efektywna. Trochę na zasadzie kierowcy rajdowego, który jedzie dla funu i wtedy wali uślizgiem w uślizg gdy wiadomo, że nie jest to jazda najbardziej efektywna. Czy nie jest właśnie tak? Pozdrowienia
  16. Cześć Wiesz ja to traktuję inaczej. Naciskając ignoruj traktujesz gościa jak śmiecia, w danym momencie, ale pozostaje to na dłużej/zawsze. Ja wiele razy na forach miałem sytuację, kiedy ktoś mnie wkurzył totalnie i zupełnie nie miałem ochoty, nie tylko go czytać ale nawet o nim słyszeć, ale jak złość wywietrzała, to okazywało się, że można się z gościem dogadać a nawet zaprzyjaźnić - jak w życiu. Tu też często nawtykamy sobie od ostatnich, co nie znaczy, że za jakiś czas nie możemy być kolegami a nawet przyjaciółmi. Jeszcze raz podkreślam - jak w życiu. Dlatego nigdy nie mów nigdy - choć sam zaperzam się czasami i mówię, ale tylko mówię. Pozdrowienia Pozdrowienia
  17. Cześć Coś w tym jest. Ale to chyba miał być taki niby żart... Pozdrowienia
  18. Mitek

    Narodowe szczepienie

    Cześć Jeżeli ktoś mi to zaproponuje to jestem w stanie zaszczepić się nawet dzisiaj, tym bardziej jeżeli ma to być przykład dla innych. "Czekają na odważnych..." - brak słów. Pozdrowienia
  19. Mitek

    Szczyrk (nie) moje miejsce

    Cześć To też ja nie płaczę. Po prostu nie jeżdżę. Martwi mnie tylko, że wiele miejsc przybiera taki szczyrkowy wizerunek. Dla mnie nie do zaakceptowania. Pozdrowienia
  20. Mitek

    Szczyrk (nie) moje miejsce

    Cześć Opracowanie optymalnego planu ruchu to jest moment. Wystarczy popatrzeć na mapkę. Te dwie godziny to - tak jak piszesz - zazwyczaj max. Tu nie chodzi o tłok na wyciągu - ja mogę nawet postać - ale na stoku musi być pusto. Samo miasteczko straciło już zupełnie charakter - tak jak pisał Bubol. Wiesz ja w Szczyrku spędziłem prawdopodobnie najwięcej czasu ze wszystkich narciarskich miejsc. Były sezony, że siedziałem tam miesiąc bez przerwy. Nie ma już tych tras, tych miejsc, tych ludzi... Po prostu. Jest coś innego. Teraz to jest już Twój Szczyrk - wiesz o co chodzi. Pozdrowienia
  21. Mitek

    Szczyrk (nie) moje miejsce

    Cześć Zasada jest prosta - unikamy miejsc gdzie walą tłumy lub takich gdzie jest taka możliwość. Np. z atrakcyjnych kajakowo rzek w Polsce, parę w sezonie już jest zabita: Krutynia, Czarna Hańcza, Wel od Lidzbarka, niektóre odcinki Wkry, Wieprz w rejonie Zwierzyńca itd. I z każdym rokiem jest gorzej. Szczyrk został zabity i nic tego nie zmieni. Oczywiście poza sezonem w pewnych okresach, o nietypowych porach będzie można tam podjechać i kupić karnet na dwie godzinki. Ale to wszystko. Pozdrowienia
  22. Mitek

    Narodowe szczepienie

    Cześć Tak się składa, że słucham go właśnie od początku i ... kłamiesz po prostu w taki sposób przedstawiając fakty. Koniec rozmowy.
  23. Mitek

    Narodowe szczepienie

    Wiesz jakie były kulisy tych szczepień?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...