-
Liczba zawartości
14 845 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
223
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć Tym bardziej, że to jest 5 minut roboty wieczorkiem + rano, pieczenie. Pozdrowienia
-
Cześć Warto popracować nad techniką. Pozdrowienia
-
Cześć Noo i - jak już Ci nie raz pisałem - wrzucaj jak najwięcej i niech się ludzie uczą. Zauważyłem natomiast jeden element, o którym już chyba rozmawialiśmy: solidne odciążenie połączone z zamiarem wbicia kija (taki akcent rytmiczny), który moim zdaniem jest solidnie w Twojej jeździe przesadzony. I teraz nie pamiętam czy to było celowe, bo chyba tak? Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć Myślę, że skoro nie jeździłeś na GS to po prostu najpierw trzeba spróbować. Po drugie raczej nie długość będzie tutaj ważna pod kątem wyboru ale rodzaj narty. Osobiście brałbym dłuższą ale tu z kolei możesz iść w kierunku Mastera - czyli promień koło 20m albo typowego GS - czyli promień 25 albo nawet 30m. Takie narty z kolei potrzebują miejsca do jazdy - jeżeli jesteś (a po wieloletniej praktyce na SL, którą opisałeś, można w ciemno napisać, że jesteś) jeżdżącym głównie skrętem ciętym. Myślę, że najpierw po prostu przejedź się na jakimś GS i zobacz jak taka narta chodzi i czego możesz się spodziewać. To zweryfikuje i uściśli Twoje wyobrażenia i oczekiwania a wtedy... i tak weźmiesz najdłuższą. 😉 Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć Damian, jak napełnisz to strasznie ciężkie są. Nie wiem czy nie lepsza flacha za pazuchą. 😉 Pozdrowienia
-
Cześć Jeżeli prosisz Beatę... OK. Jeżeli mnie ... NO WAY. Pozdro
-
Cześć Dodać należy, że ta niewielka grupa była dość szczelnie chroniona przez naszą policję, której również wydano rozkazy aby manifestowała swoją siłę w trakcie spokojnej i pokojowej manifestacji. Niestety siły demokratyczne, prounijne nie mają po swojej stronie bojówek budowanych na najlepszych wzorcach SA. A może powinny mieć...? Pozdrowienia
-
Cześć O rządzących oraz wszystkich, którzy się do tego przykładają, czyli wyborców tych rządzących również. Pozdrowienia
-
Cześć Właśnie wróciliśmy. Dla mnie rozmowa nie ma sensu. Tylko broń. Pamiętaj, żer nasz do czynienia z osobnikami nie rozumiejącymi... nie sapiens. Tu idea dialogu jest bezsensowna. Spróbuj się dogadać z kimś kto zakłada rękawiczki na stopy... Pozdro
-
Cześć Sprawa granicy, tak naprawdę,... za bardzo mnie nie obchodzi. Natomiast w szeroko pojętym rejonie sudeckim jest tyle fantastycznych niszczejących miejsc, budynków, pamiątek... Wiesz to taka sama sytuacja jak z pytaniem: Gdzie mam jechać na nartach w Dolomity? Po prostu jedź - wszędzie jest zajebiście. I Sudety są takie same! Pozdrowienia
-
Cześć To może zamiast budować durne mury na granicach, przeznaczyć te pieniądze na odtworzenie historycznej Fabryki Dywanów? Pozdrowienia
-
Cześć Tylko co to znaczy: "przeciętny narciarz o przeciętnej kondycji" - od tego trzeba zacząć. Patrząc na stoki to narty sportowe mogą nie istnieć bo ludzi w miarę jeżdżących jest może 5% a oni się i tak ogarniają komórkami. Co do narty SL to mam z nią niewiele doświadczeń, za to świeżych bo syn od paru lat się przesiadł na stałe, że tak powiem. I tu... narty katalogowe są zazwyczaj bardzo łatwe przyjazne i wszystko się na nich da zrobić. Nadają się nawet dla "przeciętnego narciarza" - w moim rozumieniu, czyli osoby, które całkowicie panuje nad torem rytmem kierunkiem jazdy, rozróżnia parę technik, nie stanowi dla niej problemu jakiś wyimaginowany "popołudniowy stok" itd. Takie moje spostrzeżenia. Na narcie komórkowej jazda podobna do czasu przyłożenia większej siły, wtedy narta zaczyna jechać i trzeba dobrze stać i nie spóźniać bo natychmiast witamy się z glebą. Co do propozycji 17m to... wiesz, ja bym zaczął od zmiany filozofii tego czym jest dobre narciarstwo. Koniec ślizgania się na promieniu. Zróżnicowana technika cięta, ślizgowa itd. Potrzebna jest zmiana paradygmatu dobrej jazdy a o to będzie bardzo trudno. Pozdrowienia
-
Czarny Groń.
-
Cześć Ale Maciek obecnie tzw. druga SL katalogowa to narta wyjątkowo łatwa i przyjemna i z prawdziwą SL nie ma już wiele wspólnego. Sam o tym pisałeś. Pozdrowienia
-
Cześć Tak jak pisałem. To forum Jacka i jego sprawa. Wystarczył napisać wy......j i już mnie nie ma a nie tworzyć fałszywe preteksty. Pozdrowienia
-
Cześć Było już wiele dyskusji na ten temat Maciek. ja to widzę tak: Masz oczywiście rację, że wiele modeli popularnych to dobre a nawet bardzo dobre narty. Maja one jednak dla mnie (wszystkie) jedna podstawową wadę. Są zdecydowanie zbyt "łatwe". Dość fajnie spisują się przy prędkościach niskich i średnich ale przy wyższych już zaczynają się poważne problemy ze stabilnością. Są zdecydowanie (wszystkie) nadskrętne i to tak w śmigach jak i w skręcie ciętym - i tu są największe problemy bo szerokość jeszcze utrudnia wejście na krawędź czyni jazdę mało dynamiczną i ślamazarną a w momencie gdy chcemy nadać jeździe dynamiki narta okazuje się słabo trzymająca a już na twardym... Zresztą mnie to w ogóle szokuje bo na miękkim nierównym stoku wystarczy nadać trochę dynamiki i samo jedzie natomiast jazda na twardym stoku wymaga porządnej narty sztywniejszej, dobrze trzymającej inaczej się zsuwamy. Ale jak widać taka jest tendencja ogólna. Zresztą nie tylko w narciarstwie - wszędzie. Pozdrowienia
-
Cześć W kwestii formalnej: Z zaskoczeniem odebrałem wyrzucenie mnie ze Skionline ale - tak jak wielokrotnie powtarzałem - to Jacka forum i może robić co chce. Też kiedyś wywaliłem kumpla za drzwi bo mi zaczął a domu głosić pisowskie hasełka. Ale: Później pojawił się post Jacka z uzasadnieniem, który mnie zaszokował bo jest po prostu kłamstwem. Nie użyłem wobec kolegi Artixa jakichkolwiek słów wulgarnych czy obraźliwych. To kolega Artix w niedwuznaczny sposób wciął się w moją rozmowę ze Śpiochem na co zareagowałem używając określenia "synku" do użycia którego w pełni mam prawo z racji wieku chociażby. Za to ja zostałem nazwany przez kolegę Artixa "zjebem" co jak widomo jest ogólnie znanym i lubianym określeniem będącym elementem literackiego języka, na które to określenie już nie reagowałem. Efekt jest taki, że Jacek mnie wyrzucił a kolega Artix sobie dalej tworzy. Napisałem w tej sprawie do Jacka maila z prośbą o sprostowanie ale ani odpowiedzi ani sprostowania jak na razie się nie doczekałem. To wszystko na ten temat. Pozdrowienia PS Cieszę się ze spotkania z dawno niewidzianymi/czytanymi (?) kolegami. Mam nadzieję, że Skiforum w nowej odsłonie zachowa podstawowe atuty.
-
Cześć Nie no to raczej nie będzie pracowało. Wiele razy robiłem takie doświadczenia ze sobą i ze sporą ilością dobrze jeżdżących osób i wynik zawsze był jeden - narta o charakterze sportowym lub sportowa wygrywała. Pozdrowienia
-
Cześć Zakładasz (i w tym wypadku myślę słusznie), że koleżanka nie jest i raczej nie będzie "doskonała" technicznie i w tym wypadku są to bardzo sensowne porady i wnioski. Pozdrowienia
-
Polacy w drodze na Broad Peak - zima 2012/2013 - Wielicki/Berbeka
Mitek odpowiedział arky → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
He he... -
Cześć Obejrzałem dopiero teraz i już po pierwszym przejeździe (oczywiście wiedząc co się stało) stawiałem, że to będzie prawa ręka. Mam wrażenie, że wiezie ją inaczej niż lewą - niżej, lekko z tyłu - i strasznie późno chowa. No cóż szkoda, ale jeździ jak szatan! Pozdrowienia
-
Cześć Wiosenny Szczyrk jest super z tym szukaniem śniegu... Pozdrowienia
-
Cześć Ja wiem... Był może rzeczywiście taki mało urozmaicony ale chyba fajne zawody. Ostatnie przełamanie zbierało niezłe żniwo. Widać kto dobrze oglądał trasę a kto się trochę zagotował (np. Zubcic). Mnie podobały się ujęcia robione przed drugim przejazdem jak Panowie oglądali trasę i badali śnieg, przyczepność, jak się zeskrobuje itd... - takie pouczające. Dla mnie fajne jest to, ze organizują zawody w krajach "niealpejskich" bo to z pewnością wpływa na popularyzację narciarstwa w ogóle. SG nie oglądałem i - z tego co pisaliście - chyba dobrze bo wypadki są po prostu straszne. Pozdrowienia
-
Cześć' Nareszcie głos normalny a nie pierdolących dziadków. Pozdrowienia
-
Cześć Witoldzie, przecież to absolutny dureń. Ja już nawet nie mam słów na te bzdury. Tylko spotkanie na nartach może go chyba otrzeźwić. Pozdrowienia